Ford Probe Klub Polska

kilka tygodni temu zapowietrzyły mi się w Probku hamulce,z uwagi na niską temperaturę i fakt ze do dyspozycji mam autko służbowe,postanowiłem z naprawą trochę poczekać.dzisiaj chciałem Go odpalić i nic - zero prądu...podładowałem aku i w trakcie podłączania klem zauważyłem że "coś"jest włączone.mimo sporej iskry założyłem klemę i w tym momencie przepalił się z trzaskiem bezpiecznik "MAIN" 80A....sprawdzałem w "szukaj" ale nic na ten temat nie znalazłem.serwisówki jeszcze nie posiadam, czy ktoś mógłby sprawdzić w owej magicznej księdze za co ten bezpiecznik odpowiada? z góry dziękuje...

Jeżeli dobrze pamiętam to ma coś wspólnego z alternatorem. Więc coś z obwodem ładowania. Być może właśnie jest ten bezpiecznik włączony pomiędzy wyjście alternatora a akumulator. Ale mogę się mylić...

Jak sama nazwa wskazuje jest bezpiecznik obwodu glownego Mialem kiedys sytuacje, ze po przekreceniu kluczyka poszedl tylko dym spod maski, jak sie pozniej okazalo przetarla sie izolacja na przewodach co biegna wzdluz chlodnicy i sie zesmazyly - trzeba bylo cala wiazke rozbebeszyc :/