Ford Probe Klub Polska

Witam dreczy mnie i dreczy to cały czas, mam u siebie zwykłą instalacje lpg i pytam sie was jakie macie przyśpieszenia do 100km/h na gazie??Czy na benzynie jest to samo? do czego zmierzam? W instalacji jest zamontowany mikser przed kolektorem i wydaje mi sie ze on powoduje słabsze przyspieszenie na Pb(z mikserem od gazu) w rzeczywistości działa jak kryza. Po usunieciu miksera auto osiąga 7,5s do 100km/h a z mikserem na lpg czy na Pb 8,9s--100km/h.

Nie wiem jak tam w środowisku turbin, ale w moim Probie nie ma takiego problemu... na benzynce jeździ znacznie szybciej, a gaz jak to gaz troche muli i zabawa się kończy przy 5000 obr/min

Dziwisz się że z mikserem jest wolniej? Ile powietrza przejdzie przez gardziel o średnicy 8 cm a ile przez gardziel i średniy 4 cm?

Podpowiedź - przepływ liczy się jakos tak że pole przekroju jest wprost proporcjonalne, a pole przekroju to Pi*D*D/4

A więc przepływ = a*D*D gdzie a to jakieś tam pi/4/bodajże gestość powietrza- ogólnie nam się to skraca jak liczymy o ile się zmniejszy...

różnica przepływu więc to a*d1*d1/(a*d2*d2)=
8*8/4*4= 64/16 = 4 razy....

to ciesz się stary że masz 8,9 do setki a nie 12....

Mihu, a w moim jest podobnie? tez jest wolniejszy? czy to oznacza ze byloby szybciej bez gazu...

Ja nie mam gazu ale czy nie dało by się jakoś przerobić miksera czy jakoś tak ??

Zamiast miksera zastosujcie malakser, albo sokowirówkę
Wiem, żart nie na miejscu

nie masz gazu = nie masz miksera

z tego co pamietam to zwezenie odpowiada za wolne obroty, znajomy kombinuje nad 2 dolotami przelaczanymi guzikiem z kabiny. bez zwezki do szalenia, a standardowy do normalnej jazdy

sekwencja i nie ma problemu

pavoolon pisze:
z tego co pamietam to zwezenie odpowiada za wolne obroty (...)

mikser odpowiada za kształt charakterystyki. Gdyby średnica miksera była równa średnicy dolotu (czyli kompensacji) membrana nie wychylałaby się - czyli parownik podawałby stałą ilość gazu niezależnie czy obroty wynosiłyby 600 czy 6000 obrotów.

Zwiększenie średnicy miksera daje albo brak mocy w górnych partiach obrotów (wyregulowanie na niskie obroty), albo potężne spalanie przy jeździe po mieście (20l i więciej).

Dla chcącego nic trudnego, gdyby komuś zależało, to by zrobił mikser (lub malakser ) generujący właściwą różnicę ciśnień bez tamowania przepływu.

Kiedyś wypowiadał się tu u nas jakiś gazownik który przedstawił gotowe rozwiązania, tyle że tanie nie były.

Tak Raf - do 2,5v6 jest dedykowany mikser wykorzystujący zmieniający się przekrój wraz z wciskaniem sie "jajka" w przepływomierzu.

Jest też mikser sportowy. Ma wbudowaną przepustnicę i własny sterownik (fachowcy mówią komputer).

Chodzi mi o zwykły aerodynamiczny mieszacz, tyle że bez przewężenia. Rurka z gazem skierowana wylotem w kierunku przepustnicy, a rurka kompensacji w przeciwnym ...

MiH pisze:

pavoolon pisze:
z tego co pamietam to zwezenie odpowiada za wolne obroty (...)

mikser odpowiada za kształt charakterystyki. Gdyby średnica miksera była równa średnicy dolotu (czyli kompensacji) membrana nie wychylałaby się - czyli parownik podawałby stałą ilość gazu niezależnie czy obroty wynosiłyby 600 czy 6000 obrotów.

