Strona 1 z 2

200kkm na karku mojego probe. i 5W-30 czy 10w-40

: 2007-04-13 08:57
autor: Adammk5
Witam mam pare km przeszlo 200kkm jaki olej mam zalac?? Czy firma valvoline jest good?? I ktory olej jepiej 5w-30 czy 10w40. dodam ze teraz ma zalany 15w-40 castrola. jaki olej mam kupic zeby turbo nie dostalo w tyte przez zly olej ...

: 2007-04-13 09:00
autor: MISIEK
15w40 ? to turbina jeszcze nie dostala ? :-)))

: 2007-04-13 09:06
autor: Adammk5
czy nie dostala?? wejdz w gielde to zobaczysz ze jest moj temat o kupnie turbinki :)... wpieprza olej trzeba ja wymienic :/...to co jaki olej mam nalac ??

: 2007-04-13 09:08
autor: MISIEK
hmm... ja ze strachu bym wlal conajmniej 10w40 valvoline maxlife ;]

ale od razu mowie ze nie jest to olej wyczynowy...

nie znam stanu Twojego silnika :/ moj ma 222 tys i jezdzi z oszczednosci na 5w50 :( na 10w60 troszke mi szkoda kasy :/

: 2007-04-13 09:11
autor: Adammk5
co najmniej ?? a jaki najlepiej??:> no silnik chyba zlachany nie jest, w przeciwienstwie do turbiny :/

: 2007-04-13 22:00
autor: wacek
zdecydowanie 10W40 Maxlife.
Jest to olej specjalnie przeznaczony do silników z wiekszym przebiegiem i nieco wyeksploatowanych.
a jeszcze lepiej Midland senquron 10W50.
Olej wyczynowy (fuulsyntetyk) do silników z wiekszym przebiegiem.
W skandynawi zalewają nim subaru.
stosuje pomimo przebiegu prawie 300 tys :) i moge polecić no ale wybór nalezy do Ciebie ;)

: 2007-04-14 07:55
autor: Adammk5
no ta odpowiedz mnie satysfakcjonuje :) hehe. A gdzie mozna dostac ten drugi olej i czy przejscie z minerala ktorego mam zalanego na fullsynta nie zaszkodzi ??:>

: 2007-04-14 21:16
autor: wacek
gogle twoim przyjacielem ;)
Ja ostatnio Midlanda kupiłem na allegro.
Każdy silnik z takim przebiegiem jest w innym stanie technicznym i to co sprawdza sie u mnie może u Ciebie nie koniecznie.
Skoro Twój silnik jest teraz zalany mineralem to nie kombinuj tylko przejdź na półsyntetyk (Maxlife) a jak powiedzmy po dwóch wymianach bedzie wszystko ok to mozesz spróbować fulsyntetyka.
Jakby co to reklamacji nie przyjmuje ;) ;);)

: 2007-04-15 08:33
autor: ZENiTH
Mazda Dexelia 10W40 i po kłopocie. Ale teraz jeżdżę na szwajcarskim Dayton. Pamiętam jak raz zalałem 15W40, biedna turbinka aż wyła z bólu

: 2007-04-15 15:47
autor: bronson 2.2GT
a co sadzicie o oleju fordowskim formula xr+ 10w40 mozna go lac do 2.2GT uzywal go juz ktos

: 2007-04-15 20:10
autor: davidlive
Ja go używam i powiem szczerze że nie narzekam sobie na niego , grama go nie zje , smaruje ok , wszystko w normie .Ale do wyczynowca mu troszkę brakuje :wink: :wink:

: 2007-04-23 20:48
autor: weteran
czytam wasze wywody i muszę się do nich odnieść jak długo jeżdziłeś na 15w40 bo jeśli dużo kilometrów zrobiłeś to zapomnij o syntetyku ( bo to tak jak byś mu nóż w plecy wbił).A co do półsyntetyka to prawie to samo. Zasada jest taka jeżdzi się na oleju tym samym od początku.Zmienia się gdy zaczyna brać lub ktoś uważa że za drogi , ale z syntetyka na pół lub minerał.Z półsynt. na minerał, lecz nie odwrotnie.

: 2007-04-23 22:06
autor: Mr. Cynk
hm....



to może podywagujmy trochę na temat nieśmiertelny jakim jest: "Jaki olej"

:wink:


cóż, kiedy chcemy zmienić olej, dopieścić nasze autko lepszym produktem itp to właśnie co i jak?

a dlaczego nie full syntetyk ?


i teraz pytanie:

co konkretnie się zużywa tak mocno, że ten syntetyk jest be... :)

- pierścienie i tłoki?
- panewki?
- samoregulatory zaworowe?
- mamy luzy gdzieś?

:)

jak dla mnie silnik to tylko i wyłącznie kilka elementów metalowych, nie ma tam żadnego voodoo, żadnych duszy czy elementów z magii....
więc?
co należy wymienić, wyremontować, naprawić lub poprawić aby z powodzeniem lać do swojego silnika pełen syntetyk przy przebiegach rzędu 200+ tysiecy kilometrów? :D

: 2007-04-23 22:09
autor: MISIEK
Cynki: Tu raczej chodzi o nagar po poprzednim oleju :/

mozna zrobic 2 pułkanki i wtedy moze by sie udalo dac syntetyk :)

bez tego to max pol syntetyk ;)

: 2007-04-24 11:46
autor: weteran
tak jak powiedział misiek nagar po mineralnym, syntetyk powoduje wypłukanie, a to z kolei większe luzy, no i zaczyna się zjadanie oleju.

