Ford Probe Klub Polska

haha slynne mazdaspeed.Kazdy dlubie,projektow milllliard a jak jest zlot i cwiartka to nikt 15tki nie potrafi zlamac haha jak oslawiany mx6 kompresor.Jedzie na cwiare ze slizgajacym sie sprzeglem haha A co do KLa 398KM fakt byl,Lukster ale to juz historia i to bardzo przykra nie tylko dla auta :/ ale dal rade.Tylko,ze on w 40tys zl sie nie zmiescil a sam wszystko robil i byl bardzo kumaty wiec to nie takie hop siup.

40tys to i tam dobrze mamy tu takiego delikwenta co by wyjechał z salonu autem klasy premium bez problemu za to co wpakował w probe. Ale dłubie i od wielu lat nie wyjechał z garażu

No sa tacy zapalency ale jak robi to dobrze to trzeba podziwiac a nie smiac sie.Chyba,ze to kwietnik auto,ktore tylko zarasta

No własnie taka ciekawostka , Mazdy śmigają z Etonami, turbo a u nas posucha i tyylko czyta się "..no co TY nie da rady " . Może mamy zbyt pesymistyczne podejście ....albo zapał słomiany

Na kazdym forum jest cos innego.Na mazdaspeed kazdy ma srylion koni,grube projekty itp a co do czego np.ostatnio shamowany klze na osprzecie kf wyplul 115km haha.Duzo gadaja malo robia.Na 323 klub dzial tjuningu zapelniony jest pytaniami o kolor felg,xenonow i led.Na niejedzie.pl same kwietniki i wojna o to czy w Bdg same cebulaki mieszkaja a tutaj hm jak wszedzie:nie moge odpalic,gdzie bezpiecznik albo ile wam bidrze oleju.Spoleczenstwo coraz mlodsze na forach i tak to wychodzi a gimby w autach nie grzebia,bo za mature dostali salonowe auto

Albo mniej kasy, bo żeby się tak bawić trzeba sporo włożyć a jak ktoś słyszy że samo strojenie kosztuje 1.5k to od razu rezygnuje, albo myśli że może się uda, a później to słychać że do dupy ten silnik. zawsze będzie jak w niego najpierw kasy nie włożysz

no wszystko jest drogie.Na dzien dobry porting glowic to masz 3tys zl na boku,jakis wydech porzadny to kolejne 2,jakas swinka,sonda plus strojenie to masz kolejne 3tys na boku.Do tego remont silnika to juz grubo ponad 10tys zl i masz moze serie heh,mowa o Kserii.też jest to drogie ale sa tez osoby,ktore mimo braku kasy pakuja tyle w auta,ze glowa boli.Coraz ciezej wlasnie z tym tjuningiem,bo nowe auta to juz sie nie pogrzebie w zwyklym warsztaciku jak nasze,a starsze konstrukcje sa juz za malo warte i za bardzo zgnite,zeby tyle w nie pakowac.No i tez fakt ogolnej tajemnicy,wszechmocnej hehe.Jeszcze z piec lat temu czlowiek na roznych forach znajdowal myki,magiczne sztuczki,gotowe mapki itp. a obecnie niestety oprocz oczywistych modow to brak info na temat poprawy czegos.Wiadomo wiedza kosztuje i jest coraz wiecej tjuningGarage i kazdy w tajemnicy trzyma wszystko zgodnie z haslem,chcesz to przyjedz i zrobimy.


A wracajac do tematu poprawy osiagow w probku 2.0 ,czy ktos przedzieral szlaki i pakowal w bude probaska silnik mazdowski 1.8 BP???Silnik pancerny,prosty i 300KM na seryjnych gratach mozna osiagnac.Ktos widzial takiego mixa??

Niet

apropo jeszcze porównania mazda speed do fordprobe.pl wszedłem w dział tuning, i pierwszy temat jaki mi się rzucił w oczy to przekładka silnika z 1 do budy II...Jakoś nie widziałem żeby pisali z entuzjazmem : "przekładaj przekładaj, warto spróbować itp. itd..." to samo z rzekomo uturbionymi dziesiątkami mazd 300konnych itd.... nie rzuciły mi się w oczy....

