Szara eminencja
-
- Posty: 66
- Rejestracja: 2014-11-27 21:34
- Samochód: T22 `91
- Lokalizacja: Wawa / Kowary
Szara eminencja
Witajcie,
pochwalic się chciałem swoim nowym nabytkiem
wstępnie plan zimowozu ale już (po miesiącu) się z nim mocno zaprzyjaźniłem
szukałem jakiegoś oryginalnego pojazdu z epoki porządnej motoryzacji a że niestety ciężko coś znaleźć jeżdżąc po ogłoszeniach więc po prostu wrzucałem karteczki za szyby pojazdów które przykuwały moją uwagę...
w zakupie takich oryginałów najbardziej zwracam uwagę na stan, możliwie prostą czystą zadbaną konstrukcję... mechanike zawsze mozna naprawić
i tak o to 10 listopada zadzwonił do mnie właściciel ładnego szarego proboszcza i zaprosił do Kobyłki na bardziej szczegółowe oględzin... raczej forumowicz ale zapomniałem podpytać jak się na forum przedstawiał...
autko juz wcześniej widziałem ale jak podjechałem na miejsce i spoglądało na mnie przymróżonymi oczkami to wiedziałem ze nim wróce
stan zewnętrzny bardzo przyzwoity, oczywiście lekkie obcierusy na narożnikach, rysa na tylnym błotniku (podobno z taką już z Niemiec przyjechał) tylko świadczą o tym ze nie było malowane rok temu
rdza wychodzi przy przedniej szybie i przy prawym progu (pod listwom) a takto jak na ten rocznik to mega. Szczelinki równiutkie, całość wygląda baaardzo dobrze... jednym słowem trzyma się kupy
w środku auto zadbane, wyprane jakiś czas temu, czyste, pachnące
wytarty pas kierowcy i zamontowane białe zegary (ble) i jakieś małe uchwyciki na kable nawi które niebawem wylecą
komora niekombinowana, kielichy delikatny nalot rdzy już niestety mają ale wszystkie śruby wyglądają na ori
podłoga... hmmm, myślałem że będzie gorzej ale progi do roboty, szczególnie lewy... reszta trzyma się kupy
jeszcze trochę historii auta do której się dogrzebałem:
w 2000 roku sprowadzone ze Stanów w całości i zarejstrowane w Berlinie
w 2008 roku osoba od której kupiłem, znalazła i pojechała do Berlina odkupić Proboszcza od z tego co widzę trzeciego właściciela przy przebiegu ok 200tyś km
od 2008 roku w jednych rękach, w których jak teraz widze było mu dobrze
dane proboszcza:
1991 2,2 turbo (t22) w ładnej szarawej barwie
abs, elektryka szyb i lewego lustra (prawe nie bangla), regulowane sprawne zawieszenie, sleeper, no i klima (ale chyba niesprawna)
autko na oryginalnej feldze, na nowych tarczach i zimowo obute
abs działał ładnie dopóki sie za stuki zawieszenia nie zabrałem :-/ pewnie jakiś czujnik się obruszył
na wstepie wymienione łączniki drążków przód tył, sworzeń wahacza lewy i prawy, końcówki drążków, lewy drążek kierowniczy, osłona przegubu lew. wew. i ustawiona profi zbieżność u dobruckiego na prymasa...
swoją drogą pan Sylwester potwierdził idealny dwuślad i nietnknięte zawieszenie autka... nawet milimetra różnic między kołami nie było co jest dziwne nawet w 10 letnich brykach... aż sobie druknąłem strony z kompa diagnostycznego... auto idzie jak przecinak, nic nie znosi nie ściąga nie trzęsie, zachowuje się jak kilku letni pojazd
technicznie jest teraz mega dobrze, drażni mnie trochę autossanie na poziomie 2 tys obrotów na zimnym i chyba jakiś delikatny wyciek płynu chłodniczego, ale przez zimę już tak będę ciskał
mam lepsze foty ale jestem w pracy więc wrzucę na razie te robione kartoflem
pochwalic się chciałem swoim nowym nabytkiem
wstępnie plan zimowozu ale już (po miesiącu) się z nim mocno zaprzyjaźniłem
szukałem jakiegoś oryginalnego pojazdu z epoki porządnej motoryzacji a że niestety ciężko coś znaleźć jeżdżąc po ogłoszeniach więc po prostu wrzucałem karteczki za szyby pojazdów które przykuwały moją uwagę...
