Pb vs LPG

Awatar użytkownika
Ero
Posty: 1188
Rejestracja: 2007-10-04 20:32
Galeria: viewtopic.php?t=12278
Lokalizacja: Bolesławiec
Kontakt:

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?

Post autor: Ero »

- Sterownik silnika psuje się w wyniku niefachowego montażu instalacji. Koszt naprawy jest wtedy często wyższy od kilkuletnich oszczędności na paliwie

- Sonda Lambda może nie wytrzymać zwiększonego obciążenia termicznego. Jej awaria to typowa usterka w tanich, prostych instalacjach LPG

- Pompa paliwa pracuje nawet w czasie zasilania gazem. Jeśli w baku jest za mało benzyny, w końcu musi się zatrzeć!

- Przepływomierz może nie wytrzymać tzw. strzału w kolektor. Tego typu awarię wyklucza instalacja wtryskowa

- Katalizator przegrzewa się przy złym składzie mieszanki. To częsty przypadek w prostych instalacjach LPG

- Głowica silnika psuje się zwykle z tego samego powodu co katalizator, czyli z winy złego ustawienia instalacji

Pożar auta zasilanego gazem to zwykle efekt błędnego montażu lub awarii zaworu odcinającego dopływ benzyny
Tylko to wkleilem :D bardzo ciekawe kilka zdan :d

A co do calego tekstu to nic innego tylko potwierdza ze jak oszczedzasz na instalacji i na serwisowaniu silnika to nie jedziesz i tyle :D

PS. ale dalej nie mam tekstu ze prawidlowo zalozona instalacja i prawidlowa eksploatacja autka doprowadzila do sniszczenia silnika.
Bylo Probe jest Vectra B z silniczkiem 3.0xe V6
Cichopek nago szybko klikaj: http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... 53#p215153
Awatar użytkownika
zuku19
Posty: 117
Rejestracja: 2008-12-03 15:06
Galeria: viewtopic.php?t=14932
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?

Post autor: zuku19 »

Robert pisze:Ale to już było...
:arrow: Auto Swiat napisal "...LPG moze zepsuc silnik!"
To co ja wkleiłem nieco się różni :wink:
A jeśli napiszesz że to samo,to ta cała dyskusja jest jedno to samo :)
Awatar użytkownika
Taxon
Posty: 826
Rejestracja: 2007-01-12 09:09
Samochód: Cougar 2,5 V6
Galeria: viewtopic.php?t=13840
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?

Post autor: Taxon »

Ero, troszkę wybiórczo potraktowałeś ten artykuł .
"Często zdarzają się też problemy ze sterownikami instalacji gazowych - najwyraźniej reżimy technologiczne przy ich produkcji są znacznie mniej restrykcyjne niż w przypadku fabrycznych sterowników układu wtrysku. To samo dotyczy zaworów gazowych oraz odcinających benzynę, a też silniczków krokowych. Ze względu na wysoką awaryjność instalacji gazowych warto na pewno dbać o to, by w razie problemów z gazem samochód mógł bez problemów pojechać na benzynie. Aby uniknąć np. zapieczenia się wtryskiwaczy czy też zestarzenia się paliwa w zbiorniku, najlepiej co kilka tankowań gazu wyjeździć przynajmniej jeden pełny bak benzyny. "
Ktoś wrzucił też przykład Qkiego, że założył gaz i jest zadowolony. Tyle że ja słyszałem od samego Qkiego, że ten sam zakład też zakładał instalacje komuś z forum, komu Qki polecił to miejsce. Samochody w porównywalnym stanie technicznym, ta sama instalacja, ten sam zakład - Wszystko kropka w kropkę. Qki jeździ bez kłopotów, a ten ktoś ma ciągłe problemy i co 2 tygodnie przyjeżdża na regulacje. Wychodzi na to, że LPG to loteria - jak masz farta i dobrze trafisz zarówno z silnikiem, jak i instalacją to pośmigasz, ale jak masz mniej szczęścia, to LPG może okazać gwoździem do trumny silnika, a wtedy zamiast oszczędności masz wydatki.
Poza tym nie wiem, czy wiecie, ale nie ma w Polsce absolutnie żadnego nadzoru instytucjonalnego nad LPG. Nikt nie kontroluje składu tego czegoś, więc tak na prawdę nie wiadomo, co lejesz do baku, a znając Polską mentalność nie sądzę by ogólnie przyjęte normy były respektowane, jeżeli za ich nie przestrzeganie nie grozi żadna kara. Wyobraźcie sobie, jaka by była benzyna gdyby nikt jej nie kontrolował, skoro mimo kontroli i tak co jakiś czas się słyszy, że gdzieś tam złapali kogoś na kombinowaniu z benzyną.

