ABS się cosi sknocił.

MiB
Posty: 49
Rejestracja: 2003-02-08 20:12
Samochód: brak
Lokalizacja: Łańcut - Quot;okolice Quot;

ABS się cosi sknocił.

Post autor: MiB »

Panie i Panowie sprawa wygląda tak:
Deczko ścigałem się z czasem na dość krętych drogach tak ze 130 wszedłem w dość ostry zakręt. Niestety na tyle był ostry (i deko piasku na poboczu) że straciłem już przyczepność i zacząłem jechać bokiem.
Zacząłem wyprowadzać samochód z poślizgu kręcąc odpowiednio kierownicą i stymulując hamulcem i gazem. Tak mnie wierciło to w prawo to w lewo pewnie z 5 razy zanim wytraciłem prędkość i po odpowiednim kręceniu wyprowadziłem na prostą. Niestety od tego czasu świeci mi się kontrola ABS. Sprawdziłem czujniki na kołach - są OK, Resetowałem kompa - nic nie dało.
Poprostu - Zapalam silnik - abs świeci, zaczynam jechać - ABS świeci, i tak do końca. Próbowałem go prędkością - można się rozpędzać do upadłego - dalej świeci.

Stąd moje pytanie - czy ktoś miał taki przypadek, ewentualnie czy ktoś wie co może być. Pasuje mi ABS uruchomić a nie mam narazie czasu na rozbieranie całej elektroniki.
Pozdrawiam
MenInBlack
Quaki
Posty: 774
Rejestracja: 2003-07-30 15:47
Galeria: viewtopic.php?t=7505
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Quaki »

a nie urawales przez przypadek ktoregos z kabli przy tych manewrach albo czy cos nie udezylo w czujnik bo elektronika od manewrow chybaraczej nie poszla no chyba ze miales z 10G :D
pozdrawiam
MiB
Posty: 49
Rejestracja: 2003-02-08 20:12
Samochód: brak
Lokalizacja: Łańcut - Quot;okolice Quot;

Post autor: MiB »

Quaki pisze:a nie urawales przez przypadek ktoregos z kabli --- ciach ---miales z 10G :D
pozdrawiam
Hmm... Na kanale byłem dosłownie z 30 minut - pobieżnie kable zprawdziłem i raczej są całe. No z 10 G nie miałem ale pewnie nie dużo brakowało bo nadgarstek i ręka od kręcenia mnie boli, i deko głowe ciachnąłem o szybe.

Hmm.. tak pomyśleć to przez moment poczułem się jak na prawdziwym rajdzie :twisted:

Nie rozbierałem jeszcze elektroniki od ABS - może jest tam jakiś czujnik przecążeniowy, może jakieś inne zabezpieczenie. Dlatego poprostu pytam bo na kanał, na dokładne posprawdzanie będę miał czas dopiero pewnie za 3 tydnie, a nie bardzo chce mi się czekać - deszcz nie wybiera, a po zakamarkach polskich miejscowości to i deszczu nie trzeba - fury piachu i gliny na drogach. Pasuje jakieś dodatkowe zabezpieczenie na to mieć.

Pozdrawiam i ponawiam - miał ktoś z czymś takim do czynienia ??

P.S. - pare sekund wcześniej wyprzedziłem pędzącego facia w czymś lepszym, tak spokojnie myśląc teraz po wszystkim - to wyobrażam sobie jego minę obserwując mnie jak się wywijam coby na drzewa nie paść z jednej i ze skarpy do rzeki z drugiej. No ale szczerze to żołądek ja też miełem w gardle.
MenInBlack
Gość

Post autor: Gość »

Jeśli masz probe z systemem OBDI - do 94r., to zerknij do serwisówki na CD. Jest tam opisana procedura odczytania błedów ABSu. To może Ci sporo pomóc. Miałem ten sam problem i z tego co pamiętam po podobnym manewrze. :) Nie działał mi czujnik lewy tył - po sprawdzeniu całego obwodu i oczyszczeniu problem znikł.
MiB
Posty: 49
Rejestracja: 2003-02-08 20:12
Samochód: brak
Lokalizacja: Łańcut - Quot;okolice Quot;

Post autor: MiB »

greyg pisze:Jeśli masz probe z systemem OBDI - do 94r., to zerknij do serwisówki na CD. ---ciach--- podobnym manewrze. :) Nie działał mi czujnik lewy tył - po sprawdzeniu całego obwodu i oczyszczeniu problem znikł.
Załatwiłem sobie na jutro ze dwie godziny przerwy i wjade jeszcze raz na kanał, dokładniej posprawdzam czujniki i kable.

