Ford Probe Klub Polska

Witam, potrzebuję wymienić sztywne przewody hamulcowe, ale nie chcę zakładać miedzianych. W serwisie Forda mnie wyśmiano (zresztą nie pierwszy raz), w serwisie Mazdy zostałem obsłużony należycie i przewody się znalazły od 626. Żeby nie było kolorowo żeby zamówić przewody potrzebuję nr vin z mazdy bo były jakieś różnice. Pomysł wydaje mi się trochę niedorzeczny bo mając nawet vin nie będę miał pewności że przewody są takie same. I tu moje pytanie zamawiał ktoś sztywne metalowe przewody z Mazdy? Pacjent to 2.0 94r z ABS. Nie poratowałby mnie ktoś jakimś nr vin i najlepiej schematem układu przewodów hamulcowych Probka?

Czemu nie chcesz miedzi?

Bo miedz to zło Pracuję w warsztacie i dużo tego montuję do klientów i znam ich plusy i minusy. Dlatego nie chcę ich u siebie, tak pokrótce

no to ja mam odmienne zdanie co do tego, a kilka łańcuchów w składakach wymieniłem

Powiem tak każdy ma swoje przekonania i zdanie. Tu akurat nie pytam się o wasze zdanie bo mam już wyrobione swoje tym bardziej że ceny przewodów stalowych nie są bardzo większe niż miedzianych. Nie neguje że u was sprawdzają się dobrze i jesteście zadowoleni. Romas dużo ich robiłeś - po roku albo dwóch dałeś radę odkręcić ten przewód? Czy na przykład utlenił się na tyle że trzeba było go wymienić albo dorobić nową końcówkę znowu? Taki głupi przykład.

odkręcają się bez problemu,wystarczy odpowiednio do tematu podejść

Ta jasne, a czemu auta nowe nie wychodzą w miedzi?

infernoblade pisze:Ta jasne, a czemu auta nowe nie wychodzą w miedzi?

Bo nowe auta to złom.

Spider33 pisze:

infernoblade pisze:Ta jasne, a czemu auta nowe nie wychodzą w miedzi?

Bo nowe auta to złom.

Nawet nie złom a sam plastik, ale nigdy żaden koncern samochodowy nie wypuszczał przewodów miedzianych i nie będzie.
Poza tym tak jak pisałem mnie i tak nie przekonacie. Ja tylko poprosiłem o pomoc w osiągnięciu mojego celu, a nie zmiany kierunku

A co z przewodami miedziano-niklowymi? Jakieś opinie na ich temat? Ponoć się nie utleniają dzięki temu dodatkowi niklu. Mam lekko skorodowany jeden przewód z tyłu i się zastanawiam nad tym. Swoją drogą przewody stalowe można bez problemu kupić na metry i sobie ukształtować. Wątpię żeby dało radę gdzieś kupić fabrycznie dogięte dla naszego auta.

Miedziano niklowe są już dużo lepsze, ale na allego raczej ich nie ma bo są droższe od samej miedzi (teraz nie patrzyłem, możliwe, że się znajdą). Co do przewodów stalowych na metry, nie wygniesz ich. Potrzebna do tego jest giętarka. Przewodów gotowych w serwisie Forda nie znajdziesz, natomiast w Mazdzie są, potrzebny jest tylko nr vin, bo inaczej nie chcą zamówić (procedury). Komplet na samochód wychodzi około 500-600 zł w zależności od wersji.

No nijak się to nie kalkuluje bo metr stalowego przewodu to 80 groszy
https://hamulcowe.eu/pl/c/Rurki-miedzia ... -metry/119
Myślałem, żeby stąd kupić. Do wyboru do koloru, każdy rodzaj mają.

Nie widziałem wcześniej tej strony, dzięki.

Ale mi się popierdzieliło bo tak podchwytliwie mają to tam zrobione Te 80 groszy to za 10 cm jest. Z tego co patrzyłem to najkorzystniej jest wziąć cały zwój, powiedzmy 15 metrów (powinno starczyć nie?). Stalowe przewody 100 złotych za te 15 metrów sobie życzą a miedziano-niklowe 200 złotych. W dalszym ciągu wychodzi dużo taniej niż z ASO Mazdy. Póki co to mi się nie spieszy z wymianą ale przynajmniej mam już jakąś koncepcję na przyszłość. Teraz to muszę zmienić chyba przewody elastyczne bo mi pedał bierze dopiero od połowy wciśnięcia, pewnie mocno puchną.

Wy naprawdę myślicie że jak dacie oploty to pedał hamulca wstanie i zacznie brać od samej góry i hamulce się zrobią brzytwa ?,no to się rozczarujecie w obu kwestiach

Oplot pomaga utrzymać skuteczność hamowania na podobnym poziomie.. i tyle. Lepiej hamować probe nie będzie.

Ja kupiłem docięte , z zarobionymi końcówkami i opisane przewody w cenie ok 130 zł na całe auto . Bez pier*olenia wszystko pasowało co do jednego cm. Dodatkowo w tym samym sklepie dostałem wszystkie mocowania , podkładki itp. Nic nie cieknie , wszystko działa... ja kurde nie wiem po co robić jakieś cyrki , kombinować i przepłacać .

Prezes5G19 pisze:Ja kupiłem docięte , z zarobionymi końcówkami i opisane przewody w cenie ok 130 zł na całe auto . Bez pier*olenia wszystko pasowało co do jednego cm. Dodatkowo w tym samym sklepie dostałem wszystkie mocowania , podkładki itp. Nic nie cieknie , wszystko działa... ja kurde nie wiem po co robić jakieś cyrki , kombinować i przepłacać .

Miedziane? No i najważniejsze pytanie: gdzie ?

Romas pisze:Wy naprawdę myślicie że jak dacie oploty to pedał hamulca wstanie i zacznie brać od samej góry i hamulce się zrobią brzytwa ?,no to się rozczarujecie w obu kwestiach

Nawet nie koniecznie oplot mi po głowie chodził. Myślałem, że jak wymienię te stare wiekowe gumy na nowe to się poprawi. Przyznam, że porównywałem "branie" pedału z moim daily. We fiacie bravo 2 bierze prawie od samej góry. Ale skoro ten typ tak ma to raczej odpuszczę, mam ważniejsze wydatki No chyba, że będę cierpiał na nadmiar gotówki wtedy sobie sprawię oplot dla lepszego samopoczucia.

Benet pisze: Miedziane? No i najważniejsze pytanie: gdzie ?

Luknij do tematu o tej samej nazwie 6 tematów niżej . Pomyliłem się z ceną o flaszkę ale to nie zmienia faktu że jest to drogi zestaw.

Benet, każdy samochód inaczej hamuje , bo: inna masa, inne serwo, inna pompa, inne tarcze/klocki/zaciski, serwo albo servotronic itd...

Orientujecie się może ile mniej więcej powinna kosztować wymiana wszystkich przewodów hamulcowych (sztywne + miekkie + wymiana płynu)?
Nie mówię o kosztach części, a o samej pracy.