Pb vs LPG

Awatar użytkownika
RX
Posty: 4099
Rejestracja: 2004-10-06 10:15
Samochód: '99 Corvette
Galeria: viewtopic.php?t=17374
Kontakt:

Post autor: RX »

Witam,

To jest zbyt drażliwy temat, żeby w ogóle zaczynać dyskusje hehe, ja bardzo mało jeżdżę, Probe to moja zabawka którą sobie wydłubałem pod kątem mocy więc dla mnie LPG to totalna profanacja. Nie rozumiem problemu bo nie jeżdżę dużo - być może bym zrozumiał jakbym robił więcej kilometrów.

Druga sprawa, że jeszcze nigdy w życiu nie widziałem sprawnej instalki gazowej. Tzn zawsze niby jest sprawna, do póki nie wsiadam za kółko i nie nasłucham się, czego nie robić, żeby auto nie wybuchło, nie szarpało itp. :lol:

Dee Jay jak tanio śmigasz to w końcu przyjedź na zlot :idea: Sporo się udzielasz i fajnie byłoby się w końcu poznać :)

Piątka!
1999 Corvette
We are American Thunder Cars!
http://amthunder.pl
Awatar użytkownika
ZENiTH
Posty: 1356
Rejestracja: 2005-10-17 17:59
Galeria: viewtopic.php?t=6493
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ZENiTH »

VSI Prins Sekwencja z komputerem w wersji Sport i wierz mi zero problemów nawet nie czuję że jeżdżę na LPG. Na benzynie trochę większy moment ale poza tym bez zarzutów.
Ford Probe '92 2.2 GT USA Igen --> teraz już szwagra
Titanium Fox
Mazda 929 HD 3.0 V6 24V DOHC '93
Awatar użytkownika
Dee Jay
Posty: 4179
Rejestracja: 2004-11-10 10:58
Samochód: II gen V6 1993
Galeria: viewtopic.php?t=8900
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Dee Jay »

Pożyjemy, zobaczymy nic nie obiecuje jak nie jestem pewien ale przydałoby się w końcu na zlot pojechać. :D No a z tobą musze jeszcze browarka wypić za te płytki co mi nagrałeś :wink:
:arrow: Ford Probe 2,5 V6 93 ubezpieczony przez mafię. Stuknij mnie to my stukniemy ciebie 8)
darekostry
Posty: 6
Rejestracja: 2007-09-02 11:13
Samochód: brak
Lokalizacja: Łódź

Post autor: darekostry »

RX napisał(a)
Nie obraź się, ale wychodzę z założenia, że jeżeli chcę zaoszczędzić to nie kupuje aut mocnych, z dużym silnikiem które mają być nastawione na osiągi. Gaz do aut sportowych lub takich, które sportowe mają udawać to profanacja


Przykro mi ale mam odmienne zdanie.Sport jest tylko na torze a nasze autka są tylko usportowione czytaj robione na sportowe poruszamy się po normalnych ulicach i tylko od czasu do czasu korzystamy z pełnych możliwości głównie przy wyprzedzaniu możesz się z tym zgadzać lub nie ale to prawda.Gdybyś dokładnie przeczytał mój komentarz to dowiedziałbyś się że ty też jeździsz na gazie tylko odparowanym z benzyny a nie z LPG jest to taka różnica jak jazda na benzynie 95 lub 98 .Czy większą profanacją wg Twojego spojrzenia jest np.jazda z uszkodzoną turbiną czy jazda ze sprawną na LPG.Czy jak podrasuję silnik i będę miał lepsze osiągi na gazie niż niejeden na benzynie to też będzie profanacja - czy chodzi Ci o to że jazda takimi samochodami musi kosztować to ja Ci mówię że nie musi.

