Strona 2 z 2

Re: Turbina pytanie

: 2017-01-27 22:11
autor: LukaszV8
U mnie to tak gdzieś od 2,5 tyś.- 3tyś.

To są właśnie wizyty u mechanika vel. w ,,serwisie'' tfu...

Re: Turbina pytanie

: 2017-03-01 18:45
autor: Lukasz
karakan pisze:Żeby nie zakładać nowego tematu - od jakich obrotów dmucha Wam turbina? U mnie po wizycie u mechanika dmucha od 3,5 tys., a wcześniej dmuchała o wiele wcześniej.
A co ci robił pan mechanik ?

Re: Turbina pytanie

: 2017-03-02 00:02
autor: karakan
Lukasz pisze:
karakan pisze:Żeby nie zakładać nowego tematu - od jakich obrotów dmucha Wam turbina? U mnie po wizycie u mechanika dmucha od 3,5 tys., a wcześniej dmuchała o wiele wcześniej.
A co ci robił pan mechanik ?
Puścił mi gwint w głowicy i się rozszczelniło połączenie głowicy z kolektorem wydechowym - przegwintował dwa otwory, do tego doszło planowanie kolektora, a żeby to zrobić musiał odkręcić od niego turbinę.

Re: Turbina pytanie

: 2017-03-02 08:49
autor: Romas
może zmień mechanika

Re: Turbina pytanie

: 2017-03-02 09:42
autor: Patryk-
Może dolotu gdzieś nie skręcił albo cus

Re: Turbina pytanie

: 2017-03-06 11:07
autor: karakan
Coś znów zaczęło terkotać pod maską i słychać było przedmuch, więc odkręciłem osłony termiczne z kolektora i turbiny. Odpaliłem go i między kolektorem a turbiną dmucha. Teraz moje pytanie - jak łączy się kolektor z turbiną? Tam są śruby czy z kolektora wystają szpilki? Na moje to z kolektora wystają szpilki, na które zakłada się turbinę i nakręca nakrętki - u mnie jednej nakrętki w ogóle nie było, a druga była nie przykręcona, na dwóch szpilkach z tyłu nie wiem jak, bo nie miałem dojścia. Ale jeżeli tam są szpilki to zastanawia mnie, które to mechanik wszystkie śruby łączące kolektor z turbiną niby urwał, za co musiałem płacić po 50 zł za rozwiercanie...

Re: Turbina pytanie

: 2017-03-06 13:00
autor: Romas
Przyprowadz do mnie do warsztatu ten samochód i zobaczymy co tam ci napsuli

Re: Turbina pytanie

: 2017-03-06 17:44
autor: LukaszV8
Słuchaj normalnie to tam są szpilki z nakrętkami bodajże na klucz 12 lub 13. Przynajmniej dwa otwory miały już tak zjechany gwint w głowicy, że jak się silnik zagrzał to po paru dniach odkręcało się to i klekotało na nowo. Co tydzień zdejmowałem osłony i dokręcałem na nowo. Problematyczne otwory w głowicy gwintownikiem (nie pamiętam jaki rozmiar M szpilki) nawierciłem na nowo pod śrubę z łbem na klucz 15. Zamiast szpilek z nakrętką dałem po prostu śruby posmarowane przed wkręceniem na gwincie najzwyklejszą poxiliną. Robiłem to w marcu tamtego roku i jak do tej pory nic się nie poluzowało i nie odkręciło.

Re: Turbina pytanie

: 2017-03-07 10:28
autor: karakan
LukaszV8 pisze:Słuchaj normalnie to tam są szpilki z nakrętkami bodajże na klucz 12 lub 13. Przynajmniej dwa otwory miały już tak zjechany gwint w głowicy, że jak się silnik zagrzał to po paru dniach odkręcało się to i klekotało na nowo. Co tydzień zdejmowałem osłony i dokręcałem na nowo. Problematyczne otwory w głowicy gwintownikiem (nie pamiętam jaki rozmiar M szpilki) nawierciłem na nowo pod śrubę z łbem na klucz 15. Zamiast szpilek z nakrętką dałem po prostu śruby posmarowane przed wkręceniem na gwincie najzwyklejszą poxiliną. Robiłem to w marcu tamtego roku i jak do tej pory nic się nie poluzowało i nie odkręciło.
Piszesz o otworach w głowicy - tam mi właśnie jeden gwint puścił, był przedmuch między głowicą a kolektorem więc oddałem do mechanika do przegwintowania. Z tym, że przy okazji kolektor wydechowy poszedł do planowania, a żeby to zrobić musiał odkręcić turbinę. Z tego co widzę to z kolektora wystają szpilki na które zakłada się turbinę i skręca nakrętkami - tam właśnie jednej nakrętki w ogóle nie miałem, druga była odkręcona, a co z tymi z tyłu to nie wiem :evil: Jeszcze jak miał odkręcać turbinę to dzwonił pytając czy ma to robić, bo śruby mogą się urwać, a za rozwiercenie każdej gość od planowania bierze 50 zł. Tylko się zastanawiam, które to śruby urwał, skoro tam są nakrętki na szpilkach -o-|

