Strona 2 z 4

: 2005-11-16 05:20
autor: Bogdan9999
Robert pisze:Więc może na odwrót, niż pisał Mario: może Ci sprzęgło lekko "łapie" mimo wciśnięcia i - żeby nie zgasł - silnik zwiększa obroty, bo jest obciążony. Spróbuj może na wciśniętym sprzęgle przegazować na maksa - jak auto lekko ruszy, to znak, że czeka Cię regulacja sprzęgła, bo inaczej szybko pójdzie.
Sprawdzałem sprzęgło nie ciągnie.

: 2005-11-16 19:49
autor: sebastianznak
Witaj.Ja dziś wymieniłem płyn chłodniczy na nowy i obroty mam od początku jak należy, myślę ,że jeśli obroty po wymianie są wysokie lub skaczą i dochodzą do dziwnych wartośći to pewnie wina płynu acz kolwiek jakiś czyjnik może być walnięty, lub przyda się kompa zresetować. Mam taką sytuacjię w Toyocie Suprze gdzie wymieniłem płyn -zdziwiłem się bo obroty mi skoczyły do prawie 2000 ,zresetowałem kompa i wszystko jest ok.Pozdrawiam.

: 2005-11-16 20:56
autor: ZENiTH
nie wierze żeby to była wina płynu. Płyn odpowiada tylko za odprowadzanie ciepła, a jest to zwykła ciecz która nie zamarza i nie pozostawia osadów w postaci kamienia. Gdyby zwykła woda nie zamarzała i nie pozostawiała osadów na pewno wlewalibyśmy ją do chłodnicy. Podejrzewam że któryś z czujników robi zamieszanie a po resecie kompa wszystko wraca do normy. Jedynym wyjściem jest przeanalizowanie całego układu chłodzenia i odnalezienie czujników temperatury. Pierwszy jest w chłodnicy.

: 2005-11-16 21:04
autor: Sqad
Ale płyn odpowiada też za regulacje obrotów na ssaniu, jeśli poziom płynu jest za niski nie dochodzi do tego czujnika przy przepustnicy a komputer nie wie o co chodzi i warjują obroty, ja tak miałem tydziń temu jak zmieniałem płyn w 2.2LX.

: 2005-11-16 21:07
autor: ZENiTH
Sqad pisze:Ale płyn odpowiada też za regulacje obrotów na ssaniu, jeśli poziom płynu jest za niski nie dochodzi do tego czujnika przy przepustnicy a komputer nie wie o co chodzi i warjują obroty, ja tak miałem tydziń temu jak zmieniałem płyn w 2.2LX.
No zgadza się, ale odpowiada nie płyn a jego poziom w układzie chłodzenia. Jak masz go za mało to się dzieją problemy. Natomiast jakość tego płynu nie ma nic do tego. On po prostu ma się nagrzać odprowadzić ciepło do chłodnicy tam ma się schłodzić i z powrotem do silnika

: 2005-11-16 21:19
autor: Sqad
he he no tak nie dogadaliśmy się 8)
Rodzaj płynu nie ma znaczenia.

: 2005-11-16 23:20
autor: Maxxum
Wszystko fajnie, ale płyn, który wymieniłem rok temu był bardzo dobry, komputer już nie raz resetowałem a płynu jest wystarczająco.

W takim razie pytanko - czy podczas napełniania układu nowym płynem trzeba odpowietrzać jakoś osobno ten układzik wodny koło przepustnicy :?:
Może faktycznie wina któregoś z czujników, ale jak silnik jest ciepły to obroty są idealne...

