Strzały...

Awatar użytkownika
spown
Posty: 633
Rejestracja: 2004-09-23 20:49
Galeria: viewtopic.php?t=5507
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Strzały...

Post autor: spown »

Ostatnio zaczęła mi strzelać instalacja gazowa... Pojechałem do zakładu gdzie był montowany układ i powiedzieli mi, że trzeba będzie najprawdopodobniej wymienić jakieś kable i kopułkę, bo pewnie są przebicia. Nie orientujecie się jakie są ceny takich części?
Mówią źle, mówią zły, mówią wariat...
Był: Ford Probe 2.2 GL ganz rot ;)
Jest: Mitsubishi Galant 2.5 V6
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

Niestety mają rację. Mozesz zrobić test. W ciemną bezksiężycową noc pojedź gdzieś gdzie jest ciemno - zero lamp czy coś takiego. Auto musi być rozgrzane porządnie. Zgaś światła, podnieś machę, poczekaj aż oczy przyzwyczają Ci się do ciemności i... :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Szczęśliwego Nowego Roku!
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
Awatar użytkownika
Mr. Cynk
Posty: 3325
Rejestracja: 2003-09-14 22:41
Samochód: Pontiac TransAM 350'
Lokalizacja: W-M UE

Post autor: Mr. Cynk »

.
Ostatnio zmieniony 2009-06-19 01:27 przez Mr. Cynk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

Cyniu a co byś mi polecił? 2,5v6?
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
Awatar użytkownika
Mr. Cynk
Posty: 3325
Rejestracja: 2003-09-14 22:41
Samochód: Pontiac TransAM 350'
Lokalizacja: W-M UE

Post autor: Mr. Cynk »

.
Ostatnio zmieniony 2009-06-19 01:27 przez Mr. Cynk, łącznie zmieniany 1 raz.
Arnie (caruso)
Posty: 86
Rejestracja: 2004-05-25 16:08
Samochód: brak
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Arnie (caruso) »

Ha ha...
Dobre...


Spown, przewody wysokiego napięcia to podstawa :!:
Najlepiej z podwójnym sylikonem i nie dorabiane ,tylko oryginalne w pudełku.
Ceny niestey od 150 PLN.


Sam muszę to zrobić :cry:
Arnie
Miałem Probe 2.2 GT
Awatar użytkownika
spown
Posty: 633
Rejestracja: 2004-09-23 20:49
Galeria: viewtopic.php?t=5507
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: spown »

Powiem tak, będą mi to robić w firmie, która ma chyba największą renomę w Gorzowie iokolicy, więc nie wątpię w ich zdolności, bo nie słyszałem, żeby ktokolwiek na to narzekał. Jak mi zrobią - zobaczymy, ale autko, którym jeżdżę już 1,5 roku smiga na gazie też u nich zakładanym i nie było jeszcze żadnego problemu. Jutro dzień sądny...
Mówią źle, mówią zły, mówią wariat...
Był: Ford Probe 2.2 GL ganz rot ;)
Jest: Mitsubishi Galant 2.5 V6
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

Cynki pisze:Jaja sobie robisz?


Tobie MiHu już nic nie trzeba polecać... :)


generalnie chyba każde z tych "podwójnie izolowanych " czy jak je tam lokalnie nazywają...

ja mam u siebie nieoryginalne i spisują się jakotako ale biorąc pod uwagę fakt że kosztowały mnie średnio 14pln za sztukę to nie przepłaciłem jakoś specjalnie.

Wiem, że dopasowane z długością i lekko lepszej firmy (moje kńcówki na świecę są do bani i luziją się) na pewno będą ciekawsze.