<p align="center" title="Zapraszam do lektury. Robert">:arrow: Kilka porad dla nowego użytkownika !</p>
Widzę że Kaszczu dodał swój komentarz Czy pamiętasz o lusterku,na które nie mogę się doczekać.
Pozdrawiam wszystkich jeżdżących sprytnie czytaj tanio i szybko.
ostry
Awatar użytkownika
wacek
Posty: 176
Rejestracja: 2006-10-31 12:58
Galeria: viewtopic.php?t=14682
Lokalizacja: a z Lasu

Post autor: wacek »

RX pisze:Druga sprawa, że jeszcze nigdy w życiu nie widziałem sprawnej instalki gazowej.
szkoda ze Cię w skoju zabraknie ... miałbyś okazje zobaczyć taka ;)
"Polemika - w zależności od interlokutora może to być wymiana poglądów, wymiana ciosów lub wymiana ognia."
Awatar użytkownika
migol
Posty: 100
Rejestracja: 2005-07-30 16:54
Samochód: Probe 1 GT
Lokalizacja: Sofia (bg)

Post autor: migol »

Nigdy nie zrozumiem dlaczego gaz=profanacja??
Czy moze ktos to wyjasnic? Przeciez gaz to palaiwo...
Co w tym profanujacego? Jakby ktos nasikal do zbiornika to bylaby profanacja :twisted:
Mylicie pojecia mlodzi koledzy
Tomcio - I generacja, 2,2 GT - Piękna czerwień II - Resurection
Awatar użytkownika
Ero
Posty: 1188
Rejestracja: 2007-10-04 20:32
Galeria: viewtopic.php?t=12278
Lokalizacja: Bolesławiec
Kontakt:

lpg tak czy nie?

Post autor: Ero »

heh nie rozumiem czemu co niektórzy nie uznają lpg w probe??? to kwestia gustu wlaściciela. ja mam probe z 2.5 i mam w nim lpg i miedzy nami jest tylko taka różnica ze ja na każde 100km wydaje ok 50 % mniej niż przeciwnicy gazu.A jeśli mam ochote poszaleć to przecież zawsze mozna przełaczyc na benzynke. pozdro
Bylo Probe jest Vectra B z silniczkiem 3.0xe V6
Cichopek nago szybko klikaj: http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... 53#p215153
Awatar użytkownika
S_H_A_D_O_W
Posty: 1448
Rejestracja: 2007-04-19 14:55
Galeria: viewtopic.php?t=14266
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post autor: S_H_A_D_O_W »

Wszystko zalezy od tego jaka instalka jest pod macha i kto zakldal. Czy ktos kto zna sie na silnikach i montazu instalacji gazowej, czy partacz po 20h kursie. Mialem wiele aut i wszystkie z gazownia bo naprawde duzo jezdze. I powiem ze niektore smigaly na gazie lepiej niz na benzin i nie sprawialy problemu pomimo ze robilem rocznie ok 40tys, a nie ktore doporwadzaly mnie do szalu. Kwestia montazu i stanu auta, gaz ukazuje wszystkie bolaczkia auta. A co do profanacji probka na gazie. Dla mnie to fajne toczydlo z ladna sylwetka i fajnymi motorkami, ale do auta sportowego to mu daleko, taka jest prawda i chyba kazdy zgodzi sie. Profanacja moze byc gaz w Corvet, ale nasze autka nie kosztuja majatku, bo probka II gen wychaczysz juaz za 6-7tys wiec nie sa to jakies kosmiczne kwoty, by mowic ze skoro stac cie na takie auto to stac cie i na jazde na benie. Dla mnie jazda na gazie to duza oszednosc i tyle, gdybym zarabial odpowiednio dzuo to pewnie bym smigal tylko na benzynce ale tak na razie nie jest :evil:
...w niebie mnie nie chcą, a w piekle boją się, że nim zawładnę ...
Czarne 2.5V6 USA 92r
Awatar użytkownika
migol
Posty: 100
Rejestracja: 2005-07-30 16:54
Samochód: Probe 1 GT
Lokalizacja: Sofia (bg)

Post autor: migol »

Z kolei wszystkich ktorych ja znam i sa "bogaci" (tzn powyzej sredniej :twisted: ) jezdza z gazownia bo jakos musieli sie dorobic i nauczyc zarabiac...
Tomcio - I generacja, 2,2 GT - Piękna czerwień II - Resurection
MA-rek-6
Posty: 15
Rejestracja: 2007-07-29 08:14
Samochód: EUNOS 500
Lokalizacja: Lublin

Post autor: MA-rek-6 »

W ciągu 2l zaoszczędziłem co najmniej 10 000 zł od tego odejmę 35000 instalacja i 500 obsługa lpg zostanie mi 6000

w ciągu następnego roku zaoszczędzę w sumie 11000

A wszystko to przy zachowaniu osiągów takich jak na benzynie.


Więc nawet jakby się silnik rozleciał po roku (niektórzy twierdzą że lpg niszczy silniki)
To za zaoszczędzone pieniądze mógłbym kupić drugi taki sam samochód.