: 2007-04-24 11:58
autor: MISIEK
chodzilo mi raczej o zatkanie kanalikow i zatarcie silnika ;)

: 2007-04-24 13:51
autor: Mr. Cynk
ale wiecie, że nagar powoduje większe zużycie silnika, nie?

jakby mu zrobić płukanie to mógłby nie trzymać ciśnienia już i mógłby się przycierać....
bezpieczniej byłoby przesiadać się na syntetyk przy okazji jakiegos remonciku.... nowe panewy, silnik na nowym oleju.... samoregulatory mogłyby lekko odczuć różnicę i ogólnie silnik głośniej pracuje wówczas.... ale płukanko mogłoby trochę sprawę naświetlić.

: 2007-10-11 19:19
autor: Destroyer
Witam!

Panowie jeżdżę obecnie na 5w40 ale będę musiał niedługo wymienić i zastanawiam się czy dalej jeździć na syntetyku 5w40 czy zalać półsyntetyk 10w40? I jakie mogą być konsekwencje/korzyści takiej wymiany?

Pozdrawiam!


Sorry że tak post pod postem ale na prawdę zależy mi na odpowiedzi bo wymiana mi się zbliża powoli i chciałbym wiedzieć czy mogę zmienić z 5w40 na 10w40 i czy nie będzie żadnych negatywnych skutków?

Re: 200kkm na karku mojego probe. i 5W-30 czy 10w-40

: 2009-06-24 12:51
autor: adrian_seki
Więc 10w40 może być półsyntetyk? Mam 2,2T 1992r I generacja 196 tyś km. Olej mam jakiś strasznie rzadki obecnie i cieknie chyba przez to właśnie

Re: 200kkm na karku mojego probe. i 5W-30 czy 10w-40

: 2009-06-24 14:45
autor: Lisiu
10w to właśnie półsyntetyk.
Którędy olej cieknie? Na pewno jest to wina uszkodzenia/zużycia jakiegoś uszczelnienia, a nie gęstości oleju :idea:

Re: 200kkm na karku mojego probe. i 5W-30 czy 10w-40

: 2009-06-24 15:08
autor: adrian_seki
Cieknie pod klawiaturą (pokrywa zaworów), miska olejowa się poci - wręcz leci w sumie, gdzieś koło rozrządu też cieknie i na łączeniach wężów od turbiny się poci ostro tych gumowych

Re: 200kkm na karku mojego probe. i 5W-30 czy 10w-40

: 2009-06-24 15:46
autor: Lisiu
W pierwszych trzech przypadkach do wymiany uszczelki, nic trudnego ani strasznie kosztownego. Poczytaj jedynie a temat uszczelki pod pokrywę zaworów.
Jeżeli chodzi o węże dolotu to turbina może być już na wykończeniu przez co puszcza olej w dolot. Auto nie dymi na niebiesko z wydechu?

Re: 200kkm na karku mojego probe. i 5W-30 czy 10w-40

: 2009-06-24 20:23
autor: adrian_seki
Nie chyba nie dymi (ciężko trochę jechać autem i patrzeć w tłumik) na pewno w lusterku wstecznym nie widzę nic tak jak diesel ma to. Ale zanim pospawałem tłumik cały to troszkę gryzły spaliny w oczy nie wiem czy przepala wszystko.

Mój probe nie gaśnie jak odkręcę korek wlewu oleju podobno to źle dziś wyczytałem - mój chodzi normalnie. Przebiera silnik i nie wiem czy to paliwo łapie powietrze czy świece przerywają (nowe przewody) pali na 4 świece.

Tak się zapytam gdzie on ma intercoller? Jeśli nie ma to jak go dołożę to poprawię czy pogorszę osiągi (oczywiście bez poprawy mapy dawkowania paliwa na razie)

Re: 200kkm na karku mojego probe. i 5W-30 czy 10w-40

: 2009-06-24 20:33
autor: Lisiu
Na wszystkie pytania odpowiedź znajdziesz na forum, poświęć parę minut na wyszukiwarkę.

Intercooler masz stojąc przed autem po prawej stronie zaraz za zderzakiem.

Re: 200kkm na karku mojego probe. i 5W-30 czy 10w-40

: 2009-11-10 22:38
autor: pene_czw
No wiec ja dodaje małe pytanie. Przejechałem obecnie 20tys w niecały rok. Nie wiem na czym jeździł poprzedni właściciel. Od mojej kadencji w auto jest lany Mobil 15w40 i pali mi go ok 750-800ml na wymiane - 10.000km. Wyczytałem wczesniej ze dla takich aut z wiekszym przebiegiem(260.000 wg LICZNIKA :lol:) dobry jest 10W40 Maxlife. Jest jakies zagrozenie dla furki wlewając poprostu lepszy, półsyntetyczny olej? Wiąże sie z tym wogole jakieś ryzyko?

ps. Jeżdze na gazie od 15tys km. Ale oleju typu Orlen GAS chyba nie polecacie co ?? :lol: