śmierdzi spalinami w samoch + problem z przepływką(chyba)

totmes (gonciu)
Posty: 379
Rejestracja: 2005-09-30 16:45
Galeria: viewtopic.php?t=10331
Lokalizacja: Radomsko

śmierdzi spalinami w samoch + problem z przepływką(chyba)

Post autor: totmes (gonciu) »

witam, juz od jakiegos czasu wyczuwałem podczas jazdy smród spalin (lub cos podobnie smierdzącego) jak jade np. i przekraczam 4tys. obrotów to smierdzi niesamowicie czym wiecej jade tym bardziej smierdzi, dzis np pół godziny i nie da sie w samochodzie wytrzymać, az mnie głowa rozboloła,
co to moze byż , i dlaczego jak wyłacze wentylator to dostają sie jakiekolwiek zapachy, czy to moze gdzies nieszczelny układ spalinowy (kat,??) dzieki za pomoc
Ostatnio zmieniony 2006-04-21 18:37 przez totmes (gonciu), łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
nowe fele 17' opony235/45 i tył 255/40
i po hamowni-prawie 200
nowy kolektor wydechowy
http://tommyjnia.eu.interia.pl/
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 967
Rejestracja: 2005-09-12 16:14
Galeria: viewtopic.php?t=8692
Lokalizacja: Berlin

Post autor: Sebastian »

calkiem mozliwe ze kat, albo masz gdzies "przeciek" w tych okolicach.chodzi glosniej?slychac cos?

pozdr
"Byłoby lepiej, gdyby ludzie bardziej przypominali zwierzęta (...) i w większym stopniu kierowali się instynktem; czyniąc coś, nie powinni być aż tak dalece świadomi tego, co robią."

"Strach i głupota zawsze leży u podstaw większości ludzkich działań."
Jaarecki
Posty: 75
Rejestracja: 2005-10-16 15:13
Galeria: viewtopic.php?t=6634

Post autor: Jaarecki »

Może masz problem z którąś uszczelką pod pokrywą zaworów i olej spływa na rozgrzany kolektor wydechowy i smrodek gotowy. Układ wentylacji w probe jakimś dziwnym sposobem lubi zasysać takie smrodki z komory silnika wiem z doświadczenia i wymieniałem tą uszczelkę. Całą zabawa właśnie zaczynała się jak auto było mocno rozgrzane, smrodek był ostry :)
Ford Probe II
KALI
Posty: 789
Rejestracja: 2005-11-01 00:10
Galeria: viewtopic.php?t=6696

Post autor: KALI »

Ja obstawiam że uszczelki albo pod kolektorem wydechowym albo między kolektorem a portkami albo pęknięty kolektor to ostanie stało się u mnie.
totmes (gonciu)
Posty: 379
Rejestracja: 2005-09-30 16:45
Galeria: viewtopic.php?t=10331
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: totmes (gonciu) »

To chyba macie racje bo cos zauwazyłem własnie ostatni ze dosc głośno chodzi w srodkowej czesci samochody to chyba najprwadopodobniej katalizator (chyba sie przepalił albo zardzewiał)

cholerka bo tez najprwdopodobniej tez wyciek jest oleju bo raz ze go ubywa a 2 ze czasami jak postoji po ostrej jezdzie to mała plamka oleju wiec macie racje, bo od pokryw zaworów nic nie cieknie to chyba moze z pod miski olejowej???

ale tez dziwna sprawa jest ze kiedy mache podniose i patrze z tyłu silnika tam gdzie jest kolektor to przy wcisnieciu gazu dymi sie (chyba) bo (chyba to nie para??) wiec cholera wie co to??? moze hdzie w tym miejscu cos popękało tz jak wychodzi z głowicy (to chyba sie nazywa kolektor wylotowy?) no miedzi głowica a sonda lambda tam jest cos takiego co z # przechodzi w jedna rure-przechodzi w kolektor. to chyba jest z żeliwa??-mogło to popękac ??

to od tych spraw tak smierdzi??

jutro z rańca na kanał wiade autkiem i zobacze co i jak i bedzie wszystko wiadomo ??
co do miski olej to jak cieknie to w tamtym miejscu idzie przedni kolektor więc moze kapać olej na ten kolektor??