Mogłem też kupić cinqocento ale to trochę nieciekawe auto w porównaniu do Xedosa V6
Awatar użytkownika
HellHound
Posty: 1294
Rejestracja: 2006-06-03 13:43
Samochód: Focus 2004r. TDCI
Galeria: viewtopic.php?t=12610
Lokalizacja: Międzyzdroje

Post autor: HellHound »

Rozdrapie trochę temacik :wink: Mianowicie nie zdążyłem sie jeszcze wypowiedzieć ,na ten temat co sądzę. A więc mianowicie, gaz jest dla mnie beee :wink: Pisze już dlaczego. Moje przebiegi autem rocznie sięgają max 4000 km, więc auto może mi palić 20 L/km i nie musiałbym go gazować :lol: A teraz kwestia plugawienia auta LPG. Plugawić to można sikając do baku, a nie zakładając LPG :twisted: Przecież to paliwo, ale o trochę innej specyfikacji.A że jest tańsze o około 50% od benzyny to wielki plus. Tak samo jak gaz ziemny, albo patent forda na Szwecję, alkohol z 15% domieszką benzyny.BMW zrobiło wersję 7 napędzaną wodorem. Druga sprawa jest taka że, kochamy nasze auta, ale to nie są Ferrari Enzo :wink: Zagazować Enzo to jest profanacja, nawet dla kogoś tak tolerancyjnego jak ja :lol: Probe jest autem do ruchu "cywilnego" więc nie widzę nic złego w gazowaniu go. Mam kumpla co ma zagazowaną astre 1.4 Ecotec(niby śmieszne przy tak małym motorku), a 4000km potrafi walnąć w przeciągu 10 dni. Należy też pamiętać że instalacja LPG radykalnie zwiększa zasięg auta, w końcu mamy dwa zbiorniki. A więc na koniec mego trucia podsumuje: LPG= good, drugs = bad :twisted: Takie moje skromne zdanie. Pozdrawiam
Let The Galaxy Burn....
markiszon
Posty: 22
Rejestracja: 2007-12-25 16:25
Galeria: viewtopic.php?t=12836
Lokalizacja: Kielce

Post autor: markiszon »

Czesc ja co prawda mam samochod firmowy na gas (toyota yaris) i jestem z niego bardzo zadwowolony, tzn przez rok czasu uzytkowania mialem tylko raz problem tzn gasl na zimnym silniku, poniewaz byl gdzies nieszczelny i filtry byly brudne.Po wymianie i sprawdzeniu do tej pory mam spokoj i w zime nie mam zadnego problemu, instalacja ponoc drogo kosztowala (BRC), ale samochod na niej chodzi naprawde dobrze, choc jestem sceptykiem jesali chodzi o autogas. Autko pali ok 7-8 litrow gazu na 100 nie oszczedzajac go. Sam mam zamiar niedlugo zagazowac probe
Probek - fajny wozik

niestety, ale był (od niedawna nie ma) PROBASEK 2.0 16V 1997r., prawie pełna opcja bord metallic
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 967
Rejestracja: 2005-09-12 16:14
Galeria: viewtopic.php?t=8692
Lokalizacja: Berlin

Post autor: Sebastian »

zawsze gatka na temat ...jakie instalacje i jak zrobione i ustawione...o moze by tak komorki mozgowe ustawic?
dziennie autem do pracy jezdze i jeszcze tu i tam ale na zalozenie gazu jeszcze niewpadlem! co robisz przed zakupem? oglondasz fure? to szczesliwego nowego, ja przed zalupem informuje sie co to wogole jest, ile kosztuja czesci, ile pali itp. i jesli mi cos nie pasuje to poprostu rozglondam sie za innym albo jak RX kupuje dla zabawy( co ja tez moze znowu zrobie).

dlatego moim zdaniem powinni wymyslec instalacje gazowe do przyspieszania pracy mozgu LPG-M. dotychczas te, tak wazne instrumenty naszego ciala byly u tych osobnikow napedzane prominiami slonecznymi, moze LPG-M bedzie lepiej.

i bez obrazy, polska wolny kraj a w tej wypowiedzi nie milem zamiaru kogos bezposrednio obrazic!

pozdr
"Byłoby lepiej, gdyby ludzie bardziej przypominali zwierzęta (...) i w większym stopniu kierowali się instynktem; czyniąc coś, nie powinni być aż tak dalece świadomi tego, co robią."