: 2005-11-16 23:41
autor: Alexs
ukląd chłodniczy sie odpowietrza sam, nie ma tam żadengo zaworka do odpowietrzania to raz, dwa to też mialam nadzieje,ze coś po wymianie płynu sie poprawi, mam teraz glikol,wcześniej byla wymieszana woda z plynami roznej maści :wink: niestety po wymianie na jednolity nic sie nie zmieniło, obroty nie falują, po prostu nie schodzi ze ssania, kompa nie ma co resetować bo błędów nie ma, oza tym juz było to robione i nic nie dało, generalnie nie przeszkadza to w niczym,auto jakoś zawrotnie więcej nie pali, tylko nie bardzo mi sie che robić przerwę 5 min w rannej drodze do pracy bo wiadomo,ze z założenia i tak sie spóźnię 8)
a po trzecie to jestem pewna na 99%,ze to czujnik temperatury bo coś z nim poprzedni właściciel kombinował, ale nie mam zdrowia jakoś się do tego zabrać :?

: 2005-11-17 00:08
autor: ZENiTH
Analizując cały układ na książce i na żywo, wygląda na to że oszukuje czujnik temperatury ECT. Konstrukcja układu odbiega od Mazdy 626 GD. Po pierwsze zrezygnowano z czujnika temperatury przy chłodnicy, oraz z zaworu przepływowego. Inne jest też miejsce czujnika temperatury wysyłającego sygnały do deski rozdzielczej. Wracając do odpowietrzania układu. Układ odpowietrza się sam ale "dobrowolnie" tzn. może się okazać że zostanie zapowietrzony np.: reduktor LPG ponieważ będzie znajdował się powyżej zbiorniczka przelewowego ukł. chłodzenia. Nie jest to regułą ale takie problemy mogą wystąpić.
Obrazek

: 2005-11-17 00:48
autor: Alexs
zenith839 pisze:Analizując cały układ na książce i na żywo, wygląda na to że oszukuje czujnik temperatury ECT. Konstrukcja układu odbiega od Mazdy 626 GD. Po pierwsze zrezygnowano z czujnika temperatury przy chłodnicy, oraz z zaworu przepływowego. Inne jest też miejsce czujnika temperatury wysyłającego sygnały do deski rozdzielczej. Wracając do odpowietrzania układu. Układ odpowietrza się sam ale "dobrowolnie" tzn. może się okazać że zostanie zapowietrzony np.: reduktor LPG ponieważ będzie znajdował się powyżej zbiorniczka przelewowego ukł. chłodzenia. Nie jest to regułą ale takie problemy mogą wystąpić.
też stawiam na czujnik,wobec tego jak go sprawdzić, czy działa, czy dobrze działa...podobno nie da się, trzeba od razu kupić i zainstalować nowy, a jeśli to nie bedzie to? To takim trybem można cały układ wymienić żeby znaleźć przyczynę. No i jeszcze powiedz co nazywasz zbiorniczkiem przelewowym bo chcę zdiagnozowac w jakim mam położeniu do niego parownik, czy chodzi Ci o wyrównawczy???

: 2005-11-17 07:56
autor: ZENiTH
tak chodzi mi o zbiorniczek wyrównawczy. da się go sprawdzić bo jest to zwykły termistor tzn. zmienia się jego oporność w zależności od temperatury ukł. chłodzenia. A może być już po prostu wyeksploatowany.

: 2005-11-18 13:45
autor: Tomasz M
W którym miejscu znajduje się czujnik temperatury ECT, sorry nie wgral mi się rysunek.

: 2005-12-14 20:55
autor: Sqad
Cynki pisze:ssanie posiada taki mały termostacik który poprzez opływającą go wodę/płyn chłodzący steruje dodatkowym paliwem dla silnika.
i teraz jeśli zmieniamy płyn chłodzący lub też mamy go zbyt mało to dowcip jest tego rodzaju, że ssanie jest powyżej najwyższego punktu układu chłodzenia i nie da się go ot tak odpowietrzyć... :)

na 90% masz tam trochę zapowietrzony układ, jak to załatwić nie wiem jeszcze ale te pozostałe 10% to może być skopany termostacik lub lekko zapieczony tłoczek w ssaniu.

inna sprawa też jest taka, że do ssania dochodzą dodatkowo jakieś kabelki i jest cujnik połżenia przepustnicy... u mnie kiedy podniosę maskę i włącze zapłon to da się w ciszy usłyszeć takie brzęczenie niczym transformator a kiedu obracam przepustnicą to brzęczenie potrafi się nasilić....

