Stabilizator napięcia

Awatar użytkownika
Marcos
Posty: 819
Rejestracja: 2004-03-01 17:31
Galeria: viewtopic.php?t=5568
Lokalizacja: Tychy

Stabilizator napięcia

Post autor: Marcos »

Witam
Szukałem tego na forum, ale jakoś nie mogłem znależć wiadomości, która by mnie zadowoliła. A mianowicie mam taki problem, że jak silnik chodzi na wolnych obrotach, albo jak jadę stałą prędkością i mam włączone światła to mi mrugają( delikatnie przygasają).
podobno jest to wina stabilizatora napięcia.
Jeśli to jego wina to słyszałem, że można przerobić z poloneza czy z czegoś innego.
Jest to prawda?? Nowy jest taki drogi, że się nie opłaca?? Jeśli tak to jak go przerobić??

Z góry dzięki:)
Pozdrawiam :D :D
Awatar użytkownika
wingerman
Klubowicz
Posty: 2886
Rejestracja: 2003-03-21 10:31
Samochód: Probe 3.0L
Lokalizacja: Łódź/W-wa

Post autor: wingerman »

Nie tyle stabilizatora napiecia a regulatora :) a konkretnie zdaje sie ze diody. Tak czy siak wiemy o co chodzi.
Mozna oczywiscie zalozyc regulator od np. Poloneza i ja tak wlasnie mialem zrobione w moim LX, jak to zrobic to kazdy dobry elektryk powinien wiedziec.
Regulator jest na zewnatrz co eliminuje jego przegrzewanie.
Generalnie mialem zrobione to ponad dwa lata temu i do dzis sluzy wiernie (teraz Jacusiowi).

Jesli zagadasz z Jacusiem to moze dalby rade zrobic kilka fotek bo teraz on smiga "moja" biala strzala.
Obrazek

Rowy dla rowerzystow.
I gen 90r. LX 3,0L V6
Awatar użytkownika
sebastianznak
Posty: 83
Rejestracja: 2005-04-01 17:23
Samochód: brak
Lokalizacja: Piekary Slaskie

regulator

Post autor: sebastianznak »

Ja dziś wymieniłem regulator napięcia koszt 150 zł,dużo i nie dużo,ale cholera się namęczyłem żeby wyciągnąć alternator miałem problem podobny do Ciebie,mnie mechanik poradzil że do naszych alternatorów lepiej nie wkładać zamienników.
swoosh
Posty: 259
Rejestracja: 2004-09-17 23:08
Samochód: brak
Lokalizacja: Zakopane

Post autor: swoosh »

Ja Marcos jak wiesz tez mialem ten problem i tez niestety mnie kosztowal trochę bo dokładnie 205 PLN na jesień (to regulator od mitsubishi) jeśli byś potrzebował to gdzieś mam pudełko i mogę Ci podać nr części :wink:
Pozdrawiam
fast and furious
PROBE I GEN. 2,2 GT (był) ale będzie kolejny;)
Awatar użytkownika
megalith
Posty: 35
Rejestracja: 2006-08-21 20:58
Samochód: brak
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: megalith »

Odgrzeję może starocia, ale mam taki sam problem - przygasające światła (wszystkie i zewn. i wewn.).

Jak już autko kupiłem - tak było. Regulator napięcia miałem już wyjęty poza alternator i założony poldolotowski. Pomyślałem - padaka. Więc wymieniłem. Bez zmian. Może stary, no to drugi - to samo. Trzeci regulator również nie daje rady. Może jest trochę spokojniej na jałowych, ale po podkręceniu - znowu kicha.

Ładowanie spoko: 14,5 V nic nie włączone, 13,5 bez tylnej szyby wszystko, 13 V z tylną szybą. To są oczywiście wartości średnie, bo napięcie skacze non stop +- 1V.

Skoki widać nie tylko w światłach, ale i w ruchach wskazówki ładowania (która oscyluje w górnej ćwiartce NORM).

Macie jakieś pomysły co może być jeszcze nie tak? 4 regulatory by naraz padnięte były?


Alternator nie jęczy, kable WN mam nowe NGK.
--
Pozdrawiam,
Daniel 607 977 768
>>> Probe '89 2.2 GT USA
ODPOWIEDZ

Wróć do „I gen (1989 - 1992)”