Niestety nie mam serwisówki na CD ani nawet książkowej.
Kupowałem przez 3 razy i za każdym była tylko w nazwie że ma być do I Gen. a faktycznie była opisana II gen, i to też nie dokładnie. Wq.... wiłem się i wyp.... płyty. :( - tylko kasy za to wywaliłem a nic z tego nie miałem.
A w tym co mam (książka do I Gen) jest tylko pokazane gdzie znajduje się moduł ABS i mniej więcej (raczej mniej jak więcej) połączenia. Mam Proba I gen 2.2 L GT.

Jak po jutrzejszym nic nie zadziała to pewnie za 3 tydnie przyjdzie mi elektronike czesać.
Pozdrawiam.
MenInBlack
Gość

Post autor: Gość »

To CD, które posiadam jest bardzo szczegółowe. Mam też I gen. 92r. Jeśli masz w miarę szybkie łącze możesz pociągnąć z ftp. Namiary na priv.
MiB
Posty: 49
Rejestracja: 2003-02-08 20:12
Samochód: brak
Lokalizacja: Łańcut - Quot;okolice Quot;

Post autor: MiB »

Siedziałem bite 3 godziny. Sprawdzałem dokładnie i jedyne co zauważyłem to delikatnie zjechany (zsunięty) pierścień ABS prawego przedniego koła. Naciągnąłęm go, a przy okazji że już dokładniej przeglądałem, to wyczyściłem rowki w pierścieniach i deko przemyłem czujniki, oraz posprawdzałem przewody.
:cry:
Niestety nic to nie dało. Dalej ABS mi świeci i nic nie myśli nawet zmienić się. Może jak ten pierścień był zsunięty to uszkodził czujnik ??
Nie wiem jak są zbudowane i stuki nie będę miał jakieś konkretniejszej do tego serwisówki pewnie będę musiał dać sobie siana. Next test za 3 tygodnie a do tej pory pewnie skorzystam z oferty "Greyga".

Pozdrawiam i dziękuję.
MenInBlack
Quaki
Posty: 774
Rejestracja: 2003-07-30 15:47
Galeria: viewtopic.php?t=7505
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Quaki »

a czy po naprawie zresetowales komputer bo to mogla byc przyczyna ktora zostala usunieta a blad dalej siedzi w pamieci wiec zrob mu reset i jak wtedy bedzie tak dalej to juz serwisowka cie ratuje tylko
pozdrawiam
Gość

Post autor: Gość »

Mnie ostatnio zsunal sie calkiem pierscien ABS'u. Czujnik sie nie uszkodzil. Po zalozeniu go ABS dziala znowu, ale kontrolka Anti-Lock dalej sygnalizuje cos jednym mignieciem. Mysle ze trzeba zresetowac komp ABSu zeby wykasowac z pamieci ten blad. Ale jak to zrobic ??? Odpialem akumulator i przytrzymalem pedeal hamulaca przez 10 sekun (tak kasuje sie bledy z ECU jak CHECK ENGINE cos sygnalizuje). Nic to nie dalo... i dalej nie wiem jak to wyresetowac...
Gość

Post autor: Gość »

Sprawdzilem dzisiaj jak sie maja bledy ABS (II gen.). Otoz, celowo spowodowalem uszkodzeni - zabrudzilem solidnie czujnik przy pierscieniu - i zrobilem krotka jazde. Wyskoczyl blad. Po usunieciu "syfu" blad znikl. Stad prosty wniosek, ze ten blad usuwa sie samoczynnie, po usunieciu awarii.
Gość

Post autor: Gość »

No to w 2nd gen. mamy jasnosc.. A jak bedzie w 1st gen. ???
MiB
Posty: 49
Rejestracja: 2003-02-08 20:12
Samochód: brak
Lokalizacja: Łańcut - Quot;okolice Quot;

Post autor: MiB »

Resetowałem ECU i nawet stał z rozpiętym akumulatorem przez prawie godzinę. Nic to nie dało (ABS jak świecił tak świeci) oprócz tego że musiałem wykonać kalibrowanie ECU od nowa (dobrze że na Kraka z tatą na badania śmigałem) poprzez odpowiednie wykonanie kroków począwszy od odpalenia na zimno do max obciążeń.

A tak przy okazji - jeesu - nie wiecie ile daje wymiana świec na nowe i odpowiednie skalibrowanie ECU. Bshee - toż to prawie fruwa teraz.

