Ford Probe Klub Polska

Wymiana kloszy pomoże w 100% , u mnie po wymianie samych wkładów ze zwykłym żarówkami osram, było na prawdę super.
Teraz wydaje mi się ,że z biegiem czasu troszkę gorzej świecą,ale od wymiany mineły ze dwa lata...

Ot i cała filozofia Klosze w dobrym stanie, zarówki- ja kupiłem zwykłe marketowe za 20-kilka PLN (no takie lekko niebieskie ) i dalej święcą naprawdę przyzwoicie- a świecą już ponad rok. Od czasu do czasu umyć- bo lubią się brudzić.

BTW: A "efekt pioruna" to kolega może łatwiej sobie na kablach WN zmajstrować Przynajmniej nie będziesz oślepiał innych pseudo-xenonami

Pzdr!
Przemek

pelot pisze:ze zwykłym żarówkami osram

kuźwa a jak rok temu kupiłem dwie sztuki Osram night breaker czy jakoś tak, ładnie świeciły przez rok, a w sobotę przy dużym mrozie obie naraz strzeliły

Blabo Joper pisze:Ot i cała filozofia Klosze w dobrym stanie, zarówki- ja kupiłem zwykłe marketowe za 20-kilka PLN (no takie lekko niebieskie ) i dalej święcą naprawdę przyzwoicie- a świecą już ponad rok. Od czasu do czasu umyć- bo lubią się brudzić.

BTW: A "efekt pioruna" to kolega może łatwiej sobie na kablach WN zmajstrować Przynajmniej nie będziesz oślepiał innych pseudo-xenonami

Pzdr!
Przemek

Właśnie Panowie,a propos kloszy. Da się gdzieś dostać nówki do probe, może są jakieś firmy co dorabiają "pod wymiar". Bo wymieniać używane na używane to chyba nie warto.

http://allegro.pl/item514479257_reflekt ... _2szt.html

Od zawsze na Allegro w podobnej cenie...

Witam przegladalem sobie w internecie dosc duzo Proge 2 generacji i natnalem sie na takie reflektory w ktorym sa zamontowane 2 ringi i zarniki ksenonowe czy jest mozliwosc zamowienia takiego reflektora ? jesli tak czy znacie jakies strony gdzie mozna cos takiego znalezc ?

jak tak czytam to sie mi wydaje ze najlepiej kupic zarowki h4 i jechac je ustawic na stacje disagnostyczna zeby nie slepiły ... czy sie myle ? ;] lekki chaos zapanowal w tym temacie wiec ciezko tu cos konkretnego wyciagnac

Dobrze myślisz

Jak nie masz kasy to zwykłe po 5 zł, jak masz kasę to jakieś dobre philipsy.

Kocureq, Ty masz u siebie te reflektory, jak tak to jakie jest ich wykonanie.

pozdr

Dobre. Po prostu reflektory

Niepotrzebnie mają miejsce na postojówkę, ale można włożyć np. stroboskop jak ktoś lubi.

Miejsce na postojówke jest dobre jak ma się probe USA gdzie nie ma osobnych postojówek.

Co do jakości to ja mam te same i jak pisał kocerek różnicy nie ma żadnej. Tylko musisz troszkę spiłować narożniki z tyłu lampy

Witam, chciałbym założyc w swoim probku ksenony jednak po przeczytaniu tego tematu nie wszystko jest jasne. Z wyczytanych postów wiem napewno ze bedzie to ksenon o temperaturze 4300K Philips i napewno w soczewce. Jednak chcialbym się zapytac czy zakladac normalny ksenon czy Biksenon ? czy jak bd zakladal H7 to nie bedzie problemów z elektryką? I montowac te soczewki w kloszu który najpierw spoleruje czy może same soczewki ( bo takie rozwiązanie widzialem w kilku galeriach ) Jesli komus by sie chcialo coś odpowiedziec to będe wdzięczny

Poleciał bym Ci efekt pracy tego klubowicza:
http://fordprobe.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=16528

Sam powiedział że kosztowało go to stosunkowo tanio,w oryginalne lampy,bez przeróbek wielkich.

