Ford Probe Klub Polska

Kupiłem probe 2 2.0 w 2010roku sprowadzanego z Francji. Był uszkodzony. Do naprawy był tylny lewy błotnik oraz drzwi od kierowcy. Uszkodzenia podobne jakby ktoś walił łomem. Stan techniczny bardzo dobry, zaś lakierniczy dobry-. Posiada skórzaną tapicerkę. Na dzień dzisiejszy muszę zlokalizować wyciek oleju ze skrzyni biegów oraz zmienić manszetę prawą zewnętrzną.

Modyfikacje:
-podłokietnik
-alufelgi od rx-8 odnowione, opony 225/40 r18
-sportowy kolektor wydechowy 4-2-1
-kierunki cleary

w planach:
-short shifter
-rozpórka przód
-pomalowanie zacisków
-modyfikacja wentylacji tak aby ciągnęło powietrze z zewnątrz przez węgiel aktywny
-malowanie prawie wszystkich elementów nadwozia
-owinięcie bandażem termicznym kolektora wydechowego
-kwitek z hamowni sprawdzić czy trzyma serię

w jeszcze dalszych planach:
-zawieszenie gwintowane
-być może gude performance head package
-hamulce od mazdy 6

Fotki:

nie za bardzo wiem z czego ty się cieszysz , jesli kupiłes go tanio to gratuluje ale nie mysl że naprawa tego będzie taka prosta i szybka jak sądzisz.

pozdro


ps . napisz moze cos o nim więcej daj więcej fotek , bo ani w stopce ani w temacie nie piszesz jakie masz autko konkretnie .

David tam pisało podwozie

A co do autka to eeeeee.............................. można coś więcej

Jaki rok, silnik, wyposażenie, ZDJĘCIA itp.
No i wybacz ciekawość ale faktycznie cena była dobra. bo wiadomo remoncik zawsze kosztuje

Witam!No właśnie wrzuć więcej fotek Z tego co czytałem to chyba silnik FS jak mnie pamięć nie myli ,a co do wypadkowej strony to nie jest źle - trochę gorzej może z geometrią zawieszenia,żeby ładnie wyprowadzić,bo widzę,że dostało też ale też to idzie zrobić

Kolega chyba sam robi sobie autka też z pewnością mu się opłacał zakup
Rozumiem,żę wymieniasz cały błotnik

I faktycznie ten wyłącznik może ci tu zwierać gdzieś do masy

Pzdr.

Swego czasu bylo takie probe na allegro za ok 3000zł a watpie zeby sawmaster pojechal i bez targowania sie go kupił jesli to ten: D

davidlive pisze:nie za bardzo wiem z czego ty się cieszysz , jesli kupiłes go tanio to gratuluje ale nie mysl że naprawa tego będzie taka prosta i szybka jak sądzisz.

może taki twierdzisz bo nigdy nie naprawiałeś walniętych aut

no dałeś popalić teraz hehehe , skąd wiesz czy nie naprawiałem ???

Własnie naprawiałem i to nie jedno i wiem z autopsji że nigdy nie zgrasz tego zawieszenia na oryginał (tyle wnioskuje ze zdjęć).

Wiem że aut nie powinno sie kupowac z walnietym zawieszeniem jesli naprawde zalezy ci na dobrym prowadzeniu a nie tylko brykaniu od punktu Ado B.


Ale co będe pisał baw sie z tym i powodzenia obys dopioł celu



pozdro

Zolak pisze:Swego czasu bylo takie probe na allegro za ok 3000zł a watpie zeby sawmaster pojechal i bez targowania sie go kupił jesli to ten: D

właśnie te ogłoszenie w otto moto na które weszło teoretycznie 3500 osób kupiłem te autko za 2300+ 200zł laweta no i sprzedam fajne radio kenwooda cd za około 170zł, same oponki 225/55/15 były kupowane za 800zł 1,5 roku temu, środek jak nówka !!, chodniczki wypas, jakieś bajerancjkie, przeźroczyste, bagażnik nawet nie miał najmniejszego paproszka, 0 rdzy, zrobie fotki jutro napewno, maska była malowana i zderzak przedni dostał w Polsce strzała lewego błotnika i reflektor wystaje lekko i szparki nie te co z prawej strony.

Oto dane techniczne 1995roku z Belgii sprowadzony do Polski z przebiegiem 200tys km. Silnik 2.0 16v. Dla mnie starczy troszkę poszaleć, a 2.5 nie chciałem bo podobno awaryjny, pełno zepsutych na allegro. Autko ma klimę, lecz jakoś wyparowała, gdy pół roku stała nie odpalana. ubezpieczony lecz w kiepskiej firmie compensa, przegląd jest do grudnia i dowodzik nie zabrany
Już kupiłem drzwiczki, poduche kierowcy, amorek bo blaszki mocujące wygięte, Przyjdzie w poniedziałek szybka z śrubą łącząca sanki z piastą bo się tak wygieła że musiałem kontówką odciąć, Sanki sprawdzałem są proste przy mocowaniach w podwoziu tylko wyprostowac te wejścia sanek od koła bo lekko pozginało, nie wiem czy alufelga oberwała lecz wydaje się prosta, jedynie śruby lekko pozginane od piasty do alusa.
Błotnik może dorwe za 200zł +przesyłka. Ale koleś który wycina to strasznie opieszale się rusza. Może macie jakieś namiary na jakiś inny? Popytajcie kolegów może mają wraki probe z błotnikami tylnymi(lewy).
Wiele osób oddaje na złom :/
Pozatym lewgo przodu i tego boku to nie miał nigdy więcej wypadku nigdzie. Silniczek chodzi cichutko i stabilnie, aż prosi się o wciśnięcie gazu

sawmasters pisze: , a 2.5 nie chciałem bo podobno awaryjny,

Ja nie narzekam, jak się dba tak się ma

Fajna galeria

widze ze nawet na FEFK sie chwaliles...:] zaraz wszyscy pozamianiaja escorty na probki :D:D

Hehe.
Ja tak właśnie parę lat temu zrobiłem.

dziś z pełnym sumieniem mogę powiedzieć ze stan tech. mojego probe to IGŁA

a co się takiego stało??

sawmaster pisze:dziś z pełnym sumieniem mogę powiedzieć ze stan tech. mojego probe to IGŁA

troche nie na wyrost ..

hmm dlaczego na wyrost? uzasadnij?