w zakupie takich oryginałów najbardziej zwracam uwagę na stan, możliwie prostą czystą zadbaną konstrukcję... mechanike zawsze mozna naprawić
i tak o to 10 listopada zadzwonił do mnie właściciel ładnego szarego proboszcza i zaprosił do Kobyłki na bardziej szczegółowe oględzin... raczej forumowicz ale zapomniałem podpytać jak się na forum przedstawiał...
autko juz wcześniej widziałem ale jak podjechałem na miejsce i spoglądało na mnie przymróżonymi oczkami to wiedziałem ze nim wróce
stan zewnętrzny bardzo przyzwoity, oczywiście lekkie obcierusy na narożnikach, rysa na tylnym błotniku (podobno z taką już z Niemiec przyjechał) tylko świadczą o tym ze nie było malowane rok temu
rdza wychodzi przy przedniej szybie i przy prawym progu (pod listwom) a takto jak na ten rocznik to mega. Szczelinki równiutkie, całość wygląda baaardzo dobrze... jednym słowem trzyma się kupy
w środku auto zadbane, wyprane jakiś czas temu, czyste, pachnące
wytarty pas kierowcy i zamontowane białe zegary (ble) i jakieś małe uchwyciki na kable nawi które niebawem wylecą
komora niekombinowana, kielichy delikatny nalot rdzy już niestety mają ale wszystkie śruby wyglądają na ori
podłoga... hmmm, myślałem że będzie gorzej ale progi do roboty, szczególnie lewy... reszta trzyma się kupy
jeszcze trochę historii auta do której się dogrzebałem:
w 2000 roku sprowadzone ze Stanów w całości i zarejstrowane w Berlinie
w 2008 roku osoba od której kupiłem, znalazła i pojechała do Berlina odkupić Proboszcza od z tego co widzę trzeciego właściciela przy przebiegu ok 200tyś km
od 2008 roku w jednych rękach, w których jak teraz widze było mu dobrze
dane proboszcza:
1991 2,2 turbo (t22) w ładnej szarawej barwie
abs, elektryka szyb i lewego lustra (prawe nie bangla), regulowane sprawne zawieszenie, sleeper, no i klima (ale chyba niesprawna)
autko na oryginalnej feldze, na nowych tarczach i zimowo obute
abs działał ładnie dopóki sie za stuki zawieszenia nie zabrałem :-/ pewnie jakiś czujnik się obruszył
na wstepie wymienione łączniki drążków przód tył, sworzeń wahacza lewy i prawy, końcówki drążków, lewy drążek kierowniczy, osłona przegubu lew. wew. i ustawiona profi zbieżność u dobruckiego na prymasa...
swoją drogą pan Sylwester potwierdził idealny dwuślad i nietnknięte zawieszenie autka... nawet milimetra różnic między kołami nie było co jest dziwne nawet w 10 letnich brykach... aż sobie druknąłem strony z kompa diagnostycznego... auto idzie jak przecinak, nic nie znosi nie ściąga nie trzęsie, zachowuje się jak kilku letni pojazd
technicznie jest teraz mega dobrze, drażni mnie trochę autossanie na poziomie 2 tys obrotów na zimnym i chyba jakiś delikatny wyciek płynu chłodniczego, ale przez zimę już tak będę ciskał
mam lepsze foty ale jestem w pracy więc wrzucę na razie te robione kartoflem
Ostatnio zmieniony 2016-02-29 14:57 przez szara_eminencja, łącznie zmieniany 1 raz.
Prob uje T22 `91
Galeria: viewtopic.php?f=12&t=22528&p=345177#p345177
Galeria: viewtopic.php?f=12&t=22528&p=345177#p345177
- KrecioPL
- Klubowicz
- Posty: 3438
- Rejestracja: 2012-02-27 16:00
- Samochód: Był: Probe II 2.5 V6 '97 || Jest: Volvo s40 2.5Turbo Rdesign
- Galeria: viewtopic.php?t=21787
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szara eminencja
Auto (przynajmniej mi) jest znane.
Duracell też go zna, Romas też powinien kojarzyć.
