stukanie w silniku....

Awatar użytkownika
Sqad
Posty: 4078
Rejestracja: 2005-08-11 15:35
Samochód: Mazda RX8 Renesis '06
Galeria: viewtopic.php?t=6231
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Sqad »

W Vkach często taki dzwięk daje spalanie stukowe.

A wyjmowałeś po kolei fajki od świec?? podczas stuku, na tym garze co jest panewka machnięta w momencie wyjęcia fajki powinno się uciszyć, niby piszesz że są zrobione, ale może coś się skopało :/

Jaki olej ?? :twisted: :D 8)
Awatar użytkownika
pytlar
Posty: 954
Rejestracja: 2006-06-05 11:04
Galeria: viewtopic.php?t=8824
Lokalizacja: Prabuty

Post autor: pytlar »

powiem ci ze ja niedawno robilem u siebie glowice! szlifowane byly zawory, gniazda zaworowe, uszczelniacze zmienione, popychacze sprawdzone... i po remoncie jak odpalilem silnik to myslalem ze sie rozplacze jak uslyszalem jak chodzi!! ale po pierwszej spokojnej przejazdzce troche stukanie ucichlo (popychacze sie napompowaly:P) ale zostalo mi taki rytmiczne stukanie gdzies w glowicy:/ nikt nie wiedzial co to!! myslalem ze ktorys popychacz moze padl, ale wyjelem je znowu i wszystkie ok!! i tak mi stukalo ze 2 tyg. az pewnego dnia sie wkurzylem i przycisnelm troche samochod :D jak turbinka odpowiednio zadzialala i podniosla mu troche cisnienie to silnik odziwo ucichl :twisted: juz tak nie stuka!! :twisted: nie jest jeszcze co prawda to co przed remontem ale juz jest duzo lepiej i nie mam tego stukania cholernego!! :twisted: :lol:
Obrazek
Awatar użytkownika
wingerman
Klubowicz
Posty: 2886
Rejestracja: 2003-03-21 10:31
Samochód: Probe 3.0L
Lokalizacja: Łódź/W-wa

Post autor: wingerman »

Zbychu no mnie to troche panewkami zalatuje.. wiem, robiles, sprawdziles :-k
Szklanki raczej tlukly by caly czas... moze to nie jest bezposrednio z silnika tylko z osprzetu?
Obrazek

Rowy dla rowerzystow.
I gen 90r. LX 3,0L V6
Awatar użytkownika
pytlar
Posty: 954
Rejestracja: 2006-06-05 11:04
Galeria: viewtopic.php?t=8824
Lokalizacja: Prabuty

Post autor: pytlar »

no u mnie mechaniory mowia ze silnik po remoncie musi troszke posztukac:P z czasem ma sie ulozyc:] na szczescie u mnie sie to sprawdzilo;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 967
Rejestracja: 2005-09-12 16:14
Galeria: viewtopic.php?t=8692
Lokalizacja: Berlin

Re: stukanie w silniku....

Post autor: Sebastian »

heja,
mam podobny problem.
bylo tak...stukaly mi popychacze, pare sztuk z prawej strony (stojac przed silnikiem).
tak sobie zawsze stukaly ale jak sie silnik nagrzal to bylo cicho!
jakies 2 tyg. temu wymienili mi wszystkie. po wymianie lekko wszystkie stukaly, juz w ten sam wieczor
po powrocie do berlina(z kostrzynia) wydawalo mi sie ze glosniej stukaja.
tak sobie stukaly caly czas, ku mojemu zdziwieniu tez na cieplym silniku!!!!
w piatek jechalem do kedzierzyna(jakies 450km) i znowu to stukanie z glowicy i nawet na wiekszych obrotach a w drodze powrotnej to jeszcze glosniej wszystko napiep....
autko wczoraj dostarczylem do mechaniola i ten zaczal mnie straszyc ze moze pompa podawala za male cisnienie i jesli tak to istnieje prawdopodobienstwo, ze trza bedzie glowice zmieniac!
...ale wsakzowka z cisnienia stoi na maxa, jak zawsze....


co to moze byc?? zwalil cos przy zakladaniu?
"Byłoby lepiej, gdyby ludzie bardziej przypominali zwierzęta (...) i w większym stopniu kierowali się instynktem; czyniąc coś, nie powinni być aż tak dalece świadomi tego, co robią."

