inne wibracje od 140 na godzine drży kierownica

Gość

inne wibracje od 140 na godzine drży kierownica

Post autor: Gość »

wiec teraz po wyscigach do borek pojawiły sie u mnie wibracje od 140 km/h na kierownicy czy to moze byc wina maglownicy - luz na jabłkach
i czy ktoz z was to wymieniał ?
czy to wina opon ?
Gość

Post autor: Gość »

naprawde nikt nie miał takich przypadków ?
Quaki
Posty: 774
Rejestracja: 2003-07-30 15:47
Galeria: viewtopic.php?t=7505
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Quaki »

a opony nie mazs trafionej przez przypadek bo na maglownicy to raczej nie
pozdrawiam
asdero
Posty: 922
Rejestracja: 2002-09-03 23:10
Samochód: brak
Lokalizacja: Kraków

Post autor: asdero »

1. Opona
2. Ciężarek wyważający odpadł.
Gość

Post autor: Gość »

a wiec zapewne trafione opony
Raf
Klubowicz
Posty: 1830
Rejestracja: 2002-09-02 11:46
Galeria: viewtopic.php?t=5495
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Raf »

interart pisze:a wiec zapewne trafione opony
Jeśli wcześniej tego nie było to użył bym raczej liczby pojedynczej.
Scenariusz z 'odpadniętym ciężarkiem' jest bardziej prawdopodobny i mniej pesymistyczny :wink: Tak czy tak możesz zacząć od wizyty u wulkanizatora celem wyważenia kół.

Pozdrawiam Rafał
Gość

Post autor: Gość »

byłem i to zrobiłem przed przetoczeniem tarcz hamulcowych z przodu
po tym zabiegu umilkły wibracje przy hamowaniu i zaczełu byc odczuwalne od 140 w góre .
nie jest to jakies ostre walenie ale drży
Raf
Klubowicz
Posty: 1830
Rejestracja: 2002-09-02 11:46
Galeria: viewtopic.php?t=5495
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Raf »

Może być tak że wulkanizator spaprał robotę, często nie zmieniają ustawień maszyny i ważą 225/50 R16 tak jak 160/65 R13 a czasem maszyna jest po prostu rozkalibrowana lub uszkodzona. Typowy klient nie zauważy problemu bo się pow. 120 nie rozpędza, a jak się rozpędzi to jego bolid generuje tyle dźwięków i wibracji że trudno cokolwiek zaobserwować :twisted:
Jeśli wiążesz wystąpienie problemu z wymienionymi pracami to należy właśnie tam szukać przyczyny.
Możesz spróbować zamienić przednie koła z tylnymi i porównać czy jest jakaś zmiana...
Gość

Post autor: Gość »

opony które mam nie są najlepszej jakosci i młodosci mysle ze jak je wymienie to sie okaze
Awatar użytkownika
amra
Posty: 467
Rejestracja: 2002-11-18 14:48
Samochód: brak
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: amra »

przychylam sie do poprzednich postow. ja po zmianie z zimowek na letnie mialem to samo - po 120 km/h zaczynalo drzec jak cholera. a zaklad byl dobry. ale sprawdzilem w innym zakladzie i po ponownym wywazeniu chodzi prawie prawie ok. inna przyczyna to moze byc tel lekko puknieta felga. przypomnij sobie czy nie najechales ostatnio ostro na kraweznik lub cos podobnego?
amra 2.5 94 V6 24V
Gość

Post autor: Gość »

znasz nasze drogi :lol:
a jak popychalismy na zlot 180 - 200 to ta katowicka w paru miejscach nie była taka jaka byc powinna
Awatar użytkownika
amra
Posty: 467
Rejestracja: 2002-11-18 14:48
Samochód: brak
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: amra »

zacznij od dokladnego wywazenia. jak to nie pomoze to pozostaje sprawdzic felgi i opony :cry:
amra 2.5 94 V6 24V
Gość