Gość z kobyłki, taki starszawy Pan zwie się Czarek - i wiem, że ta jedynka jest dobrze utrzymana.
Gratuluję zakupu!
Pochwal się za ile wyrwałeś to cudo.
No i czy stacjonujesz w warszawie/okolicy.
Duracell też go zna, Romas też powinien kojarzyć.
Gość z kobyłki, taki starszawy Pan zwie się Czarek - i wiem, że ta jedynka jest dobrze utrzymana.
Gratuluję zakupu!
Pochwal się za ile wyrwałeś to cudo.
No i czy stacjonujesz w warszawie/okolicy.
Bo w Biblii nie ma napisane aby nie cisnąc gazu do dechy
-
- Posty: 66
- Rejestracja: 2014-11-27 21:34
- Samochód: T22 `91
- Lokalizacja: Wawa / Kowary
Re: Szara eminencja
prawdziwe mężczyzny o pieniądzach nie rozmawiają
tak Pan Czarek między 50-60 lat widać, ze nie traktował tego egzemplarza tylko jako przemieszczacza od punktu a do punktu b
dzięki za dobre słowo!
tak aktualnie jestem w Wawie przez dłuższy czas i na razie nie zanosi się żebym ją opuścił też może kiedyś zawitam na jakiś spocik
tak Pan Czarek między 50-60 lat widać, ze nie traktował tego egzemplarza tylko jako przemieszczacza od punktu a do punktu b
dzięki za dobre słowo!
tak aktualnie jestem w Wawie przez dłuższy czas i na razie nie zanosi się żebym ją opuścił też może kiedyś zawitam na jakiś spocik
Prob uje T22 `91
Galeria: viewtopic.php?f=12&t=22528&p=345177#p345177
Galeria: viewtopic.php?f=12&t=22528&p=345177#p345177
- KrecioPL
- Klubowicz
- Posty: 3438
- Rejestracja: 2012-02-27 16:00
- Samochód: Był: Probe II 2.5 V6 '97 || Jest: Volvo s40 2.5Turbo Rdesign
- Galeria: viewtopic.php?t=21787
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szara eminencja
Za tydzień pojawi się dla Ciebie (nowego użytkownika) dział poświęcony spotkaniom "Randez-Vous" - tam będziesz mógł znaleźć info o tym gdzie i kiedy się widzimy.
A co do pieniędzy, nie żebym komuś zaglądał w portfel, ale patrząc po tym za ile ludzie sprzedają Probasy i w jak patologicznym stanie one są, po prostu nasuwa się pytanie ile się ceni dobrze utrzymaną jedynkę
P.S kolejny raz potwierdza się, że auta, które sprowadza Zbyszek (kolega Czarka) są naprawdę w dobrym stanie.
A co do pieniędzy, nie żebym komuś zaglądał w portfel, ale patrząc po tym za ile ludzie sprzedają Probasy i w jak patologicznym stanie one są, po prostu nasuwa się pytanie ile się ceni dobrze utrzymaną jedynkę
P.S kolejny raz potwierdza się, że auta, które sprowadza Zbyszek (kolega Czarka) są naprawdę w dobrym stanie.
