Kupiłem Probka - co dalej

Tematy powracające jak bumerang.
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Kupiłem Probka - co dalej

Post autor: MiH »

Witam!
Post ten jest przeznaczony do coraz większej ilości klubowiczów, którzy doznali szoku po przejechaniu się swoim właśnie nabytym Probkiem, ale spać nie mogą po nocach bo nie wiedzą co dalej.... :lol: :lol: :lol:
Czyli co wymienić, na co zwrócić uwagę a co można olać.

Probe II 2,5v6

Auto wyprodukowane przez Mazdę na bazie Mazdy 626 2,5v6. Silnik w pełni zgodny z Mazdą. Nie należy stosować orginałów z Forda ze względu na cennę jaką biorą za przepakowanie części od Mazdy. (jakieś 100-200% :lol: )

Na co zwrócić uwagę:
1. Olej. Nie będę się tu rozwodził jaki, WAŻNE ŻEBY BYŁ! Silnik bardzo szybko wchodzi na obroty. Jeśli oleju nie będzie to murowany urwany korbowód i wspawana panewka w wał. Na marginesie - wał po takiej akcji nadaje się do kosza. NIE MOŻNA DOSTAĆ SAMEGO WAŁU W POLSCE (Podobno w usa można kupić za ok. 1000$), dlatego w grę wchodzi wymiana silnika.
Poziom oleju sprawdza się gdy auto stoi równo. Przechył auta może spowodować że wskazania na bagnecie będą się różnić nawet o 2-3 cm!

2. Płyn chłodniczy. Wskazówka temperatury silnika. Pamiętaj - wyrób sobie nawyk spoglądania na wskazówkę temperatury. Przegrzanie silnika z powodu braku płynu chł. powoduje zapiekanie się pierścieni w tłoku i będziesz olej lał wiarami.
Płyn chłodniczy. NIE NALEŻY ODKRĘCAĆ KORKA NA SILNIKU ANI NA CHŁODNICY (koło chłodnicy) GDY CIECZ JEST GORĄCA! Może dojść do wrzenia i powstanie gejzer - nie dość że Cie popaży to jeszcze wychlapie cały płyn.
Dlatego należy odczekać minimum 10 min w zimie i 20 min w lecie. UWAGA. Obecność płynu w zbiorniku wyrównawczym (tym obok aku) nie gwarantuje że płyn jest w układzie chłodniczym!!! Dolewanie płynu powinno odbywać się gdy silnik jest zimny. Dolewa się przez otwór na wylocie z silnika (od strony pasażera). Jeżeli płynu było mało, lub był spuszczany, należy silnik odpowietrzyć.

Te 2 sprawy są najważniejsze!!!! To minimum jakie musisz wykonywać - nie tylko po kupnie, ale też przez cały czas użytkowania tego auta. Jeśli tego nie zaniedbasz będziesz długo się cieszył swoim probkiem.

3. Rozrząd. Sprawa prosta - praktycznie można to olać :wink: . Silnik jest tak skonstruowany że zerwanie paska nie powoduje żadnych destrukcji. Odpowiednie wgłębienia w tłoku uniemożliwiają uszkodzenie zaworów. Oczywiście Pasek i rolki powinno się wymieniać co jakiś czas :wink: . Należy jednak raczej wymieniać komplet - pasek + rolki. Tylko taka wymiana daje jakąkolwiek gwarancję (której jak pisałem wyżej nie potrzebujemy :lol: )

4. Oględziny. Do ględzin mamy wszystkie układy.
a) chłodniczy. Przejżyj dokładnie wszystkie przewody gumowe. Jeśłi stwierdzisz na nich zgrubienia, nadmierną miękkość, czy sparciałość KONIECZNIE WYMIEŃ! Oto lista:
- gruby przewód z chłodnicy do trójnika
- z trójnika do silnika
- z trójnika do zbiorniczka przy chłodnicy
- z dystrybutora (po filtrem powietrza) do nagrzewnicy
- z nagrzewnicy do dystrybutora
- z silnika do przepustnicy - autossanie (cieniutkie 2 rurki przychodzące od przepustnicy od dołu)
- z silnika do chłodnicy (od strony pasażera) - na ten należy w szczególności uważać.

b) hamulcowy - organoleptycznie należy sprawdzić wszystkie przewody stałe czy nie ma na nich silnej korozji, przewody giętkie należy sprawdić tak, że gdy trzymasz rękę na przewodzie, ktoś silnie naciska na hamulec (na maxa). Jeśli przewód się odkształca - wymiana.

c) elektryczna - sprawdź wszystkie bezpieczniki czy któryś nie jest zwatowany (obejście drucikiem).

5. Klekotanie klawiatury. Ma prawo jak jest zimny. Jeśli klekocze cały czas oznacza że któraś szklanka jest do wymiany. Nie pilne, ale warto zrobić coby się na około nie śmiali że dizlem jeździsz :lol: :lol:

6. Jaki olej - nie będe poruszał bo zaraz będzie dym - użyj opcji szukaj. Wg. mnie nie mależy stosować gęstych. Ja jeżdżę na Mobil I 5w50 full syntetik. Zmieniłem z półsyntetyka 10w40. Brak jakichkolwiek rozszczelnień po 5kkm.
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
ODPOWIEDZ

Wróć do „F.A.Q.”