Ford Probe Klub Polska

I zanim kur trzy razy zapieje - silnik ożyje

Fajny filmik

Ciekawy sposób. Może da radę. Tylko sobie potem z tego czajnika herbaty nie zalewaj. Przynajmniej na początku

Widać prace postępują w szybkim tempie.
Ciekawy jestem efektu końcowego

Elegancko - tak trzymać

A dzięjuje - poszło bardzo dobrze. Chciaż jeszcze raz muszę podjechać ponieważ w przednich kielichach trzeba troszke poprawić blachę i lakierek bo zauważyłem rudą

Ładnie wyszło. Też kiedyś obszywałem. Tylko zależało mi na oryginalnym szwie i nie wszyscy chcieli mi taki zrobić, ale znalazłem ostatecznie.
Wtedy dałem jakiś 200 Pln. Nie wiem jak teraz. Jak u znajomego to pewnie taniej

Ale faktycznie różnica jest po obszyciu

No pięknie, pięknie. Przydał by Ci się jakiś garaż bo zima idzie a kuny nie próżnują

O kurde - nieźle daje
Piękne auto.

Ekstra

Dobrze że autko ocalało.

Lx naprawdę klasa. Pięknie się prezentuje.

Super że prace spostępują

Możesz założyć tam temat i dać linka do tego.

Sprawdź czy ktoś nie zagiął w którymś miejscu przewodów paliwa. Wymieniłbym również filtr paliwa. Samochód zapewne przy piaskowaniu był w różnych pozycjach. A jeśli zbiornik nie był czyszczony brudy tam zgromadzone mogły dostać się do układu paliwowego. Pompa też mogła się przytkać.

Może łożysko na kole ma bicie. Czujnik się ustawia. Nie pamiętam jaka tam powinna być odległość ale to są chyba dziesiąte mm więc dokładnie. Sprawdż dobrze jeszcze raz koronkę. Wystarczy że ma minimalny defekt np. od uderzenia kamieniem i przy większej prędkości może dawać błąd.

Jasny gwint - no to grrrrrrubo poleciałeś z tymi przeróbkami

Kawał roboty włożone.

Opisz, opisz koniecznie. Wielu miało takie plany ale póki co z tego co wiem - tylko Tobie się udało zrealizować projekt

Yyyyy - wydaje mi się że właśnie ten link który podałem jest dokładnie o tym...

Wprawdzue to temat z I-szej generacji ale zasada jest ta sama

viewtopic.php?t=4713&start=225

Na żywo też robi piękne wrażenie. Baardzo ładny egzemplarz

No - widać będzie pięknie. Nie mogę się doczekać efektu końcowego

Noo - ekstra. Fajnie się ogląda i muzyczka dobrze dobrana

No i pięknie. Widać prace posuwają się na przód
Takie składanie z nowych części to musi dawać radoche.

Ok. Mała aktualizacja. GT-k się ostatnio zagotował - na szczęście zaraz stanąłem więc szkód dużych nie ma. Przyczyną okazał się przetarty/przegryziony kabelek doprowadzający prąd do wentylatora - zlokalizowałem - naprawiłem. Następnie przestała działać dmuchawa, ale sprawdziłem że regulacja zawiesze...

Ja myślę że ten korbowód po lewej to da się jeszcze poprostować młotkiem a tłok i pierścienie skleić dobrym klejem i będzie jeszcze służył

Ładny bloczek