Bo w Biblii nie ma napisane aby nie cisnąc gazu do dechy
- Romas
- Klubowicz
- Posty: 5242
- Rejestracja: 2009-12-23 22:35
- Samochód: PROBE '94 2.5V6 GT MTX
- Galeria: viewtopic.php?t=19226
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szara eminencja
Czarek Już ode mnie joby dostał już dzień po sprzedaży , ale niestety sytuacja go zmusiła. więc się kolego ciesz i dbaj o niego bo kupiłeś go prawie za darmo. Jak by Ci się znudził to ja albo Czarek zapewne go odkupimy w przyszłości
-
- Posty: 66
- Rejestracja: 2014-11-27 21:34
- Samochód: T22 `91
- Lokalizacja: Wawa / Kowary
Re: Szara eminencja
Ostatni bedąc przejazdem w Dreźnie siedziałem w całkiem ładnym probiaku od prywaciarza w mocno zbliżonym stanie wyjściowo za 1000€ - z opłatami i po obniżce o jakieś 100/200€ dałoby to okolice 5 tysiai myślę że jest to minimalna kwota za którą można sie pozbywać takiej sztuki... podkreślam MINIMALNA
można kupić nawet za pińcet, czy tyś... można i za 5,99 bo i taką kwotę widziałem... zadbany egzemplarz nawet skody favorit ma swoją cenę
niezaleznie jakie auto kupujesz z tamtych lat kluczowe słowo to stan pojazdu, a i częstotliwość spotykania go na ulicy ma znaczenie... jest proboszcz na mobile z przebiegioem niby 35tyś km za prawie 4000euro
myślę że za naprawdę fajny egzemplarz (wypędzona rdza z podwozia) na bieżąco serwisowany jest już te 8tyś warty, a może nawet więcej, ale musi to byc naprawdę dobry egzemplarz, bez druciarni, kombinatoryki, wiadra szpachli... mówi się że samochód jest wart tyle ile ktoś jest w stanie za niego zapłacić, i coś w tym jest
tutaj przednie zwieszenie było mocno wywalone, opony wyżarte do zera, zbiezność poprzestawiana... i sporo pracy miał mój mechanior (same części okolice połowy tysiaka) żeby to doprowadzić do ładu... więc jakiejś mega okazji czy prawie za darmo to tu nie widzę, szczególnie że dochodzą jeszcze progi i zabezpieczenie podłogi co ten Niemiec miał już zrobione... a karoseria jak wiecie ma też pare punktów którymi trzeba się zająć...
mimo wszystko uważam, że stan tego auta jest conajmniej ponad średnią za co należą się panu Czarkowi słowa uznania
nie jestem typowym konsumentem pojazdów ale bardziej pasjonatom więc zapewniam że u mnie będzie miał co najmniej dobrze
realizuje swoje młodzieńcze marzenia i kupuje samochody, doprowadzam do należytego stanu i zazwyczaj zostają w rodzinie lub u znajomych bo, mimo że plan zakładał 12 miesięczne pojeżdżenie i sprzedaż dalej, to jeszcze mi się to nie udało a w garażu u brata jest zeszłoroczne paseo, u drugiego krokodyl który właśnie się remontuje profi blacharsko, a u mnie preluda zobaczymy jak będzie z proboszczem ale już się do niego przywiązałem więc może być kiepsko z dalszą odsprzedażą...
można kupić nawet za pińcet, czy tyś... można i za 5,99 bo i taką kwotę widziałem... zadbany egzemplarz nawet skody favorit ma swoją cenę
niezaleznie jakie auto kupujesz z tamtych lat kluczowe słowo to stan pojazdu, a i częstotliwość spotykania go na ulicy ma znaczenie... jest proboszcz na mobile z przebiegioem niby 35tyś km za prawie 4000euro
myślę że za naprawdę fajny egzemplarz (wypędzona rdza z podwozia) na bieżąco serwisowany jest już te 8tyś warty, a może nawet więcej, ale musi to byc naprawdę dobry egzemplarz, bez druciarni, kombinatoryki, wiadra szpachli... mówi się że samochód jest wart tyle ile ktoś jest w stanie za niego zapłacić, i coś w tym jest
tutaj przednie zwieszenie było mocno wywalone, opony wyżarte do zera, zbiezność poprzestawiana... i sporo pracy miał mój mechanior (same części okolice połowy tysiaka) żeby to doprowadzić do ładu... więc jakiejś mega okazji czy prawie za darmo to tu nie widzę, szczególnie że dochodzą jeszcze progi i zabezpieczenie podłogi co ten Niemiec miał już zrobione... a karoseria jak wiecie ma też pare punktów którymi trzeba się zająć...
mimo wszystko uważam, że stan tego auta jest conajmniej ponad średnią za co należą się panu Czarkowi słowa uznania
nie jestem typowym konsumentem pojazdów ale bardziej pasjonatom więc zapewniam że u mnie będzie miał co najmniej dobrze
realizuje swoje młodzieńcze marzenia i kupuje samochody, doprowadzam do należytego stanu i zazwyczaj zostają w rodzinie lub u znajomych bo, mimo że plan zakładał 12 miesięczne pojeżdżenie i sprzedaż dalej, to jeszcze mi się to nie udało a w garażu u brata jest zeszłoroczne paseo, u drugiego krokodyl który właśnie się remontuje profi blacharsko, a u mnie preluda zobaczymy jak będzie z proboszczem ale już się do niego przywiązałem więc może być kiepsko z dalszą odsprzedażą...