"Strach i głupota zawsze leży u podstaw większości ludzkich działań."
Awatar użytkownika
Dee Jay
Posty: 4179
Rejestracja: 2004-11-10 10:58
Samochód: II gen V6 1993
Galeria: viewtopic.php?t=8900
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Dee Jay »

A więc wszyscy klubowicze z lpg niech sprzedadzą probki i kupią sobie po matizie.
A tak wogóle to powinni też zakazu handlu używanymi częściami, oponami itp bo jak kogoś stać na auto to wszystko może w aso kupować i naprawić :D
:arrow: Ford Probe 2,5 V6 93 ubezpieczony przez mafię. Stuknij mnie to my stukniemy ciebie 8)
Awatar użytkownika
S_H_A_D_O_W
Posty: 1448
Rejestracja: 2007-04-19 14:55
Galeria: viewtopic.php?t=14266
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post autor: S_H_A_D_O_W »

Sebastian jezeli stac cie na jazde na Pb to gratuluje zarobkow, a skoro stac cie by smigac na benzin to stac cie tez na serwisowanie auta w ASO idac twoim tokiem rozumowania to po co tak narzekales na probka ze przysparzal ci tyle problemow. Mogles wstawic do serwisu i chlopcy by wszystko ci zrobili za odpowiednia ilosc $$$. Jezeli bede mial kiedys duzo szeleszczacych banknocikow to zapewne sprawie sobie fajne autko np: Astona albo cos na co zawsze bylem chory japonskie ferrari Honde NSX i na pewno tych aut nie zagazuje, bo jezeli bedzie mnie na nie stac to rowniez na to by nimi jezdzic na Pb. Ale na razie wszystkie moje wozidelka bez wzgledu czy sa to rodzine furki czy pseudo sportowe bryczki sluza mi do wozenia mojego leniwego tylka a ze jezdze duzo a zarabiam malo to niestety musze szukac oszczednosci w postaci LPG :twisted:
...w niebie mnie nie chcą, a w piekle boją się, że nim zawładnę ...
Czarne 2.5V6 USA 92r
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 967
Rejestracja: 2005-09-12 16:14
Galeria: viewtopic.php?t=8692
Lokalizacja: Berlin

Post autor: Sebastian »

ja to wszystko rozumie.

co do probka...auto jest poto zeby nim jezdzic...a nie zeby stalo! z tego powodu odradzam zawsze wszystkim kupna ford probe
"Byłoby lepiej, gdyby ludzie bardziej przypominali zwierzęta (...) i w większym stopniu kierowali się instynktem; czyniąc coś, nie powinni być aż tak dalece świadomi tego, co robią."

"Strach i głupota zawsze leży u podstaw większości ludzkich działań."
Awatar użytkownika
KASZCZU
Posty: 572
Rejestracja: 2004-12-29 16:48
Galeria: viewtopic.php?t=12249
Lokalizacja: Kraków

Post autor: KASZCZU »

Sebastian pisze:zawsze gatka na temat ...jakie instalacje i jak zrobione i ustawione...o moze by tak komorki mozgowe ustawic?
dziennie autem do pracy jezdze i jeszcze tu i tam ale na zalozenie gazu jeszcze niewpadlem! co robisz przed zakupem? oglondasz fure? to szczesliwego nowego, ja przed zalupem informuje sie co to wogole jest, ile kosztuja czesci, ile pali itp. i jesli mi cos nie pasuje to poprostu rozglondam sie za innym albo jak RX kupuje dla zabawy( co ja tez moze znowu zrobie).

dlatego moim zdaniem powinni wymyslec instalacje gazowe do przyspieszania pracy mozgu LPG-M. dotychczas te, tak wazne instrumenty naszego ciala byly u tych osobnikow napedzane prominiami slonecznymi, moze LPG-M bedzie lepiej.

i bez obrazy, polska wolny kraj a w tej wypowiedzi nie milem zamiaru kogos bezposrednio obrazic!

pozdr
Ja tam nie chcę być złośliwy ale skoro tak polecasz instalację do przyspieszenia pracy mózgu to może najpierw sam sobie ją załóż bo raz, że tego co piszesz nie można zdzierżyć pod względem stylistycznym to dwa bykami ortograficznymi prawie dorównujesz TheBestCarsowi. Słownik ortograficzny 49,99 a ile jest z niego pożytku prawda ?