"Strach i głupota zawsze leży u podstaw większości ludzkich działań."
Awatar użytkownika
mardan_pl
Posty: 146
Rejestracja: 2008-06-04 23:09
Galeria: viewtopic.php?t=13863
Lokalizacja: Środa Śląska - Wrocław

Re: stukanie w silniku....

Post autor: mardan_pl »

w mijej jedynce zauwazyłem podobną sytuacje tyle tylko ze jak auto postoi kilka dni i jak odpale to stuka na jednym popychaczu potem po kilkunastu sekundach wszystko wraca do normy i jest git
Po remoncie kapitalnym Probe gotowe
Obrazek
Awatar użytkownika
Prezes
Klubowicz
Posty: 1767
Rejestracja: 2008-09-27 13:31
Samochód: Probe 2.2 GT 92r.
Galeria: viewtopic.php?t=15588
Lokalizacja: Przytoczno woj. Lubelskie

Re: stukanie w silniku....

Post autor: Prezes »

Sorki, że odkopuję stary temat ale jest problem z moim silnikiem.. :(
Otóż sytuacja wygląda tak: Wracałem z Borek do domu (jakieś 200 kilosów) no i praktycznie przed samą chatą na luz i wskazówka temperatury wchodzi mi na czerwone pole :shock: . Jadąc na biegu wszystko było ok. Rano zajrzałem do Probka i co się okazuję - ubyło łącznie 3 litry płynu, zbiorniczek wyrównawczy suchy. Dolałem, odpaliłem i słyszę jakiś klekot z silnika na moje oko spod pokrywy zaworów. Po ok 40 sek. wszytsko ucichło i było ok. Od razu zorientowałem się, że korek od chłodnicy poszedł bo zaczęło się z niego prawie ciurkiem lac, wymieniłem na ten od tico (pasuje) i zrobiłem jazdę próbną. Okazało się, że przewód wodny od turbo pękł, więc wymieniłem na nowy. Teraz już nic nie cieknie i płyn zalany. Ale na drugi dzień po nocnym postoju znów to samo - klekot tylko że przez jakieś 10 sek.
Zawsze odpalam auto na benie, nie wiem czy ma z tym związek to, że pierwszy raz w życiu zalałem przed borkami ultimate 98, ale chyba nie ma się co łudzic, że to jakieś syfy się wypłukały i gdzieś osadziły w układzie paliwowym. Stan oleju ok i ciśnienie też na normalnym poziomie. Na ciepłym silniku odpala normalnie, nie zauwarzyłem jakichś braków w osiągach, nie ma nawet problemu z uruchomieniem silnika gdy jest zimny, ale ten klekot mnie przeraża. Wiem, że silnik mógł się przegrzac, dziś koleś jak posłuchał to mnie nastraszył, że panewka się mogła przytrzec, no załamany jestem a dopiero co Probek dostał klubowe naklejki. Jaka jest wasza diagnoza, co mogło pójśc? :roll: . No załama totalna :cry: .
I tu też moja wielka prośba do warszawiaków, mógłby ktoś przyjechac jakiegoś dnia na grochów i posłuchac jak odpala na zimnym bo samemu trudno cokolwiek zdiagnozowac.. :|
„Nie polemizuj z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pobije doświadczeniem.”
Awatar użytkownika
Bendek
Posty: 553
Rejestracja: 2007-01-22 20:53
Galeria: viewtopic.php?t=14998
Lokalizacja: Tomaszów Maz.- Będków

Re: stukanie w silniku....

Post autor: Bendek »

ale jak sie rozgrzeje to przestaje stukac?

jeśli tak to popychacz hydrauliczny poklepuje...
PROBE I 2,2 Turbo black 91r.
Awatar użytkownika
Prezes
Klubowicz
Posty: 1767
Rejestracja: 2008-09-27 13:31
Samochód: Probe 2.2 GT 92r.
Galeria: viewtopic.php?t=15588
Lokalizacja: Przytoczno woj. Lubelskie

Re: stukanie w silniku....

Post autor: Prezes »

Jak jest ciepły to wszystko jest ok nawet po odpaleniu na zimnym po ok 30 sek wszystko wraca do normy. Dzięki Bendek za info :wink: . Jutro postaram się wrzucic filmik jak odpala na zimnym.
„Nie polemizuj z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pobije doświadczeniem.”
Awatar użytkownika
Bendek
Posty: 553
Rejestracja: 2007-01-22 20:53
Galeria: viewtopic.php?t=14998
Lokalizacja: Tomaszów Maz.- Będków

Re: stukanie w silniku....

