Ford Probe Klub Polska

Qrcze piczone no... Tyle ludzi ma ten sam lub bardzo podobny problem i nikt nie wie gdzie lezy przyczyna Ja wykminilem tyle ze to nie przelacznik, za jakies 2 tygodnie jak wszystko sie uda to wezme sie za to bardziej na serio. Oczywiscie jak tylko dowiem sie czegos nowego to nie omieszkam poratowac szacowne grono nekane wycieraczkowymi koszmarami

Witam
po ostatnim deszczu wycieraczki przestały mi się chować pod maskę i zatrzymują sie w pozycji pionowej.(w pozycji bez chowania wycieraczek wszystko jest ok)
Co wy na to ????

w kabinie nad puszką bezpieczników jest wtyk na kabelku i dwa gniazda - winter i summer w zależności gdzie wetkniesz wtyk, wycieraczki są chowane lub nie (coby w zimie nie przymarzły pod maską)

Zobacz tam - może to coś da

Czy ktoś ma schemat instalacji wycjeraczek i mechanizmu?

Mam pytanie. W I gen są dwa różne ramiona. Różnią się sposobem wygięcia, w kształcie litery "S".
Jak jest u was bo wydaje mi się że ktoś mi namieszał.
U mnie to z mniejszym wygięciem jest od strony kierowcy. Czy tak ma być , czy może odwrotnie?

na ramionach wycieraczek są symbole PL -pasażer i DL -kierowca (driver)

W piątek podglądnąłem u FlasH-a.

Dzięki za odpowiedź!

Dziś wieczorkiem poszedłem po mojego Bolida i ....KURKA WODNA....
Wycieraczki musiały przymarznąć do szyby bo jak (ustawione były na lato) włączyłem to coś "pstrykło" i słyszę że silniczek działa ale wycieraczki ani drgną...jak ręką je ruszam po szybie to ruszają się obie ale silniczek ich nie napędza....

Co się mogło stać???

A moze spróbuj przestwić na "winter".
W sumie zime mamy
Ja miałem też tak jak śniegu sporo było i nie mogły się wydostać spod maski to też coś przeskoczyło i nie chciały działać ale przeszło po jakimś czasie.
Probek sam się naprawia
Moze i u ciebie przejdzie

Dokładnie w probku tego nie widziałem ale podejrzewam, że któraś z dźwigni rozłączyła Ci się na przegubie. Daję sobie nawet paznokcie uciąć Musisz dobrać się do mechanizmu, wcisnąć ją na swoje miejsce i modlić się aby ponownie nie wyskoczyła bo na pewno już jest wyrobiona.

A i jeszcze mogło obrócić na wielowypuście silnika wycieraczki, tylko wtedy pewnie tak łatwo byś rękoma nie mógł nimi ruszać. Szybkiej i "bezbolesnej" naprawy

Maciucha. pisze:A i jeszcze mogło obrócić na wielowypuście silnika wycieraczki, tylko wtedy pewnie tak łatwo byś rękoma nie mógł nimi ruszać. Szybkiej i "bezbolesnej" naprawy

A ja powiem więcej, że tam jest nie tylko wielopust ale też mechanizm mający na celu zmianę kierunki pracy wycieraczek w momencie parkowania pod maskę. Jest on na osi silnika i podłączony do tych dźwigni. Tam jest paskudne dojście.

No to ide naprawiać....mam nadzieję że to nic poważnego....

Suuuper udało się ...
Wychaczyło się zaraz przy silniczku ..za mechanizmem ....prosta usterka....naprawa zajęła jakieś 30 minutek...

Uffffffff

Zachowałem paznokcie
Żeby zawsze tylko takie usterki nasze probki spotykały

Wracając do pierwszego postu wycieraczki w ustawieniu "na lato" parkują na plastiku, a nie na szybie. Tylko trzeba je odśnieżyć, zanim się włączy. Już kiedyś pisałem, że ja jeżdżę cały czas ze schowanymi, bo po przestawieniu na zimowe zbyt szybko ruszają zanim zmoczę szybę spryskiwaczem.

problem jak w temacie - przejrzalem juz forum, pojawily sie podobne problemy, a u mnie jest tak:

ustawione sa na "winter" i chowaly sie normalnie, raz czy dwa po wylaczeniu stanely pionowo, a od wczoraj po wylaczeniu caly czas "chowaja" sie w gore. zakladam ze to jakis czujnik polozenia sfiksowal, ale jesli ktos walczyl juz z takim problemem bede wdzieczny za info.

jeszcze nie ma antidotum ale wspólnymi siłami może dojdziemy o co chodzi

Problem może być przy silniku wycieraczek, jest tam taki przełącznik "pozycjoner" do którego przychodzi wtyk z wieloma przewodami. Jak dobrze pamiętam jest mocowany na kilku zapinkach zatrzaskowych nalerzało by w pierwszej kolejności sprawdzić czy nie ma zaprudzonych lub zaśniedziałych a może zanieczyszczonych starym smarem styków
Pamiętam że wiele osób miało ten problem i wymiana całego silnika z tym przełącznikiem pomagała Pozdrawiam Martini

dzieki, spojrze na to w najblizszej wolnej chwili, na razie przednia szyba wyglada bardzo oryginalnie

pozdrawiam

no więc ja temat już gryzłem. Objawy miam takie same. Też postawiłem na pozycjoner i okazało sie że jest on sprawny. Tam są 4 pozycje. lewo, zero, prawo i zero. Za schowanie się wycieraczek pod maskę odpowiada pewien mechanizm który jest na osi silnika i podłączony do ramion wycieraczek. Tam "coś" sie z biegiem lat wyrabia i nie odwraca ruchu wirowego. Poniewaz jest tam trudne dojście a na dworze zimno zostawiłem problem do wiosny. Może ktoś podoła temu wcześniej, chętnie wysłucham relacji i opinii.

miałem ten sam problem.rozebrałem silnik od wycieraczek,a konkretnie samą jego głowicę z przekładnią ślimakową.na osi silniczka jest ślimak,który się zazębia z takim dużym kolem zębatym,i właśnie na tym kole są mosiężne pierścienie ,które po zamknięciu obudowy stykają się z takimi sprężystymi szczotkami.trzeba drobnym papierkiem ściernym przeczyścić te pierścienie,przeczyścić też owe szczotki,następnie szczotki minimalnie odgiąć (żeby lepiej stykały z pierścieniami)później wystarczy się pomodlić żeby to był tylko ten problemik i po kłopocie...

mnie ta usterka znikała sama :/ to auto mnie czasem zadziwia ;p jedynie w dalszym ciągu nie działa mi int ale to dlatego ze mam w silniczku wyrwany ten kawałek od powrotu i od czasowych ;[ podrawiam

.

Sam pisze:mnie ta usterka znikała sama :/ to auto mnie czasem zadziwia ;p

Zadziwiające auto. Cały "mokry" sezon przejeździło bez wycieraczek, a naprawia się samo po 10 miesiącach od usterki, gdy się robi cieplutko