Poniżej artykuł z "Dziennika".
" Tani autogaz przechodzi do historii. W kwietniu za stacje sprzedające LPG zabiorą się inspektorzy handlowi, by sprawdzić jakość paliwa. Aż 30 procent sprzedawanego u nas autogazu nie spełnia żadnych norm. Ta akcja, choć potrzebna, zmniejszy konkurencję i podniesie ceny - przewiduje "Dziennik".

To nie wszystko: firmy handlujące autogazem będą musiały kupować kosztowne zbiorniki, bo za dwa tygodnie wejdzie w życie ustawa nakazująca im tworzenie zapasów gazu. Za te inwestycje będą musieli zapłacić kierowcy.
Szymon Araszkiewicz, analityk portalu e-petrol.pl zajmującego się monitoringiem branży tłumaczy w "Dzienniku", że kontrole na stacjach mają uporządkować rynek. Niewykluczone też, że zmienią jego strukturę.

To może oznaczać, że część najtańszego, a zarazem najgorszej jakości paliwa sprowadzanego ze Wschodu. zostanie profilaktycznie wycofana ze sprzedaży, by nie podpaść inspekcji handlowej. W takiej sytuacji kierowcy będą tankować bezpieczniej, ale jednocześnie drożej, bo tanie, choć kiepskie, paliwo wymuszało większą konkurencyjność na rynku - pisze "Dziennik"."
JEST : COUGAR '99 VIOLET 2,5 V6
BYŁO : Probe II (USA) '96 RED 2.0 16V
BYŁO : Probe II (USA) '95 BLACK 2.0 16V
Awatar użytkownika
Ero
Posty: 1188
Rejestracja: 2007-10-04 20:32
Galeria: viewtopic.php?t=12278
Lokalizacja: Bolesławiec
Kontakt:

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?

Post autor: Ero »

Oj Taxon ale o podwyzkach gazu do poziomu beny to ja slysze od 5 lat :D wiec takie grozby mnie nie ruszaja :D

A ja dalej czekam na to zebys wkleil jakis reportaz o tym ze dobra instalacja dobrze zalozona zniszczyla silnik :d

Podales przyklad ze ten sam zaklad ta sama instalacja i chodzi zle.To ja Ci podam przyklad ze gosc zawsze jezdzil do jednego warsztatu mech bo robili dobrze i pojechal jeszcze raz na remont silnika i po remoncie jak silnik kopcil tak kopcil dalej :D jak ja go rozebralem to sie okazalo ze pierscienie nie byly wymienione :D tak samo jest z lpg wszedzie mozesz trafic na kiche i na oszusta dlatego trzeba ich pilnowac :D
Bylo Probe jest Vectra B z silniczkiem 3.0xe V6
Cichopek nago szybko klikaj: http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... 53#p215153
Awatar użytkownika
Robert
Posty: 12613
Rejestracja: 2004-10-21 19:12
Samochód: Probe GT2.0'89; ForTwo 0.6turbo; HRV 1.6
Galeria: viewtopic.php?t=6900
Lokalizacja: Leszno (maz)
Kontakt:

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?

Post autor: Robert »

Tak Taxon - Dziennik pisał to 12 marca 2007 - czyli od kwietnia 2007 gaz już mamy cacy. :twisted:
Poświęć niecałe 2 minuty na naukę korzystania z forum: :arrow: Lekcja 1 (bardzo krótka) i :arrow: Lekcja 2 (krótka)
Obrazek ObrazekObrazek'89 2.0 Turbo downgrade
Awatar użytkownika
Kocureq
Klubowicz
Posty: 10623
Rejestracja: 2006-03-21 21:35
Samochód: Patrol Y60 1991, Audi A4 2023
Galeria: viewtopic.php?t=10333
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?

Post autor: Kocureq »

Już się wycofujesz rakiem z tego co pisałeś wcześniej? :twisted:
Taxon pisze:A co ze spadkiem mocy, zużyciem silnika, zajętym bagażnikiem (ewentualnie jazdą bez zapasu) ???
Masz w końcu jakieś argumenty? Czy tylko ci "śmierdzi"? Mój probek też śmierdzi w korkach, bo go przelewa benzyną - ale taki smród jest lepszy, bo droższy?

