Ford Probe Klub Polska

Siemano, otóż tak z d..py na środku niczego przestały mi działać światła i kierunkowskazy, lampy sie nie otwierają, po otwarciu manualnym się nie zamykają, nie świecą żarówki, nie działają kierunkowskazy. Silniki sprawne, przekaźniki też, bezpieczniki całe, czy to może być przełącznik zespolony? Jeśli tak to czemu sam z siebie nagle padł? Pozdrawiam!

Jednak wziąłem przełącznik na pomiary i wszystko działa..... gdzie szukać przyczyny? Sprawdzone bezpieczniki w kabinie i pod maską, przekaźniki też, zwierając piny odpowiednie lampy się otwierają i zapalają, a inne lampy się chowają i gasną.... kierunkowskazów nadal nie ma, ale sa awaryjne.

Tak, może być to przełącznik zespolony

Właśnie dziwne, że wczoraj pomiary wykazały, że jest ok, a dzisiaj że nie, jednak przełącznik siadł, odciąłem 3 kabelki od przełącznika i dolutowałem przełącznik I/O najzwyklejszy na szybko żeby móc wyjechać dzisiaj, przełącznik sobie zamówię i w przyszłym tygodniu zamontuje Co prawda lampy nadal się nie podnosiły po włączeniu świateł, ale rozpracowałem to na przekaźniku od tokarki z 16 pinami Co mogło sie spierniczyć od lamp?