Strona 1 z 2

Probe gaśnie na benzynie

: 2007-03-25 14:04
autor: Pilich
Witam wszystkich

Jestem posiadaczem Probe 2,5 V6 z instalacja gazową. Mam problem bo przy odpalaniu musze od razu krecic go do 3000 obr/min zeby przelaczyl sie na gaz bo inaczej zgasnie. Jezeli w trakcie jazdy przelacze go na banzyne to tez gasnie i silnik jakos tak dziwnie pracuje. Natomiast na gazie nie ma zadnych problemów.
Co moze byc przyczyna? Prosze o pomoc!!!
POZDRAWIAM

: 2007-03-25 22:39
autor: Basf_Wrocław
Przepływomierz, dolot.

: 2007-03-26 10:37
autor: Qki G
Może by tak najpierw dzińdobry, albo pocałuj mnie w dupe :twisted: :twisted: :twisted:

: 2007-03-26 15:41
autor: Robert

: 2007-03-27 10:40
autor: Ronin
Na gazie i z nieszczelnym dolotem, silnik też by nie pracował poprawnie. Sprawdz przepływkę, i opisz dokładniej objawy.

: 2007-03-27 13:01
autor: Basf_Wrocław
Ronin, a skąd wiesz ? :) Widziałem już na tym forum auta całkowicie bezwypadkowe tylko pod tira wpadły :) Nic mnie już nie zdziwi. Chyba, że Robert jakiś tajemniczy składnik doda do czosnkówki :)

: 2007-03-27 22:50
autor: Ronin
Nie wiem, przypuszczam 8) . Zresztą na starej instalce parę razy mi pizgnęło w dolot(nieszczelność) to ani na benie ani na gazowni nie chodził :P (wyjątkiem był zsunięty przewód od odpowietrzenia skrzyni korbowej - na benie nie chodził, na gazie owszem ale jak dodawałem gazu to gasł :) )

: 2007-03-30 12:47
autor: kocurro
siemanko. instalacja gazowa może i teoretycznie jest ekonomiczna ale wraz z montażem zaczynają się problemy. polecam demontaż.

: 2007-03-30 17:26
autor: Basf_Wrocław
kocurro - skąd taki wniosek ? Jak się zrbi wszystko co trzeba przed założeniem gazu to jest ok. Pozatym jak zdemontuje gaz to nigdzie nie pojedzie :twisted:

: 2007-03-30 17:36
autor: _/Damian\_
Witam.
Brat ma taki sam problem ale nie ma założonego gazu hehe :P Silnik 2,5 Liter
Gaśnie nieraz przy zmianie biegu albo przy wrzuconym... wszystko było czyszczone i sprawdzane.
Więc co to może być ?

: 2007-03-30 20:39
autor: kocurro
ja do gazu nie jestem przekonany. kumpel ma omege 2.5 L i dopuki go nie zagazował wszystko było ok. gdy wstawił gaz to przynajmniej 2 razy w tygodniu był w naprawie. za 2 miesiące gaz został zdemontowany.

: 2007-03-30 21:15
autor: Basf_Wrocław
Takich mamy speców od zakładania gazu, czasem są tak zarobieni, że robią zamiaast pomyśleć.

Damian - może w twoim przypadku nieszczelność dolotu ? :) Musi być jakaś prawidłowość w tym gaśnięciu :)

: 2007-03-31 00:50
autor: _/Damian\_
Przepustnica wyczyszczona
Filtry nowe
Dolot sprawdzony
Sonda lamda jest sprawna
I gaśnie przeważnie przy zmianie biegów...

: 2007-03-31 21:50
autor: Basf_Wrocław
Czyli przy wciśnięciu sprzęgła :) Jak się szybko biegi zmienia to też gaśnie ?

: 2007-04-01 00:43
autor: _/Damian\_
Basf_Wrocław pisze:Czyli przy wciśnięciu sprzęgła :) Jak się szybko biegi zmienia to też gaśnie ?
Tak właśnie tak nie często ale nieraz gaśnie

: 2007-04-01 23:20
autor: Basf_Wrocław
Nie falują czasami obroty ?