Wracając - narazie zgrałem sobie serwisówkę od "Greyg'a" i tam jest opis testowania. Zlokalizuję złącze w któryś dzień i potestuję to zobaczym jaki mi błąd wywala. Narazie inny problem stał się utrapieniem.
Właśnie wracając z Kraka, po skalibrowaniu ECU na nowych świecach skończyłem piąty bieg. Mam nadzieję że "Duke" Jak będzie jechał do mnie to nie zapomni mi wziąść drugiej którą mi załatwił.
A narazie V Max tylko do około 160Km/h - szkoda więcej żyłować silnika :(
Pozdrawiam i o dalszych wynikach poinformuję.

P.S. - Według serwisówki ABS uruchamiając się już sprawdza połączenia czujników i sprawność elektroniki (połączeń). Więc w momencie jak stojąc odpalam silnik jak by wszystko było OK nie powinna świecić lampka (powinna zgasnąć). Wniosek - jest coś skopane :( - tylko musimy dowiedzieć się co.

Jeśli po odpaleniu lampka gaśnie a w momencie rozpoczęcia jazdy zapala się, lub w momencie przekroczenia jakiejś bariery prędkości - znaczy to że najprawdopodobniej jest zabrudzenie układu czujników (za dużo brudu w pierścieniach ABS).

Jak wyżej ale lampka zapala się dopiero po rozpoczęciu jazdy przy naciśnięciu pedału chamulca (tu nie jestem pewien czy to ma być w momencie jak ma zadziałać ABS [poślizg] czy wystarczy tylko chamować (ale analizując zasadę działania testu, raczej w poślizgu) - znaczy uszkodzenie modułu elektromagnesów ABS.
Tak doczytałem między wierszami - i na ludzki język potłumaczyłem.
Źródłem była broszura o działaniu ABS i zgrana właśnie serwisówka.
MenInBlack
Gość

Post autor: Gość »

Troche mnie dziwi to "kalibrowanie" PCM (ECU). Wielokrotnie odlaczelem akumulator na wiele godzin i nie wymagalo to zadnej "kalibracji". Powiem wiecej - nawet skrzynia automat nie sprawiala problemu.
MiB
Posty: 49
Rejestracja: 2003-02-08 20:12
Samochód: brak
Lokalizacja: Łańcut - Quot;okolice Quot;

Post autor: MiB »

greyg pisze:Troche mnie dziwi to "kalibrowanie" PCM (ECU). ---ciach---.
Każdy ECU to komputer.
Jak komp. posiada pamięć stałą programu, pamięć stałą podstawowych mapowań i (to co nas najbardziej interesuje) pamięć ulotną wyników pracy programu, korekcji mapowań, błędów.
Właśnie kasujemy tą część ulotną - tam gdzie są błędy zanotowane, ale kasując tą część również kasujemy resztę.
Teraz tak - w podstawowych tabelach mapowań ma powpisywane wartości jakieś podstawowe dla jakichś wzorcowych - paliwa, świec, jakiegoś filtra, jakiejś turbiny, jakiegoś oleju, itp.
ECU - mapowania te dzieli na :
1 - normalną prace silnika
2 - normalne obciążenia silnika
3 - Akceleracje do max obciążeń
4 - Deceleracje
Resetując Ecu pozbawiasz go danych które tak skrzętnie notuje poprawiając podstawową tabelę aby osiągnąć max oszczędności i max mocy. Po resecie zaczyna normalnie pracować ale z tymi danymi które są w podstawowej tabeli - więc mając lebsze paliwo nie będziesz miał na początku oszczędności wynikającej z jego wyższości ponieważ i tak na początek ECU dawkuje jak dla danych podstawowych.
Aby zmienić to mapowanie musi wykonać test jak to paliwo zachowuje się od startu zimnego silnika do pracy na normalnej temp.
I to właśnie jest test. Ten akurat wykonywany jest jakby standardowo bez
Twojej wiedzy. Podobnie jest z testem drugim - przeważnie jeździsz w trasy więc pokazujesz ECU normalne obciążenia silnika. Normalnie po jeździe wyłączasz silnik - i w tym momencie normalnie nowa wartość mapowań dawkowania, zapłonu są wprowadzane do pamięci i przy następnym uruchomieniu wykonywane bo ECU przełącza się na odczyt tych mapowań nie z pamięci stałej ele tej ulotnej, która jest później uaktualniana.
2 pozostałe testy są już bardziej skomplikowane i po ich wykonaniu ECU wie dokładnie ile przy jakim przyśpieszeniu dodać (powiększyć) paliwa aby szybciej i bezpiecznie dla silnika dokonać Akceleracji, oraz następny test - jak dawkować paliwo przy sportowej jeździe - tak aby utrzymać silnik w stanie oddania MAX mocy w jak najkrótszym czasie.
Nie jest to mój wymysł, wiosną - szukając danych do mojego Probe (jeszcze nie wiedziałem o istnieniu tego forum) na zachodnich stronach znalazłem właśnie krótką wzmiankę na temat - jak prawidłowo przez ECU przeprowadzić testy ustawień dla silnika.
Tak więc - zresetujesz - nic się nie dzieje - będzie jeździł ale stuki nie przeprowadzi poprawnie testu do końca - nie wprowadzi nowych danych do wykonywania, więc nie masz optimum.
Są samochody w których ECU ma tak biedną podstawową mapowań że jak nie przeprowadzi się prawidłowo testu (po resecie) to nawet wolnych obrotów nie może dokładnie ustawić i są pływające - silnik ledwie co daje połowę mocy.