:D:D:D

MiH, siedzisz w klasie "stara LPG wyga" więc nie zadawaj tutaj niemądrych pytań.. :twisted:

No widzisz Cyniu... przyszła kryska na matyska :lol:

Mam roczne kable JC. Aż roczne... pora na wymianę. Ostatnio strzelił mi jakoś raz i drugi.... Jak w garażu podniosłem maskę to okazało się że jeden w jednym przewodzie prunt leci nie tylko w środku ale i po wierzchu. Ponieważ mam peszel założony to jeszcze jakość na gaziku jeżdżę, ale i ten czasem popuści....

Więc? Może firma jakaś? NGK? Namiarek może jakiś?
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
Awatar użytkownika
spown
Posty: 633
Rejestracja: 2004-09-23 20:49
Galeria: viewtopic.php?t=5507
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: spown »

Mam nowe kabelki i świece, chodzi idealnie. Wielkie podzekowania dla Maćka (Maciucha.) - On już wie za co :)
Mówią źle, mówią zły, mówią wariat...
Był: Ford Probe 2.2 GL ganz rot ;)
Jest: Mitsubishi Galant 2.5 V6
Awatar użytkownika
Mr. Cynk
Posty: 3325
Rejestracja: 2003-09-14 22:41
Samochód: Pontiac TransAM 350'
Lokalizacja: W-M UE

Post autor: Mr. Cynk »

.
Ostatnio zmieniony 2009-06-19 01:27 przez Mr. Cynk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

Sporo aut tak ma. Tańsze rozwiązanie to 1 cewka na 2 gary jak w jakieś kia Trza, by trochę pokombinować....

Pomyślmy.... (2,5V6)

a. Sygnał z kompa podawany jest jeden dla wszystkich garków. Tak więc mamy problem interpretacji....
b. w aparacie zapłonowym mamy 2 halotrony - jeden co prawda jest zdublowany, jednak... (na marginesie zdublowanie tego czujnika ma swoje uzasadnienie - wiecie jakie?)

Czyli:

1. można zostaiwć aparat zapłonowy tak jak jest. Odłączyć cewkę.
2. przerobić kopułkę tak żeby był to styk ślizgowy
3. zakupić cewki które nie wystają dużo ponad głowicę
4. Poskładać wszystko do kupy

Kto się odważy?
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
Awatar użytkownika
M-Pro
Posty: 202
Rejestracja: 2004-12-24 19:49
Samochód: brak
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: M-Pro »

Wielce prawdopodobne, że strzały spowodowane są przez ukł. zapłonowy. Niekiedy wymiana na orginalne części nie pomaga. Gazownicy zalecają montaż przewodów o dwukrotnie większej rezystancji. Produkowane specjalnie do samoch. z LPG. Sam nie sprawdzałem tematu i nie mam zdania na temat skuteczności takiego rozwiązania. Zapłon zapłonem, ale strzały mogą mieć inną przyczynę. Rozgrzana do czerwoności część typu uszczelka pod głowicą , przylgnia zaworu, lub nawet nagar mogą powodować takie fajerwerki.
Awatar użytkownika
M-Pro
Posty: 202
Rejestracja: 2004-12-24 19:49
Samochód: brak
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Ciekawy strzał

Post autor: M-Pro »

W Probe V6 mojego znajomka miał miejsce niecodzienny strzał. Huk był naprawdę konkretny. Wywaliło uszczelki pod pokrywami głowicy, pospadały wężyki . Wg mnie silnik nałapał gazu (zwykła instalacja) do komory korbwej. Pełen silnik gazu !!! Ale jazda !!! Pytanie jednak w jaki sposób? Przez odprowadzenie par oleju do kolektora ? Jak się uchronić przed podobnymi rewelacjami ?
Awatar użytkownika
Jedrek
Posty: 1134
Rejestracja: 2004-06-24 10:19
Samochód: Igen 1992 2,2GT
Lokalizacja: Ośno Lubuskie
Kontakt:

Post autor: Jedrek »

