Strona 1 z 1

Pompa wody

: 2006-01-27 17:36
autor: el_talerzos
Wczoraj oddałem moje dziecko do warsztatu i okazało się że mam pompe wody do wymiany i tu moje pytanie czy to może byc powodem falujących obrotów(pisałem już o tym wcześniej że coś wariuje) - w warsztacie mi powiedzieli, że po wymianie pompy przestanie uciekać płyn ale co do obrotów nie mogli mi zagwarantować - czytałem troche w "szukaj" i sqad pisał że płyn jest odpowiedzialny za obroty - i tu właśnie moje zapytanie

: 2006-01-27 18:02
autor: Sqad
Tak jest to bardzo duże prawdopodobieństwo że to to.

: 2006-01-27 18:42
autor: el_talerzos
dzieki sqad bo pompa moze nie tak droga bo 170 korea ale za wymiane mi 300 krzykneli :shock:

: 2006-01-27 18:44
autor: Sqad
Troche dużo jak na rzędówke, w pierwszej generacji to się robi w niecałe dwie godziny na gotowo, nie wiem jak jest w 2.0 dokładnie.

: 2006-01-27 21:37
autor: TYKWA
el_talerzos pisze:...ale za wymiane mi 300 krzykneli :shock:
Potwierdzam taką kwotę ale w przypadku V6, miałem problem z pompą wody w ostatnie Święta i w Bydzi też tyle zażyczył sobie mechanik, dlatego wymieniłem ją samemu w ok 6-7 roboczo godzin. ( Kalii dzięki raz jeszcze za cenne wskazówki :!:)

: 2006-01-29 10:35
autor: Bruce
Mi po uruchomieniu silnika robilo sie 2000 obrotow, po wymianie pompy wszystko wrocilo do normy, a co tej kwoty - pierwszy mechanik do ktorego pojechalem wspomnial cos o kwocie 1000 zlotych :shock:

: 2006-01-29 14:56
autor: tofil
kobi pisze: pierwszy mechanik do ktorego pojechalem wspomnial cos o kwocie 1000 zlotych :shock:
Bo wielu jeszcze uważa że Probe jest zaje.... drogie i można wykasować. Najlepiej być wiernym jednemu, koniecznie dobremu serwisowi (osobiście jeżdżę tylko do JC na Inowrocławskiej).

: 2006-01-29 15:33
autor: el_talerzos
Kobi ja mam własnie takie objawy-jak odpalam to trzyma obroty jakby na za......ym ssaniu był-właśnie też w okolicy 2000tys-a falowały Ci też obroty lub wiatrak Ci się włączał?????????

: 2006-01-29 16:19
autor: Bruce
Najpierw byly problemy z ogrzewaniem nie grzal na postoju, dopiero po przejechaniu jakiegos odcinka drogi, potem juz prawie wogole przestal grzac, zaczely falowac obroty a potem juz nie falowaly tylko od razu po zapaleniu bylo 2000, jak sie zachowywal dalej nie bylem w stanie sprawdzic bo silnik sie grzal i trzeba bylo przystawac co jakis czas. Poszlo lozysko w pompie wodnej, wpadlo w drgania i zerwalo pasek pompy wodnej, jak wlewalem plyn chlodzacy to po chwili mialem kaluze pod samochodem, po wymianie wszystkie problemy zniknely :)

: 2006-01-29 16:24
autor: el_talerzos
Dzieki za informacje-mnie tez płyn wpierdziela ale nigdzie nie leci(tzn nie mam kałuży pod autem) - podobno uszczelka jest ok a leci gdzieś przez pompe

: 2006-01-29 21:40
autor: TYKWA
kobi pisze:Najpierw byly problemy z ogrzewaniem nie grzal na postoju, dopiero po przejechaniu jakiegos odcinka drogi, potem juz prawie wogole przestal grzac, zaczely falowac obroty a potem juz nie falowaly tylko od razu po zapaleniu bylo 2000, jak sie zachowywal dalej nie bylem w stanie sprawdzic bo silnik sie grzal i trzeba bylo przystawac co jakis czas. Poszlo lozysko w pompie wodnej, wpadlo w drgania i zerwalo pasek pompy wodnej, jak wlewalem plyn chlodzacy to po chwili mialem kaluze pod samochodem, po wymianie wszystkie problemy zniknely :)
Dokładnie to samo miałem u siebie.
Na początku podejrzenie padło na uszczelkę, byłem tego nawet pewien, do momentu jak dolewając któregoś razu wody wszystko mi wyleciało z powrotem na ulicę.

A jeśli leci powoli przez pompę to nie łatwo jest to zauważyć , wg mnie koło pasowe wału korbowego cały wyciek rozpryskuje i dlatego nic poza osłony się nie wydostaje.

: 2006-01-30 18:13
autor: el_talerzos
Dzięki wam wielkie za informacje i podtrzymywanie na duchu bo byłem już prawie pewnien że czeka mnie poważny wydatek - ale od tego w sumie są kumple z klubu żeby wymieniać się informacjami i wspierać się w razie potrzeby - Pozdrawiam

ps. zdam relacje jak już odbiore moje dzieciątko i troche pojeżdże czy jest już ok


EDIT/
Dzisiaj odebrałem Probka i śmiga jak najęty-zupełnie inne autko -obroty idealne - wydaje mi się że kopyto ma lepsze, od razu wciska się na gaz i nie ma problemu z wiatrakiem

Jeszcze raz wszystkim dzięki i pozdraw :D :D :D 8) 8) 8) :P :P iam

: 2006-01-30 19:32
autor: Alexs
Kilka rad:
- zawsze gdziekolwiek by nie ucieka płyn moga być falowania obrotów bo go poprostu ubywa, zawsze będzie zimno chwilami leciało z nawiewu bo sie zapowietrza. Jesli nie widzimy wycieku najprawdopodobniej pompa, leci tylko na odpalonym silniku, czasem tak minimalnie,ze nie widać gołym okiem leżąc pod autem, sa podobno okienka kontrolne przez ktore sie sprawdza wlaśnie wyciek, ale nie zidentyfikowałam go jeszcze. Wcale nie musi być pasek rozrządu mokry, na prawdę "czeski film". Ja dopiero w to uwierzylam jak mi własnie pod nogi płyn ktory dolewałam... i to na wyłączonym silniku!!! Po prostu zębatki sie akurat tak ustawiły, że puszczala konkretnie.
Tak,ze jak macie wycieki "z nikąd", falowania, zimno itp, to sprawdzajcie pompę. A koszt 300 zł za wymianę to standard, dlatego dobrze to wymienić razem z rozrządem coby mieć z głowy.