Ford Probe Klub Polska

dzisiaj jakos mu sie odwidzialo i znowu normalnie pompuje:] teraz musze wykombinowac skas troche kwasiaka o srednicy 2,5 cala i zrobic takowa rure do konca:] a na samym poncu dac tylko ladną koncowke:D

OK, nowy tłumik przykręcony. Efekt: cisza jak makiem zasiał, nareszcie słychać silnik, i... lewe łożysko

Co do osiągów: grzeje jak wcześniej Jedynie poprawiła się szybkość schodzenia z obrotów, auto żwawiej odpowiada na gaz na luzie, bardziej komfortowo się zmienia biegi.

Wydaje mi się że ten zestaw jest odpowiedni: przelot+końcowa seria. POLECAM.

Witam,

Przymierzam się do wymiany tłumika środkowego, bo już troszkę mi
zaczyna puszczać.
Teraz pytanie: Czy lepiej poszukać nowego tłumika czy zamienić go na rurę?
Tłumikarz koło mnie pokazał mi tłumik Walkera, który niby pasuje ale wygląda jakby był robiony, bo spawy są niezabezpieczone, a do tego chce za niego 400zł z wymianą.
Szukałem po forum ale nie znalazłem dokładnego zamiennika do środkowego tłumika w GT. Widziałem do GL, w oryginale, tłumik ma wieszaki w 2 miejscach, a te co w katalogach znajduje mają 1 i trochę się różnią.
Poradźcie coś. Może ktoś kto wywalił tłumik środkowy niech coś powie o dźwięku, bo ja raczej chciałbym żeby było jak najciszej a nie żeby mnie głowa bolała.


Pozdrawiam

ja mam wyrzucony srodek i katalizator i jest tak samo albo minimalnie glosniej

Ktoś jeszcze ma doświadczenie z tym?
Bo nie chce mi się wierzyć że tłumik środkowy służy tylko do dociążenia samochodu. A naprawde nie chcę żeby mnie było na całą Warszawę słychać.

Pozdrawiam

powiem ci ze ja jestem zawiedziony co do dzwieku probka!! jezdzilem nawet pewien czas wogole bez tlumikow i jak dla mnie cicho:/ escorta mialem to ryczal ze slychac mnie bylo w calym miescie a teraz w probe mam przelot 60mm i tylko koncowy basowy tlumik i dla mnie to tak teraz tylko milo mruczy... a jak wywalilem srodkowy tlumik to zadnej roznicy w dzwieku nie zauwazylem wiec spokojnie wywalaj!! mnie to wyszlo 3zl za kawalek rury i 30zl za spawanie u spawacza (meczyl sie prawie 2 godziny bo bylo jeszcze troch dziurek do pospawania a i wszystko chcialem elegancko )

Prawda słurzy tylko do dociązenia pojazdu Pozdro

ale jak chcesz to mam do sprzedania wyciety odemnie ;D

A wycięcie tłumika ma coś wspólnego ze spalaniem?
Może od tego wzrosnąć rachunek na CPNie?

nic takiego nie zaobserwowalem

Witam. Ja też wywaliłem zbędny katalizator i tłumik środkowy jako ostatni wstawiłem z podwójną końcówką Malone, bałem się że będzie głośno a tu lipa, normalnie.Żeby nie było, pomruk jest ale ten w dobrym znaczeniu więc się nie zastanawiaj tylko szlifierkę w ruch .Pozdro.





Ford Probe 2.2gt 92r

edi_pg pisze:A wycięcie tłumika ma coś wspólnego ze spalaniem?
Może od tego wzrosnąć rachunek na CPNie?

ze spalaniem moze jednak byc tak, ze wzrosnie conieco ale mocy tez powinno wzrosnac troszku wiec cos za cos

a na przegladzie sie nie czepiaja ze nie ma katalizatora

A czy jego tam nie ma ? Dziwne zdawało mi sie że on tam jest Pewne ten mechanik co ostatnio mi robił samochód go wyciął

yyyy a ja się z wami nie zgodzę. Mam końcowy tłumik całkowicie przelotowy (co prawda ulterek, więc w miarę cichy, ale za to łądnie pracuje) nie mam kata, ale po zamontowaniu przelotowego końcowego założyłem środkowy. Były dwa powody. Auto zdecydowanie ucichło i zmniejszyło apetyt i to sporo. Za to wyspawałem sobie rurkę z kołnieżykami dokładnie jak ori środkowa część i podmieniam jak mam ochotę sie pościgać hehe.
Ale rzeczywiście przyznaję rację że nawet na pełnym przelocie jest dość cicho w porównaniu do innych aut, Ostatnio w Rykach koleżka musiał sie sam przekonać że to przelot bo nie wierzył więc spełzł pod podwozie. Ale tłumik środkowy zdecydowanie wycisza całość, powodując niestety niewielki spadek mocy (naprawdę nie wielka różnica) ale sporo zmniejsza apetyt na paliwo.
Kilka osób stwierdziło że jak wyjąłem środkowy to jest zdecydowanie głośniej. Więc nie prawda jest że nic sie nie zmienia. O paliwie tez jak wyżej, ale to rzecz dyskusyjna a przyjemność kosztuje hehe, a wrażenia i mina innych zdziwionych sa bezcenne

Ja w swoim mam strumienicę, środkowy i końcowy z firmy Michael serii Speeder. Wszystko na przelocie i z kwasówki . Nie wiem jak ze spalaniem bo już 1,5 roku autem nie jeździłem . Co do głośności to nie ulega wątpliwości że się zwiększyła. Ale między 3 a 5 tys. fajny dźwięk był.

