Ford Probe Klub Polska

no to gdzies gubi prad pewnie... sprawdz czy nie zasniedzialy ci gdzies styki;) albo czy masz dobra mase na dzwiach i zamku:] bo pasy chyba wlaczaja sie przy zmasowaniu drzwi do zamka z tego co zauwazylem u siebie.

Witam mam taki problem z moim fordem probe 2.2 gt turbo (usa) mam pytanie odnosnie tego po wyczyszczeniu filtra powietrza moje auto odpali i po chwili zgasnie ,rura przy przepustnicy jest peknieta ale to juz od dawna powiedzcie mi koledzy co to moze byc czemu on nie odpala miał ktos z was podobne problemy???

Spójrz na tytuł tematu. nie sądzisz że nie ten temat

A co to może być?? To właśnie ta rura na przepustnicy, na pewno się rozszczelniła mocniej i już teraz Ci gaśnie.

Maniuś pisze:Witam mam taki problem z moim fordem probe 2.2 gt turbo (usa) mam pytanie odnosnie tego po wyczyszczeniu filtra powietrza moje auto odpali i po chwili zgasnie ,rura przy przepustnicy jest peknieta ale to juz od dawna powiedzcie mi koledzy co to moze byc czemu on nie odpala miał ktos z was podobne problemy???

No toś teraz chłopie dowalił.

Co to ma wspólnego z pasami?

Mam nadzieję, że to niechcący.

Sqad ma rację, ale proszę Cię, abyś zapoznał się z forum zanim cokolwiek napiszesz.

Sorki koledzy no faktycznie wryłem sie wam w temat ale jestem nowy na forum czytałem zasady jeszcze raz przepraszam. ale musze jeszcze cos dopisac............[ciach]
Teraz to juz recydywa
Jedyne co musisz, to dostosowac sie do panujacych tu zasad!!!

Witam teraz i mnie sie pasy popsoly od strony pasazera, a mianowicie otwieram drzwi od pasazera pasy sie otwieraja ,zamykam drzwi i pasy sie zamykaja po czym przestaja pozniej juz dzialac po dluzszym postoju (kilku godzinach ) znow jest ok, ale tylko raz sie otworza i raz sie zamkna mam tak juz 3 dzien rozkreciłem boczek gdzie jest silniczek styki sa ok
Moze ktos tak mial?

[ciach]...

Ja wiem ze lamiesz pkt.7 naszeg regulaminu oraz wiem jeszcze kilka innych rzeczy jak chocby to, ze watkow o pasach jest wiecej i calkiem mozliwe, ze w jednym z nich znajdziesz odpowiedz.

witam.
zanim usłysze słowa krytyki zaznaczam iz przeszykałem chyba wszystkie mozliwe wątki na temat pasów.
mój problem polega na tym ze pasy zupełnie nie reaguja
kontrolka na desce sie swieci po zapieciu normalnie gasnie ale pasy sie nie przesówaja.

stad moje pytanie
wiem ze w okolicach tylnego głosnika jest ''urzadzenie sterujace'' tymi pasami , wiem ze w zamkach są mikrowłączniki załączajace te pasy,
ale za cholere nie moge znalesc bezpieczników .
to wszystko wygląda tak jak by były zupełnie odpiete od zasilania .
w tej chwili pasy znajduja sie w pozycji za słupkiem.
dowiedziałem sie tez ze włącznik bezwładnosciowy znajdujacy sie w bagazniku moze miec cos z tym wspulnego rozebrałem pół bagaznika i nie mam pojecia gdzie ten włącznik jest?? teoretycznie gdzies koło zbiornika płynu do spryskiwaczy ale u mnie jak sie domysliłem mam wymieniony zbiornik na jakis inny nie oryginalny bo jest duzy i nigdzie nie pasuje wiec stoi przypiety paskiem do tapicerki w bagazniku ale tam nie ma bezpiecznika bezwładnosciowego
poradzcie koledzy co mam robic
gdzie szukac przyczyny martwych pasów.
i gdzie ten bezpiecznik w kabinie sie znajduje??

Jedyne za co można Cię zganić w tym temacie, to za pisownię.

mardan_pl pisze:wiem ze w okolicach tylnego głosnika jest ''urzadzenie sterujace'' tymi pasami , wiem ze w zamkach są mikrowłączniki załączajace te pasy,
ale za cholere nie moge znalesc bezpieczników .
to wszystko wygląda tak jak by były zupełnie odpiete od zasilania .

Czy oprócz tego, że wiesz zaglądałeś tam w ogóle?

Jeszcze dość ważne pytanie. Czy stało się to już za Twojej kadencji z autem, czy takiego kupiłeś?
Jeżeli za Twojej, to przyczyny można szukać gdzie indziej, a jeżeli takiego kupiłeś, to poprzedni właściciel mógł zrobić cuda.

Zajrzyj do centralki za słupkiem. Może są wypięte kostki. Może linki się werżnęły i gość wyłączył zasilanie. Ciężko stwierdzić.
Najgorzej jest naprawiać po kimś.

mardan_pl pisze:w tej chwili pasy znajduja sie w pozycji za słupkiem.