Prob uje T22 `91
Galeria: viewtopic.php?f=12&t=22528&p=345177#p345177
Galeria: viewtopic.php?f=12&t=22528&p=345177#p345177
- mysz
- Klubowicz
- Posty: 1941
- Rejestracja: 2010-04-03 15:02
- Galeria: viewtopic.php?t=18115
- Lokalizacja: wwa
Re: Szara eminencja
Pół tysiaka to jest bardzo mały wydatek biorąc pod uwagę ceny części do nowych samochodów
Przynajmniej co nieco kupiłeś. Do nowego wozu za tą kasę nawet wahacza nie kupisz
Gratuluję ładnego okazu
Przynajmniej co nieco kupiłeś. Do nowego wozu za tą kasę nawet wahacza nie kupisz
Gratuluję ładnego okazu
Było: Probe '94r
Jest: ST220 2005r
Jest: ST220 2005r
-
- Posty: 66
- Rejestracja: 2014-11-27 21:34
- Samochód: T22 `91
- Lokalizacja: Wawa / Kowary
Re: Szara eminencja
wiem, aczkolwiek to same pierdoły, gumy zawieszenia... można było pójść po całości i wymianiać całe wahacze np wtedy cena by mocno wzrosła zalezy od ogarnięcia mechaników...mysz pisze:Pół tysiaka to jest bardzo mały wydatek biorąc pod uwagę ceny części do nowych samochodów
Przynajmniej co nieco kupiłeś. Do nowego wozu za tą kasę nawet wahacza nie kupisz
Gratuluję ładnego okazu
nie porównuje nawet cen nowych aut bo nie dosyć że są śmiesznie wysokie to te plastikowe badziewiaki nijak sie mają do klimatu pojazdów z tamtej dekady
dziękuję za miłe słowa
Prob uje T22 `91
Galeria: viewtopic.php?f=12&t=22528&p=345177#p345177
Galeria: viewtopic.php?f=12&t=22528&p=345177#p345177
- Eli
- Posty: 1787
- Rejestracja: 2005-09-14 23:38
- Galeria: viewtopic.php?t=9702
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Szara eminencja
No cześć,
miło widzieć zgrabną jedyneczkę w okolicy
miło widzieć zgrabną jedyneczkę w okolicy
A co robiło euro w USA ?szara_eminencja pisze: w 2000 roku sprowadzone ze Stanów w całości i zarejstrowane w Berlinie
-
- Posty: 66
- Rejestracja: 2014-11-27 21:34
- Samochód: T22 `91
- Lokalizacja: Wawa / Kowary
Re: Szara eminencja
tak sobie to zgrabnie wydumałem bo w papierach jakichś widziałem import do Niemiec w 2000 roku ale już skąd to moja inwencja
a po czym wnosisz ze to euro?
do zoba na drodze
a po czym wnosisz ze to euro?
do zoba na drodze
Prob uje T22 `91
Galeria: viewtopic.php?f=12&t=22528&p=345177#p345177
Galeria: viewtopic.php?f=12&t=22528&p=345177#p345177
- Eli
- Posty: 1787
- Rejestracja: 2005-09-14 23:38
- Galeria: viewtopic.php?t=9702
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Szara eminencja
Ze zdjęć widzę tylko składane lusterka, ale założę się, że masz też lampy z czarną kratką z tyłu, przeciwmgielne w podciętym zderzaku, lusterko przyklejone do szyby, a być może konsolę z małym zegarkiem i duuużym przyciskiem od przeciwmgielnego ? Poza tym podałeś przebieg w kilometrach i na tyle duży, że nie jest on raczej w milach
Do zaobaczenia na drodze, albo jeszcze lepiej spocie
Do zaobaczenia na drodze, albo jeszcze lepiej spocie
-
- Klubowicz
- Posty: 3825
- Rejestracja: 2004-06-03 22:15
- Samochód: 3.0 V6 LX '90, 2.2 GT '92
- Galeria: viewtopic.php?t=7746
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Szara eminencja
Miło przeczytać że kolejny pasjonat nabył Probe i nie traktuje go tylko, jak jeździdełko, albo półciężarówkę, ze względu na duży bagażnik
Te wysokie obroty na ssaniu, to na 99 % wina tzw. silniczka krokowego przy przepustnicy - spróbuj przeczyścić. Jak nie pomoże - zaopatrz się w całą przepustnicę. Wiele osób przerabiało temat.
