Ford Probe Klub Polska

Witam pytanie kieruję do posiadaczy GT. Kto wie do czego jest przeznaczona druga wtyczka obok tej którą podłącza się do masy aby odczytać kody błędów. Dzisiaj z zapędu podłączyłem ją do masy, przekręciłem kluczyk na zapłon a tu słyszę jakby wodą się gdzieś przy silniku lała i odgłos jakby jakiejś pompy. Na szczęście po poprawce autko odpala i chodzi bez problemowo. Jestem ciekaw po co ją zostawili tak luźno.

Test pompy paliwa. Są dwa piny które trzeba zewrzeć. Pompa paliwa zacznie chodzić i to (chyba) bez przekręcania kluczyka w pozycję zapłonu. Gdybym się mylił nich ktoś mnie poprawi...

druga wtyczka jest do pompy paliwa
masujesz i powinna chodzić pompa

Dzięki za powtórzenie. Na pewno koledze zenith839 lepiej utkwi to w pamięci...

dzięki bo już się wystraszyłem że coś się popsuje.

Które konkretnie piny trzeba zewrzeć ??? Bo muszę zrobić taki tes bo coś mi auto ostatnio ciężko pali !!!

żadne podłączasz do masy drugą wtyczkę obok tej która służy do nazwijmy to odczytywania kodów błędów.

Jak możecie pisać, że zwieramy do masy. Oczywiście można. Ale są tam dwa piny z których jeden jest masą a drugi to ten do którego podłączamy masę. Więc zamiast próbować do którego podłączyć lepiej zrobić zworę.
Bo gdybyś podłączał przez jakiś przewód to masz 50% szans że dobrze podłączysz. Bo albo trafisz w ten pin do którego ma być podłączona masa albo podłączysz masę do masy



Czerwony przewód łączymy z masą - to do odczytania kodów.
A te dwa piny w tej drugiej wtyczce zwieramy - test pompy.

Przewody te znajdują się (po podniesieniu maski) przy amortzatorze po stronie kierowcy.

Zaznaczam że obrazek nie jest moją własnością i pochodzi z forum .net

A jeszcze coś w temacie. Obok, po prawej stronie między podszybiem a nadkolem znajdują się jeszcze zdaje się dwie kostki, tylko już zdecydowanie bardziej rozbudowane. Te z kolei do czego służą ?

do niczego, jeśli masz na myśli te zaraz obok silnika od wycieraczek to jest taka konstrukcja-podpucha do której są powsadzane kostki różnych wiązek testowych (po to żeby nie latały jak cebula po reklamówce)
jak se taką kostkę wyjmiesz to zobaczysz że ona tam w nic nie jest wpięta elektrycznego.

hehe tyle to wiem, tylko zastanawiałem się do czegosie je podpina

kostki różnych wiązek testowych

To jest odpowiedź na pytanie

Hmmmm zwarłem te dwa piny aby wykonać test pompy ale u mnie nic sie nie dzieje, zupełna cisza !

ja u siebie mam tylko jeden kabelek w tej wtyczce. Coś będzie się działo gdy przełączysz kluczyk na zapłon

zenith839 pisze:ja u siebie mam tylko jeden kabelek w tej wtyczce. Coś będzie się działo gdy przełączysz kluczyk na zapłon

Da bum

Mr. Cynk pisze:do niczego, jeśli masz na myśli te zaraz obok silnika od wycieraczek to jest taka konstrukcja-podpucha do której są powsadzane kostki różnych wiązek testowych (po to żeby nie latały jak cebula po reklamówce)
jak se taką kostkę wyjmiesz to zobaczysz że ona tam w nic nie jest wpięta elektrycznego.

No właśnie - w jednej z tych kostek, w ktorych przewody idą do nikąd - jest kabel czerwony - myslalem wczesniej ze to jest kabel do kompa (zczytanie bledow) - zmasowalem go i polecialy bezpieczniki ENGINE..od tego czasu mam jakies problemy z check engine i z odpalaniem (ale tylko czasami).moze ktos wie co moglem spaprać masując czerwony kabel?

wiem że żółty przewód na pewno podłącza się pod lampę stroboskopową kiedy chcesz sobie kąt zapłonu ustawić.

czerwony pojedyńczy przy kielichu to kody błędów, te dwa piny obok to od pompu a reszta to już nie pamiętam... :D:D

czy ten kabel(wtyczka) do badania błędów - jest w coś wpięta czy jest luzem?mam problem z ustaleniem tej wtyczki od kompa.
na probeperformance.com jest fotka zlacza STI ale nie jest zabardzo czytelna. poza tym czy to złącze jest pojedyncze czy sa w niej jakieś inne przewody?

Powtórzę zdjęcie które jest wyżej:


Ten czerwony przewód zakończony czarną wtyczką, jest właśnie od badania błędów.
Ta wtyczka wisi sobie luzem, nie jest w nic wpięta. I jak już ktoś pisał, jest ona obok mocowania amortyzatora, a nie za silnikiem wycieraczek.

Dodam, że wtyczki testowe, które są wpięte w tą plastikową atrapkę to też jedna - ta mniejsza - wtyczka do testu wspomagania.

wielkie dzieki. problem jest taki ze u mnie nie ma takiej wtyczki i dlatego podlaczylem czerwony kabel w tej kostce ktora jest wpieta w proznie....i cos sobie popalilem...
moze ta wlasciwa (widoczna na fotce) jest gdzies glebiej schowana...cholera wie...
poszukam jeszcze.
jeszcze raz dzieki!

wtyczka jest tylko jeszcze jej nie znalazłeś. poszukaj dokładniej w okolicach cewki przy kielichu amortyzatora. może jest trytytką przypięta do wiązki bo nikt przedtem nie używał jej.

bardzo możliwe bo auto kupiłem od kobiety ktora prawie w ogole tym nie jezdzila i z tego co sie zdarzylem zorientowac nic nie bylo w nim robione ani kombinowane. poszukam baczniej.
pozdro