Czerwone kierunki

Awatar użytkownika
nikosnikos
Posty: 1022
Rejestracja: 2003-07-15 21:40
Galeria: viewtopic.php?t=5618
Lokalizacja: Bydgoszcz

Czerwone kierunki

Post autor: nikosnikos »

Dzis dostalem nowe tylne lampki do mojego probka (wielkie dzieki greyg). Tyle, ze cale sa czerwone - kierunki tez :twisted: . Mam pytanie - ilu z Was jezdzi z kierunkami czerwonymi? Macie problemy z mandatami i przegladem? Ja przeglad juz zalatwilem, zastanawiam sie nad palami. A przerabiac bym nie chcial, bo mialem tak w jednej zrobione i srednio mi sie to podobalo :!:
Kiedyś był mój... :-(
Obrazek
PROBE II GT 2.5 V6 24V USA Version
Teraz same ople - VECTRA B 2.5 V6 24V CDX 00' i 2.0 16V CD Sport 96' & ASTRA II 1.6 16V 04'
Moje V6 w całej okazałości
GG 2435630
Quaki
Posty: 774
Rejestracja: 2003-07-30 15:47
Galeria: viewtopic.php?t=7505
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Quaki »

Ja powiem tak cale czerwone lampy sa fajne i kozacko wygladaja ale na pewno nie spodobaja sie panom w mundurkach i jak sie trafi upierdliwiec to ci nawet dowod moga zabrac i nie maly mandacik wstawic ale z drogiej strony ja na przyklad jezdze z carnymi szybami i w piecioletniej karjeze przyczepili mi sie dwa razy i zawsze na jakijs wiosce
pozdrawiam
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

oj! tak wioskowa psiarnia jest wyjątkowo kąśliwa......
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
Gość

Post autor: Gość »

Pierd... nie powiem o czym. Jezdzilem na czerwonych 2 lata. Nawet z przegladem nie kombinowalem - przeszedl bez problemu. O tym ile razy mnie trzymiali nie bede pisal - bylo tego sporo w trasie i jakos zaden sie nie przyczepil. Predzej kasuja za przyciemnione.
Awatar użytkownika
Laki
Posty: 131
Rejestracja: 2004-02-15 20:02
Samochód: brak
Lokalizacja: Opole

Post autor: Laki »

GREYG ma racje nie mogą się przyczepić. Skoro lampy kupiłeś w sklepie to znaczy że zostały one dopuszczone do użytku, muszą mieć jakąś homologacje czy atest lub coś takiego.
Raf
Klubowicz
Posty: 1830
Rejestracja: 2002-09-02 11:46
Galeria: viewtopic.php?t=5495
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Raf »

No właśnie w tym problem że nie mają ROFL
Gość

Post autor: Gość »

RAF to będzie głupie pytanie :roll: co to znaczy rofl :?:
Awatar użytkownika
Tomi
Posty: 285
Rejestracja: 2004-02-19 14:24
Samochód: brak
Lokalizacja: Opole

Post autor: Tomi »

Rolling On the Floor Laughing
PROBE 2,2 GT '91 /lekko dlubniety/
Awatar użytkownika
diabolo
Posty: 20
Rejestracja: 2003-09-17 10:26
Samochód: brak
Lokalizacja: Rawicz / Płońsk

Post autor: diabolo »

Miałem już z 20 kontroli i jeszcze ani razu nie przyczepili mi się do czerwonych kierunków.....
Probe GT 2.2 Turbo '89
Gość

Post autor: Gość »

no to poczekaj az pojezdzisz troche po polsce i znajdziesz jakiegos barana co bedzie chcial udowodnic ze lamiesz przepisy ja osobiscie zapraszam do kartuz na ten przyklad (to taka wiocha 50 km od gdyni ) i tam spruboj sie wytlumaczyc ja kiedys dostalem mandat bo tablica rej byla za blisko jezdni i co smieszniejsze jest taki przepis ze jesli nie jest na miejscu do tego przeznaczonym to musi byc w jakiejs odleglosci od jezdni
pozdrawiam
ps. a co swiatel to juz na pewno saokreslone kolory w polskim prawie nie wszyscy ich prestrzegaja co nie znaczy ze nie trafisz na takiego co to robi
Gość

