tylko 25.v6
tylko 25.v6
Osobiscie zaczynam sobie tak rozmyslac nad tym co tu czytam i stwierdzam ze na forum to mamy samych kierowcow nadajacych sie do tzw." rajdów o jedna kropelke" bez urazy ale jak ktos chce mi powiedziec ze probiak 25.v6 przy ostrej jezdzie po miescie do tego zima nie wezmie nigdy 15 litrow to jes klamca albo nie ma pojecia co to ostra jazda, mialem do tej pory honde crx 130 km 1600 i na trasie potrafila mi faktycznie spalic malo tj okolo 6.5 litra ( przy jezdzie do 120-130)a w miescie tez przy jezdzie na oszczednosc 8 do 9 litrow tylko ze zdazylo mi sie to tylko kilka razy normalnie zwlaszcza w letnie popoludnia to brala okolo 13 - 14 literkow. co do probe to uwazam ze skoro juz decydujesz sie na sportowa furke to niech ona ma te kilka konikow pod maska zeby cie jekies turbodiselki nie przeganialy bo to nawet smiesznie by to wygladalo , tylko 2.5 daje ci szanse zachowania twarzy przy obecnej technologi silniczkow dislowskich!!!!
PROBE 2.5 V6 - Jeszcze do Ciebie wrócę. (Jak mówie tak robie, sprawdż:) Już niedługo moje nowe cacuszko na zdieciach:)
gg- 3006867
gg- 3006867
- DUKE
- Posty: 637
- Rejestracja: 2003-03-24 10:42
- Galeria: viewtopic.php?t=3451
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
- Gacek Wrocław
- Posty: 405
- Rejestracja: 2003-09-24 17:17
- Samochód: brak
- Lokalizacja: Wrocław
To wyzej to odpowiedz na pytanie kolesia czy kupic probe II 2.0 (sami chyba przyznacie ze to zółwik ) czy 2.5 wiec odpowiedz jest chyba prosta nie?DUKE pisze:To chyba nie jezdziles 2,2GT hehe
PROBE 2.5 V6 - Jeszcze do Ciebie wrócę. (Jak mówie tak robie, sprawdż:) Już niedługo moje nowe cacuszko na zdieciach:)
gg- 3006867
gg- 3006867
strasznie mnie dziwi Twoj glos w takim temacie ja spalanie
padl Ci dosc szybko silnik i juz dajesz o nim opinie
osobiscie jezdze bardzo ostro na codzien, nawet po miesice i jakos mi powyzej 16L nie chce wejsc - dodam tylko, ze jezdze automatem i lubie 100km/h po miescie robic
ogolnie to proponuje stonowac teksty n.t. samego silnika 2.5. obecnie robie kapitalny remont tego silnia, dokumentujac fotkami wszystkie etapy i jego mankamenty (juz wiem gdzie sa, dzieki znajomym).
a tak wogle - czy wiecie jak ciezko jest "dostroic" 2.5 ??? 2 specom doswiadczeniem od silnika KL zajelo to cale 7 godzin. tylko wspole wnioski pomogly nam osiagnac oczekiwany wynik.
padl Ci dosc szybko silnik i juz dajesz o nim opinie
osobiscie jezdze bardzo ostro na codzien, nawet po miesice i jakos mi powyzej 16L nie chce wejsc - dodam tylko, ze jezdze automatem i lubie 100km/h po miescie robic
ogolnie to proponuje stonowac teksty n.t. samego silnika 2.5. obecnie robie kapitalny remont tego silnia, dokumentujac fotkami wszystkie etapy i jego mankamenty (juz wiem gdzie sa, dzieki znajomym).
a tak wogle - czy wiecie jak ciezko jest "dostroic" 2.5 ??? 2 specom doswiadczeniem od silnika KL zajelo to cale 7 godzin. tylko wspole wnioski pomogly nam osiagnac oczekiwany wynik.
uuu... widze Kolega specjalista od spalania probka... hm... skoro, jak mowi Greyg padl Ci silnik krotko po zakupie, no to wszystko jasne... wiesz co to sportowa jazda .
