Ford Probe Klub Polska

Czasem jak zgaszę silnik a potem zapalę, to tyka elektromagnes ale nie chodzi rozrusznik, potem kilka razy przełączam stacyjką i po którymś razie zapala. Pomóżcie. Probe 2,2 gt rok 89.

mam to samo od kilku lat te modele tak mają (a tak na serio to pewnie szczotki lub cos w ten dekiel)

Też to mam

piotrek pisze:czasem jak zgasze silnik a potem zapale to tyka elektromagnes ale nie chodzi rozrusznik , potem kilka razy przełączam stacyjką i po którymś razie zapala . Pomóżcie . Probe 2,2 gt rok 89.

Witam!
Najprawdopodobniej właśnie elektromagnes jest uszkodzony - a dokładniej styki które przekazują napięcie na szczotki rozrusznika.
Spróbuj sprawdzić na krótko omijając elektromagnes. Jeżeli bądzie kręcić znaczy że to nie szczotki.
Pozdrawiam!

dzięki za informacje oczywiście sprawdzę to sobie

Witam

Gdy kończyły mi się szczotki to też miałem taki efekt czyli elektromagnes uderzał ale bendiks nie chwytał. moim zdaniem wymiana szczotek powinna rozwiązać problem. Koszt niewielki a jak tego nie zrobisz to problem straszny jak nie będziesz mógł odpalić.
Pamiętaj tylko, że probe ma 4 szczotki.

Pozdrawiam

Ja wpadłęm na prosty sposób . Wymieniam rozrusznik

też wydaje mi się że to szczotki ale może i elektromagnez najlepiej spr
u elektryka jak coś to ja poratuje w potrzebie rozrusznikiem

Tutaj jedna mala rada. Jak wam sie pierwszy raz zdarzy problem, ze rozrusznik nie kreci, ale slychac charakterystyczne cykanie - od razu do elektryka. Jak bedzie sie czekac, to mozna caly rozrusznik spalic, a po co taki wydatek, bo jak wczesniej wspomniano - zazwyczaj wystarczy wymienic szczotki.

może ktoś wie jaki jest koszt szczotek i czy łatwo je dostać i od czego pasują

Witam

Mi szczotki dobrali na długość jak im pokazałem rozkręcony rozrusznik. Wszystkie 4 to ok 50 zeta.

Pozdrawiam

cykanie moze tez oznaczac za słaby prąd na wejsciu do rozrusznika.
tak jest u mnie...
elektryk jak usłyszał cykanie to powiedział z erozrusznik ze moze szczotki i cos tam (chyba bendix),
a jak rozebrał to sie okazało ze rorzrusznik jest ok,
tylko na wejsciu czasem podaje nizszy prąd!
czasem podaje normalłny i wtedy bez problemu kreci a jak poda za niski to cyka :/ co tu robic?

oj Krzycho... zes sie obudzil

Witaj Piotrek ! ja mialem tak samo i szukalem i kombinowalem co to moze byc az w koncu kiedys tak profilaktycznie przeczyscilem klemy od akumulatora posmarowalem smarem miedzianym i problem znikl - i teraz zauwazylem ze jak dluzszy czas ich nie czyszcze i znowu zaleza jakims syfem to znowu sie to pojawia - nie wiem moze jestem jakims odosobnionym przypadkiem ale mysle ze warto sprobowac i to nie tylko tyczy sie klem ale reszty stykow ktore maja wplyw na rozrusznik (też masa) -pozdrawiam!

w wielu autach jest to samo, tak jak pisze kolega brudne styki, zla masa albo niedoladowany akumulator. jak mam do naprawy autko z tym problemem to zawsze zaczynam od sprawdzenia tych rzeczy i w 9/10 jest to strzal w 10. pozdrawiam.

piotrek pisze:może ktoś wie jaki jest koszt szczotek i czy łatwo je dostać i od czego pasują

Koszt nowych szczotek to kwota około 20zł. Dla zainteresowanych symbol
to: 140559 firmy CARGO 4 sztuki.
Wymiana to małe piwko tylko trochę z wyjęciem rozrusznika trzeba się namęczyć ale jaki efekt- pali od pierwszego strzału i nic się nie zawiesza
Przed wymianą warto spróbować od innego akumulatora odpalić bo może się okazać że wina nie leży w rozruszniku tylko w zbyt małej ilości prądu potrzebnego na rozruch.

ja mam to samo czyli czeka mnie wymiana szczotek jesli to nie pomoze to znaczy ze bebniks

Miałem to samo w 2 probkach, nie pomogła wymiana szczotek ani elektrowłącznika. Mądrzy elektrycy dołączyli mi przy rozruszniku dodatkowy przekaźnik i problem znikł. Powiedzieli że prąd słabo dochodził i przekaźnik rozwiązał sprawę.