Można też jak DeeJay'a,z tym że to już większy koszt na to,i rzeźbic trzeba,ale na takie lampy jak on ma to już bym się pokusił... Też sobie w galerii zobacz

Dzieki za odpowiedz Ten pierwszy link jednak odpada gdyz bez soczewki a nie chce oślepiac innych
Tak jak ma DeeJay mi sie podoba i w to bym zainwestował jednak po napisaniu wiadomości do uzytkownika nie dostałem zadnej odpowiedzi juz od paru tyg :/

Z tego co rozmawiałem z Dee,to soczewki są od Audi bodajże (nie jestem na 100% pewien) Od Punto też pasują szkiełka.
Druga rzecz to podłączenie tego wszystkiego i zamontowanie. Kupa roboty.
A najtrudniejszą rzeczą wbrew pozorom jest zrobienie osłony. Niektórzy próbowali robić,i jakoś tam wychodziło ale to już najlepiej jak artysta rzeźbiarz za to by się zabrał:D

Ludziska, dajcie sobie spokój z xenonami. Co do legalności - odpowiedź jest jednoznaczna - NIELEGALNE. Ostatnio czytałem obszerny artykuł w "AutoŚwiat" - jak znajdę, to wrzucę skan. Mój znajomy z pracy taką zabawę przypłacił tęgim mandatem i dowodem, nie wspominając o kosztach samej przeróbki. Otóż do fiata Bravo zaaplikował sobie właśnie soczewki od Punto i Xenony. Wszystko zrobione na prawdę jak należy i z dbałością o szczegóły. Policja generalnie nawet nie zwracała na to uwagi do czasu, aż mój kumpel "klepnął" się lusterkami z nowiutkim Mesiem. Obydwaj się zatrzymali i oczywiście dyskusja, którego wina. U mojego kumpla lusterko kosztowało grosze, wiec nie robił bardachy, ale koleś z Mesia krzyknąl coś koło 2500PLN
W związku z tym, że nie mogli się dogadać wezwali Policję. I tu szybciutko ustalono "przyczynę". Otóż facet z Mesia (okazało się że pracował też w Mesiu i trochę o autach i przepisach wiedział)stwierdził, ze kumpel go oślepił. Policjant podszedł do Fiata, obejrzał światła i przez gadaczkę poprosił o sprawdzenie w bazie,czy w Bravo z tego rocznika były w ogóle xenony. Oczywiście nie było i już na tym dyskusja była skończona. Koleś oczywiście początkowo protestował, bo Xenony miały homologację (w końcu były oryginalne), ale Pan Policjant skwitował krótko, ze ta homologacja dotyczyła innego samochodu i w żadnym innym nie ma racji bytu. Kuniec kropka. Xenony można instalować tylko w autach, które producent sam w takie lampy wyposaża. Kumpel dostał mandat i zatrzymali mu dowód. Sami oceńcie, czy warto:
- koszt przeróbki (same lampy kosztowały go ok 1,5 tyś)
- mandat
- powrót do serii tez wymagał przeróbek
- stracone zniżki
"Na pocieszenie" Policjant mu powiedział, ze może się cieszyć, bo ostatnio byli przy wypadku śmiertelnym, gdzie koleś w podobnej sytuacji "faktycznie"oślepił kierowcę i skończyło się 2 trupami w tamtym aucie, a koleś dostał zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci - czyli w najlepszym wypadku zawiasy.

Konkluzja jest taka, że takie modyfikację są ok do czasu, aż coś złego się nie wydarzy. Potem zaczyna się dzielenie włosa na czworo i każda pierdoła nabiera wielkiego znaczenia.

-- dodano 2009-11-10 12:32 --

A oto obiecany artykuł:

XENONY

Według mnie konkluzja jest taka. Trzeba mieć wyregulowane lampy. W naszym pięknym kraju 80% aut ma lampy skierowane w niebo. Ksenony tak, ale w całości z soczewką i homologacją.

