Ford Probe Klub Polska

OLEY mój GT pompował do 12 PSI. Zapłonu wcale nie odcinał. Miałem/ mam przerobiony komputer?

Wszystko zależy od stanu auta, turbiny, silnika.
Mój fabrycznie też pompował do 12.PSI
W tej chwili doładowanie mam dużo większe (bardzo szybko poza skalę) i przy okazji problemy z odcięciami...

hej.
powiem wam ciekawostke jak sie tylko dowiedziałem o tej magicznej zwezce to pomyslałem ja tez tak chce .
udałem sie do auta zeby oblookac gdzie to jest i z czym to sie je.
znalazłem ten węzyk zdemontowałem go w celu załozenia mniejszej zwezki i jakiez było moje zdziwienie jak w węzyku nie było fabrycznej zwęzki a co lepsze bez zwęzki czujnik boost pokazywał ok 4 psi jak mu dobrze przycisnołem w pedał
teraz juz jest wstawiona zwęzka i jest git pompuje do 12 i nie ma odcięcia tylko co ja sie nawalczyłem z szczelnoscia dolotu przed montazem było mniejsze cisnienie i było git a po montazu cisnienie wzrosło i był jeden syk zwłaszcza przy zmianie biegów zupełnie jak bym miał bova załozonego niby fajne ale nieraz przerywał tzn tak jak by odcinał zapłon ale nie było buzera po uszczelnieniu dolotu wszystko gra

A gdzie jest ta zwężka jeżeli mogę zapytać?

Wiem że na którymś wężu za kolektorem dolotowym jest trójnik i podobno to tam gdzieś ta zwężka jest ale gdzie ma być? Mam to pokrętło od regulacji ciśnienia doładowania podobno (wersja GT i regulator mitsubishi jakiś). Mile widziana fotka lub opis wężyka (widziałem że one mają kolorowe paski na sobie przerywane zielone czerwone niebieskie) tylko że zwężka jedna a trójnik ma trzy węże no i mam jakiś regulator

Nie wiem czy odcina zapłon bo nie wiem jak to się poznaje, ale chodzi dobrze chyba. Ładuje chyba 8 psi (równo z końcem białego pola). Czy sama zwężka która załatwia teoretyczne zwiększenie doładowania turbiny załatwia też odpowiednie dawkowanie paliwa dla silnika? Zawsze mnie to ciekawiło.

-- dodano 2009-10-30 21:44 --

Mam do was pytanie.

Jak chcę kupić MBC i założyć to każdy pisze że muszę mieć też wskaźnik doładowania kupiony. Moje pytanie po co mi on skoro probe będzie odcinał mi paliwo jak za mocne dam doładowanie. Pomijam tylko efekt wizualny a jakiś głębszy sens?

Jesli z jakichs powodow nie odetnie (a jednym odcina innym nie) i wpompuje za duzo to poplyna np. tloki. Dlatego warto wiedziec ile dokladnie pompujesz.

No przecież jak depnę mu i wskaźnik też skoczy mi np na ponad 1,3 Bara (teoretycznie tak załużmy) a ja tam nie zauważę to też mi wywali go. Ile seryjna turbina jest w stanie napompować w krótkim czasie? Na allegro są MBC na dwa węże i są też na 3 węże wiec który jest do 2,2GT ten chyba co ma dwa.

adrian_seki pisze:Ile seryjna turbina jest w stanie napompować w krótkim czasie?

Jak mi urwało węża od mbc to na wskaźniku BOOST pojawiło się 26 PSI

Wskaznik doladowania w Probe jest tak dokladny jak te spalania chwilowego w BMW.

Kolego ja mam dodatkowy wskaźnik

p.s. Fabryczny wskaźnik w Probe też jest wiarygodny (margines błędu to jakieś 1-2 psi).

Wiem, nie mowilem o Tobie. Chodzilo mi o pytanie po co dodatkowy wskaznik ? Fabryczny jest bardzo pogladowy. Maly, skapo wyskalowany z bledem rzedu 2 psi czyli 2/12, nie mowiac o tym ze czesto operuje poza skala.

Potwierdzam. Mój to czasem nawet na gazie pokazuje poza skalę a czasem nie. Mam już mbc kupione ale bez porządnego wskaźnika boost się nigdzie nie ruszam

Seryjny wskaźnik jest strasznie lipny.Ja obecnie mam drugi wskaźnik boosta Greddy i jak pokazuje mi na oryginalnym 12 psi to na drugim pokazuje 0.6 bara.

Dobra dobra panowie spokojnie - kupi się i wskaźnik może nie Greddy od razu no ale z allegro SMOKE czy coś takiego jest za 80zł powinno być już oki. MBC niebieski 60zł (chyba) założę bezpośrednio przy turbinie aby były krótkie węże (straty na bank są na długości w końcu to ciśnienie zależy też od długości)

Akurat seria Smoke jest dokładna, nie jest to żadna tandeta . Ja narazie jeżdzę na greddy kolegi , sam chcę kupić SMOKE bo szkoda mi kasy na coś co będzie miało Logo znanego producenta i będzie wskazywać tak samo

A czujnik temperatury płynu chłodzącego pokazuje jakoś poprawnie czy też ściemę wali ładnie? Tak myślę jaki jeszcze sensowny czujnik by dać jak chcę podnieść doładowanie i nie wiem. Temperatura chłodnicy - hmm no niby seryjny jest, Skład Air Fuel to też tylko taki bajer bo przecież my nic nie mamy chyba do składu mieszanki on sam sobie ją reguluje (w sensie komp), temperatura oleju w silniku? - ale po co i czy musi być?