W przypadku gazu "psuje się" głowica jak jest zły skład mieszanki - a w przypadku benzyny to nie? :lol:
Awatar użytkownika
Ero
Posty: 1188
Rejestracja: 2007-10-04 20:32
Galeria: viewtopic.php?t=12278
Lokalizacja: Bolesławiec
Kontakt:

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?

Post autor: Ero »

Nie no cos ty kocur przeciez na benie to na dwa tloki moze nie chodzic i nic sie nie dzieje :D
Wypisuja takie bzdury ze smiac mi sie chce :D przeciez to co podaliscie moze tak samo zrypac sie na benie jak bedzie cos zle ustawione :d
Bylo Probe jest Vectra B z silniczkiem 3.0xe V6
Cichopek nago szybko klikaj: http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... 53#p215153
Awatar użytkownika
TYGRYSEX
Posty: 1713
Rejestracja: 2008-03-19 15:25
Samochód: JEEP GRAND CHEROKEE Limited 4.7 V8 USA
Galeria: viewtopic.php?t=14841
Lokalizacja: Kalisz/Opatówek, Wieruszów

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?

Post autor: TYGRYSEX »

Ero pisze:Oj Taxon ale o podwyzkach gazu do poziomu beny to ja slysze od 5 lat :D wiec takie grozby mnie nie ruszaja :D
Przecież gaz występuje zawsze z ropą naftową , węglem lub jako samodzielne złoża , więc dopóki ropa się nie kończy gaz zawsze będzie tańszy , bo zawsze jest go więcej niż ropy w danym złożu ... Oczywiście nie piszę tu o kwestiach ceny docelowo już na stacjach , tylko o cenach wydobycia ... Okiem GEOGRAFA :shock:
Na tę chwilę jest go więcej niż ropy więc tylko polityka wydobycia i sprzedaży może doprowadzić , żeby ceny się zbliżyły ... Ale czy się zrównają ? Raczej w najbliższym czasie NIE
BYŁ : "Srebrna Strzała" 2.5 V6 USA 93' wersja SE LPG
BYŁ : "Czarny Kocur " 2.5 V6 USA 93' wersja GT Pb98
JEST : "Bulgotek " 4.7 V8 USA 00' wersja LIMITED Pb95

Obrazek
Awatar użytkownika
Taxon
Posty: 826
Rejestracja: 2007-01-12 09:09
Samochód: Cougar 2,5 V6
Galeria: viewtopic.php?t=13840
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?

Post autor: Taxon »

Ero, z tego co słyszałem , to niedawno na spocie 2.0 Cię objechało :lol: Podobno na gaziorku byłeś, a na benzynie Ci gaśnie.Więc chyba z tym Twoim gazem to nie do końca tak wszystko hula jak Twierdzisz. Nie będę mówił kto, ale napisz kto jeszcze z Tobą uczestniczy w spotach, to podpytamy i ewentualnie potwierdzimy, lub zaprzeczymy.
Poza tym w artykule, który wrzuciłem zauważyliście tylko to, ze gaz będzie droższy, odwracając tym samym uwagę od meritum sprawy, czyli tego, ze 30% LPG w Polsce to kiszka nie do opisania.
Aż 30 procent sprzedawanego u nas autogazu nie spełnia żadnych norm
Jeżeli nawet sytuacja się poprawiła, to nie wierzę, aby raptem pierwsza kontrola zmieniła sytuację. Jeżdżenie na tym syfie na bank nie poszło silnikom na zdrowie.
Tak samo nie widzieliście w poprzednim artykule, że instalacje są robione z dużo mniejszą dbałością niż instalacje benzynowe.
Często zdarzają się też problemy ze sterownikami instalacji gazowych - najwyraźniej reżimy technologiczne przy ich produkcji są znacznie mniej restrykcyjne niż w przypadku fabrycznych sterowników układu wtrysku. To samo dotyczy zaworów gazowych oraz odcinających benzynę, a też silniczków krokowych. Ze względu na wysoką awaryjność instalacji gazowych warto na pewno dbać o to, by w razie problemów z gazem samochód mógł bez problemów pojechać na benzynie.
Kocur, czy ty nie umiesz czytać ? Z niczego się nie wycofuje. Mam swoje zdanie i już. A Ty doszukujesz się czegoś nietypowego w moich wypowiedziach i próbujesz mi narzucić swoją opinię. Jeżeli Gaz jest taki super, to czemu jeszcze nie założyłeś? A może nosisz się z takim zamiarem i dlatego tak ciśniesz o potwierdzenie, że gaz jest ok. Co do smrodu, to porównujesz niesprawne auto na benzynie i zupełnie normalną pracę na LPG. To chyba nie jest równorzędne porównanie.
Chociażby ZUKU napisał:
Nie chcę wywołać następnej burzy, ale LPG nie uszkadza całego silnika tylko głowicę , konkretnie zawory i prowadnice zaworowe,chyba że są utwardzane . Dzieje się tak dlatego że gaz wytwarza większą temp. w komorze spalania i jest jak to potocznie mówią suchy. tak mówił gazownik.
Ze wszystkich moich wypowiedzi wychwyciłeś dwa słowa i się nimi podpierasz, a nie widzisz całej masy innych argumentów.
Poza tym opinię Zuku potwierdza wielu ludzi- -gaz jest suchy i spala się w wysokiej temperaturze, co negatywnie wpływa na głowicę, zawory itd.
Porównanie gazu z benzyną jest takie jak np oleju opałowego z napędowym. Na jednym i drugim da się jeździć i też na pewno znajdziecie takich, co to im się nic nie psuje od jazdy na opałówce, ale mechanicy twierdzą co innego.
JEST : COUGAR '99 VIOLET 2,5 V6
BYŁO : Probe II (USA) '96 RED 2.0 16V
BYŁO : Probe II (USA) '95 BLACK 2.0 16V
Awatar użytkownika
cacek
Posty: 1378
Rejestracja: 2006-01-12 16:54
Samochód: Wołowina
Galeria: viewtopic.php?t=8555
Lokalizacja: Police