Te wysokie obroty na ssaniu, to na 99 % wina tzw. silniczka krokowego przy przepustnicy - spróbuj przeczyścić. Jak nie pomoże - zaopatrz się w całą przepustnicę. Wiele osób przerabiało temat.
"Potrzeba dwóch lat, aby nauczyć się mówić; pięćdziesięciu, aby nauczyć się milczeć." (Ernest Hemingway)
Re: Szara eminencja
Jedna z ładniejszych jedynek jakie widziałem, zrobiłeś dobry zakup
Tylko nie popsuj
Tylko nie popsuj
„czysta krew, trzeźwy umysł”
-
- Posty: 66
- Rejestracja: 2014-11-27 21:34
- Samochód: T22 `91
- Lokalizacja: Wawa / Kowary
Re: Szara eminencja
wszystko co napisałeśEli pisze:Ze zdjęć widzę tylko składane lusterka, ale założę się, że masz też lampy z czarną kratką z tyłu, przeciwmgielne w podciętym zderzaku, lusterko przyklejone do szyby, a być może konsolę z małym zegarkiem i duuużym przyciskiem od przeciwmgielnego ? Poza tym podałeś przebieg w kilometrach i na tyle duży, że nie jest on raczej w milach
przepustnica powiadacie... ciekawe jak z dostepnąścią części do tego bydlaka zacznę w takim razie od wyczyszczenia krokowego - dziękuję za wskazówke!
dziękować!duracell pisze:Jedna z ładniejszych jedynek jakie widziałem, zrobiłeś dobry zakup
Tylko nie popsuj
nie no szpojler już mam w szopie ala escort cosworth i chromowane felgi 19... jakieś naklejki też się znajdą
bez obaw powinno być dobrze - zaraz wrzucę trochę fot eminencji a na końcu pokaże Wam moją ukochaną, nie mam kasy żeby zrobić to samo z proboszczem ale już wiem, że wyglądał by zabójczo po takiej renowacji
Prob uje T22 `91
Galeria: viewtopic.php?f=12&t=22528&p=345177#p345177
Galeria: viewtopic.php?f=12&t=22528&p=345177#p345177
- Sallmo
- Klubowicz
- Posty: 1886
- Rejestracja: 2007-08-26 17:46
- Samochód: Mazda Probe - 2,5 V6 USA 92r & Honda CBR 929RR FireBlade
- Galeria: viewtopic.php?t=14192
- Lokalizacja: Warszawa Praga Północ
Re: Szara eminencja
Śliczna Hanka, eeh pozazdrościć
Wspomnienia..Probe 2,2 GL 89 USA jest......
Jedyna w Polsce Mazda Probe GT V6 93r.......a może i na świecie ?
"...nie mam RWD , bokiem jeździć nie muszę
wolę mieć przód napęd ale taki co ma Duszę ..."
"Potrzeba dwóch lat, aby nauczyć się rozkręcać; pięćdziesięciu, aby nauczyć się skręcać." (Sallmo)
"...Osiagnąłem już ten określony wiek, w którym moj mózg przeszedł z "lepiej abyś tego nie mówił" do "Je..Bać to ,zobaczymy co sie stanie "..."
Jedyna w Polsce Mazda Probe GT V6 93r.......a może i na świecie ?
"...nie mam RWD , bokiem jeździć nie muszę
wolę mieć przód napęd ale taki co ma Duszę ..."
"Potrzeba dwóch lat, aby nauczyć się rozkręcać; pięćdziesięciu, aby nauczyć się skręcać." (Sallmo)
"...Osiagnąłem już ten określony wiek, w którym moj mózg przeszedł z "lepiej abyś tego nie mówił" do "Je..Bać to ,zobaczymy co sie stanie "..."