Jedną z pierwszych przeróbek w moim proboszczu było wycięcie katalizatora, zostawiłem środkowy tłumik i ostatni... przyczyna była taka że rozwalało mi gumę dolotową okazało się że był problem z wydostawaniem się spalin po wycięciu kata problem się rozwiązał
Jako że w naszych proboszczach wymontowanie tłumików nie stanowi praktycznie żadnego problemu więc chciałem poeksperymentować... zdjąłem ostatni tłumik (czyli został sam środkowy) i pojechałem na jazdę próbną... OGIEŃ... Cała sprawa zakończyła się przelotowym ostatnim tłumikiem.... i tak już zostanie...

Witam, temat rur i tłumików przewija się od dawna, mnie zainteresowal wlasnie teraz bo mam z tym problem.

Zahaczyłem środkowym tłumikiem o hopkę na drodze osiedlowej, nie jechałem zbyt szybko, poprostu skubana wysoka na dwa piętra i zawsze się o nią ocierałem, tym razem ze szkodą.
Na hopce zostawiłem tłumik środkowy ;-(

Dźwięk całkiem przyjemny i bym się nie przejmował, ale w kabinie dość głośno, pogadać się nie da.

Z poprzednich postów wnioskuję , że środkowy jest zbędny więc może nie mam co kombinować tylko zamiast niego wstawić rurkę tak jak większość z Was zrobiła.

A może warto mimo wszystko wymienić na nowe? Na ostatnim przeglądzie pan zwócił mi uwagę, że przekraczam normy, niewiele, ale zawsze, czy to może mieć coś wspólnego ze starym układem wydechowym.

Może wiecie gdzie w Trójmieście mogę coś takiego zrobić (wstawić rurke) lub zamówić nowy cały?

Zapata mi sie tez kontrolka Check Engine zawsze na lekim gazie, czytalem inne posty i cos wspominaliscie ze to moze byc cos wspolnego.

Mam Probe GT 2,2 benzyna, 91 rok

pozdrawiam

Arek

fedor pisze: A może warto mimo wszystko wymienić na nowe? Na ostatnim przeglądzie pan zwócił mi uwagę, że przekraczam normy, niewiele, ale zawsze, czy to może mieć coś wspólnego ze starym układem wydechowym.

Najprędzej z katalizatorem, może też być źle zapłon ustawiony, filtr powietrza osyfiony lub paliwa ect. wszystko co ma wpływ na skład mieszanki.

czyli lepiej wymienić na nowe.

dzięki za podpowiedź.

fedor pisze: Zapata mi sie tez kontrolka Check Engine zawsze na lekim gazie, czytalem inne posty i cos wspominaliscie ze to moze byc cos wspolnego.

Nie sądzę żeby to miało coś wspólnego z dziurą w tłumiku.

A co do wymiany całego układu na nowy to nie ma takiej potrzeby. Wycinasz tłumik środkowy i katalizator w ich miejsce wstawiasz rurkę i po robocie.
Probek wcale nie jest z tego powodu głośniejszy a spalanie wzrasta tylko nieznacznie.
Co do katalizatora oddajesz go do skupu i w ten sposób zwraca ci się koszt modyfikacji układu a nawet zostaje trochę w kieszeni (za kata powinieneś dostać jakieś 200 do 250zł).
Pzdr.

hm... spalanie nieznacznie? no dobra zobaczymy...

ostatnio w trasie bez specjalnej oszczednej jazdy spalil 7,9l/100 wiec jakby troszke wzroslo to moze i bym przezyl. aAle tez dziwne bo zwykle palill pomiedzy 8,3 a 9 a tu tlumik spada i ponizej 8...

dzieki
pozdro

Nowy katalizator kosztuje spooro, lepiej go wywal i wspawaj rurę, auto nie stanie sie znacząco głośniejsze, wpłynie to pozytywnie na dynamikę a spaalnie zależy od stylu jazdy a nie od tego czy masz kata czy nie ( w I GT lambda jest przed katalizatorem)

dzięki. Tak też zrobię.

Odpisuje dopiero teraz bo bylem na wyjeździe.
pozdro
fedor

Witam.
ja u siebie mam zupełny przelot .
zamiast kata jest strumienica potem rura........ i tłumik koncowy.
jak jechałem go odbierac z warsztatu gdzie mi to wstawiali to sie az bałem bo w poprzednim aucie (ford escort mk4 cabrio) przy identycznej kombinacji jak jechałem ulica to az sie szyby trzesły a ludzie pukali sie w głowe patrzac w moja strone.
a tu nic niemal zadnej róznicy minimalnie głosniej i słychac taki swist powietrza na wyzszych obrotach i pieknie sie dławi jak z nich schodzi