Zwiększenie średnicy miksera daje albo brak mocy w górnych partiach obrotów (wyregulowanie na niskie obroty), albo potężne spalanie przy jeździe po mieście (20l i więciej).

to jest jeszcze jakas inna zwezka ktora odpowiada za utrzymanie wolnych obrotow? bo z tego co mi wiadomo wlasnie po to sie je stosuje tyle ze przy okazji zamulaja auto, i myslalem ze chodzi wlasnie o ta

A powiedzcie czy na sekwencji też są takie problemy z mikserem ?? bo jak tak to rezygnuje z gaza bo ... nie będę jeździł probkiem który ma 9 sekund setki bo kto będzie uczył innych kierowców szacunku do probe ??

Przy sekwencji nie zmieniasz nic w dolocie, wiec problem ten nie występuje.

Bogdan9999 pisze:A powiedzcie czy na sekwencji też są takie problemy z mikserem ?? bo jak tak to rezygnuje z gaza bo ... nie będę jeździł probkiem który ma 9 sekund setki bo kto będzie uczył innych kierowców szacunku do probe ??

przy sekwencji masz wtrysk gazu. miksera brak i osiagi zblizone do benzyny a po lekkim tuningu instalki (np u Goduli) nawet lepsze

pavoolon pisze:
przy sekwencji masz wtrysk gazu. miksera brak i osiagi zblizone do benzyny a po lekkim tuningu instalki (np u Goduli) nawet lepsze

A co oni dokładnie robią że są lepsze osiągi ?? Coraz bardziej zaczyna mi się podobać LPG hehehe mocy przybywaj !!!!!

generalnie przy sekwencji możliwości sterowania jest sporo więcej..

zaczynając od średnicy wtrysków, przez same cewki wtryskiwaczy (czas reakcji) idąc aż do oprogramowania dawkującego kończąc...

Ostatnio do instalacji mojej i Andrzeja pojawił się konkretny programik pozwalający "conieco" poprawić tu i tam...

w skrócie mówiąc obecnie w swojej instalacji mogę sobie wgrywać różne ustawienia parametrów...

więc mogę sobie zestroić rally mode i grandfather mode..


jeszcze tylko brakuje trochę większego ciśnienia przy turbodoładowaniu bo przy 12-14PSI wtryski już nie mają po prostu takiego ciśnienia LPG żeby zasilić silnik.

z gazem czy bez za licznik wychodzi.

wlasnie dlatego uwazam ze sekwencja ma same plusy, raz sie wylozy potem podlubie i czlowiek jezdzi za grosze zostawiajac za soba porownywalne benzynowce

litr gazu: 1,75
litr benzyny: 4,05

i nic wiecej nie trzeba dodawac

Litr gazu :1.70
Litr wachy :4.23
:):):):):):)
to jest róznica:)

ale drogo macie, wiec tymbardziej

Bo u was po prostu przycinają sobie na gazie a u nas na benzynce.
Nie chce nic krakać bo też słyszałem różne opowieści , że gaz ma koszkotować w okolocy 2 zlotych a nawet więcej jak to miało w przypadke przed nowym rokiem , ale stuki co jestem z takich cen GAZU oczywiście bardzo zadowolony:)

A ja pamiętam czasy, kiedy gaz tankowało się za mniej niż złotówkę Późniejszym ciosem było wstąpienie Polski do UE 1go maja. Pamiętam jak jechałem do kuzyna wieczorem 30go kwietnia i zatankowałem za "resztki" po 1,35zł/l. Rano, już 1go maja, gdy wracałem na tej samej stacji LPG kosztował 1,65zł/l. Podobnie było na innych stacjach
A wracając do tematu: sekwencja to jest to!!!

A jak możecie eto piszcie ile daliście za swoje sekwencje ????

Ja rok temu dałęm 4200 zł do silnika V6