jutro zobacze i jak co dam znac ale juz mi sie zdaje ze bede potrzebował nowego (lub używke) kataliztora :( :(
Obrazek
nowe fele 17' opony235/45 i tył 255/40
i po hamowni-prawie 200
nowy kolektor wydechowy
http://tommyjnia.eu.interia.pl/
Awatar użytkownika
jedrek2006
Posty: 153
Rejestracja: 2006-03-26 18:36
Galeria: viewtopic.php?t=7993
Lokalizacja: Brzeźnica

Post autor: jedrek2006 »

kolego albo masz kata zatkanego albo masz gdzies peknieta rure albo kolektor musisz sobie sprawdżić. a głośno ci chodzi czy cicho.
Awatar użytkownika
Marcos
Posty: 819
Rejestracja: 2004-03-01 17:31
Galeria: viewtopic.php?t=5568
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Marcos »

Podepnę się pod temat:
U mnie też cośj est nie tak, bo czuje po jeżdzie, gdy juz wyjdę z samochodu taki smród jak z klocków hamulcowych, czasami też w środku to czuć.
Na początku myslałem, że to od hamowania, ale raczej to odpada, bo po delikatnym hamowaniu też jest okropny smród. A w jedynce nawet po ostrym hamowaniu nie śmierdziało tak jak tutaj. Co to jeszcze może być :cry: :cry:
GG:9377317 white GT1 90'
Awatar użytkownika
Zolak
Posty: 512
Rejestracja: 2006-01-07 20:46
Samochód: FP "97 GT
Galeria: viewtopic.php?t=8715
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Zolak »

Mi tez smierdzialo klockami spalonymi i okazalo sie ze mialem niedrozne przewody hamulcowe....i hamulce caly czas trzymaly
A co do smrodu to u mnie bylo tak ze musialem wymienic uszczelke pokrywy zaworow a do tego jeszcze mam pekniety kolektor wydechowy ktorego jeszcze nie wymienilem lecz juz tak bardzo nie smierdzi w kabinie spalonym olejem po wymianie uszczelki jak smierdzialo....
Były :
2.0 SE "96 JJ FIOLETT
2.5 GT "96 JJ FIOLETT + SS ; PodłokietniK ; Spojler ; Remus ; CAI ; 18" ;]
2.5 GT" 96 EZ RED
2.5 GT "95 HL
2.5 GT "97 JJ FIOLETT MEDICI
2.0 "95 LB
Są :
2.5 GT "97 JJ FIOLETT + CAI ; Przelot + Remus ; Spojler ; Dystans ; SS ; Vogtland -35mm ; 18"
2.5 GT "95 KS
2.5 GT "94 LB
2.5 GT "94 HL
totmes (gonciu)
Posty: 379
Rejestracja: 2005-09-30 16:45
Galeria: viewtopic.php?t=10331
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: totmes (gonciu) »

dzis sprawdziłem,
katalizator-złom , rdza, podziurawiony, itp.
nie cieknie z miski olejowej ale zato cieknie własnie z pokrywy zaworów :(
sprawe z kataliztorem załatwiłem mianowicie ...... i wstawiłem rurę :D i jest ok
teraz pozostaje kwestja wymiany uszczelki więc tak:
ta z przodu jest dobra-cieknie z tej drugiej co z tyłu silnika jest kolektor to cieknie prosto na niego,
pytanie czy uszczelki da sie kupic osobno i czy jedna i druga są takie same czy czyms sie różnią??? i jaka jest mniej więcej cena???

ps. czy bede miał jakie sproblem z wymianą tej uszczelki???czy na cos musze szczegulnie uważac ???
wielkie dzieki za pomoc , :D
Obrazek
nowe fele 17' opony235/45 i tył 255/40
i po hamowni-prawie 200
nowy kolektor wydechowy
http://tommyjnia.eu.interia.pl/
Awatar użytkownika
P.I.M.P.O.
Posty: 928
Rejestracja: 2004-09-20 20:55
Samochód: brak
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: P.I.M.P.O. »

może macie chłopaki rację a może nie ;) zerknijcie do TEGO antycznego tematu

pozdro
dwa i pół fał sześć, dziewięćdziesiąty trzeci rok ;)
Awatar użytkownika
wingerman
Klubowicz
Posty: 2886
Rejestracja: 2003-03-21 10:31
Samochód: Probe 3.0L
Lokalizacja: Łódź/W-wa