A co do Twoich wywodow na temat spalania hondziawki z motorkiem 1,6, to pewnie wiesz, ze wlasnie tym roznia sie wyzylowane malutkie silniczki od wiekszych pojemnosci, ze w tych pierwszych spalanie jest baaaaardzo uzaleznione od stylu jazdy... w wiekszych pojemnosciach te roznice sa zdecydowanie mniejsze... i dzieki, ze otworzyles mi oczy... i prosze nie obrazaj ludzi, ktorych nie znasz, bo znam kilka osob ktore grawantuje Ci nie sa klamcami i wiedza czym rozni sie ostra jazda od zarzynania silnika a ich 2,5 V6 nie spala wiele powyzej 15 (oczywiscie mowie tu o dopracowanym silniku a nie sztruclu, co i 20 potrafi przekroczyc).
Jesli chodzi o cel kupowania sprotowego autka, to masz racje... z pewnoscia nie jest nim oszczednosc
A co do Twoich wywodow na temat spalania hondziawki z motorkiem 1,6, to pewnie wiesz, ze wlasnie tym roznia sie wyzylowane malutkie silniczki od wiekszych pojemnosci, ze w tych pierwszych spalanie jest baaaaardzo uzaleznione od stylu jazdy... w wiekszych pojemnosciach te roznice sa zdecydowanie mniejsze... i dzieki, ze otworzyles mi oczy... i prosze nie obrazaj ludzi, ktorych nie znasz, bo znam kilka osob ktore grawantuje Ci nie sa klamcami i wiedza czym rozni sie ostra jazda od zarzynania silnika a ich 2,5 V6 nie spala wiele powyzej 15 (oczywiscie mowie tu o dopracowanym silniku a nie sztruclu, co i 20 potrafi przekroczyc).
Jesli chodzi o cel kupowania sprotowego autka, to masz racje... z pewnoscia nie jest nim oszczednosc
byl czarny 2,2 GT i... ktos go powyginal
jest Jeep XJ 96', MT/R 31", snorkel, lift 3'i ciagle rosnie
w powijakach T/A 5,7V8
www.non-stop.waw.pl
jest Jeep XJ 96', MT/R 31", snorkel, lift 3'i ciagle rosnie
w powijakach T/A 5,7V8
www.non-stop.waw.pl
Cos mi się wydaje że kolega Robert_Jakbek kupił zajechanego Proba i go turbodieselki na skrzyżowaniu robią hehe... .
Spotkaj się z kimś najlepiej z kilkoma osobami z klubu, kto ma sprawnego proba, przejedź się, niech Cię ktoś przewiezie, a potem oceń jak śmiga Probe II 2,5V6. A nie oceniaj tego samochodu na podstawie tylko jednego egzemplarza na dodatek zajechanego.
Spotkaj się z kimś najlepiej z kilkoma osobami z klubu, kto ma sprawnego proba, przejedź się, niech Cię ktoś przewiezie, a potem oceń jak śmiga Probe II 2,5V6. A nie oceniaj tego samochodu na podstawie tylko jednego egzemplarza na dodatek zajechanego.
Probe 2.2 GL 89'
Se Enzo Ferrari sarebbe dell'opinione che una macchina è solo una macchina, non costruisca Ferrari. E Ferrari è non una macchina solo. È opera d'arte!
Se Enzo Ferrari sarebbe dell'opinione che una macchina è solo una macchina, non costruisca Ferrari. E Ferrari è non una macchina solo. È opera d'arte!