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?

Post autor: cacek »

Pitolcie co chcecie, ja jeżdże na gazie bo jest taniej i c...j :lol: :lol: :lol:
Zostaje więcej na browara itd :wink:
Pozdr.
P.S śmigam na gazie i problemów odpukać nie ma żadnych :twisted:
"...Jedni będą mnie szanować, drudzy znienawidzą..."
Awatar użytkownika
Ero
Posty: 1188
Rejestracja: 2007-10-04 20:32
Galeria: viewtopic.php?t=12278
Lokalizacja: Bolesławiec
Kontakt:

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?

Post autor: Ero »

Oj Taxon Taxon dalej walisz brednie zaczynajac od pierwszego slowa :D A to zabawne bo na ostatnim spocie sie nie scigalem z zadnym Probem wiec nie pitol ze przegralem buhehehe. Na benzynie mi nie przerywa tylko czasami obroty faluja ale jak bys wiedzial co mam z autkiem zrobione to bys wiedzial czemu.I nigdy nie twierdzilem ze mam potege na LPG tylko ze chodzi mi bezawaryjnie.Mam zwykla instalke LPG z parownikiem na 150KM ktora to na wiosne zostanie zastapiona sekwencja z parownikiem na 250KM i zostanie do tego dostrojony silnik.I chcialbym wtedy zobaczyc Twoja mine jak silnik na LPG spokojnie objezdza silnik na Benie.Swoimi wypowiedziami udowadniasz jak znikoma jest Twoja wiedza na temat LPG i prosze Cie jezeli mi masz znowu przytoczyc cos takiego jak w poprzednim poscie to lepiej wcale sie nieodzywaj dobrze??

I zanim cos napiszesz to sprawdz wiarygodnosc.A i nie wiem co chciales osiagnac piszac teks o moim probe???wytlumaczysz mi to co???Moje LPG ma sie bardzo dobrze chodzi bezproblemowo i pali 12L na 100km. Do tego na LPG Probe spokojnie buja sie do 230km/h a na benie zamyka licznik.Radze Ci poczytac troszke o tym co wczesniej napiszesz bo za przeproszeniem g...o wiesz a zuczasz sie tu jak ryba na piasku probujac nam udowodnic jakie LPG jest zle i niedobre.Tylko czemu wiekszosc z nas majac raz autko na LPG gazuje nastepne co???


A teraz podam Ci suche liczby.
Robie okolo 50tys km rocznie przeliczajac to srednio ze na sto km spalilby mi 11L benzyny to da Ci 5500litrow bezyny mnozoc to w ostatnim okresie po jakies 4.4(bena spadla teraz wiec nie licze tego) to wyjdzie Ci ze wydalbym 24200zl na paliwko.A teraz LPG 12L to daje 6000 L mnozac po okolo 2.1zl daje 12600zl. Wiec nawet jak by LPG sypalo silniki to zaoszczedzilem na 4 silniki po kapitalnym remoncie i co ty na to???Wiec jak by tego nie ujmujac mi sie instalka cholernie oplaca.I widzisz ja zaoszczedzilem na nowy lakierek na wszystko nowe w silniczku na jego tuning itp???A przeciez moglem to zostawic na stacji CPN prawda???

