Ford Probe Klub Polska

Witam !
Jadę jutro na oględziny Probka 2.5 V6. Z tego co mi mówił właściciel do roboty w przyszłości jest jak on to stwierdził "zapowietrzenie baku", które objawia się tym jak probek zje już 2/3 paliwa to zaczyna szarpać dopóki nie dolejemy mu znowu benzynki, objawia się to też jak to stwierdził właściciel wzmożonej potrzeby na paliwo (według niego np podczas jazdy pod górkę) . Przez telefon powiedział, że trzeba ściągnąć bak, przeczyścić i ewentualnie uszczelnić.
Czy miał ktoś z klubowiczy taki przypadek? W probie lub jakimś innym aucie?
Wiem, że jest to wróżenie ale może ktoś akurat miał podobny problem
z góry dziękuje i pozdrawiam !

hmmm odpowietrzenie... Ja bym prędzej stawiał na syf, zmniejsza się wydajność pompy i przy zakrętach lub nierównościach zasysa za mało beny i wtedy mogą być szarpania. Pompka raczej odpada bo jakby była nie ok to cały czas by szarpała lub byś auta nie odpalił. Ewentualnie spiernicza gdzieś paliwo i tamtędy ssie niepotrzebne powietrze.

Ja mialem tak przy padniętej pompie że przy raptownym skręcie czy jeździ pod gore dławił sie. Wg mnie albo syf w baku ,może i w filtrze paliwa,albo pompa sie kończy.

Zapowietrzenie hm.... zdarzyło się u mnie jechać dosłownie na oparach i po dojechaniu na stację po odkręceniu korka wlewu usłyszałem potężny syk , czyli wychodzi że odpowietrzenia ni ma ? albo coś nie tak u mnie jest , ale do ostatniej kropli jechał.