Post autor: Gość »

amra pisze:zacznij od dokladnego wywazenia. jak to nie pomoze to pozostaje sprawdzic felgi i opony :cry:
.......... a następnie sworznie górne i dolne na wahaczach
rick
Posty: 301
Rejestracja: 2003-03-17 14:50
Samochód: brak
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: rick »

interart pisze:byłem i to zrobiłem przed przetoczeniem tarcz hamulcowych z przodu
po tym zabiegu umilkły wibracje przy hamowaniu i zaczełu byc odczuwalne od 140 w góre .
nie jest to jakies ostre walenie ale drży
To przed przetoczeniem tarcz drżenia nie było?? Jeżeli tak to masz tarcze niewyważone, (nie popisał się tokarz)to jest delikatne drżenie, ale pojawia się dopiero powyżej 140-160 i narasta. miałem tak kiedys w beemce niestety musiałem wymienic tarcze bo już nie było z czego toczyć
Gość

Post autor: Gość »

on je po prostu zebrał i niczego nie wywazal
rick
Posty: 301
Rejestracja: 2003-03-17 14:50
Samochód: brak
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: rick »

no i nie musiał a zresztą nie miałby pewnie na czym, wystarczy , że żle przetoczył, a nie jest to prosta sprawa i jak np dał za szybki posuw to nóż się lekko odgiął i w miejscach gdzie brał więcej to wygięcie było większe, i to juz wystarczy żeby tarcza potem biła
rick
Posty: 301
Rejestracja: 2003-03-17 14:50
Samochód: brak
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: rick »

a byłeś przy tym jak toczył :?: , wszystko odbyło się na jednym zamocowaniu i zaczął od środka tarczy (tego który styka się ze zwrotnicą) a potem zabrał się dopiero za same tarcze, czy było inaczej :?:
Gość

Post autor: Gość »

całosc operacji była wykonana na samochodzie
pozów wg mnie nie był za szybki
nawet wolny 8)
moze to nie tarcze
rick
Posty: 301
Rejestracja: 2003-03-17 14:50
Samochód: brak
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: rick »

interart pisze:całosc operacji była wykonana na samochodzie
pozów wg mnie nie był za szybki
nawet wolny 8)
moze to nie tarcze
co to znaczy na samochodzie :?: :?:
kollek
Posty: 1052
Rejestracja: 2002-09-08 10:31
Samochód: brak
Lokalizacja: Paszkówka

Post autor: kollek »

Z tego co mi wiadomo to główną przyczyną drgania kierownicy są:
1. źłe opony lub źle wywarzone
2. krzywe felgi
3. złe tarcze
Probe 2.2 GL 89'
Se Enzo Ferrari sarebbe dell'opinione che una macchina è solo una macchina, non costruisca Ferrari. E Ferrari è non una macchina solo. È opera d'arte!
asdero
Posty: 922
Rejestracja: 2002-09-03 23:10
Samochód: brak
Lokalizacja: Kraków

Post autor: asdero »

kollek pisze:Z tego co mi wiadomo to główną przyczyną drgania kierownicy są:
1. źłe opony lub źle wywarzone
2. krzywe felgi
3. złe tarcze
4. seks w samochodzie z panną trzymającą się kierownicy.
Awatar użytkownika
amra
Posty: 467
Rejestracja: 2002-11-18 14:48
Samochód: brak
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: amra »

a co z kochajacymi inaczej ? :D
amra 2.5 94 V6 24V
kollek
Posty: 1052
Rejestracja: 2002-09-08 10:31
Samochód: brak
Lokalizacja: Paszkówka

Post autor: kollek »

no zapomniałem o tym asdero :o :D
Probe 2.2 GL 89'
Se Enzo Ferrari sarebbe dell'opinione che una macchina è solo una macchina, non costruisca Ferrari. E Ferrari è non una macchina solo. È opera d'arte!
ODPOWIEDZ

Wróć do „I gen (1989 - 1992)”