Witam Panowie,chciał bym prosić o pomoc...Mianowicie mam problem z moją prawą szybką w probasie(druga generacja 95r).Cała usterka polega na tym że szyba się opuszcza normalnie,ale nie chce się podnieść(nieważne czy podnosi się od strony kierowcy czy pasażera).Natomiast jak się podłączy na krótko nie ma problemu z podniesieniem.Cio to może być???
P.S.Tylko nie piszcie mi odpowiedzi w stylu "od czego masz search",bo szukałem i nic nie znalazłem...Pozdro !!!
Problem z prawą szybką
Problem z prawą szybką
WJ 35535
-
- Posty: 1703
- Rejestracja: 2004-01-28 21:17
- Galeria: viewtopic.php?t=5520
- Lokalizacja: Warszawa
...samochód...zaczął mi się grzać...
...Probe zdechł...
...Przegrzany...
...Chciałbym prosić o pomoc...
Daniello masz na koncie 17 postów w 8 miesięcy pobytu na forum. 60 % z nich to prośby o pomoc, 40% dotyczy sprzedaży twojego Probe. Może warto czasami również coś dać, a nie tylko brać.
Pozdrawiam.
...Probe zdechł...
...Przegrzany...
...Chciałbym prosić o pomoc...
Daniello masz na koncie 17 postów w 8 miesięcy pobytu na forum. 60 % z nich to prośby o pomoc, 40% dotyczy sprzedaży twojego Probe. Może warto czasami również coś dać, a nie tylko brać.
Pozdrawiam.
...................
.....The Power of Dreams.....
.....The Power of Dreams.....
Jasne że warto dać,tylko wiesz...moge komuś doradzać tylko nie wiem czy stawianie nie do końca trafnych diagnoz jest w porządku...dlatego myśle że lepiej kogoś nie zmylać(wiem to na swoim przykładzie jak padł mi silnik)Ja już szukałem elektryka,a okazało się że padły mi dwa zawory w głowicy...A co do szybki(thx Squad)Obejrze przełącznik od kierowcy bo od pasażera wyczyściłem i wymuskałem,a lewego nie ruszyłem.
WJ 35535
-
- Posty: 1703
- Rejestracja: 2004-01-28 21:17
- Galeria: viewtopic.php?t=5520
- Lokalizacja: Warszawa
Widzisz, z takim podejściem to forum nie byłoby potrzebne. Wiadomo, że nie wszyscy są mechanikami lub na mechanice się znają. Mnie chodziło o to, że udzielasz się na forum tylko, gdy czegoś potrzebujesz.Daniello pisze:...moge komuś doradzać tylko nie wiem czy stawianie nie do końca trafnych diagnoz jest w porządku...
...................
.....The Power of Dreams.....
.....The Power of Dreams.....
Cóż...taka jest prawda,bo nie szukam sobie nowych znajomych...I nie przesiaduje całego dnia przed kompem,zaufaj mi że mam dużo innych rzeczy do roboty w tej chwili.A co do doradzania komuś to dla mnie właśnie to jest bez sensu...bo każdy może wtrącić swoje trzy grosze,ale po co kogoś wprowadzać wbłąd(uważam że na takie tematy powinny się wypowiadać osoby które są pewne tego co mówią)??? Dlatego naprawde pisać żeby coś napisać jest bez sensu...ktoś straci przez Ciebie tylko czas i pieniądze...
WJ 35535