- Lukasz
- Klubowicz
- Posty: 1306
- Rejestracja: 2006-05-27 22:43
- Samochód: Ford Probe 2.2 GT 89r. Volvo V70 I 2.5 TDI 140KM 1997
- Galeria: viewtopic.php?t=14709
- Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki ,Owczarnia
- Kontakt:
Re: Szara eminencja
-- oryginalny post 2014-11-29 17:52 --
probem masz się jarać
-- dodano 2014-11-29 17:54 --
Swoją drogą ...(ładną) sztukę trafiłeś eminencjo
jaka hanka jaka hankaSallmo pisze:Śliczna Hanka, eeh pozazdrościć
probem masz się jarać
-- dodano 2014-11-29 17:54 --
Swoją drogą ...(ładną) sztukę trafiłeś eminencjo
FORD PROBE 2.2 GT 89r.
Odgazowany
Odgazowany
- Romas
- Klubowicz
- Posty: 5242
- Rejestracja: 2009-12-23 22:35
- Samochód: PROBE '94 2.5V6 GT MTX
- Galeria: viewtopic.php?t=19226
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szara eminencja
gdybym wiedział wcześniej ze Czarek sprzedaje to by nie wylądował u Ciebie
- Lukasz
- Klubowicz
- Posty: 1306
- Rejestracja: 2006-05-27 22:43
- Samochód: Ford Probe 2.2 GT 89r. Volvo V70 I 2.5 TDI 140KM 1997
- Galeria: viewtopic.php?t=14709
- Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki ,Owczarnia
- Kontakt:
- Romas
- Klubowicz
- Posty: 5242
- Rejestracja: 2009-12-23 22:35
- Samochód: PROBE '94 2.5V6 GT MTX
- Galeria: viewtopic.php?t=19226
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szara eminencja
Moze nie koniecznie marzy ale mam taki chytry plan na przyszłość
Ostatnio zmieniony 2014-11-30 13:14 przez Romas, łącznie zmieniany 1 raz.
- Lukasz
- Klubowicz
- Posty: 1306
- Rejestracja: 2006-05-27 22:43
- Samochód: Ford Probe 2.2 GT 89r. Volvo V70 I 2.5 TDI 140KM 1997
- Galeria: viewtopic.php?t=14709
- Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki ,Owczarnia
- Kontakt:
Re: Szara eminencja
wolisz gury?Romas pisze:Morze nie koniecznie marzy ale mam taki chytry plan na przyszłość
life's 2 short 4 seals ~~~~~~ ‹=====|=======|-----]
only ziligon
only ziligon
- Eli
- Posty: 1787
- Rejestracja: 2005-09-14 23:38
- Galeria: viewtopic.php?t=9702
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Szara eminencja
Romas chciałby w końcu pozapierd***
- Lukasz
- Klubowicz
- Posty: 1306
- Rejestracja: 2006-05-27 22:43
- Samochód: Ford Probe 2.2 GT 89r. Volvo V70 I 2.5 TDI 140KM 1997
- Galeria: viewtopic.php?t=14709
- Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki ,Owczarnia
- Kontakt:
-
- Posty: 66
- Rejestracja: 2014-11-27 21:34
- Samochód: T22 `91
- Lokalizacja: Wawa / Kowary
Re: Szara eminencja
widzę, że nie możesz odżałować... jeszcze w takim miłym pozdrawiającym tonieRomas pisze:gdybym wiedział wcześniej ze Czarek sprzedaje to by nie wylądował u Ciebie
spooooko może na wiosnę trafi do Ciebie, zobaczymy...
Pan Czarek zadzwonił w moje urodziny wiec innej opcji nie było - to przeznaczenie. Kiedyś w podobny sposób w ten sam dzień przyjechał do mnie kolo jak sprzedawałem skuter takim starym kawasaki, że chce się zamienić z moją dopłatą, nie miałem jeszcze prawka ale maszyna stoi u mnie w garażu ;-D
a ta dwójka z 2,5 litrowym motorem nie jedzie czy jak?
Prob uje T22 `91
Galeria: viewtopic.php?f=12&t=22528&p=345177#p345177
Galeria: viewtopic.php?f=12&t=22528&p=345177#p345177
Re: Szara eminencja
niektorzy nie nadazaja dolewac oleju
life's 2 short 4 seals ~~~~~~ ‹=====|=======|-----]
only ziligon
only ziligon