Re: Turbina pytanie

: 2017-03-07 13:27
autor: Patryk-
no to szpilka też się może urwać....jedź niech poprawia

Re: Turbina pytanie

: 2017-03-11 08:33
autor: adrian_seki
Mi też sie urwała szpilka.

Re: Turbina pytanie

: 2017-05-25 22:20
autor: Lukas007
Jedyny dobry sposób na szpilki kolektora w F2T to rozwiercic otwory i wprasować w nie nagwintowane, stalowe tuleje. Do tego oryginalna uszczlka i nie ma prawa nic puszczać. Jakis janusz mechanik zdejmujac w Probe kolektor sklada go na 99% na tej samej blaszanej uszczelce, która z racji swojej budowy jest w zasadzie jednorazowa.

Re: Turbina pytanie

: 2017-07-30 18:44
autor: Voyo
Pytanie w temacie turbiny. Kiedy hamuję silnikiem to lekko turbina się "poci" olejem, na łączeniu kolektorem. Jako że temperaturka jest tam nie niska to w kabinie czuć placki ziemniaczane :). Po za tym nie bierze oleum i ogólnie wszystko wygląda ok. Co robić? Jak żyć?

Re: Turbina pytanie

: 2017-08-04 13:52
autor: Lukas007
A jak ustaliłeś, że dzieje się to podczas hamowania silnikiem ? Zamontowałeś kamerke pod maska ? Jezel poci sie w tym miejscu to uszczelnienia w turbosprezarce do wymiany. Sprawdz sobie w jakim stanie masz dolot i przepustnice, bo zapewne wszystko jest załojone olejem.

Re: Turbina pytanie

: 2017-08-06 14:20
autor: Voyo
Dzięki za odpowiedź!

Już mówię jak ustaliłem że tylko podczas hamowania silnikiem:
- po pierwsze ostatnio pojeździłem trochę po beskidach (wakacje) i problem w ogóle został zauważony. Nie ma problemu (nawet w korkach) w jeździe miejskiej.
- zauważyłem że śmierdzi zaraz po tym jak zjeżdżam z górki hamując silnikiem (zakopianka i poboczne drogi mają odpowiednie warunki do tego).
- zatrzymałem się kiedyś po takiej czynności i zobaczyłem na wspomnianym łączeniu małą plamkę oleju z której z oczywistych powodów szedł dym
- zacząłem wciskać sprzęgło przy zjeździe z górki (i hamować tylko hamulcem - niezbyt dobra praktyka jazdy), i problem niemal zniknął
- nie widzę różnicy ze względu na używanie turbiny podczas przyśpieszania - nie śmierdzi nawet po "boostowaniu" jak tylko po tym nie hamuję silnikiem



Co znalazłem na ten temat w necie:
- rzeczywiście problem występuje często w turbinach ponieważ przy hamowaniu silnikiem zmienia się gospodarka ciśnieniowa/podciśnieniowa silnika

http://www.motoremo.pl/pl/turbosprezarki/wycieki-oleju

Odmy wychodzące z pokrywy zaworów sprawdziłem (o ile obie rurki to odmy) i są ok. Spod korka nie dymi (więc uszczelniacze zakładam powinny być ok).

Na tym kończą się moje możliwości diagnostyczne.

Tak w ogóle to widzę że bywasz w Krakowie - chętnie się umówię na przegląd, naprawę itp, jeśli prowadzisz tego rodzaju działalność (bo z Probe widzę, że masz doświadczenie).