Acha uprzedzajac Cie. To instalke w aucie juz mialem i na jej serwis wydalem 20zl(wymiana filtra lpg) i 300zl na BLOSA(zeby autko mialo to 150KM).A Blosa nie musialem kupowac.Instalke sam sobie ustawiam bo mam AFR i spokojnie steruje sobie dawka i przeglad przeszedl bez problemow.

Scigalem sie z innymi probami w Brzegu i uwierz mi ze majac mikser na dolocie(blosa nie mialem)o srednicy 22mn i z dziura na odmie jezdzac na benie dawalem rade innym proba a niektore nawet wyprzedzilem (2.5V6).


Wiec co mi teraz napiszesz???
Bylo Probe jest Vectra B z silniczkiem 3.0xe V6
Cichopek nago szybko klikaj: http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... 53#p215153
Awatar użytkownika
Taxon
Posty: 826
Rejestracja: 2007-01-12 09:09
Samochód: Cougar 2,5 V6
Galeria: viewtopic.php?t=13840
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?

Post autor: Taxon »

Ero, strasznie się denerwujesz, a poziom Twoich wypowiedzi spada jak moc na LPG :wink:
Może przez te baty od 2.0 we Wrocku :wink: Poza tym na początku wypowiedzi piszesz, abym nie odzywał się, a na koniec pytasz, co Ci odpiszę :roll:

Z całym szacunkiem, ale nie będziesz mi mówił kiedy i jak mogę się wypowiadać, tym bardziej, ze wypowiadam się w o wiele normalniejszym tonie niż Ty i nie oceniam poziomu Twojej wiedzy. W przeciwieństwie do ciebie mówię o faktach, a nie dorabiam chorą ideologię i nie naskakuję na innych za to, ze myślą inaczej niż ja. A ty dajesz do zrozumienia innym, ze są głupi, bo maja inne zdanie na ten temat. NIEŁADNIE
To dyskusja, a nie hymn na cześć LPG. Jak chcesz, by tylko chwalono gazowanie, to załóż do tego oddzielny temat i tam będzie można tylko pozytywne informacje pisać.

Szanuję takich gości jak cacek - napisał wprost o co chodzi i tyle, a nie ściemnia jaki to gaz jest genialny i jaki to po nim czyściutki silnik itd. itp.
Nikt nie zaprzecza,że jest taniej, bo przecież liczby mówią same za siebie. Poza tym - jak już pisałem - jest różnie z LPG. Jeden leje, jeździ i o tym nie wie, a inny nie rusza się warsztatu. Oczywiście można pisać, ze tania instalacja, ze silnik w złym stanie, co nie zmienia faktu, ze na benzynie było ok, a na gazie nie jest i jest od cholery takich przypadków nawet na tym forum.Właściwości LPG są nieco inne niż benzyny i na silnik musi mieć to jakiś wpływ.

Mimo Twojego negatywnego nastawienia życzę Tobie, Cackowi i innym "Gazolom" bezproblemowej eksploatacji. Nie czerpię przyjemności, z tego, że komuś coś się sypnie i nie mam w tym żadnego interesu. Chodziło mi tylko o uczciwe postawienie sprawy i tyle.
Ostatnio zmieniony 2008-12-08 13:53 przez Taxon, łącznie zmieniany 1 raz.
JEST : COUGAR '99 VIOLET 2,5 V6
BYŁO : Probe II (USA) '96 RED 2.0 16V
BYŁO : Probe II (USA) '95 BLACK 2.0 16V
Awatar użytkownika
Dee Jay
Posty: 4179
Rejestracja: 2004-11-10 10:58
Samochód: II gen V6 1993
Galeria: viewtopic.php?t=8900
Lokalizacja: Kraków

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?

Post autor: Dee Jay »

Taxon pisze:
W przeciwieństwie do ciebie mówię o faktach, a nie dorabiam chorą ideologię i nie naskakuję na innych za to, ze myślą inaczej niż ja.
Więc gdzie podałeś te fakty o
A co ze spadkiem mocy, zużyciem silnik, zajętym bagażnikiem (ewentualnie jazdą bez zapasu) ???
o które nie możemy się doprosić

Sorry ale ty naprawdę nie wiesz co piszesz. Piszesz że nie dorabiasz ideologii a w takim razie przykład z Polo siostry? Nie wiedziałeś na co jej skrócili gwarancje ale wiedziałeś że ma LPG więc dorobiłeś sobie do tego pogląd. A tekst z objechanym Ero to nie dorabianie ideologii?