NO - ja jestem z Koła wiec do Kalisza 60 km. Mozemy sie kiedys spotkać. Ja tez zaczynam ostatnio ostrzej jezdzic - mam w gazie i średnie po mieście wychodzi około 15 - 17, za to na trasie 10 - 11. Stwierdzam jedynie ze do 2,5 V6 profil 215/55 to za mało - opony obracają się na 2 - nie mówiąc o startowaniu.
Eh - przydałbysie 4x4
Noo - i mam do wymiany pierscionki i uszczelniacze - bo olejek zaczyna spalac.
Eh - przydałbysie 4x4
Noo - i mam do wymiany pierscionki i uszczelniacze - bo olejek zaczyna spalac.
masz jakieś kompleksy kolego... zobacz na stonce performance o ile gorsze jest 2.0 od 2.5 na 1/4 mili - 0,8s Jest to naprawdę niewiele biorąc pod uwagę moc każdego z nich i posiadany moment obrotowy. Poza tym 2.0 łatwiej podrasujesz i bezpieczniej niż 2.5. Zastanów się dobrze co piszesz a nie wal pierdół bo słabo mi się robi. Wiesz jest tu coś takiego, że nikt poza mną kto posiada 2.0 nie broni swych racji - i tu źle trafiłeś bo właśnie na mnie. OK 2.5V6 jak najbardziej fajny silnik ale jest upierdliwy.Robert_Jakubek pisze:
To wyzej to odpowiedz na pytanie kolesia czy kupic probe II 2.0 (sami chyba przyznacie ze to zółwik ) czy 2.5 wiec odpowiedz jest chyba prosta nie?
Więc proszę nie pierdacz że tylko 2.5 się liczy...
-
- Klubowicz
- Posty: 1830
- Rejestracja: 2002-09-02 11:46
- Galeria: viewtopic.php?t=5495
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Goodyear Eagle F1 GS-D3 225/50 ZR16 i niema możliwości zerwać przyczepności nawet na 1 (na dobrym asfalcie oczywiście) Wrażenie jest super, jedynka puszczasz sprzęgło, gaz do dechy i czujesz jak asfalt zwija pod kołami .Konrad pisze:Stwierdzam jedynie ze do 2,5 V6 profil 215/55 to za mało - opony obracają się na 2 - nie mówiąc o startowaniu.
Eh - przydałbysie 4x4
A co do spalania to jeszcze nie udało mi się przekroczyć 15l/100km, wyniki po 14.5l osiągałem w zimie jeżdżąc po mieście do i z pracy na odcinkach 4.5km (więc silnik ledwo zdążył się nagrzać), do tego korki lub ostra jazda.
Normalnie w mieście pali mi około 12l, w cyklu mieszanym 10l a w trasie spada poniżej 8l, a Ci co mnie znają wiedzą że wolno nie jeżdżę.
Jeśli to nie tajemnica to podziel się na forum "mankamentami" silnika 2.5greyg pisze: ogolnie to proponuje stonowac teksty n.t. samego silnika 2.5. obecnie robie kapitalny remont tego silnia, dokumentujac fotkami wszystkie etapy i jego mankamenty (juz wiem gdzie sa, dzieki znajomym).
Co prawda ja szukam probka z silnikiem 2.0 ale czasem warto wiedzieć więcej
BIENIAS pisze:masz jakieś kompleksy kolego... zobacz na stonce performance o ile gorsze jest 2.0 od 2.5 na 1/4 mili - 0,8s Jest to naprawdę niewiele biorąc pod uwagę moc każdego z nich i posiadany moment obrotowy. Poza tym 2.0 łatwiej podrasujesz i bezpieczniej niż 2.5. Zastanów się dobrze co piszesz a nie wal pierdół bo słabo mi się robi. Wiesz jest tu coś takiego, że nikt poza mną kto posiada 2.0 nie broni swych racji - i tu źle trafiłeś bo właśnie na mnie. OK 2.5V6 jak najbardziej fajny silnik ale jest upierdliwy.Robert_Jakubek pisze:
To wyzej to odpowiedz na pytanie kolesia czy kupic probe II 2.0 (sami chyba przyznacie ze to zółwik ) czy 2.5 wiec odpowiedz jest chyba prosta nie?
