Ford Probe Klub Polska

Witam. Mam problem z tylnym zawieszeniem a więc objaw jest taki że po przejeżdżaniu przez np studzienki lub wyrwy w jezdni tył jakby "myszkował" na boki jest to minimalne ale bardzo denerwujące... czy takie zachowanie wynika z konstrukcji zawieszenia tylnego? Probek był talepany na szarpakach
sprawdzany recznie i nic zero luzów... Proszę o opinie na ten temat...

Probe 2.0 16v

Pomijajac sprawe ewentualnej wypadkowej przeszlosci, moze byc to wina zuzytych amortyzatorow jak rowniez zle ustawianej zbierznosci kol tylnych. W Probe tak z przodu jak i stylu jest pelna regulacja zbierznosci.

Zacznij od w/w.

Zbieżności nie da sie ustawić z tylu jeśli amory są git no to zostaje last thing

Hmmm więc zbieżność była ustawiana przez poprzedniego właściciela ok pół roku temu może nie miał poprawnych parametrów? a gdzie mogę znaleźć takie dane odnośnie zbieżności tyłu i przodu? amorki są ok nic nie buja i na stacji sprawdzane też są ok... Dodam jeszcze że jak wjadę na studzienkę lub jakieś wyrwy w jezdni to zawieszenie tylne strzela jak ktoś by młotkiem w blachę walił, a nie ma luzów to możliwe żeby w Probe było aż tak twarde zawieszenie?

jak tył masz do bani to nic z tym nie zrobisz no chyba że sa wahacze pokrzywione.

Sqad pisze:Zbieżności nie da sie ustawić z tylu jeśli amory są git no to zostaje last thing

Zbieżność z tyłu jest regulowana.

A jakie opony masz założone obenie?

Jutro zakładam zimowe... ale wcześniej były łysawe letnie. Przyczyną telepania na boki na dziurach prawdopodobnie są amorki, przez twarde zawieszenie (krótkie sprężyny) nie ma objawów bujania itp... już zamówiłem nowe więc poinformuję jak wyeliminuje to mój problem. Dzięki za wszelkie rady.

Witam. Mam problem z tylnym zawieszeniem a więc objaw jest taki że po przejeżdżaniu przez np studzienki lub wyrwy w jezdni tył jakby "myszkował" na boki jest to minimalne ale bardzo denerwujące...

Witam,
mialem cos takiego w "viki" i tez mnie to denerwowalo wiec pojechalem sprawdzic zbieznosc,amorki-no i ok wiec sie poddalem...
Moze to glupie ale moze to wina zle dobranych opon badz zlego cisnienia w gumach...?

Przyczyną telepania na boki na dziurach prawdopodobnie są amorki, przez twarde zawieszenie

No niestety chocb byly amorki bardzo sztywne to i tak nie bedziesz mial z tego powodu takich objawow.

MA-rek-6 pisze:

Sqad pisze:Zbieżności nie da sie ustawić z tylu jeśli amory są git no to zostaje last thing

Zbieżność z tyłu jest regulowana.

A jakie opony masz założone obenie?

chyba młotkiem

nie ma zbieżności w II gen na tyle
taka opcja jest w jedynce tylko

Jeżeli zawieszenie tylne w Probe II jest takie samo (a jest takie samo) jak w Mazdzie 626 i MX-6 GE to z całą pewnością zbieżność tylnych kół jest regulowana dzięki zastosowanym tam podkładkach mimośrodowych na tylnych wahaczach poprzecznych w miejscu mocowania do belki.

tym nie wyregulujesz geometrii

Mowa w temacie o zbieżności kół tylnych a nie o geometrii całego zawieszenia

Więc zbieżność kół tylnych daje się regulować.
Zaś kata pochylenia koła nie daje się regulować z tyłu.

Ale wracając do tematu.

Źle ustawiona zbieżność kół tylnych będzie powodować takie zachowanie jak opisane w temacie

zbieżność może być dobra z tyłu ale jeśli ona nie pokrywa się z przodem to sami wiem co to bylo

MA-rek-6 pisze:
Źle ustawiona zbieżność kół tylnych będzie powodować takie zachowanie jak opisane w temacie

Źle ustawiona zbieżność kół przednich będzie powodować takie zachowanie jak opisane w temacie tylko z przodu samochodu.

Nie zrozumieliśmy sie, ustawienie zbieżności z przodu, potem ustawienie z tyłu nie biorąc pod uwage z przodu może nam dać 4 ślady na drodze, co z tego że i tu i tu mamy zbierzność

Żeby rozwiać wszelkie wątpliwości wg. Autodaty zbieżność regulowana jest z przodu i z tyłu, a kąty tylko z przodu.

