Ford Probe Klub Polska

no nareszcie! widzę ze wujek Drzymek wkoncu zaatakował linki:) Moze mocy coś przybędzie

Niestety szyby mnie na razie poonały...
Już wszystko było dobrze, działało i miałem zakładać tapicerkę, ale zobaczyłem że linka wyskoczyła z takiej małej prowadniczki. No to ja zacząłem kombinować żeby ją tam wepchnać. Ciągnąłem,szarpałem,przeklinałem i nagle linka zeskochyła z jakiejś rolki i szyba spadając przycięła mi palec (a konkretniej kciuk). Było dużo krwi, ale na szczęście skończyło się tylko na opatrunku. Jestem jednak cholernie wściekły, bo nie mogę dalej nic zrobić, bo mam prawą rękę niesprawną Nie wiem co zrobiłem Probusiowi, ale chyba mnie nie lubi

Nie tylko ciebie probek nie kocha po dokładnym obejrzeniu swojego od spodu znalazłem przepruchniały próg od tyłu bok proga od wachacza z tyłu tak się ... ba nima jak tam za bardzo przyspawać łaty i jeszcze znalazłem wiele innych miejsc korozji np. pod nogami

Oj chyba wujek Laptop musi kolege Drzymka odwiedzic:) moze razem co wykombinujemy, a jak nie to najwyzej bez palcow bedziemy jezdzic:)

Tak sobie teraz zdjąłem opatrunek i kur** , porządnie sobie przyciąłem tego palucha

No co to się nie robi dla opuszczanych szyb elektrycznie !!!!!!!!!!!!!! hehehehehehehe Drzymek ciesz się że to tylko kciuk a nie to co masz w rozporku bo z tamtym tak wesoło by mogło nie być

A od kiedy się falusem szyby naprawia???

Ja nie mówię że nim się naprawia tylko daję porównanie że było by gorzej !!!!!!!!!!!!!

Czemu porównanie do falusa?

SUKCES!!!

Naprawiłem dzisiaj lewą szybkę, pomęczyłem się trochę z założeniem, naciągnąłem, pojeździłem szybą i znowu naciągnąłem i wszystko chodzi jak funkiel nówka nie śmigane!!!
W tym miejscu podziękowania dla Andrzeja, który zadzwonił do mnie rano i opisał szczegółowo, jak to dobrze zrobić - dzięki MASTER
Jutro zabieram się za drugą szybkę

Piszę tego posta, ponieważ chciałbym się z Wami podzielić moją radością Kilka dni temu naprawiłem drugą szybę i teraz mogę się cieszyć jazdą Probkiem z wiatrem we włosach...
Podsumowanie:

1 kciuk zmiażdżony przez spadającą szybę
4 linki zerwane
ok 10 razy wyciągane szyby, mechanizmy i rozbierane drzwi
ok 20 razy rozbierałem silniczki na osobne części
ok 40 razy spadła mi linka podczas nawijania na bębenek
ok 7 dni kombinowania, dorabiania, bawienia się tym i składania


Ale powiem Wam że warto było!
Teraz się super jeździ i cieszę się swoim autkiem jeszcze bardziej!!!
Acha! Jeżeli ktoś miałby kłopoty z linkami, to nich wali do mnie śmiało (Andrzej też się na tym zna). Mam wszystkie wymiary, pamiętam wszystkie sposoby, kombinacje i wiem co i jak się robi.

Pozdrawiam Wszystkich!

Masz cierpliwość jestem pełen podziwu ja za 5 razem ten mechanizm potraktowałbym dynamitem

Drzymek pisze:Piszę tego posta, ponieważ chciałbym się z Wami podzielić moją radością Kilka dni temu naprawiłem drugą szybę i teraz mogę się cieszyć jazdą Probkiem z wiatrem we włosach...
Podsumowanie:

1 kciuk zmiażdżony przez spadającą szybę
4 linki zerwane
ok 10 razy wyciągane szyby, mechanizmy i rozbierane drzwi
ok 20 razy rozbierałem silniczki na osobne części
ok 40 razy spadła mi linka podczas nawijania na bębenek
ok 7 dni kombinowania, dorabiania, bawienia się tym i składania


Ale powiem Wam że warto było!
Teraz się super jeździ i cieszę się swoim autkiem jeszcze bardziej!!!
Acha! Jeżeli ktoś miałby kłopoty z linkami, to nich wali do mnie śmiało (Andrzej też się na tym zna). Mam wszystkie wymiary, pamiętam wszystkie sposoby, kombinacje i wiem co i jak się robi.