Post autor: Bendek »

wymiana popychaczy hydraulicznych i oleju powinna załatwić sprawe... ;)
mnie w sumie też to czeka w niedalekiej przyszłości bo z rana poklepuje przez moment....
PROBE I 2,2 Turbo black 91r.
Awatar użytkownika
Prezes
Klubowicz
Posty: 1767
Rejestracja: 2008-09-27 13:31
Samochód: Probe 2.2 GT 92r.
Galeria: viewtopic.php?t=15588
Lokalizacja: Przytoczno woj. Lubelskie

Re: stukanie w silniku....

Post autor: Prezes »

Uff kamień z serca :) . No niedługo wypłata więc się zabieram za to jak najszybciej.
„Nie polemizuj z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pobije doświadczeniem.”
Awatar użytkownika
Bendek
Posty: 553
Rejestracja: 2007-01-22 20:53
Galeria: viewtopic.php?t=14998
Lokalizacja: Tomaszów Maz.- Będków

Re: stukanie w silniku....

Post autor: Bendek »

daj znac gdzie i za ile dostałes popychacze...pozdro...
PROBE I 2,2 Turbo black 91r.
Awatar użytkownika
Lukasz
Klubowicz
Posty: 1306
Rejestracja: 2006-05-27 22:43
Samochód: Ford Probe 2.2 GT 89r. Volvo V70 I 2.5 TDI 140KM 1997
Galeria: viewtopic.php?t=14709
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki ,Owczarnia
Kontakt:

Re: stukanie w silniku....

Post autor: Lukasz »

to widzę ze klub klepiącego popychacza się powiększa :D ja znalazłem w firmie Hipol popychacze zaworowe za 31pln sztuka oczywiście, obawiam sie tylko pochodzenia tego popychacza bo to chyba made in korea,ale znaleźć coś innego graniczy z cudem chyba ze JC lub jeszcze zorientować się w ASO mazdy ale pewnie sobie policzą jak za zborze a produkcji pewnie tez w koreańskiej :1111_bicz:
FORD PROBE 2.2 GT 89r.
Odgazowany :)
Awatar użytkownika
Prezes
Klubowicz
Posty: 1767
Rejestracja: 2008-09-27 13:31
Samochód: Probe 2.2 GT 92r.
Galeria: viewtopic.php?t=15588
Lokalizacja: Przytoczno woj. Lubelskie

Re: stukanie w silniku....

Post autor: Prezes »

Mi Makaron znalazł za 45 zeta jakieś oryginały japońskie (nie mam wyjścia chyba :| ). Wrzucam dwa filmiki, Probe z rana pali jak turbo ale diesel :newcry: . Na drugim słychac jak klekot ustaje, chociaż dźwięk nie jest aż tak donośny jak na filmikach ale słychac wyraźnie:
:arrow: http://www.youtube.com/watch?v=vW4h0fLeVC4
:arrow: http://www.youtube.com/watch?v=A8gAShb9zWk
Jak to popychacze to jeszcze jakoś przeżyję ale jak coś więcej poszło to nie wiem.. :(
„Nie polemizuj z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pobije doświadczeniem.”
Maxxum
Klubowicz
Posty: 3825
Rejestracja: 2004-06-03 22:15
Samochód: 3.0 V6 LX '90, 2.2 GT '92
Galeria: viewtopic.php?t=7746
Lokalizacja: Tarnów

Re: stukanie w silniku....

Post autor: Maxxum »

Myślę że to będą popychacze jedynie, ale nigdy nic nie wiadomo. Ja jak wymieniałem niedługo po kupnie probaska to też płaciłem po 45 Pln za jeden. Tyle trzeba co najmniej dać za takie w miarę dobre.
"Potrzeba dwóch lat, aby nauczyć się mówić; pięćdziesięciu, aby nauczyć się milczeć." (Ernest Hemingway)
Awatar użytkownika
Eli
Posty: 1787
Rejestracja: 2005-09-14 23:38
Galeria: viewtopic.php?t=9702
Lokalizacja: Milanówek

Re: stukanie w silniku....

Post autor: Eli »

popychacze na 99,9% Sprawdzałeś poziom oleju ?
Awatar użytkownika
Prezes
Klubowicz
Posty: 1767
Rejestracja: 2008-09-27 13:31
Samochód: Probe 2.2 GT 92r.
Galeria: viewtopic.php?t=15588
Lokalizacja: Przytoczno woj. Lubelskie

Re: stukanie w silniku....