Nie jesteś może spokrewniony z Cynkim bo rozmowa z tobą przypomina tematy o ksenonach i nicku samo zło. Ktoś pyta o konkretne dowody czy fakty a inny cały czas odwraca uwagę od tego i kieruje rozmowę na inny tor bo argumentów na to co powiedział nie ma :P
:arrow: Ford Probe 2,5 V6 93 ubezpieczony przez mafię. Stuknij mnie to my stukniemy ciebie 8)
Awatar użytkownika
zuku19
Posty: 117
Rejestracja: 2008-12-03 15:06
Galeria: viewtopic.php?t=14932
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?

Post autor: zuku19 »

"A teraz podam Ci suche liczby.
Robie okolo 50tys km rocznie przeliczajac to srednio ze na sto km spalilby mi 11L"

Czy ktoś z was zrobił 350tyś, 500tyś jednym autem na LPG?
Jeśli robisz samochodem 50tyś rocznie , to przez 10lat ? , a z którego roku masz auto? i jaki ma przebieg? ile kilometrów zrobiłeś tym autem na LPG? :D
Awatar użytkownika
Taxon
Posty: 826
Rejestracja: 2007-01-12 09:09
Samochód: Cougar 2,5 V6
Galeria: viewtopic.php?t=13840
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?

Post autor: Taxon »

Więc gdzie podałeś te fakty o

A co ze spadkiem mocy, zużyciem silnik, zajętym bagażnikiem (ewentualnie jazdą bez zapasu) ???
1. Spadek mocy jest na bank i sami o tym pissaliście.
2. Bagażnik tez jest zajęty na bank, bo niby gdzie wozicie ten gazior ?
3. Głowica silnika też się szybciej niszczy - to nie tylko moja opinia.
4. Zadzwoń do salonu we Włocławku i zapytaj o LPG, to sie dowiesz ile wtedy masz gwarancji.
5.Tekst z objechanym Ero - napisałem , ze słyszałem (nie mówię od kogo, bo nie życzył sobie tego) i poprosiłem o informację, kto bywa na spotach z Ero we Wrocku i zobaczymy czy prawda.
Ostatnio zmieniony 2008-12-08 14:01 przez Taxon, łącznie zmieniany 1 raz.
JEST : COUGAR '99 VIOLET 2,5 V6
BYŁO : Probe II (USA) '96 RED 2.0 16V
BYŁO : Probe II (USA) '95 BLACK 2.0 16V
Awatar użytkownika
Kocureq
Klubowicz
Posty: 10623
Rejestracja: 2006-03-21 21:35
Samochód: Patrol Y60 1991, Audi A4 2023
Galeria: viewtopic.php?t=10333
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?

Post autor: Kocureq »

Taxon - jakich faktach, człowieku :) Daj te fakty to zmienimy ton rozmowy.

Nie mam LPG bo mi się nie opłaca - zwracałoby się w ciągu 2,5 - 3 lat, a Probka rozwaliłem po niecałych dwóch. W nowym też nie planuję, za mało jeżdżę.

Czemu tak mnie wkurza to co piszesz - bo robisz się kolejnym znawcą LPG (głównie jego wad) nawet nie korzystając, a nie potrafisz przytoczyć sensownych argumentów / ekspertyz.
Awatar użytkownika
Taxon
Posty: 826
Rejestracja: 2007-01-12 09:09
Samochód: Cougar 2,5 V6
Galeria: viewtopic.php?t=13840
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?

Post autor: Taxon »

Przeczytaj wyżej - jeżeli to nie są fakty, to nie wiem co nimi jest.
Nie uważam się za specjalistę - czytaj uważniej
Taxon pisze:Kocur, czy ja gdzieś napisałem,że mi LPG zepsuło silnik? Nie mam tego i nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, więc nie mogę stwierdzić, co LPG psuje i czy w ogóle coś psuje. Ja tylko stwierdzam następujące fakty:

