Strona 1 z 3
Akumulator w bagażniku
: 2007-08-02 14:14
autor: Drzymek
Wydzielone stąd
I - przy okazji - rzućcie okiem na ten wątek ("akumulator")
Robert
Maniak.M pisze:Do Drzymek:
Ty masz aku w bagażniku? Ile płaciłeś za kable i jaki mają przekrój?
Jeż musze pociągnąć, ale prawie 200 zeta wychodzą przewody
No, panie Maniak. Plusa musisz pan ciągnąć pod całym autem w ładnym beszlu (koszulka). Ma grubość palca wskazującego. Akumulator w miejscu koła zapasowego a minusa można pociągnąć z bagażnika. Cała ta impreza kosztowała mnie ok 100zł
: 2007-08-02 14:57
autor: Pelot
Drzymek pisze:No, panie Maniak. Plusa musisz pan ciągnąć pod całym autem
a po co?? tylko i wylacznie w srodku.
I uzyj niskostratnego przewodu, bo w zime nie zapalisz samochodu
Maniak.M pisze:A jest między nimi jakaś zauważalna różnica oprócz loga i ceny
pewnie nie wydaje dzwieku kopulujacych sie wiewiorek
: 2007-08-02 15:02
autor: Maniak.M
pewnie nie wydaje dzwieku kopulujacych sie wiewiorek
Sugerujesz, że mój takie dźwięki wydaje
: 2007-08-02 15:04
autor: Pelot
Maniak.M pisze:
pewnie nie wydaje dzwieku kopulujacych sie wiewiorek
Sugerujesz, że mój takie dźwięki wydaje
ja, nie
: 2007-08-02 15:23
autor: Drzymek
: 2007-08-02 19:39
autor: waluś
kable można spokojnie pociągnąć w środku
Jeśli macie identyczna podłogę jak w Maździe, a pewnie tak jest to można to zrobić bez problemu, tylko trzeba wymontować fotel i podnieść tapicerką. Spokojnie przechodzi przy progach i pod belkami w środku obok ori wiązek
A w końcu lepiej ciągnąć 2 kable (napięcie i zero) czy lepiej jest pociągnąć zasilanie i zero podpiąć do budy ??
: 2007-08-02 22:13
autor: davidlive
waluś pisze:
A w końcu lepiej ciągnąć 2 kable (napięcie i zero) czy lepiej jest pociągnąć zasilanie i zero podpiąć do budy ??
a zobacz gdzie idzie kabelek od masy ??? od razu do ramy
Teoretycznie i praktycznie lepiej jest zamontować jak jak krótszy kabel , a zamontowanie go w bagażniku koło aku jest lepsze bo niweluje to ryzyko przetarcia gdzies na rancie (choć to niby masa ) .
Więc krótko mówiąc jak dasz krótką mase do ramy z tyłu będzie ok (podobnie jak wzmacniacz ).
pozdro
: 2007-08-03 08:54
autor: TYKWA
davidlive pisze:a zobacz gdzie idzie kabelek od masy ???
od razu do ramy
to chyba u Ciebie w Starze idzie do ramy
: 2007-08-03 11:06
autor: davidlive
TYKWA pisze:davidlive pisze:a zobacz gdzie idzie kabelek od masy ???
od razu do ramy
to chyba u Ciebie w Starze idzie do ramy
pozdro
: 2007-08-03 16:45
autor: Bogdan9999
TYKWA pisze:davidlive pisze:a zobacz gdzie idzie kabelek od masy ???
od razu do ramy
to chyba u Ciebie w Starze idzie do ramy
I w probku idzie tak samo sam zobacz
Pozdro
: 2007-08-03 16:52
autor: Flyke
tylko ze probek nie ma ramy
: 2007-08-03 17:07
autor: domo
rama to jest jak się pierdoły czyta
: 2007-08-03 18:16
autor: waluś
no to czas przerobić to i owo hehe
: 2007-08-07 01:39
autor: Yareck
Jakbyscie podlogi nie nazwali jest to jednak rama samonosna. A wlasciwie po jaka cholere akumulator w bagazniku?
: 2007-08-07 06:35
autor: jarsonik
po to, że w oryginalne miejsce to za akumulator trzeba dać 300 zł, przynajmniej w białymstoku, a za bosha zwykłego, takiego który ma 198mm wysokości w promocji w rykarze 159 zł. Jest róznica?? jest!! Mucha siada czy nei siada?? Nie siada. No własnie. tez się zastanawiam nad przeniesieniem aku do bagażnika, tylko co ja wtedy wstawię w miejsce oryginalnego?? Murzyna??