może właśnie to też ma jakiś wpływ, może cośtam też w tym kontekście się skopawszy.... :)
To jest ten termostacik o którym pisał Cynki
Obrazek
Wszystko pięknie fajnie ale obroty na ssaniu są dużo za wyskie i nic nie pomaga. Zapowietrzenie to to nie jest ponieważ samochód czy ciepły czy zimny to ma bardzo wysokie obroty i nic nie pomaga. Wystarczy że się wyłączy silnik na ok 7-10 min i poblem mija :shock:
A ostatnio pojawil się problem znikającego płynu chłodniczego. Raz znika w ilości np 2l a raz nie nie ma reguły.
Jakieś pomysły bo w jednym serwisie powiedzieli że pompa cieknie, ale rozbierałe rozrząd i jest suchy (w miare).
HELP!!!

: 2005-12-14 21:55
autor: piotrek
Z tym znikającym płynem to może być głowica , uszczelka
zresztą wiesz sam jak to sprawdzić :wink: :D

: 2005-12-14 22:00
autor: ZENiTH
jakby to była uszczelka pod głowicą to w momencie uruchomienia silnika miałby takie ciśnienie w układzie chłodzenia że wystrzeliłby korek od chłodnicy i byłaby fontanna. Ja obstawiam nieszczelną pompę wodną. W swojej 626GD miałem taki problem. Po prostu nieszczelna pompa wylewała przez koło pasowe płyn z chłodnicy i to nawet połowę. Wystarczyło zalać preparat uszczelniający i od dwóch lat mam spokój. Ale wymienić by pasowało.

: 2005-12-14 22:16
autor: Sqad
Ale gdyby ciekło z pompy, a to potrafi ubywać np. min litr na 10km, to by było widać a jest sucho, i pasek też jst suchy

: 2005-12-14 23:00
autor: ZENiTH
tylko że jak cieknie z pompy to dość nie typowo bo nie leje się po pasku ale po bloku silnika w okolicach skrzyni biegów więc sprawdź (jeżeli tego nie zrobiłeś) z tylu za silnikiem z lewej strony. Sprawdź też czy w oleju nie masz płynu chłodzącego.

: 2005-12-14 23:29
autor: Sqad
Jak może po skrzyni ciec jak skrzynia jest z jednej strony a pompa jest z drugiej.
W oleju nie ma płynu.

: 2005-12-15 00:05
autor: piotrek
tylko że jak cieknie z pompy to dość nie typowo bo nie leje się po pasku ale po bloku silnika w okolicach skrzyni biegów więc sprawdź
albo ja nie skumałem albo :twisted: :wink:

: 2005-12-15 17:15
autor: Sqad
piotrek pisze:
tylko że jak cieknie z pompy to dość nie typowo bo nie leje się po pasku ale po bloku silnika w okolicach skrzyni biegów więc sprawdź
albo ja nie skumałem albo :twisted: :wink:
Chyba nie tylko ty jeden ;)

Zenith prosimy o wyjaśnienia :)

: 2005-12-16 00:09
autor: ZENiTH
Sorki panowie pokiełbasiło mi się. Nie leje się po skrzyni bo przecież to zupełnie inna strona. jak będzie się lało to za silnik z lewej strony.

: 2005-12-16 10:49
autor: Sqad
No tak lepiej, dzisiaj jeszcze bede patrzył może coś wydumam.

: 2006-02-14 21:20
autor: Sqad
Dobra czujnik od temperatury wymieniany był i to nie to.
Poprosze o wyjaśnienie co to jest ECT bo nie wiem, i jaki to ma wpływ na obroty.

: 2006-02-15 09:33
autor: Robert
ECT = Engine Coolant Temperature
:arrow: Kilka akronimów

: 2006-02-15 09:37
autor: Sqad
Przetłumaczyć nazwe z angielskiego to ja też moge, ale nie wiem na co to ma wplyw i jakie sa objawy jak jest nie dobry.