Strona 1 z 1

Znowu jaja z silnikiem, POMOCY!

: 2006-09-26 19:51
autor: laptop
Ludziska HELP! Mam problem, dzisiaj rano zapalam probka, wyjezdzam z garazu, przejechałem może z 600m i linka od gazu zaczepiła mi o opaske dociskową i gaz sie zablokowal, wcisnąłem sprzegło na obrotomierzu 7tys obrotow, wiec ja zgasilem auto.

Próbuje odpalic i zapalił, ale chodził jak traktor tzn tak jakby nie palił na którymś z cylindrów. Po wyciągnieciu przewodów okazało sie ze jeden z nich jest uszkodzony, wiec wymieniłem.

w dwóch komorach na przewody był olej, bo mi ucieka spod uszczelki spod kolektora. Ile sie dalo oleju wyciągłem i wykreciłem swiece, niestety czesc oleju wlała sie na tłoki przez te dziury na świece.

Świece wyczyściłem, założyłem i nic, nie rusza, pokreciłem troche rozrusznikiem i probe pokociło po czym przestało kopcic(pewnie ten olej który sie zlał)

Świece mają iskry super, kable OK. na każdym kablu jest iskra.

I nadal nic, co ma zrobić dalej = pomóżcie!

: 2006-09-26 19:59
autor: wingerman
Pociagnij go na lince.

: 2006-09-26 20:36
autor: laptop
na biegu?? tzn tak jakbym go palił na popych?

: 2006-09-26 22:36
autor: Bogdan9999
A świece nie maja gdzieś przebicia przeczyść je albo wymień.

: 2006-09-27 07:50
autor: wingerman
Tak, tak jakbys odpalal go na popych.

: 2006-09-27 08:52
autor: laptop
Swiece "swiecą" jak nowe, przeczyscilem je, ale zawsze jak je zkładam to jak pale probka to mi je obrzyga resztkami oleju ktore wlaly sie do cylindrow, ale probowalem badz co badz nawet czy na mokrej jest iskra noi jest...

: 2006-09-27 10:07
autor: Ada
Odkręć świece, i uruchom rozrusznik kilka razy aby ci ten olej wydmuchało z tłoków, bo pewnie ci non stop świece zarzuca na zalanych tłokach olejem i tyle. Skręć do kupy całość i ma gadać.

: 2006-09-27 10:32
autor: laptop
Ada robiłem tak i nic, wsadzilem szmatke ile sie da, i praktycznie nic nie wyplulo, ale swiece zawsze cos mi tam schlapie, zastanawiam sie nad wymiana swiec na NGK

: 2006-09-27 12:13
autor: P.I.M.P.O.
wymień uszczelki jak tak rzyga...

pozdro

: 2006-09-27 15:29
autor: pawelc
jeżeli świece swiecą jak nowe ,jest paliwo to musi zagadac nawet jak bedą trzy cylindry nie palic to i tak odpali sam to sprawdziłem u siebie :D jak nie wepchałem dobrze wytyczki od wtrysków który to rocznik ?,kody sprawdzałeś?

: 2006-09-27 17:06
autor: laptop
Zmierzyłem cisnienie na tłokach, okazało się, ze na pierwszym nie ma go w ogołe, ale tłok się rusza, na 3cim jest tylko 7 i jak sie kreci ciut dluzej to laskawie nabije na 11.

Na pozostałych waha sie w granicach 12, 13

Co radzicie?
SPrawdziłem paski, są całe.

: 2006-09-27 17:51
autor: Kamil_01
a może rozrząd :?

: 2006-09-27 18:26
autor: laptop
Rozrzad OK, niestety Mih przedstawił mi kosztowna wuzje remontu...

: 2006-09-27 18:35
autor: Ada
Na początek rozbierz ta głowicę i zobacz co się stało, być może nie jest tak źle jak by się wydawać mogło. Wszystko się okarze po oględzinach. Ale nie ukrywam, ze to jakis pech, żeby po 2 s. przegazówki ( przynajmniej tak mówiłeś) padł silnik... :shock:

: 2006-09-27 18:45
autor: laptop
2 sekundy nie dłużej, ja jestem pechowcem wiec...

: 2006-09-29 08:46
autor: Sebastian
laptop, jeszcze troche i dojdziesz do tego samego wniosku co ja...kup sobie normalne auto.

jak dobrze pojdzie to za miesiac juz bedzie mercedes 320, tez V6, na pelnym wypasie,mocniejszy silnik i zero PROBElemow. cenowo prawie tak samo.

pozdr

: 2006-09-29 10:43
autor: laptop
Ale ja kocham to auto... w ciągu dwóch lato dołzoyłem do niego 15000zl nie licząc paliwa i opłat. Masakra!!!
Wręcz porażka... ale cóz.

Co moge zrobić by zwiększyć moc kosztem rozebranego silnika?
Jest okazja to można coś dłubnąc!

: 2006-09-29 12:20
autor: MiH
Możesz splanować głowice - ale obie więc dojdzie Ci koszt 2 uszczelki pod głowice i planowania ~ 200zł. Za planowanie też trzeba będzie więcej zapłacić ~ +50zł

możesz spolerować koletor dolotowy - koszt przyrząd giętki do wiertarki.

Ale całe to zamieszanie zaskutkuje 2-3 końmi........

Kup sobie lepiej uszczelki pod pokrywki i nowe kable WN.

: 2006-09-29 12:23
autor: laptop
Dzisiaj rozbieramy silnik... sie zobaczy co i jak.

: 2006-09-30 23:53
autor: Piotrek (cien)
laptop pisze:Dzisiaj rozbieramy silnik... sie zobaczy co i jak.
Coś się wyjaśniło??

: 2006-10-01 09:43
autor: laptop
Stoje na pasku rozrządu, nie wiem czy ma oznaczenia czy trzeba blokować, pozatym nie moge odkręcić śruby tej trzymającej koło od bodajze alternatora, ja się już wczoraj poddałem.

4ty mechanik mi odmówił naprawy, i chyba został mi jeszcze jdene który wymieniał mi silnik... tyle ze jego ceny są takie że za ten remont miałbym paliwa na pół roku!

KUUUUUUUUUUUUUUPA! I oczywiście cała rodzina wisi mi na głowie żebym sprzedał ten samochód i kupił coś "normalnego" nawet bmw e38 z 4 litrowym motorem.

: 2006-10-01 10:11
autor: Gacek Wrocław
może to głupie pytanie - ale czy nie pomyliłeś kolejności podpięcia kabli do aparartu zapłonowego?

: 2006-10-01 10:22
autor: laptop
a jak wytłumaczysz brak cisnienia? Na pewno nie pomylilem sprawdzalem z 10 razy!

: 2006-10-01 10:29
autor: Gacek Wrocław
spoko - ale zasugerowałem się tym, że po wymianie kabla przestał działać silnik

: 2006-10-01 11:26
autor: laptop
Napiszcie jak z tym rozrządem... dziex za info
A może komuś sie nudzi, komuś kto mógłby postawić mój silnik na nogi, tzn na cylindry, gwarantuje nocleg + wyżywienie + wynagrodzenie :twisted:
I podróż też sponsoruje, jak trzeba to i kobiete załatwie: 8)