Ford Probe Klub Polska

hej,
jak w temacie mam maly problemik. chcialem zamontowac stozek w moim probku( V6 94 rok) i wszystko pieknie ale... do puszki z tylu wchodzi taki szlauch, cienki, czarny. bez niego probek nie pojedzie. doczytalem sie ze na tego malego trza tez nalozyc jakis mini filterek ( nie bylo w paczce ktora dostalem ). pytanko do panow co maja to za soba, co zrobiliscie z tym szlauchem?

pozdr
Sebo

Zwykle jest tak że w nowym dolocie między przepływomierzem a przepustnicą jest miejsce na podłączenie tego... "szlaucha". A właściwie są tam dwa "szlauchy". Duży i mały. Jeśli nie ma gdzie tego wpiąć to trzeba sobie przyłącze samemu zrobić.

Macie na myśli wężyk podcinienia(on chyba jest od EGR?). Ja z tym wężykiem nie miałem problemu, auto chodzi mi normalnie a wężyk wisi sobie (jak znajdę czas to go podepnę do kolanka przed przepustnicą).

Wejdź w ten temat: http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic.php?t=7656 Na zdjęciu drugim od prawej masz odpowiedź.

wielkie dzienki kitt . a tak na marginesie to, z kad moge taki dolocik dostac?

pozdr