żaden samochód w klubie nie jest igłą i nigdy nie będzie. Pojazd który ma 11-15 lat nigdy nie będzie juz idealny. Zawsze znajdzie się coś do czego możńa się przyczepić.

sawmaster pisze:hmm dlaczego na wyrost? uzasadnij?

Zrobienie pogniecionego boku = IGŁA ??

igła techniczna (igła w sensie że do niczego nie mogę się przyczepić odnośnie przyśpieszenia/spalania) wiem że zawsze będzie coś do poprawienia, a co do strony estetycznej to niedługo będe poprawiał moje amatorskie wyczyny

po naprawach lakierniczo blacharskich+ polerka całego auta, dam nowe fotki

aha zauważyłem że przyśpieszony zapłon dużo daje, może warto dać zimne świece i jeszcze spróbować

jarsonik pisze:a co się takiego stało??

zapłon przestawiony+nowe kable+ wpięcie wtyczki od elektrozaworu+pokręcenie śrubką na przepustnicy+wywalenie zatkanego kata oraz prowizoryczne połatanie niewielkich dziur w wydechu+ reset kompa

naprawdę bardzo dobrze wkręca się teraz na obroty to raz, dwa to że jak jade pod górkę to aby wjechać na nią np na 5 biegu to już nie musze wciskać pedału gazu bardziej żeby miał wystarczająco mocy

sawmaster pisze:prowizoryczne połatanie niewielkich dziur w wydechu

No igła, panie

sawmaster pisze: że jak jade pod górkę to aby wjechać na nią np na 5 biegu to już nie musze wciskać pedału gazu bardziej żeby miał wystarczająco mocy

nie lepiej było trza kupić w automacie niż męczyć silnik i podzespoły oraz większym spalaniem
co ci to daje poza powyższym po coś w końcu są te biegi/przełożenia aby mieć opcje adekwatną do warunków jazdy itd.

no ale nic..

co do igły to podobnież miałem na mysli to co koledzy chociaż rozumiem,iż igła w pojeciu potocznym oznacza coś ok itd,a jeśli tyczy się auta tzn.,że się sprawuje i nie ma z nim większych problemów poza regularnym serwisowaniem itp.

bo jeśli chodzi o całokształt typu stan idealny = igła, to z fabryki co niektóre jak nie większość nie były igłami


Pzdr. & c ya..

rozumiem Was, no tak igła czyli stank ok i się nie psuje i super jeździ, środek zadbany itp

a co do wjeżdżania pod górkę to ja tak nie robię tylko sprawdzałem ile ma mocy na lekko wciśniętym gazie, ja wiem że bezsens tak robić tak jak wyprzedzać na 5 biegu hehe jak mnie kolega odwoził do domu moim autem to wyprzedzał na 5 biegu

sawmaster pisze:
rozumiem Was, no tak igła czyli stank ok i się nie psuje i super jeździ, środek zadbany itp

A z zewnątrz poszpachlowany. NIe lepieł było kupić nowedrzwi zamiast szpachlować stare

haha to mnie rozwaliłeś stare tak były uderzone że nie nadawały się do niczego , niestety ja nie doczytałem i kupiłem od wersji gt z dziurami, ale włóknem szklany od zewnątrz je polepiłem i szpachli trochę na wyrównanie i jest gites, muszę nauczyć się robić drobny baraszek? bo badziewny zrobiłem

teraz za 2-3 tyg będę robił poprawki lakiernicze to obowiązkowo fotki zarzuce z prac

kilka dni temu kupiłem gąbkę i pastę na wykończeniówkę 3M i jak znajdę czas to będę likwidował te kuliste rysy bo na czarnym lakierze są bardzo widoczne

sawmaster pisze:
a co do wjeżdżania pod górkę to ja tak nie robię tylko sprawdzałem ile ma mocy na lekko wciśniętym gazie, ja wiem że bezsens tak robić tak jak wyprzedzać na 5 biegu hehe jak mnie kolega odwoził do domu moim autem to wyprzedzał na 5 biegu

ciekawa metoda sprawdzania mocy

sawmaster pisze:[

haha to mnie rozwaliłeś stare tak były uderzone że nie nadawały się do niczego , niestety ja nie doczytałem i kupiłem od wersji gt z dziurami, ale włóknem szklany od zewnątrz je polepiłem i szpachli trochę na wyrównanie i jest gites, muszę nauczyć się robić drobny baraszek? bo badziewny zrobiłem

a nie lepiej byo sprzedac te drzwi i kupić typowe do 2.0 albo zaspawać dziury - zawsze trwalej jakby nie było..
albo zrobić upgrade do SE
ale ogólnie to i tak fajnie,że sobie jakoś ze wszystkim poradziłeś własnymi siłami i swoja pracą doprowadziłeś auto do używalności i stanu "igła"
wszak nic nie jest doskonałe i nie wszystko,od razu umiemy,a na czymś trza zdobywać wiedzę praktyczną - najważniejsze by nigdy nie popadać w samozachwyt..

Pzdr. & c ya..