Ford Probe Klub Polska

1. Panowie kurcze no nie nie mogę zdzierżyć że mam blokadę jechałem maxx te 178 km/h gdzie jej szukać można to samemu wyłączyć??

2. Chciałbym się dobrać do tylnych świateł bo w 93 roku były przerabiane zgodnie z europejskimi normami i coś tam w środku jakiś syf sie porobił czy jakaś wewnętrzna naklejka sie zdarła i dziwnie świecą kierunki jakbym żęchem jeździł coś musze wiedzieć jakieś śróbki zapadki czy cuś jak zdjąć klosze chociażby do wymiany żarówek na przyszłość.

3. podajcie pare stronek z których można zamówić jakieś świece może różne uszczelki macie jakieś ulubione internetowe sklepy??

dzięki że poświęciliście mi uwagę

1. Jaka blokada ???

2. z tylnych świateł odpinasz plastiki u góry śrubokrętem płaskim.... narysowane gdzie przyłożyć.
odkręcasz widoczną śrubkę i odpychasz całą lampę na zewnątrz auta.
Jeśli masz przerabiane lampy, pewnie masz w środku zamontowane odbłyśniki z jakiegoś szajsu. Będzie trzeba rozkleić raczej bo tak przez otwory na żarówki nie dojdziesz do wnętrza.

3. nie wiem.. ja chodzę do sklepu

chodzi mi o odcięcie paliwa i zapewne jest to elektroniczna sprawa chyba że sie myle...

2.0 maja ograniczenie elektroniczne edo 180 km/h- wedlug performance - ale do konca nie wiem jak to jest, bo przeciez gdzieniegdzie episza, ze max 2.0 to 204 km/h. Niech sie ktos od 2.0 wypowie!

Panowie z silniczkiem 2,0 spowiadać się tutaj czy macie jakieś blokady.
Ja nie słyszałem o takich.

Napisz ile miałeś obr. przy odcięciu i czy przypadkiem nie był to IV bieg

w 10 letnim aucie nie licz na to że pojedzie Ci max. prędkościa - poza tym 180km/h czy 200km/h to chyba nie jakas duza różnica...

poza tym gdzie się chcesz w Polsce rozbijać przy takich prędkościach ????

w okolicach 5000 obr/min może mniej musiałem skupić sie na drodze i zdecydowanie był to piąty bieg. i coś mi sie wydaje że ściemniacie że nikt nie wie o co chodzi z tym ogranicznikiem

Yaneeck pisze:w 10 letnim aucie nie licz na to że pojedzie Ci max. prędkościa - poza tym 180km/h czy 200km/h to chyba nie jakas duza różnica...

poza tym gdzie się chcesz w Polsce rozbijać przy takich prędkościach ????

No to ja protestuję.. 10 letnie auto może być w stanie extra fajnym i osiągać max prędkość. i jeszcze naprawdę trzymać seryjne osiągi w przyspieszaniu.

Sportowe auto 180 km/h??, przeciż golfy 1,6 lecą 200

Dzięki LEOUL bo tą odpowiedzią to mnie Yaneeck rozp.... mój kumpel ma audi 80 1.6 TD 89r. i leci spokojnie 180 i ma zapas a ja mam być wolniejszy od diesla?? dziś ogólnie taki zdołowany cały dzień jestem że zaczołem zasatanawiać się nad golfem vr6 wiec jest już ze mną źle!

Yaneeck pisze: poza tym gdzie się chcesz w Polsce rozbijać przy takich prędkościach ????

Warszawa na luzie do tego wystarczy.

Jest blokada,jest Ale jeszcze się kiedyś do niej dobiorę A może nie Po co A zobaczę Jak ja ściągnąć?Nie wiem!
p.s.Jak mi się blokada zaczęła włączać przy 180 km/h to jeszcze pod nogą miałem sporo miejsca

Kurde to normalnie jestem w szoku . Strober do roboty to nie może tak być.

Sqad pisze:Kurde to normalnie jestem w szoku . Strober do roboty to nie może tak być.

Narazie prędkość mnie nie kusi!Ale jak tylko zacznie to"myk"(czyt.rozbrojenie blokady) i OGIEŃ(czyt.Ile fabryka dała)
Kollek coś mi mówił że to kwestia jednego kabelka,ale tak do końca to nie wiem jak to jest

To może jest gdzieś w wersji USA ta blokada , bo ja leciałem prawie 200km/h na trasie i nic takiego mnie się nie robiło, a mam EURO.

www.performanceprobe.com -> |do it yourself| - |upgrades| - |speed limiter removal|

tylko że to dotyczy 2.2 GL. Nie wiem jak jest w II gen.

Ja tam moi Probkiem 2.0 16v na trasie wawa- wroclaw gdzies kolo Piotrkowa Trybunalskiego 200km/h wykrecilem. Ogromne było me zdziwienie gdyż tez myślełem ze 180 to jest max.

leoul pisze:Panowie z silniczkiem 2,0 spowiadać się tutaj czy macie jakieś blokady.
Ja nie słyszałem o takich.