Montować sekwencję!!! :lol: :lol: :lol:
Fioletowy FORD PROBE I czywiście GT + LPG OMVL DREAM XXIN:):):):):)
Yamaha Xj 550 `83
Kawasaki ZZR600 `98
był: † Black Ford Frobe 2,2 Turbo GT `92 + LPG OMVL DREAM XXIN † A.D. 08.12.2006 Death! ;(
Awatar użytkownika
Kristofer
Posty: 178
Rejestracja: 2004-06-26 00:59
Galeria: viewtopic.php?t=7979
Lokalizacja: Kraków Wexford

Post autor: Kristofer »

ja też jakiś czas temu miałem tzw.strzał :( i na szczęście (czytaj nie szczęście ) poszedł przepływomierz
Probe 2.0 97r GT
Audi Cabrio 2.3
S15 & S2000
Obrazek
Awatar użytkownika
ESCort
Posty: 16
Rejestracja: 2004-10-12 07:04
Samochód: brak
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: ESCort »

Mój strzał skończył się rozwaleniem przepływomierza.
Wymieniłem zwykłą instalację na sekwencję Mistrala i problemy się skończyły.
Awatar użytkownika
Mr. Cynk
Posty: 3325
Rejestracja: 2003-09-14 22:41
Samochód: Pontiac TransAM 350'
Lokalizacja: W-M UE

Post autor: Mr. Cynk »

.
Ostatnio zmieniony 2009-06-19 01:27 przez Mr. Cynk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

Cyniu -> nie do końca. Pamiętaj że załancza się on na b. krótko więc musi mieć b. małą bezwładność. Poza tym mają swoją żywotność, a licząc średnio 2000 obr/min, 1h dziennie, 20 dni w miesiącu 2.400.000 załączeń - rocznie prawie 30 mln załączeń. Nie jesteś chyba zainteresowany coroczną ich wymianą ?

Za to podpowiem Ci -> optyka. Pozdro.
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
Awatar użytkownika
Jedrek
Posty: 1134
Rejestracja: 2004-06-24 10:19
Samochód: Igen 1992 2,2GT
Lokalizacja: Ośno Lubuskie
Kontakt:

Post autor: Jedrek »

MiH pisze:
Za to podpowiem Ci -> optyka. Pozdro.
Dobry pomysł tylko czy jest taki tranzystor który to wytrzyma? :wink:
Fioletowy FORD PROBE I czywiście GT + LPG OMVL DREAM XXIN:):):):):)
Yamaha Xj 550 `83
Kawasaki ZZR600 `98
był: † Black Ford Frobe 2,2 Turbo GT `92 + LPG OMVL DREAM XXIN † A.D. 08.12.2006 Death! ;(
Awatar użytkownika
Mr. Cynk
Posty: 3325
Rejestracja: 2003-09-14 22:41
Samochód: Pontiac TransAM 350'
Lokalizacja: W-M UE

Post autor: Mr. Cynk »

.
Ostatnio zmieniony 2009-06-19 01:25 przez Mr. Cynk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

Ech Panowie.... Strzały na gazie to smutna rzeczywistość. Jednak jak ktoś pisze że przez wybuch stracił przepływomierz to mi się nóż w kieszeni otwiera. Po prostu.... brak słów.
Temat był już wiele razy poruszany. Ogólnie w klubie mamy BAAAARDZO NISKIE MNIEMANIE i tzw. gazolach. Po obejżeniu programu "Usterka" nasze spostrzeżenia się tylko potwierdziły.

M-Pro - w Twoim (kolegi) przypadku istnieje kilka powodów dla których wybuch miał aż takie niszczące skutki. Po piersze aby powstała taka energia by powyrywać śruby trzymające dekle to mieszanka musiała być bardzo bogata. Po drugie - musiała wypełnić komorę korbową - a to nie jest teoretycznie możliwe. Teoretycznie, bo praktycznie to - sam widziałeś.