Post autor: Gość »

Koleś do góry ma racje, ale z drógiej strony to jak auto będzie w 100% orginalne, takie jak z fabryki wyszło a pałarz sie będzie chciał doczepić to i tak coś znajdzie :!: :!: :!: .
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
flanker
Posty: 350
Rejestracja: 2002-10-21 08:21
Samochód: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: flanker »

W Poznaniu zrobili kiedys nalot na Volvo za światła obrysowe! Volvo ma pomaranczowe obryski po bokach... Nasi wspaniali chlopcy zatrzymywali ich i twierdzili, ze to niebezpieczne! Ciekawe dlaczego??? Mnie tez zatrzymali za obryski, ale wymarałem jakiś przepis, że auta które maja szerokość powyżej iluś tam centymetrów mogą mieć po bokach pomarańczowe obryski! Najbardziej lałem jak mi gość pokazał przepis dotyczący świateł... Biedak nie zauważył, że był z lat 60' :) Głupio mu się zrobiło bo chciał mnie naciągnąć na łapówe!
Ford Scorpio 2.0 DOHC 90' automat+skóra
Awatar użytkownika
nikosnikos
Posty: 1022
Rejestracja: 2003-07-15 21:40
Galeria: viewtopic.php?t=5618
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: nikosnikos »

Ja juz podjalem decyzje - nic nie zmieniam - bede jezdzil z czerwonymi. I modlil sie zeby zaden niebieski pan sie nie przyczepil :twisted:
Kiedyś był mój... :-(
Obrazek
PROBE II GT 2.5 V6 24V USA Version
Teraz same ople - VECTRA B 2.5 V6 24V CDX 00' i 2.0 16V CD Sport 96' & ASTRA II 1.6 16V 04'
Moje V6 w całej okazałości
GG 2435630
Awatar użytkownika
Wojtecki
Posty: 925
Rejestracja: 2003-11-24 02:35
Samochód: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Wojtecki »

a tak calkiem powaznie, to klopot moze sie pojawic w razie, odpukac, wypadku... jesli udowodnia Ci, ze miales czerwone kierunki (a w calej sprawie bedzie mialo jakies znaczenie pytanie czy wlaczyles kierunkowskaz, czy nie) to moga Ci przybic wine choc normalnie bylbys czysty :-(. W tej sytuacji ew. mandat, to male piwo... a przepisy okreslaja to calkiem jasno: kierunkowskazy maja byc koloru pomaranczowego.
byl czarny 2,2 GT i... ktos go powyginal :-)
jest Jeep XJ 96', MT/R 31", snorkel, lift 3'i ciagle rosnie :-)
w powijakach T/A 5,7V8 ;-)
www.non-stop.waw.pl
Awatar użytkownika
nikosnikos
Posty: 1022
Rejestracja: 2003-07-15 21:40
Galeria: viewtopic.php?t=5618
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: nikosnikos »

No az tak czarnych mysli to nie mialem :D Ale wypadek spowodowany uzyciem badz nie kierunkow tylnych pewnie zakonczylby sie walnieciem w dupe, wiec lampy by potluklo :twisted:
Kiedyś był mój... :-(
Obrazek
PROBE II GT 2.5 V6 24V USA Version
Teraz same ople - VECTRA B 2.5 V6 24V CDX 00' i 2.0 16V CD Sport 96' & ASTRA II 1.6 16V 04'
Moje V6 w całej okazałości
GG 2435630
Sh(.)(.)ters
Posty: 1703
Rejestracja: 2004-01-28 21:17
Galeria: viewtopic.php?t=5520
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sh(.)(.)ters »

Z potłuczonego też dojdą, że coś było nie w porządku z lampkami. A zaczną węszyć - jak gość który Cię walnął zorientuje się, że w ten sposób może uda mu się wywinąć.