Napisz ile miałeś obr. przy odcięciu i czy przypadkiem nie był to IV bieg

ee jaka blokada - spokojnie 200 mozna 2.0 wyciągnać - jak miałem miej oleum we łbie to na trójmiejskiej obwodnicy próbowałem

W niektórych eclipse również była blokada do 220 km/h

Znalazłem w necie jak się to ściąga.... wystarczy przeciąć jeden rezystor i po sprawie. Sprawdzone już w Polsce i działa.
Wystarczyło poszukać na amerykańskich stronach.
Panowie... do roboty

Pozdrawiam

Yaneeck pisze:w 10 letnim aucie nie licz na to że pojedzie Ci max. prędkościa - poza tym 180km/h czy 200km/h to chyba nie jakas duza różnica...

poza tym gdzie się chcesz w Polsce rozbijać przy takich prędkościach ????

Skoro pytasz "gdzie?" to ja się rozbiłem przy 200 pod Radomiem. Ale o tym już pisałem http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic.php?t=3507

Wito pisze:Dzięki LEOUL bo tą odpowiedzią to mnie Yaneeck rozp.... mój kumpel ma audi 80 1.6 TD 89r. i leci spokojnie 180 i ma zapas a ja mam być wolniejszy od diesla?? dziś ogólnie taki zdołowany cały dzień jestem że zaczołem zasatanawiać się nad golfem vr6 wiec jest już ze mną źle!

180km/h w prawie 20 letnim audi w dieslu (pewnie jakies 300.000 przebiegu) to naprawde trzeba nie mieć krzty oleju w głowie... powiedz koledze zeby sobie psa ze schroniska przygarnał to bedzie miał dla kogo zyc... pisze to dlatego bo codziennie mozna przeczytac o IDIOTACH którzy w podobnież "sprawnych" i "szybki" wózkach dokonali zywota...

pół biedy jak taki kretyn zabija siebie (w końcu ewolucja zapenia przetrwanie tylko najlepiej dostosowanym), gorzej jeśli wjezdza w kogoś jadacego normalna predkościa... dlatego zero litości dla bezmyslnego piractwa...

Dla amatorów adrenaliny wymyslono wszelkiego rodzaju wyścigi na TORACH lub inne np. 1/4 mili - chcesz sie poscigac - prosze bardzo... mozesz sie wykazac...

teksty typu "mam byc wolniejszy od diesla" nie nadaja sie do zadnego komentarza...


ps. blokade z mózgu postaraj się usunąc - więcej szerokiego spojrzenia na świat i przewidywania konsekwencji pewnych zachowań...

ps2. oczywiscie ze widziałem zadabne - prawie nowe - auta nawet 30 letnie, ale z reguły 10 letnie auto kupuje ktoś kogo nie stac na nic nowszego lub pasjonat danej marki - ten drugi na pewno dba o autko - a ten pierwszy ?????

Za ostro powiedziane
Auta jeżdżą po 200 i 250 km/h i ludzie żyją.
Jedno to piractwo drogowe i przedstawiciele handlowi a drugie to rozmowa o sportowych autach. Pozostawmy odpowiedzialne używanie aut ich właścicielom. Moje zdanie jest takie, że im więcej mam pod prawą nogą tym rozważniej się z tym obchodze..
Skoro nie przeszkadzają ci różnice w osiągach między dieslem a autem np. probem... to po cholere ci te V6 w aucie ?? ładnie wygląda ??

Yeeneek - chłopie - o czym Ty piszesz? Ja mam 12letnie auto które, jeśli mi droga na to pozwala rozpędzam do 200km/h i nie ma w tym nic z piractwa. Powiem inaczej - jak w niemczech na autostradzie jedziesz >180 to zmykaj na prawy pas, a uwierz mi - oni tam nie tylko jeżdżą samymi nówelaskami.
A właściwie to zgadzam się ze Zbyszkiem (Leoul). Chłopie - co Ty możesz powiedzieć (bez urazy) wyprowadzając swojego probka na spacer raz na kilka dni? Zrób nim 20-30 tysięcy km a wtedy pogadamy...
No chyba że oceniasz samochody innych wedle stanu swojego... (sorki - ale nie mogłem się powstrzymać )

MiH pisze: A właściwie to zgadzam się ze Zbyszkiem (Leoul).

Leszkiem chyba

MiH pisze:(sorki - ale nie mogłem się powstrzymać

Ja też

No dzięki Panowie że bronicie moją chęć rozpędzenia sie bardziej niż do 180/h. tylko to dalej nie rozwiązało mojego problemu jestem ciekaw czy w serwisie forda coś by na to poradzili?

Rozpędzać się ale z rozsądkiem.