Strona 1 z 1

Kto spawał zbiornik paliwa ??

: 2008-03-04 00:19
autor: Bogdan9999
Witam mam pytanie do was czy ktoś z was spawał zbiornik paliwa ?? Da rade to w ogóle zrobić ?? Jakieś rady ?? Wiecie jestem szalony ale wylecieć w powietrze nie chcę ;) Oczywiście mówimy tu o pustym baku ;)

: 2008-03-04 01:19
autor: Tomasz S
W motocyklach zasypywało się zbiornik piaskiem (po wypłukaniu ) .
Bogdan ! Jeśli przerdzewiał lepiej wymień . Spawanie w takim przypadku to tylko "odroczenie wyroku" i nawet nie wiem czy zaklejenie nie wytrzyma dłużej (m.in. inaczej się rozkładają naprężenia ) .

: 2008-03-04 06:34
autor: guciek
ja kiedys poprzednim aucie bak kleiłem specialnym klejem do baków.Efek był taki ze po dwóch miesiacach kupiłem nowy bak.

: 2008-03-04 08:02
autor: piotrek
Jeżeli nie są duże dziury to pamiętam że w pewnym cudzie polskiej techniki
kleiłem poxiliną i trzymało że hej , wytrzymało rok czasu a potem nie wiem bo w świat poszedł :D :wink: :wink: :wink:
dla pewności można pokryć potem żywicą z matą szklaną
a jak chcesz spawać bak to zalej cały wodą
bo jak opary dmuchną to nie będzie co zbierać :twisted: :lol: :wink: :wink: :wink: :wink:

: 2008-03-04 08:47
autor: davidlive
piotrek pisze:ą
a jak chcesz spawać bak to zalej cały wodą
a potem wywierc dziurkę aby ta wode spuscic :lol: :lol: :lol:

: 2008-03-04 09:01
autor: black_martines
albo jak masz dobry kompresor to wkładasz końcówkę z powietrzem do baku i spawasz. ja tak spawałem i było git. a sposób jest od blacharza - też tak spawa

: 2008-03-04 10:04
autor: mika_vixen
Ogólnie baku nie powinno się spawać ,jest to trochę niebezpieczne.Sposoby typu woda też lubią zawodzić,znam jednego blacharza co po takim zabiegu wylądował w szpitalu.Podjedź sobie do jakiegoś blacharza lub do spawacza i nie sądzę aby któryś chciał to zrobić.Lepiej kup bak i będziesz miał spokój,takie jest moje zdanie ja przynajmniej bym nie spawał.

: 2008-03-04 13:10
autor: Tomasz S
piotrek pisze:Jeżeli nie są duże dziury to pamiętam że w pewnym cudzie polskiej techniki
kleiłem poxiliną i trzymało że hej ...
"Poxilina" "poxipol" "kropelka" i "poxiran"to argentyński cud techniki :wink:
Martines Black pisze:albo jak masz dobry kompresor to wkładasz końcówkę z powietrzem do baku i spawasz. ja tak spawałem i było git. a sposób jest od blacharza - też tak spawa
Marcin ! Wykasuj tego posta bo jeszcze ktoś weźmie na serio i krzywdę sobie zrobi .

Tomek

: 2008-03-04 13:47
autor: black_martines
to nie jest wcale ściema. strażacy twierdzą że z pomocą kompresora da się pospawać nawet zbiornik z paliwem. osobiście bym spuścił paliwo. ale widziałem taką operację

: 2008-03-04 15:48
autor: Bogdan9999
Panowie ja baku nie ma dziurawego ;) Powiem więcej wygląda on jak by miał ze 2-3 lata a nie jak probe 17 lat. Tu chodzi zupełnie o co innego. Z tego że przerabiam układ wydechowy chcę przerobić bak aby puścić wydech przez śrdek auta tak jak jest to w mazdach 4wd czyli 4x4. Wiem prościej było by znaleźć taki bak od takiej mazdy ale szukam już 2 lata i mizerny skutek ;/ A nowego nie da rady kupić :(