1.producenci samochodów raczej nie uważają LPG za rewelkę, skoro jeszcze żaden nie pokusił się o seryjną produkcję aut tylko na to paliwo.
2.raczej rzadko się zdarza, by coś było lepsze i tańsze
3.większość ludzi unika aut z rynku wtórnego, które chodziło na LPG (nawet, jeżeli sami mają zamiar je zagazować).
4.producenci silników nie biorą pod uwagę tego, że ktoś będzie jeździł na czymś innym niż benzyna i tego nie zalecają.
5.wielu z Was pisało, ze najlepiej stosować się do zaleceń producenta. Czy ktoś widział, aby Ford zalecał gazowanie Probka?
6.drogich i dobrych aut się nie gazuje.
7.auta z LPG smrodzą w korkach.
JEST : COUGAR '99 VIOLET 2,5 V6
BYŁO : Probe II (USA) '96 RED 2.0 16V
BYŁO : Probe II (USA) '95 BLACK 2.0 16V
Awatar użytkownika
RX
Posty: 4099
Rejestracja: 2004-10-06 10:15
Samochód: '99 Corvette
Galeria: viewtopic.php?t=17374
Kontakt:

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?

Post autor: RX »

Witam,

Kocur ale z drugiej strony jakie ekspertyzy przytaczają zwolennicy? Mówią - nie ma spadku mocy, czym to sprawdzali? Nie niszczy silnika - jak zostało to sprawdzone, jakie silnik przechodził testy przed gazem i po gazie?

No i jako, że jestem przeciwnikiem ideologicznym gazu, dodam małe pytanie żeby trochę rozkręcić dyskusje :P

Dlaczego w każdym gazowym kill story czytamy "przełączyłem na benzynę bo w baku jest 99 Vpower racing"... a po co przełączać jak jest niezauważalna różnica? :P

5,
1999 Corvette
We are American Thunder Cars!
http://amthunder.pl
Awatar użytkownika
Dee Jay
Posty: 4179
Rejestracja: 2004-11-10 10:58
Samochód: II gen V6 1993
Galeria: viewtopic.php?t=8900
Lokalizacja: Kraków

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?

Post autor: Dee Jay »

Taxon pisze:
1. Spadek mocy jest na bank i sami o tym pissaliście
.

Jak odpowiednio wyregulujesz nie masz żadnego spadku. A spadek rzędu 5KM to nie spadek. Chyba że ty potrafisz to odczuć w czasie jazdy to wtedy możesz dorabiać jako ludzka hamownia :P A co powiesz o ludziach ścigających się n :P

2. Bagażnik tez jest zajęty na bank, bo niby gdzie wozicie ten gazior ?
W zapasie a zamiast zapasu łatkę w spreju. Takie rozwiązanie stosują obecnie niektórzy producenci jak VW i jakoś ludzie nie przestali ich kupować

3. Głowica silnika też się szybciej niszczy - to nie tylko moja opinia.
To daj dowód bo ja słyszałem że UFO istnieje i to nie tylko moja opinia. Rozumiesz różnice między dowodem a opinią?
4. Zadzwoń do salonu we Włocławku i zapytaj o LPG, to sie dowiesz ile wtedy masz gwarancji.
Sorry ale na jaką strone salonu VW bym nie wszedł wszędzie jest 12 lat i 2 lata na silnik. Najdłużej ma ceed 7 lat i nikt nie ma gwarancji na silnik 12 lat.
5.Tekst z objechanym Ero - napisałem , ze słyszałem (nie mówię od kogo, bo nie życzył sobie tego) i poprosiłem o informację, kto bywa na spotach z Ero we Wrocku i zobaczymy czy prawda.
Patrz pkt 3

EDIT: RX obejrzyj wykresy z hamowni tam jest wszystko napisane że spadek mocy jest znikomy

A co do przełączania w przypadku dobrze ustawionej sekwencji to praktycznie nie ma sensu a przypadku np. blosa ma
:arrow: Ford Probe 2,5 V6 93 ubezpieczony przez mafię. Stuknij mnie to my stukniemy ciebie 8)
Awatar użytkownika
Taxon
Posty: 826
Rejestracja: 2007-01-12 09:09
Samochód: Cougar 2,5 V6
Galeria: viewtopic.php?t=13840
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?

Post autor: Taxon »

Dee Jay pisze:Jak odpowiednio wyregulujesz nie masz żadnego spadku. A spadek rzędu 5KM to nie spadek
No to dupa - jak spadek 5 koni to nie spadek, to pewnie wzrost ???? !!!
Powtórzę prośbę RX-a - jeżeli dyskusja dotyczy LPG, to chyba wy powinniście w jakiś sposób udowodnić, ze LPG nie ma wpływu na zużycie silnika , bo większość ludzi żyje w "błędzie" że jest inaczej.
JEST : COUGAR '99 VIOLET 2,5 V6
BYŁO : Probe II (USA) '96 RED 2.0 16V
BYŁO : Probe II (USA) '95 BLACK 2.0 16V
Awatar użytkownika
Dee Jay
Posty: 4179
Rejestracja: 2004-11-10 10:58
Samochód: II gen V6 1993
Galeria: viewtopic.php?t=8900
Lokalizacja: Kraków

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?