Gaz to paliwo jak każde inne a problemy biorą się z chytrości człowieka (kiepski LPG na stacjach) albo montażu chu#*wych instalacji przeznaczonych do zupełnie innego typu silnika ale co tam ważne, że tanie, no nie?. Jak komuś gaz przeszkadza ma magiczny pstryczek w kokpicie i może wozić sie na benie... Dobrze założony gaz zwraca się bardzo szybko a korzyści z jazdy na nim jest wiele, Sam za gaz do mojego probasa wyłożyłem taką kasę że spokojnie kupiłbym sobie drugiego Probka 2.0, założyłem bo dużo jeżdżę, a gaz to wygoda i ekonomia. Założyłem nie dlatego, że co miesiąc brak mi kasy na chleb bo wszystko idzie na paliwo ale dlatego, że wole płacić 400-500zł miesięcznie za LPG zamiast 900-1000zł za PB98 bo tak przez parę miesięcy miałem... Jedyny minus gazu jaki odnotowałem to hałas pod maską wtryskiwaczy gazu, który przebije niejedną grzechotkę, coż taki ich urok...
Ostatnio zmieniony 2007-12-28 18:13 przez KASZCZU, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
S_H_A_D_O_W
Posty: 1448
Rejestracja: 2007-04-19 14:55
Galeria: viewtopic.php?t=14266
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post autor: S_H_A_D_O_W »

Cykajce wtryskiwacze to kwestia producenta, jak smigam kumpla Xedosem to wtyskiwacze pracuja praktycznie bezglosnie przynajmniej w srodku ich nie slychac :D

Kaszczu zgadzam sie z toba w 100% wiem po sobie jaka jest roznica w oszczednosci miedzy LPG a PB a gdy mi malo mocy to przerzucam na PB i no problem. Do tych co zaraz napisza ze na PB autko i tak traci z powodu zwezki to ja obecnie latam Audi 2.3 z instalacja na Blosie. Dzieki temu ustrojstwu auto nie traci mocy na PB a na LPG smiga lepiej niz z mikserem. Gdyby dalo sie do mechanicznego wtrysku zalozyc sekwencje to pewnie bym wsadzil no ale i tak jestem zadowolony
:D
...w niebie mnie nie chcą, a w piekle boją się, że nim zawładnę ...
Czarne 2.5V6 USA 92r
Awatar użytkownika
Ero
Posty: 1188
Rejestracja: 2007-10-04 20:32
Galeria: viewtopic.php?t=12278
Lokalizacja: Bolesławiec
Kontakt:

Post autor: Ero »

A ja na kazde 100kl wlewam 11l LPG i to praktycznie za kazdym razem.Nawet jak bylbym bogaty to zagazowalbym proba bo LPG jest lepsze niz bena nie niszczy silnika i niezostawia nagaru.No ale jak ktos oszczedza na instalacji a potem tankuje na uboczu bo maja 4gr taniej to niech sie nie dziwi ze ma problemy.Probe to drugi moj sam. na LPG i nigdy z LPG nie mialem problemów a jak potrzebuje tych wszystkich kucyków to zawsze mozna dac na bene.Mam proba 3 miesiace i zrobilem juz 11tys kilometrow latwo wyliczyc oszczednosci z jazdy na LPG.A zaoszczedzone w ten sposób pieniadze wole wydac na inwestycje w probe a nie dawac zarabiac rafineriom.to tyle....
Bylo Probe jest Vectra B z silniczkiem 3.0xe V6
Cichopek nago szybko klikaj: http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... 53#p215153
Awatar użytkownika
HellHound
Posty: 1294
Rejestracja: 2006-06-03 13:43
Samochód: Focus 2004r. TDCI
Galeria: viewtopic.php?t=12610
Lokalizacja: Międzyzdroje

Post autor: HellHound »

Ja tyle nie zrobiłem km odkąd mam Probka :lol: :lol: Czyli od prawie dwóch lat :D
Let The Galaxy Burn....
Awatar użytkownika
S_H_A_D_O_W
Posty: 1448
Rejestracja: 2007-04-19 14:55
Galeria: viewtopic.php?t=14266
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post autor: S_H_A_D_O_W »

