Ford Probe Klub Polska

Jadę sobie przez miasto, dodaje gazu a tu obroty spadają na zero i zgasł.
Probuje go odpalić z biegu i nic. Zjechałem na chodnik, probuję odpalić go z kluczyka i nic. Dopiero jak wyjąłem na chwile kluczyk i włożyłem spowrotem to odpalił i chodzi do 3 tys obrotów jak przygazuje to od razu gaśnie i z kluczyka już nie odpali dopóki nie wyłacze całkiem załlonu.
Ma ktoś pomysł co to może być??

Prawdopodobnie modul w aparacie zaplonowym.

masz gaz ?? jak tak to jechałeś na gazie czy benzynce ??

ja bym celował w układ paliwowy (filtr paliwa, pompa zasysa syf z baku)

Kamil_01 pisze:masz gaz ?? jak tak to jechałeś na gazie czy benzynce ??

mam gaz i takie same objawy sa na benzynie i na gazie

sprawdz przy najblizszej okazji aparat zaplonowy u elektonika kiegos, w mazdzie tez moze pomoga.

pozdr

Jeśli na gazie jeżdzisz to powinieneś wiedzieć że jak się kończy gaz w zbiorniku to spada z obrotów np. jedziesz i wkręca się tylko do 5 tys. później do 4 tys. i tak w dół jeśli gaz się kończy ja tak miałem w koleżanki BMW nie wiedziałem co się dzieje przełączyłem na bene i odrazu lepiej dosłownie rakieta, ale jeśli ty mówisz że na bence tak samo to nie wiem, może rzeczywiście aparat

Kamil_01 pisze:Jeśli na gazie jeżdzisz to powinieneś wiedzieć że jak się kończy gaz w zbiorniku to spada z obrotów np. jedziesz i wkręca się tylko do 5 tys. później do 4 tys. i tak w dół jeśli gaz się kończy ja tak miałem w koleżanki BMW nie wiedziałem co się dzieje przełączyłem na bene i odrazu lepiej dosłownie rakieta, ale jeśli ty mówisz że na bence tak samo to nie wiem, może rzeczywiście aparat

stary gazu mam z 35 litrow i tyle samo wahy

hm.. wygląda na aparat zapłonowy... niestety..
ale objaw jest , że auto dusi czy też po prostu gaśnie po przekroczeniu 3 tys.??

Kamil_01 pisze:Jeśli na gazie jeżdzisz to powinieneś wiedzieć że jak się kończy gaz w zbiorniku to spada z obrotów np. jedziesz i wkręca się tylko do 5 tys. później do 4 tys. i tak w dół jeśli gaz się kończy ja tak miałem w koleżanki BMW nie wiedziałem co się dzieje

I dlatego warto inwestowac w sekwencje A nie meczyc silnik

Taka sytuacja ma miejsce wtedy, gdy zostaje ok 2-3l gazu czyli połowa rezerwy, moim zdaniem jest to dosyć dobre, bo 'na oko' wiadomo ile km zostało

Na 100% aparacik zapłonowy. U mnie wystąpiła identyczna sytuacja. Czyli po przekroczeniu 3tyś obroty spadały do 0 i po chwili gasł. Byłem kurka da 2 końcu Poznania, ledwie dojechałem do sobie pod blok,

wstawilem zlutowany modul i wszystko wrocilo do normy, no prawie wszystko bo tak jakby nie palil na jeden gar czasami ale podejrzewam jeden kabel od swiec, jutro go wymienie
dziekuje za podpowiedzi i pozdrawiam
a i sorry za brak polskich liter ale za duzo wypilem dzisiaj i nie chce mi sie alta szukac

teraz mam kolejny problem szarpie tak jakby nie palił na jakiś gar a po wykręceniu świec wszystkie są czarne jakby wszystkie nie przepalały
ma ktoś jakiś pomysł co to może być?

jeśli wykluczyć aparat zapłonowy to bardzo prawdopodobne, że to immobilajzer, u mnie tak było, najlepiej go usunąć bo ten montowany w Probe II jest bardzo wadliwy