Temat jest na dłuższe rozważanie. Na razie przychodzi mi do głowy że:
1. Prawdopodobnie było to w dzień po nocy gdy był mróz. Auto zostało odpalone na gazie. Parownik zamarzł z zaworkiem w pozycji otwartej. Parownik wypełnił się fazą ciekłą gazu, lecz nie odparował natychmiast gdyż temp. w układzie chłodniczym była zbyt niska.
Na marginesie - auto nie musiało zgasnąć. Ilość gazu jaka odparowywała była wystarczająca do utrzumania obrotów.
Po niewielkim czasie temp w ukł. chłodniczym się podniosła i gaz zaczął szybko odparowywać. Membrana się odmroziła. Jeśli w tym momencie kieroca nacisnął na gaz - silnik zassał bardzo bogatą mieszankę, a zassanie było wzmocnione przez uwalnianą po zamrożeniu membranę. Dalej to już inna kwestia.
2. Podniesienie pokryw zaworów. Ogólnie wybuch jaki powstaj w kolektorze ssącym wytwarza bardzo duże ciśnienie. Ciśnienie to w sposób kontrolowany powinno być skierowane do atmosfery - klapa antywybuchowa i zawór nadciśnieniowy. (W przypadku 2,2 GT kolanko powinno być tak zamocowane, by zsunęło się z przepustnicy bez uszkodzeń.)
Sądzę, że albo wybuch był na tyle silny że przez odpowietrzenie komór korbowych ciśnienie doszło aż tam - możliwe to by było w przypadku, gdy jest zamontowana klapa, a nie ma zabezpieczenia nadciśnieniowego, albo gaz dostał się tam po zalaniu świec przez nieszczelne zawory i uszczelniacze na nich. Po kilku obrotach przy zalanych świecach, któryś kabel WN puścił. Najprawdopodobniej iskra przeskoczyła w okolicy aparatu zapłonowego do pokrywy zaworów dlatego największa siła była właśnie pod pokrywą zaworów.
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

to się nazywa fotorezystor, w sprzężeniu z tranzystorem, albo prościej - diodą zenera, masz prosty wyzwalacz na wyjściu którego pojawia się 12V w chwili wzbudzenia (czyli kiedy dioda świeci na fotorezystor). Diodę świecącą umieściłbym na palcu w aparacie a fotorezystory w miejcach po stykach w kopułce.
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
Awatar użytkownika
Jedrek
Posty: 1134
Rejestracja: 2004-06-24 10:19
Samochód: Igen 1992 2,2GT
Lokalizacja: Ośno Lubuskie
Kontakt:

Post autor: Jedrek »

Masz rację Mih-u, przy czym mowa była o kopułce rozdzielacza a nie sterowaniu cewką. :wink:

Ja bym to zrobił nieco inaczej. :D
Końcówkę palca rozdzielacza zeszlifowałbym do grubości ok. 3mm natomiast na kopułce zamontowałbym transoptory szczelinowe, przy czym dalej nie zostaje rozwiązana sprawa podania impulsu z cewki do świecy i tutaj rodzi się pytanie czy jest tranzystor, który wytrzyma tak duży potencjał? i co z jego opornością na złączu C-E?

Słyszałem kiedyś o próbach tego typu rozwiązań ale po mojemu tak jak pisałeś należałoby sterować cewką - czyli każda świeca musiałaby mieć swoją cewę. :D
Fioletowy FORD PROBE I czywiście GT + LPG OMVL DREAM XXIN:):):):):)
Yamaha Xj 550 `83
Kawasaki ZZR600 `98
był: † Black Ford Frobe 2,2 Turbo GT `92 + LPG OMVL DREAM XXIN † A.D. 08.12.2006 Death! ;(
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

No żesz karwa Andzrzej a o czym my tu mówimy?
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
Awatar użytkownika
Mr. Cynk
Posty: 3325
Rejestracja: 2003-09-14 22:41
Samochód: Pontiac TransAM 350'
Lokalizacja: W-M UE

Post autor: Mr. Cynk »

.
Ostatnio zmieniony 2009-06-19 01:25 przez Mr. Cynk, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „LPG”