Ja rocznie robie swoim autkiem 40tys do tego czesto bujam Tdi ojca lub Vitara wiec srednio robie kolo 60tys
...w niebie mnie nie chcą, a w piekle boją się, że nim zawładnę ...
Czarne 2.5V6 USA 92r
Awatar użytkownika
Janosik_pat
Posty: 138
Rejestracja: 2007-11-22 23:59
Galeria: viewtopic.php?t=13242
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Post autor: Janosik_pat »

No tak wlasnie ja mialem skode felicie kora palila 14 l gazu na 100, ale mam ciezka noge troche.. i teraz pytanie..
Ja nie oszczedzam samochodu ma byc szybko i juz nie interesuje mnie czy on spali 10 czy 20l benzyny i tak moja srednia to ok 17 l / 100. Teraz pytanie za sto punktow, czy jak sie zaloze senkwencje to ona bedzie bardziej odporna niz taka zwykla z mikserem? Nic mi nie wybuchnie albo cos nie odleci. Niby gaz dobrze zalozony to bedzie i bedzie ale z dosiwadczenia wiem ze to bedzie i bedzie trwa krotko:P
A teraz pytanie drugie, mam 2.2 GT z 91 i czy jest sens? co z turbina? bedzie wszystko ok? i czy bede mogl przelaczyc ben/gaz ostatni "mechanik" powiedzial ze na gazie bedzie tylko chodzic i nie kupuj probe - nie zna sie :evil:

Bo tu sie zaczynaja schody w skodzie musialem wymieniac dosyc czesto swiece, mikser byl do wymiany juz 2 razy mi wybuchla obudowa od przepustnicy, nie wspomne o czestych wybuchach ;p i o tym ze musiala sie nagrzac zanim gdzie kolwiek sie pojechalo, potrafila rownierz zgnasnac na gazie i juz nie zapalic przez najblizsze 10 min :P nawet na benzynie, a o nie milym zapachu gazu nie wspomne, moze to wina nie szczelnej instalacji chociaz wszystko bylo szczelne ;p No nic ale samo to ze przez 4 miesiace zrobilem nia ponad 20 tys i nic nie wymienilem bylo plusem, nie mowiac o tym ze mniej palila ;)
Probe 2.2 T GT 91"

Obrazek
Awatar użytkownika
S_H_A_D_O_W
Posty: 1448
Rejestracja: 2007-04-19 14:55
Galeria: viewtopic.php?t=14266
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post autor: S_H_A_D_O_W »

Na sekwencji nie ma problemu ze strzalami gazu bo nie wystepuja wogole, zamiast mixera masz tam zestaw wtryskiwaczy gazu ktore odpowiadaja za optymalne dawkowanie gazu, znaczenia nie ma tez az tak duzego jak przy mixerze stan przewodow i swiec. Moge z czystym sumieniem polecic instalke BRC kumpel katuje taka 2 rok w 2.2GT i zero problemow slyszalem tez ze nie zle są OMVL Dream. Wiec zakladaj sekewncje i ciesz sie tania jazda
...w niebie mnie nie chcą, a w piekle boją się, że nim zawładnę ...
Czarne 2.5V6 USA 92r
Awatar użytkownika
Janosik_pat
Posty: 138
Rejestracja: 2007-11-22 23:59
Galeria: viewtopic.php?t=13242
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Post autor: Janosik_pat »

No o to mi chodzilo,w takim razie bede musial w to zainwestowac wolal bym zeby palil 17 l gazu niz benzyny ;) no tak by bylo Ok gdy by nie to ze nie mam za co;p moze za 4 miesiace zaloze jak uzbieram te 3 tys i zrobie probe. ;)
Probe 2.2 T GT 91"

Obrazek
Awatar użytkownika
S_H_A_D_O_W
Posty: 1448
Rejestracja: 2007-04-19 14:55
Galeria: viewtopic.php?t=14266
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post autor: S_H_A_D_O_W »

U mnie do 4 cyl zalozysz za mniej niz 3tys Stag 300 to wydatek 2,3 lecz nie mialem stycznosci z ta instalka kumpel latal V na stag 200 i mowil ze bylo ok. W tej kwestii musi wypowiedzies sie ktos kto mial stycznosc z tym ustrojstwem
...w niebie mnie nie chcą, a w piekle boją się, że nim zawładnę ...
Czarne 2.5V6 USA 92r
ODPOWIEDZ

Wróć do „LPG”