No i mam nowy problem: dymi spod maski choćby pożar.
Wyciek ma swoje miejsce gdzieś z turbiny, ale trudno zlokalizować miejsce, bo rozpyla się w taką mgłę że nic nie widać, a występuje tylko jak temperatura przekroczy M, albo w chwilkę po zgaszeniu silnika.
Sprawa wydaje się prosta - jakaś uszczelka nie wytrzymuje ciśnienia. Tylko teraz pytanie dla osób które rozbierały turbinę, ew. miały podobny problem - na co zwrócić uwagę, i co mogę łatwo popsuć
No i jak to zrobić - bo wyjęcie turbo nie jest problemem, ale jego rozebranie?
Doraźnie jeżdżę z włączonym wentylatorem na stałe, ale hmmm... to się na pewno nie zmniejszy.
Wyciek płynu chłodniczego z turbiny
Wyciek płynu chłodniczego z turbiny
--
Pozdrawiam,
Daniel 607 977 768
>>> Probe '89 2.2 GT USA
Pozdrawiam,
Daniel 607 977 768
>>> Probe '89 2.2 GT USA
- pytlar
- Posty: 954
- Rejestracja: 2006-06-05 11:04
- Galeria: viewtopic.php?t=8824
- Lokalizacja: Prabuty
pękł ci wezykc od chłodzenia turbiny!! wymienisz bez rozbierania turbony patrzac od przodu samochodu jest po prawej stronie za turbina!! jak juz go zobaczysz to sciskaj wąż od chlodnicy i zobaczysz ktoredy leci mialem to samo
http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... ight=maski
http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... ight=maski
- wargawiesiek
- Posty: 371
- Rejestracja: 2007-01-19 19:46
- Galeria: viewtopic.php?t=11379
- Lokalizacja: Iłowo-Osada
witam ja też to miałem. Pękł ci wężyk dostarczający płyn chłodniczy do turbiny. żeby go wymienić trzeba odkręcić osłony kolektora wydechowego i dwa zaciski od niego, ma ok 20cm długości. mi pękł przy ponad 220km/h bo nie wytrzymał ciśnienia.
banofilia- zboczenie występujące u modów i adminów, objawiające się odczuwaniem rozkoszy podczas wyrzucania użytkowników lub ich postów