: 2008-03-04 19:49
autor: Tomasz S
martines_black pisze:to nie jest wcale ściema. strażacy twierdzą że z pomocą kompresora da się pospawać nawet zbiornik z paliwem. osobiście bym spuścił paliwo. ale widziałem taką operację
"DGW"- (dolna granica wybuchowości) przesuwa się znacznie na niekorzyść wraz ze wzrostem ciśnienia . Przewiew powietrza w pojemniku zamkniętym (też częściowo) powoduje zagęszczenie oparów palnych . M in . dla tego przy zabezpieczaniu instalacji/zbiorników w których występują substancje lotne stosujemy obojętne gazy , zimne spaliny , CO2 , pianę - wszystko to co jest w stanie wyprzeć tlen i nie wchodzi w reakcję z danym paliwem . Powietrza NIGDY . Tlen zawarty w powietrzu dodatkowo przy zwiększonym ciśnieniu powoduje działanie katalityczne dla ognia a w przypadku gdy zostanie przekroczona DGW - wybuch . Strażaków którzy opowiadają takie herezje chętnie bym zobaczył u siebie na kursie . Jeśli znów byś miał oglądać takowe spawanko rób to z daleka :wink:

Bogdan ! Jeśli będziesz ciął bak rób to z zastanowieniem - iskry + powietrze + opary paliwa ... :wink:
To samo dzieje się w cylindrze silnika

: 2008-03-04 20:32
autor: vitek
Solidne wypłukanie wodą powinno załatwić sprawę. Tak to kiedyś zrobiłem w poldku, po czym ciąłem szlifierką, spawałem i nic się nie stało.

Bogdan, jak się domyślam, wytniesz spory kawał blachy, więc będziesz mógł sobie resztki wody, jeśli jakieś jeszcze zostaną, swobodnie wytrzeć.

: 2008-03-04 21:13
autor: Artur 84
kilka zbiorników miałem okazje już spawać, wyglądało to tak że, napełniałem wodą do poziomu maksymalnego ale takiego aby było jeszcze jakieś odpowietrzenie.

: 2008-03-04 23:53
autor: Bogdan9999
Panowie wiecie co jak tak czytam wasze wypowiedzi to aż mnie ciarki przechodzą na myśl jak w dzieciństwie spawaliśmy bak od komarka spawarką elektrodowa :D Że my wtedy w powietrze nie wylecieliśmy :D Co prawda był płukany wodą ale to wiecie :D

: 2008-03-05 09:17
autor: Kocureq
Przypomina mi się, jak jakiemuś kumplowi spawali wydech na aucie, przypadkiem tknęli baku a tam zaczęła się benzyna lać, bo przerdzewiały był. Podobno mieli niezłe miny w kanale :)

: 2008-03-05 19:21
autor: kocurro
ja spawałem bak paliwa w motorze( jawa 350):) przed pracą dokładnie go wypłukałem i do połowy napełniłem wodą. dodam że spawałem elektrodą i dopóki motor nie poszedł na złom z baka ani kropelki

: 2008-03-05 23:08
autor: pytlar
ja widzialem dzisiaj w sklepie motoryzacyjnym "kit do zbiornika paliwa":] wygladalo jak tubka smoły i niby mialo wlasnie zatykac dziury w baku:]

: 2008-03-06 17:50
autor: migol
Bylo pare rad: kup sobie nowy zbiornik...
A gdzie mozna kupic nowy zbiornik?

: 2008-03-06 18:54
autor: Bogdan9999

: 2008-03-06 19:07
autor: szerszeń
Parę lat temu u mnie w mieście na warsztatach w zajezdni PKS jakiś mechanik spawał zbiornik od autosana, nie wiem jak on to robił ale jego i spawarki już nie ma wśród nas nie mówiąc o zbiorniku