Rozumiem, że są w pozycji zamkniętej. Oba pasy są w tej samej pozycji?
Nie jest tak, że jeden wyżej, drugi niżej?

własnie problem polega na tym ze takiego kupiłem.
pasy znajduja sie w pozycji zamknietej oba zatrzymane są w identycznej pozycji

ogladałem pobierznie prowadnice i wygladaja dobrze idealnie prosta szczelina nie ma sladów interwencji. linki tez nie widac zeby gdzies sie wcieła w prowadnicy.


bardzo bym prosił o podanie miejsca w kturym znajduje sie bezpiecznik zasilania pasów reszte dzisiaj sprawdze .

Sam nie wiem który to ale może to ci coś pomoże rozpisane są tam wszystkie bezpieczniki
http://www.performanceprobe.com/info/op ... /fuses.htm

Nie jestem pewien na 100%, bo po prostu nie pamiętam, ale wydaje mi się, że jest to bezpiecznik
znajdujący się w puszce z lewej strony przy nogach kierowcy.
Patrząc od góry jest to ostatni bezpiecznik w trzecim rzędzie nazwany BELT (30A)

OK. doszedłem juz co i jak.
okazało się ze bezpiecznik był wyjęty. do tego silniki były odpiete od zasilania.
po podpieciu i odpaleniu wszystkiego okazało sie ze oba pasy nie działaja , zacinają sie na zgieciu.
pas kierowcy dało sie uratowac pomogło wyczyszczenie i nasmarowanie i pas chodzi jak wsciekły bardzo szybko i płynnie.
niestety linka od pasazera jest strasznie zniszczona pogieta i poszarpana jest ta plastikowa osłona do tego koncówka tam gdzie nie ma juz tej osłony jest skręcona.

pytanie skąd dorwac takową linke lub od czego ją dopasowac??

mnie tez pasy nie dzialaja czasem cos zadziala ale znalazłem mechanika ktory zajemuje sie tylko amerykancami i powiedzialem mu co sie dzieje powiedzial ze to stala usterka...;/ ale wiem ze mi to dziala tylko gdzies pradu nie mam chyba bo tylna wycieraczka tez chodzi jak chce podobnie jak pasy trzeba odwiedzic elektryka chyba bo sam sobie z tym nie poradze nawet jesli czytam wasze posty...

No i stało sie po długim czasie bezproblemowej pracy pas pasażera przestał całkiem działać dziś rozkręciłem cały lewy bok jak sie okazało przy włączniku bezpieczeństwa jest urwany jeden z przewodów skrajnych (jest ich tam 3)przeczyściłem wszystkie styki w włączniku bezpieczeństwa i w sterowniku pasów jutro zamki w drzwiach no i ten nieszczęsny przewód.

Czy może być powodem urwanego jednego przewodu ze tylko jedna strona pasów nie działa, zna ktoś schemat tego włącznika nóżki oznaczone są (CN N NO) czy cos takiego.

Troche to Ciekawe ze przestyal dzialac Ci pas od strony pasazera a Ty rozebrales lewa strone
Osobiscie nie widze zwiazku "strony".
Poszperaj na forum bo tematow o pasach jest kilka, nie pamietam jak ze schermatami czy byly podawane ale calkiem mozliwe ze tak.

Choćby w tym wątku podawany był ten schemat

Po lewej stronie masz bezpiecznik bezpieczenstwa i sterownik pasów:)

szukalem i szukalem i nic wiec pisze
nie krzyczcie na nowego

pasy dzialaja u mnie wspaniale ale malo mi szyji nie urwą jak sie zapinaja a potem w czasie jazdy draznia mi lewą strone szyji szukalem regulacji kombinowalem i nie wiem czy one sa dla kazdego takie same ?? niektorzy maja 200cm inni 170 jeden jezdzi z fotelem na lezaco inne jak na stolku wqrza mnie to strasznie jakies rady ciekawe macie ??

Musisz więcej jeść, to może jeszcze urośniesz...
Żartuję.

Mam ten sam problem. Jak Bóg rozdawał wzrost, staliśmy w innej kolejce...

Jedynym rozwiązaniem jest chyba tylko odpowiednia regulacja fotela.
Ma on dość sporo funkcji. Regulacji pasa, jako takiej niestety nie ma.

zostaje kupic syfiarską gąbke niby tuning na pas zeby nie draznil w szyje ble fuj jak z tym jezdzic

Można też zmienić pozycje
-kierownica na maxa w dół
-przód siedziska fotelu do góry
-tył siedziska do dołu
-oparcie pod kątem jakiś 45stopni w stosunku do podłogi

Da sie tak jeździć, jest wygodnie tylko cięzko sie wysiada

Bardzo proste jest wyregulować pasy!!! bez żadnego przesuwania fotela

No dziś postanowiłem się zabrać za te pasy szukałem szukałem i tak se myślę że ktoś pisał coś o czymś tam kolo zbiorniczka z płynem do spryskiwaczy i patrze a tam nic nie ma postanowiłem się dokopać tam i znalazłem to okazało się ze nie miałem tylko styku tam przeczyściłem to wszystko i działa jak należy ale z pasem od pasażera mam lipę bo zacina się na zgięciu bo ta rynna jest uszkodzona przez poprzedniego właściciela i teraz muszę ja jakoś dostać jak ktoś ma do sprzedania to kupie...