Ford Probe Klub Polska

Witam

Mam taki problem z probe 2,5V6 GT USA 1994
Po pzekręceniu stacyjki nie załącza sie pompa paliwa
Sprawdziłem przekaźnik jest dobry, natomiast nie dochodzi sterowanie masą (przekaźnika) ze sterownika slnika moze ktoś spotkał się z takim przypadkiem i wie co jest przyczyną??
Przewód sterownik-przekaźnik jest dobry.
Dodam że po zwarciu przekażnika na "krótko" wszystko chodzi bez problemu.
Czy winny jest uszkodzony sterownik czy zupełnie jakis inny element??

pozdrawiam wszystkich
Marcin

daj drugi przekażnik załączany po stacyjce.

Witam. Zajrzyj do wyłącznika ,taki czerwony,w bagażniku,po prawej stronie.Pozdrawiam

Włącznik zderzeniowy w bagażniku jest też ok

Witam. od jakiegos czasu jedzilem tylko na gazie gdyz myslalem ze siadla mi pompa paliwa-wszystko na to wskazywalo, dzies kupilem nowa pompe i ja wymienilem i okazalo sie stara jest dobra a przyczyna ze nie dziala jest brak zasilania na niej.Gdzie mam szukac przyczyny braku zasilania na pompie?

przekażnik pompy ,czujnik uderzeniowy te hasła powinny Ci pomóc

gdzie tego szukac gdzie sie znajduja?

czujnik uderzeniowy znajduje sie w bagażniku po lewej stronie, trzeba ściagnąc boczek i na samym dole bedzie takie pudełko z czerwonym gumowym kółkiem, trzeba to wcisnąc

Czujnik uderzeniowy sprawdzony-jest ok! Jakies inne propozycje??pozdro

Może to Ci się przyda http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... ht=#159332

sprawdz przekazniki , sa pod maska po stronie kierowcy nad zbiorniczkiem na plyn hamulcowy zdejmij taka plastikowa obudowe i pierwszy przekaznik od lewej jesli nie masz nic namieszane jest od pompy paliwa.


EDIT : SORRY NIE ZAUWAZYLEM ZE TO II GEN ) ale i tak sprawdz przekaznik

swider pisze:gdzie tego szukac gdzie sie znajduja?

Heh Swiderku, najlepiej tutaj:

http://www.fordprobe.pl/forum/search.php



Wystarczy wpisać dwa słowa z Twojego tematu czyli "pompa paliwa"
i już masz trzy strony lektury:


I po co nowy temat zakładać?

witam , mam problem ze wskaznikiem paliwa może ktoś mi powie jak wyjać pompe paliwa w probe 96r 2.5l euro bo napewno nie mam dojścia pod tylna kanapa ani w bagazniku . z góry dzieki POZDRO

Po pierwsze kolega powyżej podał w jaki sposób znaleźć odpowiednie informacje korzystając z wyszukiwarki.
A po drugie, o ile wiem to już założyłeś swój własny temat dotyczący takiego zagadnienia.

A co gdy auto jest jakieś inne ?
... i nie chodzi mi o orientację seksualną

Zaczęło się jakiś tydzień temu ...
Przy próbie odpalania wszystko na pozór jak zawsze , tyle , że motorek zagadać nie ma nastroju
Po głębszym wsłuchaniu doszedłm do wniosku , że gdy tak się dzieje - nie słychać pompy paliwa .
... ale po jakimś czasie (10 - 20 min) odpala .
Przeanalizowałem wypowiedzi na forum/forach i doszedłem do wniosku , że warto sprawdzić przekaźnik C152 ("fuel pump relay")
zgodnie ze schematem/rysunkiem na http://ford-probe.net/index.php?option= ... &Itemid=42 .
Niestety , w Fuse Box'ie mam najwyraźniej nieco inaczej poukładane Nie ma C160 ani żadnego innego przekaźnika na jego miejsce (miejsce jest puste)
a przekaźnik który miałby być od pompy paliwa ma inną nazwę i inne oznaczenie .
Patrząc po nazwach na odwrocie klapki "Fuse Box", a nie ma żadnego napisu kojarzącego się z Full'em czy Pump'em