: 2007-04-03 17:46
autor: Ronin
Uszczelki pod kolektorami ssącymi?

: 2007-04-06 10:33
autor: Pilich
A moze to pompa paliwa???

: 2007-04-06 11:48
autor: Jedrek
Jeżeli to byłaby pompa to nie pojechałby więcej jak 120km/h i byłby problem z przyśpieszeniem.

: 2007-04-06 21:43
autor: _/Damian\_
Witam!
Jak już wiadomo jestem posiadaczem Forda Probe 2,5 V6 , autko zajefajne, ale ...na chwilę obecną jego słabą stroną jest fakt, że czesto gaśnie :( Tak jak pisałem auto przeszło parę razy diagnostykę silnika i nie wykazało żadnej ustreki. Sąda lambada jest OK, świece, filtry są nowe (przebieg około 7000km), dodatkowo przeczyszczona została przepustnica, ustawiony regulator wolnych obrotów, a auto mimo tego gaśnie :( Zjawisko to ma najczęściej zdażenie, gdy dojeżdżam do świateł lub/i, gdy następuje zmiana biegu. Dzisjaj doświadczyłem czegoś zupełnie nowego!!! Otóż auto straciło całkowicie obroty, gdy wcisnołem pedał sprzegła!!! Widząc to puściłem pedał, auto znowu pozyskało obroty, wciskam ponownie sprzęgło, auto całkowicie traci obroty=zero!!! , mija sekunda auto całkowice zgasło:( Próba odpalenia kończy sie niepowodzeniem:( Wciskam kilkakrotnie pedał sprzęgła, zmieniam biegi i dopiero gdzieś za 5-6 razem auto odpala
Kto jest w stanie podpowiedzieć co może być tego przyczyną? Czy elektrozawór magnetyczny układu dolotowego może mieć jakieś znaczenie? Bo mechanicy mówią, że nie, a owy elektrozawór (jeden z dwóch) jedynie jest uszkodzony, ale nie ma on wpływu, na to czy auto gaśnie czy nie, a jedynie na moc podczas jazdy. Jakie jest Wasze zdanie??? I jak myślicie co to może być???

: 2007-04-06 22:58
autor: RX
Witam,

Silniczek krokowy (przeczyścić), immobiliser (usunąć zimne luty) lub moduł (wymiana na zastępczy) może? Sprawdź dolot czy wszystkie przewody są okej - mi gasło auto jak jeden przewód wyleciał ;)

Jeśli ustawiałeś wolne obroty to działa to tylko w trybie diagnostycznym (trzeba zewrzeć piny TEN i GND w pudełku diagnosis pod maską, koło aku).

Jeśli potem nie możesz odpalić auta to myślę, że jednak załatwienie modułu zastępczego załatwi sprawę.

Wpadnij na jakiś zlot w końcu, bo już jesteś trochę z klubie :)

Pzdr.

: 2007-04-07 10:32
autor: swider
Moze to byc pompa palowa, mam taki sam problem.Probka odpalam na gazie i tak jezdze bo jak przelacze na paliwo to gasnie.Na 99% a nawet 100% siadla mi pompa paliwa.Mam pytanie gdzie ona sie DOKLADNIE znajduje i czy latwo ja wymienic bo mam zamiar to zrobic na dniach.Pozdrawiam

: 2007-04-07 10:41
autor: Qbatron
Nie wiem jak to jest w probe, ale w moim aktualnym autku pompy paliwa szuka sie gdzies w okolicach baku :twisted:

Damian, a probowales poprostu resetnac kompa? W Dajewo pomoglo :) - powaga.

: 2007-04-07 11:15
autor: Basf_Wrocław
pompa jest na baku i nie ma do niej dostępu :)

: 2007-04-07 15:28
autor: swider
Wlsanie skoszystalem z opcji szukaj i wszystkiego sie dowiadzialem :D jest do niej dojscie ale trzeba ja wyjac wraz z bakiem :evil: katastrofa, a myslalem ze bedzie mniej roboty :evil:
POZDRO