Basf, ale kumpel tak miał zrobione - to były oryginalne Fiatowskie Xenony z nowiutkiego Punto. Mało tego - koleś zakładał to w ASO Fiata, bo tam miał znajomka, który mu te lampy załatwiał. Wyregulowane jak należny - nawet spryskiwacze założył. Układ poziomujący i regulujący też miał, bo on wpakował praktycznie kompletny reflektor.Jedyne, co miał nieoryginalne, to gładkie klosze do Bravo, a takie dopadł w jakimś sklepie tuningowym. Oryginalnych zostawić nie mógł, bo nie były gładkie. Mówię - miał kilka kontroli i nikt nawet nie zauważył, że było cokolwiek robione, bo zrobił to bardzo dokładnie. Policja dysponuje już w tej chwili wykazem aut, w których producent przewidział montaż Xenonów, więc mają gdzieś, czy masz homologację, poziomowanie, czy spryskiwacze. Pytają centralę i z dyni.

Ale jeśli wiedział, że wszystko cacy i nie oślepił, to czemu wziął na siebie winę za wypadek?

Bo po potwierdzeniu, ze w tym aucie nigdy nie były montowane Xenony było po dyskusji. Nie można ot tak sobie ingerować w oświetlenie samochodu.

Ale to nie znaczy, że od razu oślepił i spowodował wypadek. Nie warto było iść do sądu?

Hey,

Nie prawda.
Auta można modyfikować dowolnie, nie ma takiej opcji żeby policjant pytał czy to było fabrycznie - bo nie musi być.
Lampy tylne typu lexus montujesz i nikt nie ma prawa powiedzieć, że nie zauważył stopów bo nie fabryczne światła.
Homologacja jest - dziękujemy.
Ma homologacje, jest ustawione dobrze, przeszło przegląd, masz dowód rejestracyjny (równoznaczne z dopuszczeniem do ruchu) - wszystko gra.

Pozdro.

Kocur, to jest słowo przeciw słowu. A fakty wyglądają tak, że po jednej stronie masz luksusowe, 100% sprawne auto z wysokiej półki i przerabianego i wiekowego fiata z "kombinowanymi" światłami od innego samochodu - a więc z nielegalnym oświetleniem. Jak sądzisz - jaki będzie werdykt? Do kosztów doszłoby jeszcze postępowanie procesowe. Ze światłami nie należy kombinować i tyle.

Wniosek jest taki, że lepiej mieć niehomologowane Xenony w aucie, w którym producent je przewidział, niż na odwrót.

RX, myślałem podobnie. Przeczytaj artykuł, który zamieściłem. Są elementy, w które ingerować nie możesz. Światła typu Lexus to trochę inna historia. Są dedykowane do konkretnego samochodu i mają homologację do tego właśnie samochodu. Tam sprawa jest prosta, bo przepisy ograniczają się tylko do kolorów i bodajże jasności świecenia. Z przodem jest trochę inaczej. Pokaż mi Xenony z homologacją obowiązującą w naszym kraju, przeznaczone do auta, w którym producent nigdy nie stosował Xenonów.

Hey,

I nawet ma pasek day line czyli pewnie jeszcze większe pogwałcenie przepisów modyfikacji lamp przednich:
http://allegro.pl/item809297329_lampy_p ... pasek.html

5,

Taxon pisze:Kocur, to jest słowo przeciw słowu

No co ty? Masz dwa auta które można zbadać, ustawić naprzeciwko siebie, obciążyć tak jak były obciążone etc. Niedawno w Warszawie sąd zamknął któreś ze skrzyżowań, żeby przeprowadzić rekonstrukcję wypadku, a tak prostej rzeczy się nie da zrobić?

Skoro facet był pewien, że wszystko ma ok, to czemu jeden człowiek w mundurze sprawia, że już nie jest pewien i się poddaje?