Ja w Pontiacu miałem przerobione - plastykowe wstawki i nie było problemów (parowanie, itp.)

Pzdrv
..........Obrazek.........
.....The Power of Dreams.....
Gość

Post autor: Gość »

ze swoje storny moge napisac - 3 razy trafiony w d... :D na czerwonych kierunkach

nie bylo problemow
Awatar użytkownika
Wojtecki
Posty: 925
Rejestracja: 2003-11-24 02:35
Samochód: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Wojtecki »

greyg pisze:ze swoje storny moge napisac - 3 razy trafiony w d... :D na czerwonych kierunkach

nie bylo problemow
widac upierdliwiec Ci sie nie trafil... napisalem to bo moj kumpel w mustangu tak mial... i sad uznal go wspolwinnym, bo jadacy za nim twierdzil, ze nie wiedzial co sie dzieje jak mu nagle swiatlo stopu przed nosem zaczelo migac... i wybronil sie troszke...
byl czarny 2,2 GT i... ktos go powyginal :-)
jest Jeep XJ 96', MT/R 31", snorkel, lift 3'i ciagle rosnie :-)
w powijakach T/A 5,7V8 ;-)
www.non-stop.waw.pl
Gość

Post autor: Gość »

No coz - frajer byl. Za kierunki mozna dowod rej. zabrac, ale nic wiecej. Radze dokladniej przeczytac kodeks drogowy.
Awatar użytkownika
Wojtecki
Posty: 925
Rejestracja: 2003-11-24 02:35
Samochód: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Wojtecki »

frajer powiadasz... zastanow sie co mowisz albo czytaj dokladnie posty... ten koles zostal skazany przez sad... rozumie, ze Ty bys sie wybronil czytajac sedziemu kodeks ???

Dowod rejstracyjny mozna zabrac powiadasz i tyle... a dlaczego zabiera sie dowod ??? bo auto nie spelnia technicznych wymagan dopuszczenia do ruchu... a skoro nie moze poruszac sie w ruchu ulicznym to czyja jest wina w czasie wypadku ??? to nie tylko KRD ale nawet, niestety, logika... a inna sprawa, ze jak jade za gosciem co ma czerwene kierunki to skupiam sie dwa razy bardziej, bo rzeczywiscie kiepsko je widac (moze to kwestia przywyczajenia)...
byl czarny 2,2 GT i... ktos go powyginal :-)
jest Jeep XJ 96', MT/R 31", snorkel, lift 3'i ciagle rosnie :-)
w powijakach T/A 5,7V8 ;-)
www.non-stop.waw.pl
Quaki
Posty: 774
Rejestracja: 2003-07-30 15:47
Galeria: viewtopic.php?t=7505
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Quaki »

Greyg a ja sie z toba nie zgodze nie byl frajer tylko ten drogi mial dobra papuge i tyle a co do tego ze ci moga dowod zabrac to znaczy ze auto jest nie sprawne a jak jest nie sparwne a ty nim jezdzisz to jestes sprawca wypadku co do tego czy sie uda czy nie zalezy to w pelni od widzi mi sie pana w mundurku jak bedzie chcial ci przypiac to ci przypnie Co do czytania kodaksu to pisze w nim ze autem nie sprawnym (za takie uwaza sie auto z inna barwa swiatla niz przewidziana w kodeksie) nie mozna jezdzic po drodze w innym przypadku stawarzasz zagrozenie na drodze za co grozi duzo wiecej niz tylko zabranie dowowdu rejstracyjnego znow klania sie "widzi mi sie" mundurka i jego dobra lub zla wola co do tego ze cibie nie ukarali miales szczescie lub znajomych policjantow ja jednakze spotkalem sie juz z taka interperetacja ze samochod mial czerone kierunki wiec nie mial prawa jezdzic na naszych dechah (tak stanowi kodeks) nie dosc ze wina za wypadek obarczyli chlopa co jezdzil z tymi kierunkami to jeszcze dobrali sie do dupska typowi co zrobil przeglad bo madry pan rzeczoznawca stwierdzil ze auto nigdy nie bylo przerobione wiec sa podstawy do zabrania uprawnien diagnoscie i w ten sposob ugotowano też chlopaka ze stacji juz nie robi disgnostyki
pozdrawiam
Awatar użytkownika
alex
Posty: 402
Rejestracja: 2002-10-02 11:44
Samochód: brak
Lokalizacja: Outside Pl