Pozdrawiam Wszystkich!

Czyli koszt wyszedł rozkładanie składanie itp.
jakieś 130 zł czyli tyle ile włożyłbyś cały mechanizm
włożenie mechanizmu to jakieś 20 m,inut
a bawienie sie z linkami to jakieś 2 tygodnie
ja się tak baiłem
ja osobiście polecam włożenie gotowego elementu chyba że ktoś ma
bużo czasu i kołki do podparcia

Ale za to jaka satysfakcja
Jestem z siebie dumny i cieszę się z okienek 2razy bardziej, bo to ja je naprawiłem

A poza tym ja miałem 2 szyby na kołkach, więc koszt to było by już jakieś 300zł, a to już nie tak mało (mogę mieć za to wydech ).

Przynajmniej tobie ktoś pomógł w wymiarach linek
bo mnie nikt nie pomógł
jeżdziłem z kołkami w drzwiach
bo zawsze linka albo była za krótka albo za długa
gratulacje że ci się to udało samemu zrobić

reasumując czy może ktoś jeszcze podać prawidlowa grubosc linki bo mojej starej juz nie mam

piotrek pisze:Przynajmniej tobie ktoś pomógł w wymiarach linek
bo mnie nikt nie pomógł
jeżdziłem z kołkami w drzwiach
bo zawsze linka albo była za krótka albo za długa
gratulacje że ci się to udało samemu zrobić

Piotrek - nikt mi nie pomagał! Miałem szczęście bo w drzwiach było po jednej lince z każdej strony, ale były bardzo zmielone! Trzeba było je delikatnie naprostować na urządzeniu specjalnie do tego wymyślonym i dopiero zmierzyć. Mnóstwo roboty, ale da się zrobić

Powtarzam jeszcze raz:

Linka do opuszczania szyby ma 142cm (ta w dwóch czarnych pancerzach), a linka do podnoszenia szyby ma 102,5cm (ta w kremowym pancerzu) Mierzona była długość linki z pominięciem końcówek z jednej i drugiej strony linki. Znaczy to że sama stalowa linka ma mieć takie długości.

mikolaj pisze:reasumując czy może ktoś jeszcze podać prawidlowa grubosc linki bo mojej starej juz nie mam

Linka do przerzutek od roweru

ta tylko z tego co czytam to ona rady nie daje

jakakolwiek linka podobnej grubości.... może nada się wanta ze sklepu żeglarskiego?
może są jakieś różne grubości linek w sklepie na metry... ewentualnie linki od sprzęgła lub hamulca przedniego do motocykli -> są z zasady nieco grubsze i wytrzymalsze od linek od gazu itp. rowerowe chyba jednak są zbyt lajtowe.

mikolaj pisze:ta tylko z tego co czytam to ona rady nie daje

Codziennie podnoszę i opuszczam szybę i jakoś 0,5 (nie mylić z alkoholem) roku już pracuje i działa do tej pory

Pozdrawiam!

ostatnio sie dowiedzialem ze gdzies kolo mnie jest firma ktora zajmuje sie dorabianiem linek jak bede wiedzial cos wiecej to dam znac

Auto Serwis. W. Miechowski. Dorabianie linek motoryzacyjnych

(0-34) 361 17 77
42-200 Częstochowa, Galla Anonima 9
pow.m. Częstochowa, woj.śląskie
serwis@miechowski.com.pl

------------
LINMOT
Zbigniew Brzeziński

42-226 Częstochowa
ul. Wileńska 56

tel/fax (0-34) 32 40 147

- linki samochodowe -
- linki motocyklowe -

- dorabianie nietypowych linek -

--------------------------------------
a tu w wawie http://otv.pl/linplast.htm

Andrzej pisze:

mikolaj pisze:ta tylko z tego co czytam to ona rady nie daje

Codziennie podnoszę i opuszczam szybę i jakoś 0,5 (nie mylić z alkoholem) roku już pracuje i działa do tej pory
Pozdrawiam!

Ludzie, to prawda! Jak zainstalowałem szybę w drzwiach, ale bez silniczka, to jak złapałem jedną linkę do jednej ręki, drugą do drugiej, to pociągając za linki mogłem tą szybę podnosić i opuszczać!!! Więc gzie te Wasze : "są zbyt lajtowe". Szyba powinna chodzić lekko (polecam przesmarowanie prowadnic smarem grafitowym) a jak tak jest, to w życiu Wam nie puści linka! Trzeba tylko dobrze zarobić drugą końcówkę, żeby się nie urwała i linki gotowe!
Można śmiało stosować rowerowe za 1,50 zł.