Post autor: wingerman »

goncia1 nie wim czy kupisz obie razem czy kazda osobno, wiem natomiast to, ze jesli nawet bedziesz ja wymieniala, to koniecznie na sylikon nawet nowa uszczelka w krotkim czasie zacznie przepuszczac a wiemy ze wymiana tej konkretnej wiaze sie z odkreceniem kolektora ssacego, wiec nie ma co ryzykowac.
Obrazek

Rowy dla rowerzystow.
I gen 90r. LX 3,0L V6
totmes (gonciu)
Posty: 379
Rejestracja: 2005-09-30 16:45
Galeria: viewtopic.php?t=10331
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: totmes (gonciu) »

Wingerman- dzieki tak myslałem ze moze by ja na silikon :D ale teraz juz napewno ja przykleje :D nawet mam odpowiedni klej do klejenia miski olejowej :D :D

ale czy obydwie sa takie same :?:
Obrazek
nowe fele 17' opony235/45 i tył 255/40
i po hamowni-prawie 200
nowy kolektor wydechowy
http://tommyjnia.eu.interia.pl/
KALI
Posty: 789
Rejestracja: 2005-11-01 00:10
Galeria: viewtopic.php?t=6696

Post autor: KALI »

Kupisz na pewno osobno ponieważ uszczelki różnią się od siebie i tak jak napisał winger koniecznie sylikon. :!: inaczej będzie się lało.
Awatar użytkownika
Marcos
Posty: 819
Rejestracja: 2004-03-01 17:31
Galeria: viewtopic.php?t=5568
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Marcos »

haaa ja również mam cały silnik mokry, musze kupić uszczelki pod pokrywy zaworów. Prawdopodobnie tak śmierdzi :evil:
GG:9377317 white GT1 90'
totmes (gonciu)
Posty: 379
Rejestracja: 2005-09-30 16:45
Galeria: viewtopic.php?t=10331
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: totmes (gonciu) »

u mnie 99% ze to ta uszczelka, podobno za 25zł sztuka??
ale ten temat od pimpo tez interesujący :wink: jutro sie temu bliżej przyjże
Obrazek
nowe fele 17' opony235/45 i tył 255/40
i po hamowni-prawie 200
nowy kolektor wydechowy
http://tommyjnia.eu.interia.pl/
totmes (gonciu)
Posty: 379
Rejestracja: 2005-09-30 16:45
Galeria: viewtopic.php?t=10331
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: totmes (gonciu) »

pytanko mam: kupiłem uszczelke na pokrywe z tym ze jest ona guwowa (myslałem ze bedzie z tego "korka") wieć czy kleić gumową czy moze nie???
dla pewności skleiłbym a co Wy o tym sądzicie??
Obrazek
nowe fele 17' opony235/45 i tył 255/40
i po hamowni-prawie 200
nowy kolektor wydechowy
http://tommyjnia.eu.interia.pl/
Awatar użytkownika
P.I.M.P.O.
Posty: 928
Rejestracja: 2004-09-20 20:55
Samochód: brak
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: P.I.M.P.O. »

najpierw przesmaruj silikonem rowek a dopiero później wsadź uszczelkę. zawsze dawaj silikon - będzie lepiej trzymać. jeśli to nie jest oryginalna uszczelka to nie ma warstwy silikonowej i KONIECZNIE trzeba dodać go od siebie ;) szczególnie dokładnie smaruj przy śrubach i na kolankach bo tam najczęściej cieknie

pozdro
dwa i pół fał sześć, dziewięćdziesiąty trzeci rok ;)
totmes (gonciu)
Posty: 379
Rejestracja: 2005-09-30 16:45
Galeria: viewtopic.php?t=10331
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: totmes (gonciu) »

ok, dzieki za wszelka pomoc :D
juz wymieniłem, wszedzie dałem silikonu :)
ale po złożeniu zaczął dziwnie chodzic jakby na 3 cylindrach-mysle od czego tu?
czysciłem przepustnice przy okazji, silnik krokowy, przepływomierz- i mysle sobie ze chyba to od tych rzeczy, ale przepustnica ok, silniczekk krokowy tez, to zostaje przepływomierz,
mam pytanie czy przepływomierz sie rozbiera jak tak to jak,
przy czyszczeniu przepływo. klęciłem takim duzym "cyckiem" (myslałem ze sie to odkręca) ale nic, wiec zaczełem przy odpalonym silniku i kręciłem tym "cyckiem"-(on sie chowa jak wciskam gaz)

i teraz mam pytanie prz ja go w jakis sposób rozregulowałem??/
bo zaraz po tym zauważyłem ze kopci poruszałem tym kułkiem i troche mniej ale nadal kopci --juz nie wiem bycmoze ze jakos uszkodziłem przepływomierz???? ale nie wiem?

