Witam, nie wiem czy komus sie to przyda, ale tak jak juz obiecalem kilku zainteresowaym klubowiczom, chcialbym napisac moja ocene tzw. ceramizerow. 23 marca, skuszony wyjatkowo duza iloscia pozytywnych opinii, oraz skladnym opisem zasady dzialania wlalem Probkowi cos co wielu nazwaloby zwyklymi niszczycielami-doktorami, ale po kolei: najpierw pojechalem do serwisu sprawdzic cisnienie sprezania na cylindrach (gdyz to chyba jedyny tak wymierny i bezsprzeczny punkt odniesienia czy pomoze, czy nie, albo jeszcze gorzej). Po zapoznaniu sie z instrukcja i zatankowaniu wlalem na goracym silniku wszystkie 3 srodki do wlasciwych sobie miejsc. Odpalilem auto i pochodzilo sobie z 15-20 min na wolnych obrotach tak jak zalecal producent, a nastepnie trzeba bylo przejechac ok 200km nie przekraczajac 2800obr/min - nie bedziemy robic pustych kilosow, wiec odwiedzimy... Maciuche i Jego polowke (pozdr.
) bo to bardzo sympatyczni i goscinni ludzie, a przy okazji w sumie wyjdzie ok. 200km
Po drodze oczywiscie wyprzedzaly nas tak busy, pandy (tylko tiry chyba nie) i wszyscy patrzyli na nas tak jakos... dziwnie, ale nie przejmujac sie tym wcale jechalismy dalej. Po dojechaniu jednoglosnie stwierdzilismy, ze silnik juz ciszej pracuje i ten stan jak sie pozniej okazalo postepowal. Nie bede pisal na czym polega ceramizacja powierzchni, ani magnetyzacja oleju, bo mozna przeczytac tu:
http://www.auto-repair.pl/content/view/86/
Do rzeczy, co to wszystko dalo w ocenie organoleptycznej:
- poprawa kultury pracy silnika (chodzi duuuuuzo ciszej, nie terkoczy tylko bardziej jakby szumi? )
- minimalnie "zywiej" reaguje na pedal gazu
- zuzycie oleju sie znacznie nie zmniejszylo (ale tu stawiam na turbine)
- biegi nieco lzej wchodza
ale to wszystko moglo byc - autosugestia czy czymkolwiek innym ktos by powiedzial, zgadza sie tylko co zrobic z tym:
Cisnienie sprezania [kg/cm^2] po przejechaniu 1200km (warstwa ceramiczna tworzy sie do 1500km i ma wytrzymywac ok. 70000km)
PRZED:
I - 10
II - 9
III - 8,6
IV - 8
PO:
I - 11,4
II - 11,4
III - 11,1
IV - 11,6
Reszta jest juz chyba milczeniem, oczywiscie nikogo nie namawiam, wiem ze zdania sa podzielone, jednak ja zaryzykowalem, kilka osob tez juz chcialo, ale prosilem zeby poczekali, bo ja juz pierwszy kupilem to sprawdze i podam wyniki, zeby w razie czego inni nie dali sie jeszcze nabrac. Jak moge to ocenic w jednym zdaniu? Przy nastepnej zmianie oleju wiem co do niego doleje