Post autor: alex »

to wsyztko zalezy od policjanta ja moge powiedziec na przykaldzie czarnych szyb kolega jezdzil po lublinie po poznaniu itd az dojechal do wawy i wracalismy ze zdarta folia z przodu .... a poki co w lublinei jest w tym temacie ok...... wiec zalezy an co jest nagonka i na jakiego sluzbiste trafisz....
probe na sprzedaz
teraz fascynuja mnei dwa kola :)
i oczywiscie mocne 4 :)
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

Włączony migacz oznacza zamiar skrętu - a nie sam skręt. Kierujący nie musi się zastosować do tego że włączył kierukowskaz. Natomiast jadący za nim musi zachować szczególną uwagę i odpowiedni dystans.

(nawet na egz na prawko nie włączenie migacza to mały błąd)

Dlatego za czerwony migacz sąd nie może uznać czegokolwiek. Jeśli tak uzna - należy się odwołać i finito.
Natomiast ubezpieczyciel będzie zawsze próbował amienić charakter szkody. W szczególności jeśli ewentualne koszty nie będzie ponosił inny ubezpieczyciel. Bo nie wiem czy wiecie że między nimi panuje niepisane prawo - nie kłucą się gdy poszkodowany ma pełne AC. W takim przypadku koszty ew. współwiny ponosi inny ubezpieczyciel. Ale jeśli poszkodowany nie ma AC.... zawsze będzie poszkodowany....
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

Quaki pisze:....to jeszcze dobrali sie do dupska typowi co zrobil przeglad bo madry pan rzeczoznawca stwierdzil ze auto nigdy nie bylo przerobione wiec sa podstawy do zabrania uprawnien diagnoscie i w ten sposob ugotowano też chlopaka ze stacji juz nie robi disgnostyki
pozdrawiam
Właściciel auta dał dupy oględnie biorąc. Nie robi się takiego numeru komuś kto przymyka Ci oko na to czy tamto. ZAWSZE w takich sytuacjach TRZEBA oświadczyć że "światła wymieniłem dzień po przeglądzie / folię założyłem 2 godziny po przeglądzie / itp." - co jest oczywiście zgodne z prawdą :wink:
Właśnie takie dawanie dupy powoduje że nieraz trzeba się nieźle najeździć by tą coroczną pierdołę załatwić....
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
Awatar użytkownika
Wojtecki
Posty: 925
Rejestracja: 2003-11-24 02:35
Samochód: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Wojtecki »

MiH pisze:Dlatego za czerwony migacz sąd nie może uznać czegokolwiek. Jeśli tak uzna - należy się odwołać i finito.
a uznal... widziales takie cudo... Ty twierdzisz, ze nie moze... a ja mam skazanego kumpla ktory sroce z pod ogona nie wypadl i gwarantuje Ci, ze gdyby dalo sie wygrac, to by wygral... a odwolac zawsze sie mozna... szkoda, ze przez okno :-)
byl czarny 2,2 GT i... ktos go powyginal :-)
jest Jeep XJ 96', MT/R 31", snorkel, lift 3'i ciagle rosnie :-)
w powijakach T/A 5,7V8 ;-)
www.non-stop.waw.pl
ODPOWIEDZ

Wróć do „II gen (1993 - 1997)”