ps.jak miałem sierke to przy walnientym przepłwom. kopcił ale tylko na bezynie na gazie juz nie kopcił-wymieniłem przepływke i przestałl kopcić .
tz. cze tu moze byc tak samo????
Obrazek
nowe fele 17' opony235/45 i tył 255/40
i po hamowni-prawie 200
nowy kolektor wydechowy
http://tommyjnia.eu.interia.pl/
Awatar użytkownika
P.I.M.P.O.
Posty: 928
Rejestracja: 2004-09-20 20:55
Samochód: brak
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: P.I.M.P.O. »

raczej przepływki się w 2,5 nie uszkodzi : sprawdź czy dobrze kable wsadziłeś. na kopułce masz numerki i tak:

stojąc z przodu samochodu na górze czyli przy szybie idą kable 1 3 5 a na dole 2 4 6

pozdro

ps. nie wiem o jakim "cycku" mówisz - patrzyłem u siebie ale nie mam żadnych cycków tam :roll:
dwa i pół fał sześć, dziewięćdziesiąty trzeci rok ;)
totmes (gonciu)
Posty: 379
Rejestracja: 2005-09-30 16:45
Galeria: viewtopic.php?t=10331
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: totmes (gonciu) »

jak sie ma przeplywomierz soba to jet co stakiego co przy dodawaniu gazu chowa sie do środka poprostu powietrze ssie to do sirodka, to własnie tym kręciłem wiec nie wiem czy cos zepsułem w tym
Obrazek
nowe fele 17' opony235/45 i tył 255/40
i po hamowni-prawie 200
nowy kolektor wydechowy
http://tommyjnia.eu.interia.pl/
Awatar użytkownika
Ronin
Posty: 957
Rejestracja: 2005-09-26 15:56
Galeria: viewtopic.php?t=7575
Lokalizacja: Oława

Post autor: Ronin »

Ten "cycuszek" :wink: to jest tzw. "jajko" czyli przepływomierz mechaniczny - mierzy masę przepływającego powietrza. Ile razy go wyciągałem to stwierdzam że jest prawie nie zniszczalny(chyba że się nim rzuci o ścianę :lol: ). Może wtyczka idąca do przepływomierza ma "podmęczone"(przetarte i nie stykają) kabelki. Odpowietrzyłeś ukł. chłodniczy?
Probe 2.5 V6 MTX USA 97r
Young men - enjoy with Your youth... :-)
totmes (gonciu)
Posty: 379
Rejestracja: 2005-09-30 16:45
Galeria: viewtopic.php?t=10331
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: totmes (gonciu) »

Ronin pisze: Może wtyczka idąca do przepływomierza ma "podmęczone"(przetarte i nie stykają) kabelki. Odpowietrzyłeś ukł. chłodniczy?
być moze bo kilka razy wyciągałem przepływke i za ostatnim razem zaskoczył, bo myslełem ze to przepływka ale to chyba jednak mogły byc przewody badz wtyczka, bo praktycznie samo sie naprawiło, to chyba jak wkłądałem przepływomierz to cos z ta wtyczką,,
kurcze nie odpowietrzałem układu chłodzenia,
chyba nie miałem po co bo nic z układu nie ściągałem, no chyba ze silniczek krokowy ??? to po tym trzeba odpowietrzać układ chłodzenia???
bo ja tylko uszczelke pod pokrywa zaworów wymieniałem nic więcej (oczywiście kolektor ssący musiałem ściągać)

a tak propo; jak sie odpowietrza ten układ?? dzieki
Obrazek
nowe fele 17' opony235/45 i tył 255/40
i po hamowni-prawie 200
nowy kolektor wydechowy
http://tommyjnia.eu.interia.pl/
Awatar użytkownika
P.I.M.P.O.
Posty: 928
Rejestracja: 2004-09-20 20:55
Samochód: brak
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: P.I.M.P.O. »

braki cieczy w układzie chłodzenia skutkują często brakiem ogrzewania (leci tylko zimne lub letnie powietrze z nawiewu). dodatkowo obroty na biegu jałowym falują. odpowietrzenie układu to prosta sprawa. najlepiej przy okazji wymienić cały płyn jeśli wcześniej nie był jeszcze nigdy wymieniany.