Można byłoby spróbować, ale pytanie ile zabawy ze swapowaniem tematu. Jeśli chociażby łapy by podpasowały (wątpię), to może ktoś by się porwał. W innym przypadku, rzeźbienie tego wszystkich odstraszy....


Patryk, bo więcej info znajdziesz w galeriach

Kret ale jak ktoś myśli o przekładce silnika z innego samochodu to musi się liczyć z rzeźbą. wszystko można tylko pytanie czy się chce, na gotowca to nic niestety nie ma

Teraz to nie problem.Lapy,wiazka,ecu to jest pikus.Zawsze byl problem z napedem ale obecnie poloski.pl i problem z glowy.Jakby cos takiego bylo kilka lat temu to zamias kseria by bylo NEO VVL z nissana gdzie to jest prosta 2litrowa jednostka a po uturbieniu 400km peka.Koszt silnika nizszy niz to skopane klze,ktorzy wszyscy przechwalaja

Gdyby nie finanse, to i ja bym rzeźbił Np ze skyline'a bym silniczek przytulił i zaszczepiłbym napęd RWD

Skajlajnowy RBek wcale taki cudny nie jest,taniej i bardziej przetarty szlak to Sr20DET z s14

Ja bym wolał VQ35DE z Infinity mniej rzeźby a na starcie już ma potencjał, i bez problemu znosi TT do 600

No to juz inna liga plus inne sterowanie z ecu.Tam juz sobie dioda bledow nie wymrygasz haha.No i to wlasnie jest klops z nowszymi autami.Albo ecu ciezki,albo szyny can albo czesci silnika podpisane cyfrowo i glupiego czujnika temp nawet sam nie wymienisz,tylko aso

Dzięki wielkie wam wszystkim, jest dużo ciekawych pomysłów tylko faktycznie muszę się zaatakować co będzie lepsze a co do Nitra, nie trzeba pod to przygotować silnika?

pod nitro nic nie musisz dlubac.50KM przyjmuje na klate bez problemu.No warunek to taki,ze nie nie mozesz miec zadnych uszczelek wykonanych z teflonu jesli chodzi o dolot,bo teflon w fajna reakcje z podtlenkiem wchodzi hehe.Tez nie wiedzialem.pakujesz zestaw plus mala przerobka jako zabezpieczenie,bo nie mozesz na wolnych psiknac ani na odcince ,bo wtedy kabuuuum.Ogolnie sa to najtansze konie.Zestawy uzywane lataja po sieci,kocyka nie musisz miec jak tak tylko latasz.Jedynie minus to hmm tankowanie.Musisz w regionie sie rozeznac,bo koszt to ok.30zl za kg ale przesylka np.kurierem to juz 80zl w jedna strone.Z jakiech okolic jestes???

Jak dla mnie to jak juz chce ktos taka rzrzbe robic to pakowal bym sie w 2JZ z Supry

No pewnie,50kzł peka w oka mgnieniu.Moze W12 jakis?

Albo gwiaździsty

Patryk- pisze:apropo jeszcze porównania mazda speed do fordprobe.pl wszedłem w dział tuning, i pierwszy temat jaki mi się rzucił w oczy to przekładka silnika z 1 do budy II...Jakoś nie widziałem żeby pisali z entuzjazmem : "przekładaj przekładaj, warto spróbować itp. itd..." to samo z rzekomo uturbionymi dziesiątkami mazd 300konnych itd.... nie rzuciły mi się w oczy....

Przekładali do dwójki silnik z jedynki 2.2 turbo nawet był kiedys na allegro do sprzedania.Do autora to może kup takie auto z silnikiem 2.2 turbo i podnieś moc.

przekładali-temat jest na naszym forum

kolega ktory mieszka jakies 80km ode mnie przelozyl nie dawno f2t do IIgen, zrobil remont silnika przed wlozenniem, duzy IC, 2,5cala wydech i podobno na serii juz lata pieknie. wiec zamiast uturbiac 2.016v wlozyl bym do dwojki f2t + IC + 2,5" +mbc i 0,8bara i napewno auto juz fajnie jedzie, aha i nie wiadomo jakich kosztow nie ma w porownaniu do doladowania wolnossacego 2.0 z dwojki:)

pozdrawiam