Ford Probe Klub Polska

-- oryginalny post 2012-02-17 19:30 --

Mam problem, juz od dluzszego czasu ale teraz zaczelo mnie to denerwowac. Mianowicie wpada mi pedal hamulca i zaczyna hamowac przy samej podlodze. Odpowietrzanie nic nie daje a jak auto jest zgaszone i sie mocno nacisnie to czuc jak przeskakuje co raz nizej. Dodam ze wymienilem gumki wszystkie w pompie na nowe i dalej to samo, zmienilem tez na ciut wieksze i bylo git ale jak sie plyn zagrzal to blokowalo hamulce wiec ewidentnie cylinder pompy jest owalny. Wiec: albo nowa albo regeneracja i teraz tak nowa pompa kosztuje ok 850PLN;/ ale czy ktos juz nie mial z tym stycznosci i czy czasem nie pasuje jakas tansza od innego auta bo jest to mozliwe a jezeli nie to czy ktos wie czy da sie przeszlifowac cylinder na nad wymiar i zalozyc nowe wieksze gumki i czy ktos robi takie rzeczy w okolicach Krakowa? Z gory dzieki za pomoc:)

-- dodano 2012-02-22 19:28 --

wiec tak: kupilem druga pompe i zauwazylem ze auto duzo lepiej hamuje i nie czuje pod noga takiego przepuszczania plynu na zgaszonym silniku ale dalej zaczyna hamowac w polowie a tak naprawde hamuje pod koniec, przy podlodze i teraz pytanie czy jest jakas mozliwosc regulacji skoku pedala? Domyslam sie ze raczej musi byc tylko jaka i gdzie? Czy jest przy pedale czy w przy pompie?

zaraz ci zablokuja temat, bo z tego co sie orientuje to juz był

w tylnych zaciskach od tyłu tłoczka pod śrubą na klucz 13 jest sruba regulacyjna

nie pytam o regulacje recznego tylko o regulacje skoku pedalu hamulca:) I jest ona na 14 jak juz:) a co do szukania to owszem szukalem i nie znalazlem nic takiego do II wiec napisalem:)

Proponuje jeszcze raz odpowietrzyć układ.
Jeżeli pompa jest taka sama jak była i pedał jest ten sam to dlaczego miało by być coś nie tak?

caly byl odpowietrzany i to kilka razy;/ chodzi tu tylko o to ze zeby zahamowac rzeba wcisnac pedal do podlogi i gdyby nie podloga to podejrzewam ze wcisnal bym go jeszcze bardziej. A tloczek w pompie zaczyna "sie ruszac" jak pedal jest w polowie swojego skoku wiec cos jest nie halo. Ogolnie hamuje super jak dla mnie ale no pedal nie powinien az tak bardzo wpadac co mnie naprawde irytuje. Dla przykladu w mondeo taty pedal jest prawie jak beton, lekko nacisniesz i od razu czuc ze hamuje, nacisniesz ciutke mocniej i sie zatrzymujesz a u mnie do podlogi trzeba cisnac;/ co do pompy to jest inna i duzo lepiej hamuje niz wczesniej, pedal tylko tak samo wpada.

To nie mam pojęcia.
Nigdy nie rozbierałem pompy więc ci więcej nie podpowiem.
Jedyne co mi przyszło do głowy po objawach które podałeś to to że jest zapowietrzony.

no sa takie objawy bo wpada pedal jak jest zapowietrzony ale tak jak mowie u mnie jest tak ze polowa skoku pedalu to jest "luz" i wciska tloczek w pompie od ok wlasnie polowy skoku co nie dosc ze mnie denerwuje to jeszcze jest niebezpieczne. Ale dzieki ze sie zainteresowales w ogole:)

Ja co mogę doradzić to wykręcić pompę i z serwa wystaje taki bolec ( nie wiem jak się nazywa fachowo) i albo trzeba go trochę wkręcić albo wykręcić. Ja miałem bardzo długo z tym problem i wielu mądrych mechaników kombinowało, wymieniłem pompę, później serwo bo jeden magik uszkodził i przypadkiem sąsiad powiedział mi właśnie żeby spróbować wkręcić ten bolec i jest wszystko git.

o widzisz... jak zmienaielm pompe to owszem widzialem go ale nie wiedzialem ze mozna nim cos regulowac. A od srodka jest jakas regulacja? W sensie przy pedale wewnatrz samochodu. Bede miec chwile to sciagne ja jeszcze raz i moze to cos da ale dziwi mnie tylko to ze wkrecic a nie wykrecic no ale sprobuje. Dzieki:)

Kolega Mateusz dobrze radzi o regulacji pod pompą ( ja calkiem zapomnialem i walnolem o tylnych zaciskach ale po regeneracji u mnie byl duży skok jalowy hamulca a jak podkręciłem to zmalał ) z serwa wystaje bolec który się reguluje ,jak masz za duży skok jalowy to go wykręcasz .A jak jest regulacja to sie na pewno wkreca i wykreca . Nie regulowalem tego bolca w probku ale w innych autach .