Więc proszę nie pierdacz że tylko 2.5 się liczy...
2.0 to bardzo widzięczny silniczek i też można pośmigać
siła tkwi w umiejetnościach
majcher
jest - Mitsubishi Pajero 2.5TD
było - 2.0 SE 1996
jest - Mitsubishi Pajero 2.5TD
było - 2.0 SE 1996
POPIERAM, BO TEŻ MAM 2,0 I JESTEM ZADOWOLONY, ALE CZY TO AŻ TAK WAŻNE 2.5 CZY 2.0? NIE! WAŻNE, ŻE MAMY ŁADNE AUTKA O NAZWIE PROBE I JEŚLI MASZ SILNIK 2.0 W DOBRYM STANIE TO POŚMIGASZ A MAJĄC NAWET SILNIK 3.0 W KIEPSKIM STANIE TO MAŁE SZANSE Z PROBKIEM 2.0!!!
POZDROWIONKA DLA WSZYSTKICH 2.0 , 2.2 , 2.5 , 3.0
POZDROWIONKA DLA WSZYSTKICH 2.0 , 2.2 , 2.5 , 3.0
- DUKE
- Posty: 637
- Rejestracja: 2003-03-24 10:42
- Galeria: viewtopic.php?t=3451
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Stary probe 25.v6 dla mnie jest ... mowilem o 2.0 ze to nie bardzo motorek do tego autka a probiakiem jezdzielem wprawdzie nie swoim ale okolo 5000 km nim zrobilem i to juz w 97 (to autko bylo czteroletnie, stad tez zreszta moja decyzja o zakupie wlasnie probe 2.5) i faktycznie na trasie schodzilo do okolo 10 litrow ale przy tylko normalnej jezdzie ale jak mu sie wstawialo w miescie to nie dalo rady ponizej 15 zejsc. Dlatego drażni mnie opowiesc o tym ze na maxa to 12 no gora 13 literkow bierze...kollek pisze:Cos mi się wydaje że kolega Robert_Jakbek kupił zajechanego Proba i go turbodieselki na skrzyżowaniu robią hehe... .
Spotkaj się z kimś najlepiej z kilkoma osobami z klubu, kto ma sprawnego proba, przejedź się, niech Cię ktoś przewiezie, a potem oceń jak śmiga Probe II 2,5V6. A nie oceniaj tego samochodu na podstawie tylko jednego egzemplarza na dodatek zajechanego.
PROBE 2.5 V6 - Jeszcze do Ciebie wrócę. (Jak mówie tak robie, sprawdż:) Już niedługo moje nowe cacuszko na zdieciach:)
gg- 3006867
gg- 3006867
-
- Klubowicz
- Posty: 1830
- Rejestracja: 2002-09-02 11:46
- Galeria: viewtopic.php?t=5495
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
-
- Klubowicz
- Posty: 1830
- Rejestracja: 2002-09-02 11:46
- Galeria: viewtopic.php?t=5495
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Musze chyba wyjasnic co to znaczy dla mnie wstawiac (lub ostra jazda po miescie) : jedynka 7800 obrotow dwa 7800 trzy 7800 i od poczatku i chce poznac takiego posiadacza probiaczka ktoremu przy takiej jezdzie spali ponizej 13 litrow jak to niektorzy deklaruja!!!!!Raf pisze:To musiał mieć coś uszkodzone, bo sprawny silnik nie ma prawa tyle palić, nawet w zimie. Normalne spalanie w mieście latem przy normalnej jeździe to około 12l.
PROBE 2.5 V6 - Jeszcze do Ciebie wrócę. (Jak mówie tak robie, sprawdż:) Już niedługo moje nowe cacuszko na zdieciach:)
gg- 3006867
gg- 3006867