To tak w bardzo skrucony sposób - jak w każdym komputerze i w jak w każdym urządzeniu automatyki sterowania jest wiele zależności, których nie sposób tu opisywać albowiem pewnie RAF dałby mi bana na pisanie bo miejsce by się skończyło na serwerze :lol:

Pozdrawiam
MenInBlack
Gość

Post autor: Gość »

Tez poprzegladalem ta servisowke pod katem ABS'u. Faktyczniei jest tam masa informacji, poczawszy od shematow, poprzez rozne rodzaje testow i na tabelach bledow konczac :)... A z tego co mi sie rzucilo w oczy to pisze ze komp ABS'u zawsze pamieta bledy po jakiejs ustarce i odlaczeniei akumulatora nic nie e daje. Trzeba zastosowac odpowiednia procedure resetowania. Pod fotelem kierowcy, gdzie znajduje sie modul ABS'u nalezy znalesc wtyczne (test connector), jest ona zaraz z przodu. Ma ona 4 styki. Zwieramy czarny z czarno zielonym (po przekatnej). Przekrecamy kluczyk w pozycje ON (ale nie i zapalamy auta). Teraz 10 razy naciskamy pedal hamulaca, przerwy w naciskaniu musza byc krotsze niez 1 sekunda. Nastepniei wyciagamy zworke. Ciekawa ta procedura :)... Zrobilem tak jak pisalo ale ABS sie niestety nie i zresetowal. Moze cos zle zrobilem, dzisiaj jeszcze raz dokladnie to poprzegladam i sproboje ponownie...
Gość

Post autor: Gość »

Jesli chodzi bledy w PCM istotny jest rocznik probe. Stare 93-94 posiadaja system OBDI. W nowszych juz OBDII. Te drugie mozna zresetowac teoretycznie tylko skanerem.
Pticu
Posty: 10
Rejestracja: 2004-12-19 19:31
Samochód: brak
Lokalizacja: Wieliczka

Duży problem z ABS-em!

Post autor: Pticu »

Witam wszystkich klubowiczów.Dawno mnie tu nie było.Tak dawno jak nie jeżdziłem swym probaskiem.Wróciłem z kontraktu i wziąłem się za moje autko.Teraz do rzeczy.Sprawiłem sobie całe nowe zawieszenie do przodu łącznie z przegubami i co ABS ześwirował.Problem pojawia się gdy mam może 5 km\h wtedy włącza się pompa od ABS-u jakbym hamował co najmniej ze 100 km\h.Pojawia się to przy każdym hamowaniu nawet gdy wyjeżdżam z garażu.Pedał hamulca drży pompę słychać że pracuje choć wcale nie jest potrzebna.O co w tym wszystkim chodzi? Co robić gdzie z tym iść.Wszystkie elementy kupiłem nowe.Pomocy drodzy klubowicze.
Pticu PROBE 2,5 V6 '93
Gość

Post autor: Gość »

Czy jak wymieniałeś przeguby to nabijałeś starą zębatke od absu czy jest nowa??
Awatar użytkownika
Jedrek
Posty: 1134
Rejestracja: 2004-06-24 10:19
Samochód: Igen 1992 2,2GT
Lokalizacja: Ośno Lubuskie
Kontakt:

Post autor: Jedrek »

ABS zaczyna działać właśnie po przekroczeniu prędkości około 4-5km/h.

Z tego co piszesz któryś z czujników podaję błędną informację do układu sterującego i dlatego załącza Ci pompę.
Tak jak napisał Sqad przyczyną może być uszkodzona zębatka i komputer porównując impulsy z wszystkich kół widzi to jako poślizg.