Moje pytanie :
Gdzie ten qureski przekaźnik ? , bo się %^*$%^&$#R^*((*&^%$ !!! to chyba dziś go @@#@$##$#$@%^@& !
Pewnie w różnych rocznikach jest inaczej , i pewnie akurat w tym co mam "cosik" uległo "modernizacji" .
Panowie !
Jeśli ktoś ma pomysła gdzie szukać tego cholernego przekaźnika (tzn. ani nie w sklepie , ani na szrocie - tylko w samochodzie) , niechaj z łaski swojej napisze ,
bo autko nadwątla mój i tak rozdygotany stan emocjonalny .
Z góry dzięki
Tomek

Cześć . Ja też mam ten sam problem . Wczoraj dałem po raz pierwszy dziewczynie autko bo byłem troszkę po spożyciu . Wszystko było dobrze do stuki jej nie zgasł . Na paliwie nie dało się odpalić . Dopiero na gazie zaskoczył . Myślałem że się zalał a tu niespodzianka rano . Zero reakcji na paliwie . Kręci ale zaskoczyć nie chce . No to padło na alarm . Sprawdzam całą drogę do kostki przy baku paliwa wszystko oki. Myślę pompa padła . Podłączyłem na krótko pompę ,słucham pompa chodzi . Sprawdzam kostkę przy baku . Z czterech pinów dwa mają napięcie po włączeniu zapłonu trzy mają . Ale dalej masy nie widzę . Pytanie jest czy to może być ten zielony przekaźnik od pompy NF 02 czy raczej brak masy w kufrze pod plastikiem z prawej strony . Zagadka jest . I gdzie mogę w razie czego kupić ten przekaźnik w warszawie . Z góry dziękuje

Chcesz dopisać coś pod własnym postem? Przeczytaj Kilka porad dla nowego użytkownika !
Robert

A tak nie dodałem że 2,5 V6 rok 93 USA

Trasecom pisze:A tak nie dodałem że 2,5 V6 rok 93 USA

To dodaj to do poprzedniego postu używając funkcję "edit" bo za moment chłopaki dadzą Ci


Co do pozostałości :
Na dzień dzisiejszy moje autko przestało się dąsać czy obrażać - zapala za każdym razem .
Jeśli chodzi o przekaźnik to jak na fotce :
Najlepiej wyjąć , rozebrać , przeczyścić styki (delikatnie - jak by to była twoja nieletnia siostra ) , sprawdzić czy działa , ew. wymień na nowy .
Warto też zobaczyc co słychać w bagażniku (wyłącznik wstrząsowy)
Gdy już to uczynisz będziemy kombinować dalej...
U mnie podejrzewam , że coś popuściło na jakiejś złączce ; tak , że gdy się ociepli będę miał ubaw
Chyba , że wcześniej padnie - wtedy będę się hartował w nieogrzewanym garażu
Tomek

ps. może będzie ci to potrzebne . po zwarciu styków pompa powinna zadziałać (jeśli dobrze przetłumaczyłem z angielskiego)

Dzisiaj dalsze szukanie usterki . Przekaźnik sprawdziłem i jest oki . Sprawdzam zasilanie przekaźnika i się okazało że nie dochodzi plus z tego co pamiętam . Zasiliłem go na "lewo" zaskoczył ale probe dalej się dławi jak by wtryski nie podawały . Na gazie oki na paliwie dupa . Padło na to zabezpieczeni w bagażniku . Wcisnąłem i dalej to samo . Trochę tam przy nim morko więc jeżeli mi ręce nie zamarzną to spróbuje go wyjąć i sprawdzić . Może woda się dostała . Pytanie mam następujące czy to zabezpieczenie odłącza układ wtryskowy i pompę czy tylko pompę ??

