Ford Probe Klub Polska

Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć co znaczy kod błędu 25
Fuel Pressure Regulator Control Solenoid

coś z wtryskiem jest nie tak ??

Przetłumaczyłem to w translantorze i wyszło to "Solenoid Control regulatora ciśnienia paliwa " może ktos lepiej to zrobi !!!!!!!!!!

he he to jest ten zawór zwrotny na listwie wtrysków z prawej strony

dzieki za info

Może m i ktoś powiedzieć jak ten zawór wygląda ??? i gdzie sie konkretnie znajduje bo ostatnio pojawił mi sie ten błąd.

Dawałem Ci na PW linki do tych tematów:

Jak wygląda:

Robert (w wątku [url=http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic.php?p=132907#132907] Dziwny problem z rozruchem[/url]) pisze:Racja - nie chodzi (o ile nie została zmostkowana wtyczka kontrolna testowania pompy).

Serwisówka pisze:Pressure Regulator

The pressure regulator is mounted to the return line end of the fuel rail. It is controlled by manifold vacuum and will always maintain fuel pressure between 235-275 kPa (34-40 psi). To prevent percolation of the fuel during idling, after the engine is restarted, vacuum is cut to the fuel pressure regulator for approximately 120 seconds, increasing the fuel pressure under the following conditions:

* When the intake air temperature is above 20°C (68°F).

* When the engine coolant temperature is above 70°C (158°F).

Gdzie jest:

Witek.w-wa (w wątku [url=http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic.php?p=61835#61835] Samochód stoi.... Co dalej[/url]) pisze:

OK dzieki.pomyłka

W takim razie co mo może być czemu wyświetla ten komunikat ???
O i jakie mogą byc przyczyny jazdy bez poprawiania tego ,co może sie stac .

Sorka że tak post pod postem ale nie doczekałem się odpowiedzi od 3 miechów .

Po sobotnim zlocie (spocie) wiem że nie mam szans z żadną 1 gt , sądzę że dobra gl by mnie wzieła

A wszystko przez dziwny obiaw jakim jest brak mocy powyżej 4500 obrotów .
Mvr wie jak to wygląda i jest nie ciekawie , (kolega ze zlotu radek ) podpowiedział mi że jesli mam (a mam ) bład 25 to może to być to.

Dzis przeczyściłem ten zaworek wszystko poskładałem i dalej jest to samo całkowity brak mocy powyżej 4500 i bulgotanie do 5500 nastepnie troszke ciagnie i odcina przy 6300

Zaznacze że po przeczyszczeniu zaworka bład nie zniknoł .

Na postoju po przegazowaniu tak do 5500 puszczam gaz a on spada do obrotów rzędu 450 i bulgocze tarpiąc całym samochodem jak gdyby sie dusił, wydech jest 2,5' więc to wykruczam .

Sprawdziłem dolot , iskre , paliwo wykruczam bo dzieje sie to i na gazie i na benzynie .

Przeraża mnie najbardziej fakt że objaw sie pogłebia i jeszcz nie tak dawno mogłem dawać do 5000 teraz juz tylko do 4500

Prosze o pomoc jakieś sugestje może ktos już tak miał.

Dodam że silnik był juz raz przegrzany a przed przegrzaniem wszystko było ok .


pozdro[/i]

przyczyn może być jak zawsze kilka.

Ale:

jesli lubisz pojeździć sobie ze szklanka paliwa w zbiorniku lub testować ile ujedzie na 5 litrach bądź też poryzykować trochę "dojadę - nie dojadę do stacji" to w ciemno mogę ci powiedzieć kup se nową pompe paliwa, poczuj ile kosztuje i zacznij tankować do pełna

jeśli zawsze masz do pełna to może rzeczywiście regulator ciśnienia paliwa nie trzyma i trzeba ci wysłać inny regulator


ale może to być przepływomierz, turbina, nieszczelny układ dolotowy, zrąbany bypass, może coś z ustawieniem zapłonu... trudno tak od razu powiedzieć

Podmień ten zwór i zobacz czy pomoże.

Wydaje mie się, że pompa Ci nie wydala i tyle

Ale panowie tak jak pisałem ten objaw pojawia sie i na gazie i na bęzynie.

A może podpowiecie mi jak zlikwidować błąd nr 25 ???
może to jest przyczyną .

A co do turbinki to jest w idealnym stanie pompuje 12 psi i ogulnie jest ok nie kopci a i nic w tym stylu.