: 2007-08-07 10:35
autor: Robert
Chyba jedyny powód to stożek.
Albo, gdy komuś nie wystarcza standardowy aku do zasilania jego estrady - wzmacniacze, głośniki, neony, harfa laserowa, dzwony rurowe...
: 2007-08-07 10:51
autor: Yareck
jarsonik pisze:po to, że w oryginalne miejsce to za akumulator trzeba dać 300 zł
No, + 150 za kable.....faktycznie niebywala oszczednosc
: 2007-08-07 18:10
autor: Ronin
Ja w miejscu aku mam reduktor
I dużo wolnego miejsca. Jeden kabel poszedł przez wnętrze auta a drugi przypiąłem do karoserii(pod tapicerką tylnych nadkoli jest dużo miejsca tylko trzeba obskrobać z farby). Ponad rok tak pomykam i jest gicior - zero problemów.
Re: Akumulator w bagażniku
: 2007-08-07 18:14
autor: Lukask
Drzymek pisze:
Akumulator w miejscu koła zapasowego a minusa można pociągnąć z bagażnika. Cała ta impreza kosztowała mnie ok 100zł
A co z kołem zapasowym ?? Chyba nie wozisz go luzem w bagażniku ... wiesz jakie to niebezpieczeństwo stwarza w razie wypadku
Poza tym co z funkcjonalnością bagażnika ??No chyba że nie wozisz zapasu tylko jakiś spray :/
Re: Akumulator w bagażniku
: 2007-08-08 09:16
autor: Drzymek
Lukask pisze:
A co z kołem zapasowym ?? Chyba nie wozisz go luzem w bagażniku ... wiesz jakie to niebezpieczeństwo stwarza w razie wypadku
Poza tym co z funkcjonalnością bagażnika ??No chyba że nie wozisz zapasu tylko jakiś spray :/
Na razie nie wożę koła zapasowego bo nie jeżdżę w dalekie trasy. Ale zakupię sobie spray:)
: 2007-08-10 00:27
autor: S_H_A_D_O_W
U mnie aku powedrowal do bagaznika bo brak miejsca pod maska na montaz reuktora od gazu, ze wzgledu na osprzet tempomatu i debasto do tego stozek i dolot. Aku powedrowal wiec do tylu i jest zamontowany z boku po stronie kierowcy, masa wzieta z karoserii i jak na razie dziala bez problemu
: 2007-08-10 07:46
autor: Drzymek
Poza tym jest to lepszy rozkład masy w naszych autach. Bo ok 25kg ubywa z przodu i idzie do tyłu.
: 2007-08-22 17:41
autor: Wuax
Robert pisze:Chyba jedyny powód to stożek.
Albo, gdy komuś nie wystarcza standardowy aku do zasilania jego estrady - wzmacniacze, głośniki, neony, harfa laserowa, dzwony rurowe...
No nie, Robercie, u mnie nie było szansy na aku z przodu pod maską, (turbinka) to też powód
A przy okazji, mam pietra że jak kiedyś zahamuję na czymś sztywnym to to cholerstwo na zasadzie inercji wjedzie mi w plecy
Re: Akumulator w bagażniku
: 2007-08-22 18:56
autor: Tomasz S
Lukask pisze:
A co z kołem zapasowym ?? Chyba nie wozisz go luzem w bagażniku ... wiesz jakie to niebezpieczeństwo stwarza w razie wypadku
oraz
Wuax pisze:A przy okazji, mam pietra że jak kiedyś zahamuję na czymś sztywnym to to cholerstwo na zasadzie inercji wjedzie mi w plecy
Nie tak dawno zbieraliśmy człeka (jego pozostałości) po czołówce . Miał aku z tyłu . W sumie jemu już wszo radno ... tyle , że nieco pracochłonne jest potem układanie w czarnym worku wszystkich części po tym jak aku przeleci sobie przez szyję człeka ...
Tomek
: 2007-08-22 21:17
autor: Sqad
Ja dawno temu, za akumulator 100A plus kabel zapłaciłem 130zł
.
Dobrze żeby akumulator był bez obsługowy bo nie życzę nikomu spalonej tapicerki od oparów.