Moim zdaniem to lepiej pozakładać (jak już ktoś musi kase wydać) czujniki ale czy owy badany płyn wogóle jest bo z tego co ja się orientuję jak mi z probe wyleci płyn chłodniczy całkiem do zera to nie mamy nigdzie tego sygnalizowanego chyba. LOW OLI to chyba stan oleju w silniku bo mi się zapalał i jak dodałem gazu to gasło, a teraz się niby naprawiło

Mam dwa pytania odnoście MBC w Probe I gen F2T:

1. Zamontowałem MBC zamiast fabrycznego elektrozaworu pozostawiając go luźnym - kable do kompa sa dalej podpięte - to dobrze ??
2. Auto odcina przy przekroczeniu 0.7 bar'a ... praktycznie tylko na III biegu. Za to przy doładowaniu 1.3 bara odcina nawet na biegu I - czy na ECU Master'ze da się zlikwidowac boost cut w kompie ??
3. Przeczytałem temat i nie wiem czy "chip" to to samo co świnia, czy to coś co wpina się bezpośredio do kompa ??

Pozdrawiam
Lukas

AD.2 - Oczywiście , Po to jest świnia .
AD.3 - O ile mnie pamięć nie myli to chip tylko likwiduje Boost Cuta, a co robi świnka to powinieneś już sam wiedzieć.

Dzięki za info. Co z ptk. 1 ??

AD.1 - Ja podłączałem MBC w wąż zamiast zwężki, nie wypinałem tego czujnika, a tak na chłopski rozmum to chyba ten czujnik potrzebny ci jest do strojenia, przecież on mierzy ciśnienie doładowania i podaje info do kompa tak?

Z tego co wiem on nie mierzy ciśnienia. To komputer na podstawie odczytów z czujnika doładowania podaje do niego sygnał - zawór się zamyka, czyli występuje boost cut. Teraz mam ten elektrozawór całkiem odłączony a w jego miejscu jest MBC. narazie mam go skręconego na 12psi i odcina tylko przy dużym obciążeniu na III i IV biegu. Gdyby to ten zawór odpowiadał za mierzenie ciśnienia to komp wcale by nie odcinał (w zwisającym luźno zaworze nie ma ciśniania).

A ja panowie trochę z innej beczki Ostatnio zauważyłem,że turbina ładuje mi różnymi ciśnieniami, raz załaduje do czerwonego, raz do końca białej skali boost a raz seryjnie do 6psi. Zwężka założona jest 0.8mm....Miał może ktoś z was taki przypadek ??

Ja mam za małą zwężkę i mi odcina też na 4 biegu czasem nawet. Ale dziwnie się zachowuje bo idzie doładowanie do końca 12Psi i spada tak do 11psi i jest na 11 cały czas

dj_krzynio pisze:A ja panowie trochę z innej beczki Ostatnio zauważyłem,że turbina ładuje mi różnymi ciśnieniami, raz załaduje do czerwonego, raz do końca białej skali boost a raz seryjnie do 6psi. Zwężka założona jest 0.8mm....Miał może ktoś z was taki przypadek ??

Przypuszczam, że to wina niedokładności wskaźnika.
Choć z drugiej strony, komputer przy innej niż oryginalna zwężka (mimo braku odcięcia), może
różnie reagować...

Przypuszczam też, że jakbyś po każdym konkretnym doładowaniu, zgasił auto na sekundę, to po
odpaleniu (za każdym razem) ładowałby do czerwonego pola.
Spróbuj i podziel się doświadczeniem.

Mam u siebie dość ładny prosty kawałek drogi i zawsze jak odpalę probka to ładuje do czerwonego przez jakieś 5km. Jak zawrócę i pokonuje ten sam kawałek do zawsze na dużo mniejszym doładowaniu A możecie mi jeszcze powiedzieć skąd wziąć mapki gazowe bądź paliwa?? Bardziej bym skłaniał się ku potrzebie mapek gazowych

No więc tak. Wyjechałem dziś wieczorkiem na miasto i sprawdziłem to co Oley pisał....okazało się,że miał rację:) ładował na początku pod czerwone a po kilku doładowaniach spadł do 6psi. Zgasiłem dosłownie na chwilkę odpaliłem i z powrotem zaczął ładował pod czerwone. I teraz zasadnicze pytanie, co ja mam z tym zrobić żeby było dobrze ?? Z góry dziękuje za odpowiedz

Witam mam problem z przyspieszeniem mojego probe 2,2 I generacji z automatyczną skrzynią biegów (bez turbo) a mianowicie auto zaczyna mi dobrze przyspieszać tak od 2300 obr. do momentu 2300 obr. to nie bardzo praktycznie każdy samochód mnie bierze na starcie bo mimo wciśniętego gazu do dechy auto od startu wkręca mi się tylko na 2000 obr. i dopiero po pewnym czasie obroty wrastają inna sprawa się ma gdy jadę wtedy wystarczy delikatnie dotknąć nogą gaz i auto już przyspiesza bez żadnych problemów czy ktoś wie co to może być