aby wylać stary płyn odkręcamy kranik spustowy znajdujący się na dole chłodnicy od strony pasażera. jeśli ktoś ma klimę ma dwie chłodnice - my zajmujemy się tą większą na której jest czarny zbiorniczek. niestety nie wystarczy wylać płyn z chłodnicy. jest jeszcze zbiorniczek wyrównawczy po prawej stronie chłodnicy patrząc z przodu auta (przed kierowcą) między akumulatorem a błotnikiem. ten drań już niestety nie ma korka spustowego i albo trzeba go odkręcić i opróżnić albo wyssać z niego płyn jakąś strzykawą lub zlać za pomocą wężyka (uwaga! płyn chłodniczy nie jest smaczny ;) )

kiedy już opróżnimy układ zakręcamy kurek i lejemy powoli płyn. powinno wejść ok 8l. ci którzy mają LPG będą musieli wlać trochę więcej. kiedy zaczyna się przelewać trzeba pościskać trochę najgrubszy i najniższy wąż gumowy jaki dochodzi do chłodnicy. kiedy i po tej operacji mamy pełno odpalamy silnik. płyn rozejdzie się po bloku silnika. dolewamy jeszcze jeśli by ubyło. na koniec trzeba odkręcić gumowy wężyk w okolicy przepustnicy.
ESCort pisze:W 2.0 dochodzi on do góry przepustnicy. Zapal silnik poszukaj gdzie auto wciąga powietrze :twisted: , omiń puszke z filtrem i przepływomierz, i tam gdzie zaczyna się aluminiowy korpus powinna wchodzić gumowa rurka. Woda powinna tryskać z wystającej częsci z kolektora a nie z rurki ;)
Gucio pisze:w 2,5 te rurki w woda co grzeja przepustnice i automatyczne ssanie bo mysle ze o te chodzi sa niestety od dołu pod przepustnica jedna cienka i druga gruba
odkręcamy tą cienka bo gruba jest od powietrza. jeśli leci powietrze czekamy aż będzie leciał płyn z powietrzem, a kiedy i to nastąpi czekamy aż będzie leciał sam płyn. jednocześnie trzeba ciągle dolewać płynu do chłodnicy.

nie zawsze falujące obroty to wina zapowietrzonego układu ale to są już rzadkie przypadki które wymagają innego tematu :)

pozdro
dwa i pół fał sześć, dziewięćdziesiąty trzeci rok ;)
Awatar użytkownika
szpagat
Posty: 205
Rejestracja: 2007-02-03 14:34
Galeria: viewtopic.php?t=11166
Lokalizacja: Piła

Re:

Post autor: szpagat »

zabieram się właśnie za wymianę płynu (w zasadzie to wody - bo wodę lałem żeby uzupełnić) i generalnie wszystko jest dla mnie jasne - mam opróznić układ potem bezposrednio przez wlew do chłodnicy nalać do pełna, na odpalonym uzupełnic to co silnik zassie a potem odpowietrzyć. Pytanie tylko co ze zbiorniczkem wyrównawczym- czy tu tez mam nalać. Jaki powinien byc stan w tym zbiorniczku - bo ja jak tylko zobaczyłem że jest pusto to mu delewałem wody (z braku płynu pod ręką)
Fight like a man!!!
Awatar użytkownika
2Ya
Posty: 979
Rejestracja: 2007-05-06 21:28
Samochód: >>GT<<
Lokalizacja: Aloha Hawaii
Kontakt:

Re: śmierdzi spalinami w samoch + problem z przepływką(chyba)

Post autor: 2Ya »

Tak,tam też nalać - a ile powinno tam być płynu masz na miarce z tego zbiorniczka nakreślone .

c ya
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „II gen (1993 - 1997)”