Strona 1 z 1
					
				LX automat zimą?
				: 2010-12-02 14:28
				autor: Kszyrztowenator
				Witam. Mam dosyć nietypowy problem. Z doświadczeń zeszłej zimy wiem, że moim 3.0 AT nie dało się jeździć (przynajmniej na letnich oponach). Auto stawiało bokiem przy każdym "mocniejszym" hamowaniu, zakręty były prawie nie możliwe, a podjazdy pod górkę ledwie, ledwie, ale po przełączeniu skrzyni na "L". Mój problem tkwi w tym, że nie mam czym jeździć ponieważ mój sztrucel-wagon jest niedysponowany. Czy zmiana opon na zimowe umożliwi w miarę normalną jazdę (nie tylko w mieście, ale również na trasie)? Być może do tego odłączyć ABS? Boję się po prostu wyrzucić pieniędzy w błoto, nigdy nie jeździłem automatem w zimę, na dodatek z tak ciężkim przodem.
			 
			
					
				Re: LX automat zimą?
				: 2010-12-02 21:08
				autor: arko
				Jeździłem  jedyneczką 2,2 automatem cztery latka ale nie sprawiało mi to większych problemów .Fakt że nie 3,0 ale to chyba nie robi większego problemu.
Problemem może być wymiana opon ,ja jeździłem na zimówkach .
			 
			
					
				Re: LX automat zimą?
				: 2010-12-02 22:56
				autor: dudus
				Witam
Nie wiem dlaczego ci go tak rzuca na letnich
Jezdze moim automatem 2,2 GT USA juz kawal czasu a nadodatek poprzednia zime na letnich gumkach i nie mialem najmnieszego problemu
Zatrzymywalem sie szybciej niz ... w swych wyglancowanych pseudo brykach na zimowych gumkach
Fakt ze jak szybciej wchodzilo sie w zakret to uciekal 
Teraz mam zimowe na przodzie i jest o wiele bezpieczniej (czytaj - mniej zabawy) ale dupeczka zostala na letnich i naprawde nie nazekam
			 
			
					
				Re: LX automat zimą?
				: 2010-12-02 23:13
				autor: Patryk-
				raczej wymiana opon powinna pomóc. Jeździłem wujka poldonem na letnich w tamtą zimę i ciężko było ruszyć z miejsca a co dopiero jakoś jeździć
			 
			
					
				Re: LX automat zimą?
				: 2010-12-02 23:15
				autor: RX
				Aż mnie trafiło, że Poldon miał automat... ale nie, spoko, chodziło tylko o opony  
  
 
			 
			
					
				Re: LX automat zimą?
				: 2010-12-03 16:06
				autor: MaryooSh89
				Kup sobie chociaż 2 zimówki na przód(wtedy przy hamowaniu może tył stawiać bokiem) jak nie chcesz drogo dać to kup bieżnikowane (od razu do tych co będą narzekać na bieżnikowane opony. Miałem 2 auta na bieżnikowanych w tym momencie stoją kolejne  2 auta na bieżnikowanych pod blokiem, i jeżdżę po śniegu dopóki auto nie zawiesi się.). A w probku jest w automacie opcja"zima" taki  przycisk ze śnieżką ? To chyba jakoś muli na obrotach. kilka dni temu jeździłem toyotą avalon 3.0 V6 200kuca i na zimówkach szedł jak burza po normalnych drogach jak i zaśnieżonych  wiejskich.
			 
			
					
				Re: LX automat zimą?
				: 2010-12-03 16:06
				autor: Eli
				2,2 w automacie prowadzi sie cudnie i póki nie powiesisz go na podłodze wjedziesz i wyjedziesz z każdego miejsca. Moje doświadczenia oparte są o opony zimowe, na letnich (225/45 r 17) w zeszłym roku po lodzie jeździło się faktycznie mało ciekawie, ale nigdy nie rzucało mnie na boki. Raczej miałem problem z ruszeniem, a potem zatrzymaniem auta. 3.0 w manualu po śniegu jeździ się miodzio. Więc nie wiem skąd Twoje problemy...
			 
			
					
				Re: LX automat zimą?
				: 2010-12-05 22:53
				autor: Xandr
				przy hamowaniu cię stawia??
podjedź na stację diagnostyczną i sprawdź heble.
a abs zostaw w spokoju
			 
			
					
				Re: LX automat zimą?
				: 2010-12-06 16:50
				autor: Pawel_-5
				Też mam automat, oponki mam wielosezonowe na 16" 205/55 i nie mam żadnych problemów, idzie po śniegu aż miło 

 
			 
			
					
				Re: LX automat zimą?
				: 2010-12-11 17:22
				autor: OLEY
				Eli pisze:2,2 w automacie prowadzi sie cudnie i póki nie powiesisz go na podłodze wjedziesz i wyjedziesz z każdego miejsca. Moje doświadczenia oparte są o opony zimowe, na letnich (225/45 r 17) w zeszłym roku po lodzie jeździło się faktycznie mało ciekawie, ale nigdy nie rzucało mnie na boki. Raczej miałem problem z ruszeniem, a potem zatrzymaniem auta. 3.0 w manualu po śniegu jeździ się miodzio. Więc nie wiem skąd Twoje problemy...
Moje 3.0 również sprawdza się cudnie o tej porze roku.
Wczoraj byłem w Trójmieście i jazda była naprawdę bezproblemowa.
Kszyrztowenator - Zmień opony i naciskaj pedały bardziej subtelnie. 

 
			 
			
					
				Re: LX automat zimą?
				: 2010-12-12 09:50
				autor: arko
				Krzysztowenator ma najwyraźniej za ciężką nogę i oczywiści brak zimówek  
  