Strona 2 z 2

: 2004-02-18 12:36
autor: Witek.w-wa
Nie instalowac gazu !
Swoja droga jestem ciekaw w jakim stanie jest silnik i glowica , skrzynia, sprzeglo , cala buda itp po takich przerobkach w autku grubo ponad 10 letnim.
wiec trzeba sie mocno zastanowic nad kupnem :oops:
Np. sprzeglo nie pasuje od mazdy wiec wchodzi w gre tylko regeneracjia a na takiej dlugo nie pojezdzisz. Moj znajomy sprzedal pare lat temu czarnego probe wlasnie z powodu sprzegla.(zregenerowal i do zyda).
Silniki 2,2 litra z tamtych czasow sa bardzo wysoko oceniane jezeli idzie o niezawodnosc. Mozna na nich przejechac 500.000 km przy odpowiedniej jezdzie i dbaniu bez remontu ale ich zywotnosc bardzo spada przy podrasowywaniu.
No i cala konstrukcja probka moze byc juz delikatnie mowiac mocno zurzyta.
Ja mam probe z 2.2 litra juz bardzo dlugo i jezdzi ale gdybym mial go przez tyle lat np z silnikiem 3 litra to dawno juz wiele elementow w mojej budzie by sie rozsypalo. Konstrukcja probka nie byla zbyt bardzo przystosowana do dlugiego zywota z silnikiem 3 litra. Choc o maly wlos kiedys takiego wlasnie nie kupilem ale na poczatku 89 roku wersja lx byla z silnikiem tylko 2.2 litra + maxymalne bajery. A3 litry weszlo troche pozniej.
No chyba ze masz sporo kasy :) ale wtedy to chyba supra 8)

: 2004-02-18 12:46
autor: MISIEK
czemu sprzeglo nie pasuje ? :/

no ja sie zaraz zalamie ;))))

moze ktos sie zamieni nia silniki ? :P

: 2004-02-18 12:53
autor: Gość
Jesli chodzi o sprzeglo hydrokinetyczne, to mozna je jak najbardziej regenerowac i przejechac na nim jakies 100kkm i wiecej.

: 2004-02-18 22:21
autor: asdero
MISIEK pisze:a ja nadal nie wiem co z tym LPG do niego :~(

jak sie nie da przerobic na gaz (tzn zawsze sie da ale nie chce zniszczyc silnika) to sprzedam cala instalacje drugiej turbiny :(
Nie ma powodu aby nie instalować LPG.
Jeśli nie zrobi tego kiczowaty zakład.
Nie chce mi się rozpisywać na ten temat. Ogólnie na LPG + turbina w Probe można wyciągnąć około 2 psi więcej bez zwężek i regulowania selenoidem. Ważna jest jednak szczelność i jakość wykonanej instalacji instalacji.

: 2004-02-19 11:44
autor: flanker
Co do 3.0 V6
Pierwsze slysze, ze 3 litrowe sie sypia... Jest to jeden z najbardziej popularnych silników w amerykanskich Fordach. Jeszcze do niedawna je montowali (albo jeszcze montują) Ja miałem takiego i sprawował sie rewelacyjnie. Moc ta sama co w 2.2 TURBO, moment obrotowy podobny no a zużycie przy pełnym laczku zdecydowanie mniejsze niż przy silniku doładowanym. Pojeździł byś Witek takim 3-litrowcem to byś zmienił zdanie. Ja miałem na automacie i powiem, że naprawde nieźle zasuwał!
Poza tym ten dzwięk V6! Rewelacja! Ktoś kto widział moje byłe auto to z pewnością potwierdzi...

PS> jak się nie dba o samochód to można go zajechać w 30 000 KM!

: 2004-02-19 12:31
autor: Witek.w-wa
Witam Cię flanker :)
Piszac o 3 litrowym nie mialem na mysli ze sie sypie jest super, sam myslalem aby poczekac. Mialem na mysli konstrukcje proba przy dlugoletnim eksploatowaniu z tym silnikiem. Nie jest ona bardziej wzmocniona niz tradycyjna z 2.2. Kupujac auto w USA sprzedajacy powiedzieli ze jak do polski na dlugoletnie ekploatowanie > 10 lat i bez drog to brac 2.2 i to bez turbo. To przejade nim 500000 kilometrow bez remontu a z 3 litra rozleci mi sie rama zawieszenie itp a silnik nadal bedzie OK. To samo mowili o automacie ze jest bardziej niezawodny niz manual oczywiscie przy odpowiedniej pielegacji.
Ja przejechalem juz 300000 i wszystko OK (oczywiscie jak na auto 14 letnie).
Wymienialem ostatnio karkas od glowicy bo byla nieszczelna. Kupilem uzywana glowice z 92 roku z bebechami jak ja zobaczyli fachowcy od glowic to byli zaskoczeni jak mozna zarznac silnik. Ludzie ogolnie nie dbaja o samochody. Mi naszczescie potrzebna byla tylko obudowa.

: 2004-02-19 12:48
autor: flanker
No to wybaczam :)

Ale pamiętaj, że prędzej blacha zgnije, niż silnik zajedziesz (oczywiście przy prawidłowej eksploatacji)
Ja u siebie robiłem blacharkę, więc wiem jak wyglądała po zdarciu starego lakieru... Generalnie po 20 latach to pierwsza generacja sie rozsypie ze starości!
Jeżeli chodzi o zawieszenie GT i LX to poza regulowanymi amorkami niewiele się różni. Nie ukrywam, że 150KM to auto to troche za dużo. Przeguby powinny być wzmocnione! Przy ostrym ruszaniu niestety materiały eksploatacyjne zyuzywają się znacznie szybciej!

: 2004-02-19 12:59
autor: Witek.w-wa
3 litrowy probe to w Polsce zadkosc. nie szkoda bylo sprzedawac ? . Jezdzi sie nim wysmienicie .Jezdzilem kiedys kumpla 3 latkiem. Moze to od niego kupiles.
Czym teraz jeżdzisz ?

: 2004-02-19 13:22
autor: flanker
Musiałem spzedać bo kasa była potrzebna... Pewnie, że szkoda było, tym bardziej, że sprawował się rewelacyjnie!
Teraz mam Forda Scorpio 2.0 DOHC na automacie. Też fajny, wielki wygodny, ale nie ma co porownywać z PROBE

: 2004-02-21 07:28
autor: Karol
Klopoty ze znalezieniem sprzegla ????
dziwne, ACT, Clutchmasters i South Bend Clutch robia sprrzegla do Gen1 i gen2 (I4,V6) i to robia wiecej niz wymienniki do fabrycznego, sa organiczne, kevlarowe, pelne dysky metalowe (do rajdow i palenia opon)
a do gen2 V6 sa tez potrojne dyski do drag racing.
Dobre organiczne zaczyna sie od $120.
Ile kosztuje regeneracja ?? Czy to sie robi samemu ?
Jesli to jest tanie to ja bym zaryzykowal experyment mimo wszystko.
Czesci to najlepiej kupowac internetem, i wysylac Fedexem, nie jestem pewien czy trzeba placic clo jesli kupione z internetu. Wiekszosc stron wysyla za granice (do Polski) wiec powinno byc ok. Tylko trzeba sprawdzic co z tym clem.
W stanach nie placi sie podatku VAT z kupna w sieci.

www.probeparts.com to jest duza baza danych czesci do Probe i MX6
naprawde fajne

: 2005-07-29 23:22
autor: Gość
Odświeżam

http://www.majesticturbo.com/

Polecam lekture działu upgrades/parts