Post autor: Dee Jay »

Spadek o 5KM to nieodczuwalny spadek i o to mi chodziło. Zresztą robisz pstryk na benzynę i już masz je z powrotem tylko nie wiem co da +5KM w zwykłym ruchu stąd tekst że to w sumie żaden spadek
:arrow: Ford Probe 2,5 V6 93 ubezpieczony przez mafię. Stuknij mnie to my stukniemy ciebie 8)
Awatar użytkownika
Taxon
Posty: 826
Rejestracja: 2007-01-12 09:09
Samochód: Cougar 2,5 V6
Galeria: viewtopic.php?t=13840
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?

Post autor: Taxon »

Dee Jay pisze:Spadek o 5KM to nieodczuwalny spadek i o to mi chodziło. Zresztą robisz pstryk na benzynę i już masz je z powrotem
Dee Jay pisze:A co do przełączania w przypadku dobrze ustawionej sekwencji to praktycznie nie ma sensu a przypadku np. blosa ma
Jeden każe mi milczeć i pyta co mu odpowiem, drugi kłóci się, że nie ma spadku mocy na LPG, ale jak Ci jej brakuje, to zawsze możesz przełączyć na benzynę :shock:

To ja już nic nie łapię...
JEST : COUGAR '99 VIOLET 2,5 V6
BYŁO : Probe II (USA) '96 RED 2.0 16V
BYŁO : Probe II (USA) '95 BLACK 2.0 16V
Awatar użytkownika
Kocureq
Klubowicz
Posty: 10623
Rejestracja: 2006-03-21 21:35
Samochód: Patrol Y60 1991, Audi A4 2023
Galeria: viewtopic.php?t=10333
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?

Post autor: Kocureq »

Taxon pisze:Powtórzę prośbę RX-a - jeżeli dyskusja dotyczy LPG, to chyba wy powinniście w jakiś sposób udowodnić, ze LPG nie ma wpływu na zużycie silnika , bo większość ludzi żyje w "błędzie" że jest inaczej.
Nie misiu (to chyba nawet pasuje do Ciebie :twisted: ), jeśli twierdzisz, że upala zawory, to udowodnij :)
Awatar użytkownika
zuku19
Posty: 117
Rejestracja: 2008-12-03 15:06
Galeria: viewtopic.php?t=14932
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?

Post autor: zuku19 »

kocureq pisze:
Taxon pisze:Powtórzę prośbę RX-a - jeżeli dyskusja dotyczy LPG, to chyba wy powinniście w jakiś sposób udowodnić, ze LPG nie ma wpływu na zużycie silnika , bo większość ludzi żyje w "błędzie" że jest inaczej.
Nie misiu (to chyba nawet pasuje do Ciebie :twisted: ), jeśli twierdzisz, że upala zawory, to udowodnij :)
Szkoda że nie mam zdjęć stopionych grzybków zaworowych po LPG, ale swoją drogą do dziś się zastanawiam jak gość do tego dopuścił :D
Awatar użytkownika
Taxon
Posty: 826
Rejestracja: 2007-01-12 09:09
Samochód: Cougar 2,5 V6
Galeria: viewtopic.php?t=13840
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy tylko kompletni ... gazują Probki?

Post autor: Taxon »

Po 1 nie mam LPG, więc nawet gdybym chciał zrobić ekspertyzę, to jej nie zrobię.
Po 2 czy ja napisałem coś o zaworach? To zuku19 pisał,że gazior wypala gniazda i z tego co wiem pokrywa się to z opinią wielu mechaników.
Po 3 to dziecinada, bo chcąc zrobić profesjonalne porównanie to trzeba by kupić dwa takie same nowe auta, do jednego zapakować LPG i przejechać ustalony dystans, rozebrać i porównać. Mówiąc krótko - awykonalne.
W równie cudowny sposób możesz obalić każdy argument i powiedzieć że masz rację. Czemu nie podejmujecie najważniejszego - zaleceń producentów i seryjnej produkcji aut tylko na LPG? Czemu żaden producent nie chce się w to pakować?
JEST : COUGAR '99 VIOLET 2,5 V6
BYŁO : Probe II (USA) '96 RED 2.0 16V
BYŁO : Probe II (USA) '95 BLACK 2.0 16V
ODPOWIEDZ

Wróć do „LPG”