A co sądzicie ot tym że może zawory są źle poustawiane bo klekocze jak diesel.

pozdro

davidlive pisze:Dodam że silnik był juz raz przegrzany a przed przegrzaniem wszystko było ok .


pozdro[/i]

to moze tutaj szukac tej przyczyny , moze to przegrzanie pozostawilo jednak slad i odbija sie to teraz na mocy

Też nad tym myslałem ale wszystko zostało zrobione bardzo dobrze tzn nowe czesci planowana głowica niby wszystko z tych rzeczy było ok .
Ale po przegrzaniu był słapszy zamiast nabrac mocy .

Panowie pomóżcie bo szkoda mi tego samochodu że tak sie marnuje , a jesli dalej będzie sie tak działo to nawet go nie sprzedam .

pozdro

davidlive pisze:Ale panowie tak jak pisałem ten objaw pojawia sie i na gazie i na bęzynie.

Pokaż no to palcem, bo chyba ślepnę

"paliwo wykruczam bo dzieje sie to i na gazie i na benzynie"

Zchęcia bym ci to z tekstu wycioł ale wyskakuje mi "brak odpowiedzi"

Ale zaraz zaraz ma to cos do mojego problemu ???

Jutro zdejme zderzak i sprawdze jeszcze raz szczelność intercoolera może przeoczyłem jakąś dziurę.

A co z tym zaworkiem http://img46.imageshack.us/my.php?image ... toral8.gif
powie mi ktos jak to naprawić???
pozdro

Jego nie naprawisz bo obudowa jego jest sprasowana tz. blacha zagięta na prasie i zostaje ci jego wymiana. Pozdro

David,

jeśli masz jakis problem i pojawia się błąd to będzie on się pojawiał dopóki nie zresetujesz komputera.

i to niezależnie od LPG czy paliwa.....

dalej, naprawa/usuniecie tego błędu nie jest takie oczywiste....



podam ci przykład:


masz błąd lambdy, zbyt bogata mieszanka, wymieniasz lambdę, wkurzasz się itp szukasz nieszczelności w układzie dolotowym itp a okazuje się że to spieprzony przepływomierz podawał przekłamania...???? i co?

nie jest powiedziane że komputer pokazuje ci co jest zepsute a jedynie jakie wskazanie jest upośledzone. Fakt, że masz prawdopodobnie zbyt małe ciśnienie na listwie może oznaczać że na przykład pompa nie potrafi ci go wytworzyć... nie jest to bezwzględnie zwalony regulator.... a może po prostu masz jakies wtryski nie takie? lub zwalone? i nie podaje ci dawki jaką powinien? auto ma tylko OBDI w prostej wersji.... to nie jakieś Voodoo Haiti czy Coperfield-Kaszpirowski....

Kompa resetowałem juz kilka razy i z założonym zaworkiem i bez , założyłem inny(zaworek) i dalej to samo.

Jedyne co mi chyba pozostaje to zmiana kompa , moze istnieje jakies zabezpieczenia i komp po przegrzaniu ma cos zakodowane że z silnikiem jest cos nie tak i nie pozwala na wieksze obroty???

wiem jak to brzmi ale ja juz nie potrafie racjonalnie na to patrzec logika juz tu raczej nie pomaga

A co do kompa to czy nada się komp od rocznika 92 czy to sie czymś
różni ???

pozdro

ps . za pomoc będe bardzo wdzięczny i przy ewentualnym spotkaniu stawiam, nie jednego browara pomocy panowie ja tez chce poczuć ta moc

Małe odświeżenie zrobię bo widze że nikt nie czyta .

A więc tak , jak mówiliście wymieniłem pompe paliwa , kompa i efekt jest taki że autko jest troszke ale tylko troszke bardziej zywe turbo pompuje o "1" więcej i tyle objaw pozostał nadal .
Musze dodać że brykam z wypiętym kabelkiem od turbiny , nie wiem dokladnie co to jest ale jak to wepne to juz całkiem zgon , całkowity brak siły i mulenie na całym paśmie obrotów .

Kurcze a tak chciałem na chańczy troszke poszaleć

pomocy


pozdro

U mnie bylo podobnie,po wymianie pompy kabli i swiec praz filtrow i sprawdzeniu szczelnosci dalej to samo,i okazalo sie ze byla popekana guma z dolu ta co idzie do przepystnicy.

Tylko czemu po wpięciu przewodu od turbiny objaw się nasila ???

pozdro