[edit]
No więc problem który opisywałem rozwiązany Problemem okazały się opony z powodu zużycia dawały takie objawy wymieniłem na nowe zimówki i problem zniknął... samochód nie ten sam aż chce się jeździć! W życiu bym nie przypuszczał że zużyte opony w tym aucie taki dają efekt, a zdarzało mi sie jeździć innymi samochodami na oponach w jeszcze gorszym stanie. Jeszcze na wszelki wypadek pojadę na geometrię. Pozdrawiam.

MA-rek-6 pisze:Jeżeli zawieszenie tylne w Probe II jest takie samo (a jest takie samo) jak w Mazdzie 626 i MX-6 GE to z całą pewnością zbieżność tylnych kół jest regulowana dzięki zastosowanym tam podkładkach mimośrodowych na tylnych wahaczach poprzecznych w miejscu mocowania do belki.

Witam, czy zawieszenie w Probe II jest rzeczywiscie takie samo jak w mazdzie 626 ? Mam maly problem, musze wymienic wszystkie gumy na tyle. Aha jesli takie samo to ktora wersja GD czy jakas inna ?

Poszukaj wszystkich słów: zawieszenie mazd*

Kamil_01 pisze:

MA-rek-6 pisze:Jeżeli zawieszenie tylne w Probe II jest takie samo (a jest takie samo) jak w Mazdzie 626 i MX-6 GE to z całą pewnością zbieżność tylnych kół jest regulowana dzięki zastosowanym tam podkładkach mimośrodowych na tylnych wahaczach poprzecznych w miejscu mocowania do belki.

Witam, czy zawieszenie w Probe II jest rzeczywiscie takie samo jak w mazdzie 626 ? Mam maly problem, musze wymienic wszystkie gumy na tyle. Aha jesli takie samo to ktora wersja GD czy jakas inna ?

GE lub MX6

Witam,

przeszukałem archiwum, ale nie znalazłem dokładnie tego czego szukałem, więc zapytam:

przy jeździe na wprost (z prędkością już ok 50km/h) słychać dość głośno tylne zawieszenie. Przy prędkości ok 80 km/h słychać już naprawdę głośno. Jednak przy tej prędkości (ok 60-80km/h) jeżeli skręcam w lewo na dość ciasnym zakręcie szum zanika (nic nie słychać z tylnego zawieszenia), wyjadę na prostą i znowu hałas jest dość uciążliwy dla ucha. Czasami nie słyszę radia, a gdy stoję na światłach to skolei radio za głośno "gra".

Moim zdaniem do wymiany są łożyska w tylnych piastach kół. Raczej po obu stronach. Zbyt duży hałas żeby się upewnić bez wizyty w stacji diagnostycznej z której strony. Zresztą tam za odpowiednią kwotę powiedzieliby, że należy wymienić prawie wszystko.

Ostatnio zauważyłem, że chyba końcówka stabilizatora z tyłu jest oderwana od mocowania przy kole z lewej strony (strona kierowcy). Niby nie ma to wpływu na jazdę (na wprost), ale jednak może mieć to znaczenie przy tym hałasie...
Nie jestem pewny, nie chce mi się przeglądać Haynes'a, bo nie znajdę tam odpowiedzi.

Dlatego pytam kolegów, czy to może być wina łożysk???


Ten stabilizator zrobię w tym tygodniu (zauważyłem to dzisiaj idąc do samochodu). Nie są to wysokie koszty.

Czekam na podpowiedzi.
Dzięki

[o]Na początku chciałem zablokować, ale pomyślałem, że dam Ci jeszcze szansę.

Zapoznaj się dokładnie z Regulaminem forum, a dowiesz się, że nawet jeżeli nie ma odpowiedzi na Twoje
pytania, to zawsze staramy się podpinać pod wątek najbardziej zbliżony do naszego problemu.

Tym razem przeniosłem, ale następnym zamknę temat, jeżeli okaże się, że podobny jest już poruszany.[/o]

Najprawdopodobniej będą to łożyska, przynajmniej wynika to z opisanych przez Ciebie objawów.

Możesz poczytać też te tematy:

Dziwny hałas wydobywający się z koła.

Zawieszenie, ceny-wymiana

No i możesz też zajrzeć do działu FAQ.

Pozdrawiam.

Dzięki za podpowiedź.
Jest jak myślałem. Chociaż po lekturze podobnych wątków może to być jeszcze kilka innych podzespołów. Dlatego zapytałem wprost w nowym wątku.

PS: zostało mi przyzwyczajenie z forum citroena

Ale dzieki jeszcze raz...
Pozdrawiam