Ford Probe Klub Polska

Jak w temacie.Proszę o pomoc.2,0 16v 97r. LPG. Autko kupiłem z gazem i miał walnięty przepływomierz (B577), wymienili go w warsztacie oraz kable, świece, i "coś" w aparacie, ustawili zapłon.I co?Autko dalej nie sprawne,bo znowu poszedł przepływomierz!Ale na jeździe próbnej Probe jechał na benzynie!Czy ktoś może mi pomóc bo w warsztacie nie wiedzą co robic?Znowu zakładac przepływomierz...BARDZO PROSZĘ O POMOC.

Co konkretnie wymienili w aparacie? Kopułkę, palec, cewkę? Może zawory nieszczelne?

Dzieki za opdowiedz. Wymienili palec. I rozrząda sprawdzali czy aby się nie przesunął w związku z tymi strzałami.A jaki jest orientacyjny koszt spr. szczelności zaworów?

Przyjedź do route to pobieżnie da sie sprawdzić na miejscu pod knajpą.

Jakbym miał przed oczami swój przypadek.
Tyle, że to było inne auto (BMW), ale objawy podobne. Też nam strzelało prychało, aż wywaliło przepływomierz. Na serwisie (BOSCHA, żeby nie było, że byle co) wymienili przepływomierz, kable, świece, palec i.... auto nadal strzelało od czasu do czasu. U nas był jeszcze jeden problem, że przy 2,7 tys. obrotów samochód się przymulał (jakby coś się zapychało) i w tych momentach miał też strzały. Na serwisie rozłożyli ręce. Zadzwoniłem do kumpla i przez telefon powiedział, że pierwsze co by zrobił to sprawdził czujnik położenia wału. Po wymianie czujnika auto śmiga bezproblemowo. Może tobie te wskazówki pomogą.