Sygnał z czujników to impulsy które zlicza komputer i porównuje ze sobą. Jeżeli różnica impulsów na jednym z kół jest >np 3-5%(nie wiem na pewno) to zaczyna działać ABS.

Przyczyną może być również niepodłączony czujnik przy kole, albo przerwany przewód od niego.

Pozdrowienia :wink:
Fioletowy FORD PROBE I czywiście GT + LPG OMVL DREAM XXIN:):):):):)
Yamaha Xj 550 `83
Kawasaki ZZR600 `98
był: † Black Ford Frobe 2,2 Turbo GT `92 + LPG OMVL DREAM XXIN † A.D. 08.12.2006 Death! ;(
Awatar użytkownika
Robert
Posty: 12613
Rejestracja: 2004-10-21 19:12
Samochód: Probe GT2.0'89; ForTwo 0.6turbo; HRV 1.6
Galeria: viewtopic.php?t=6900
Lokalizacja: Leszno (maz)
Kontakt:

Post autor: Robert »

Brak impulsów (przerwany obwód lub brak czujnika) powoduje wyłączenie ABSu sygnalizowane kontrolką ANTI LOCK. Raczej tak jak sugeruje Sqad - zębatka z inną liczbą ząbków (nie od Probka), stąd różnica w częstotliwości impulsów i opisany efekt.
Poświęć niecałe 2 minuty na naukę korzystania z forum: :arrow: Lekcja 1 (bardzo krótka) i :arrow: Lekcja 2 (krótka)
Obrazek ObrazekObrazek'89 2.0 Turbo downgrade
Gość

Post autor: Gość »

Zębatka może być już mocno wytarta, czujnik może być wytarty, albo zębatka źle siedzi na przegubie.
Awatar użytkownika
M-Pro
Posty: 202
Rejestracja: 2004-12-24 19:49
Samochód: brak
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Duży problem z ABS-em!

Post autor: M-Pro »

Pticu pisze: .Sprawiłem sobie całe nowe zawieszenie do przodu łącznie z przegubami i co ABS ześwirował. .
Wazna jest tez odleglosc od czujnika do kola impulsowego. Nie wiem dokladnie jak to ma sie w probku, ale w innych autach ustawiam na 1,5 do 2 mm. Za pomoca szczelinomierza. Sprawdz najpierw szczeliny.
IIgen. 2,5 GT, USA-black
Pticu
Posty: 10
Rejestracja: 2004-12-19 19:31
Samochód: brak
Lokalizacja: Wieliczka

Post autor: Pticu »

Dzięki za podpowiedż.Wszystkie elementy wymieniłem na nowe.Rzeczywiście nowa zębatka choć oryginalna ma większą ilość ząbków.Jednak spróbowałem zabawy ze szczelinomierzem i się udało wszystko jest ok. :) Ustawiłem czujniki na 1,8 mm i teraz wszystko gra.
Pticu PROBE 2,5 V6 '93
Pticu
Posty: 10
Rejestracja: 2004-12-19 19:31
Samochód: brak
Lokalizacja: Wieliczka

Post autor: Pticu »

Cześć klubowicze.ABS znów zwariował.Chwilę było spokoju,a teraz znowu to samo.Problem w tym że nowe zębatki są nie zbijalne z przegubu.Więc co teraz mam zrobić?Pomocy.Odłączyć ABS?Nie stać mnie na kolejną wymianę przegubów oraz na ponowne ustawianie zbieżności.Może da się jakoś przerobić te nowe zębatki? :cry:
Pticu PROBE 2,5 V6 '93
Awatar użytkownika
M-Pro
Posty: 202
Rejestracja: 2004-12-24 19:49
Samochód: brak
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: M-Pro »

Watpliwe , ze jakas kostka do czujnika ma slaby styk. ABS ma system samodiagnozy i jakakolwiek zmiana lub zanik parametru go wylacza. Dziwne w tym co piszesz jest to, ze Abs dziala caly czas przy hamowaniu. Pokombinuj jeszcze z tymi odleglosciami. Bo wszystko wskazuje na to ze system widzi predkosc jakiegos kola jako = 0. To kolo powinno byc hamowane z uzyciem ABS i przy nim szukaj przyczyny. Nie ma potrzeby zmiany przegobow. Takie rady na odleglosc to jak wrozenie z fusow, jezeli nie podepniesz sie z oscyloskopem lub testerem pod auto. Powodzenia
IIgen. 2,5 GT, USA-black
ODPOWIEDZ

Wróć do „II gen (1993 - 1997)”