Tylko odłącza pompę i zapala kontrolkę odcięcia.

Sprawa się wyjaśniła . Dziękuję wszystkim za pomoc . Okazało się że w tym wyłączniku bezpieczeństwa w bagażniku przerdzewiały przewody . Znaczy wypadły przewody z niego . Wilgoć pokonała Probiaka . Dla tych którzy mają podobny problem kilka porad. Wyjąć przekaźnik od pompy i sprawdzić czy dostaje + . U mnie nie było . Podać na "lewo " plusa do przekaźnika . Jeżeli dalej nie odpala na 200 % zabezpieczenie . Zabezpieczenie odcina i pompę i wtryski . Więc jeżeli pompę uruchomimy na krótko to i tak nie odpalisz auta . . Tyle mogę poradzić . Mam tylko pytanie do posiadaczy większej wiedzy . Do tego zabezpieczenia idą trzy przewody . Po środku w złączce jest masa . Po jednej stronie przewód który po zwarciu z tym od masy uruchania pompę i wtryski .Ale pozostaje jeszcze jeden . Od czego on jest . W pozycji załączonego zabezpieczenia znaczy po wypadku zwiera masę i ten drugi . Do czego to ma służyć ?? Tak sobie myślę czy przypadkiem nie powoduje zwarcia na głównym bezpieczniku w komorze silnika . Jak rozbiorę zabezpieczenie to fotki zamieszczę . Pozdrowienia

Trasecom pisze:... Jak rozbiorę zabezpieczenie to fotki zamieszczę . Pozdrowienia

Czekamy z niecierpliwością na te fotki !
Własnie po jednodniowym bezawaryjnym działaniu moje Probe znów nie chce zagadać
U mnie też przekaźnik jest sprawny , ale niestety charakterystycznego buczenia pompy paliwa "niet"
Zobaczymy gdy zapodam "lewy" plus skoro to 200% to pewnie masz rację .
Najgorsze , że stanął pod blokiem - to będzie jego pierwsza noc po za garażem

Trasecom pisze:Do tego zabezpieczenia idą trzy przewody . Po środku w złączce jest masa . Po jednej stronie przewód który po zwarciu z tym od masy uruchania pompę i wtryski .

No patrz - a na schematach pompa jest podłączona na stałe do masy, a zabezpieczenie jest na plusie pomiędzy nią a przekaźnikiem.

Trasecom pisze:Ale pozostaje jeszcze jeden . Od czego on jest . W pozycji załączonego zabezpieczenia znaczy po wypadku zwiera masę i ten drugi . Do czego to ma służyć ??

Patrz tuż nad Twoim postem.

Hyyym . Faktycznie tak wynika według schematu . Jeszcze jutro jak będę robił porządki po rozbiurce to sprawdze aby mieć pewność i w błąd nie wprowadzać . Fotki będą na 100 % . Już rozpołowiłem skurczybyka . Możę coś było wcześniej grzebane . Ale raczej wątpię bo wszystko zalakowane fabrycznie było . Sprawdzę . Ważne że odpala

temat jest odnosnie 2.5 v6 a jak będzie w 2.0 16v ???

Kupiłem oryginal używke działa na 100% sprawdzałem, tylko zanim zabraliśmy się do wymiany sprawdzilismy czy jest (działa) sterowanie pompą no i okazuje się że na kablach (do pompy) nie ma żadnego zasilania (padło sterowanie pompą).
Kręciliśmy stacyjką mierzyliśmy czy jest coś na kablach nic...

Sprawdziłem bezpieczniki (w kokpicie i fuse box) wszystkie całe. Co może byc przyczyną braku sterowaia pompą paliwa? Może immo? Na gazie odpala za każdym razem. Gdzie szukac tego zabezpieczenia w bagażniku??