Post autor: Prezes »

Tak. Poziom oleju w normie nic się nie podnosi ani nie ubywa. Płynu też dolałem, korek wymieniony i kupiłem nowy przewód do turbo. Płynu też na razie nie ubywa.. No nic dzięki Panowie za wszystkie rady 8) trzeba ratowac Probasa, zacznę więc od popychaczy i wymiany oleju, jak wyjdzie coś jeszcze to będe się zastanawiał.
„Nie polemizuj z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pobije doświadczeniem.”
Krzysiek P
Posty: 155
Rejestracja: 2009-10-30 16:46

Re: stukanie w silniku....

Post autor: Krzysiek P »

Jak bendziesz w naszych stronach tak jak muwiles i bendziesz mial ten problem to obejrzymy maszyne, na zywo jak uslysze to moze ci cos doradze.
Awatar użytkownika
Lukasz
Klubowicz
Posty: 1306
Rejestracja: 2006-05-27 22:43
Samochód: Ford Probe 2.2 GT 89r. Volvo V70 I 2.5 TDI 140KM 1997
Galeria: viewtopic.php?t=14709
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki ,Owczarnia
Kontakt:

Re: stukanie w silniku....

Post autor: Lukasz »

ja dziś dzwoniłem do serwisu mazdy zapytać się czy mają popychacze oczywiście maja ale na zamówienie za jedyne 140pln za szt.a te za 45to sa pewnie JC-towe bo one sa w katalogu dostępne i tylko one :?
FORD PROBE 2.2 GT 89r.
Odgazowany :)
Awatar użytkownika
Prezes
Klubowicz
Posty: 1767
Rejestracja: 2008-09-27 13:31
Samochód: Probe 2.2 GT 92r.
Galeria: viewtopic.php?t=15588
Lokalizacja: Przytoczno woj. Lubelskie

Re: stukanie w silniku....

Post autor: Prezes »

Dzięki za fatygę Łukasz, ja też dziś dzwoniłem to mi powiedzieli 170 zeta. Pozostaje mi tylko wziąc ten japan dupan szais i się modlic żeby to tylko to było. Chociaż znając moje szczęście to silnik się i tak niedługo rozleci..
Krzysiek jak będe w domu tak jak Ci napisałem to lukniesz jeszcze.
„Nie polemizuj z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pobije doświadczeniem.”
Awatar użytkownika
Eli
Posty: 1787
Rejestracja: 2005-09-14 23:38
Galeria: viewtopic.php?t=9702
Lokalizacja: Milanówek

Re: stukanie w silniku....

Post autor: Eli »

Nie bój nic, te silniki się rozlatują latami :lol: :wink: Walenie popychaczy w takim wymiarze jak Ty, mam od kilku lat, ale nieregularnie czasem poklepią, czasem nie, nie ma reguły... Jakby znaleźć jakieś sensowne popychacze za rozsądną kwotę to ok, ale nie wiadomo co za 45X12 to zniechęca i to skutecznie :?
pene_czw
Posty: 234
Rejestracja: 2008-09-30 16:24
Galeria: viewtopic.php?t=18656

Re: stukanie w silniku....

Post autor: pene_czw »

to lepiej kupic silnik uzywany;] ps. chyba ze te popychacze gdzie indziej są, nie znam sie:P

i jest ich 12 tak? to 6-7stowek na same popychacze;O tragedia
Ford Probe I 92' 2.2GT Człuchów/Piła
Awatar użytkownika
wojtas89
Posty: 2193
Rejestracja: 2006-09-21 21:43
Samochód: MB W201 2.6L mit ASD und chamska gleba :)
Galeria: viewtopic.php?t=14148
Lokalizacja: Illinois - Chicago

Re: stukanie w silniku....

Post autor: wojtas89 »

Fałszywa skromność jest najprzyzwoitszym ze wszystkich kłamstw.
Awatar użytkownika
Prezes
Klubowicz
Posty: 1767
Rejestracja: 2008-09-27 13:31
Samochód: Probe 2.2 GT 92r.
Galeria: viewtopic.php?t=15588
Lokalizacja: Przytoczno woj. Lubelskie

Re: stukanie w silniku....

Post autor: Prezes »

Popychacze mam już zamówione u Makarona i uszczelkę pod pokrywę, no może i się opłaca kupic drugi silnik zresztą mam takowy w drugim Probku ale nigdy nie ma tak że przełożysz motor i wszystko chula jak po staremu, zawsze trzeba coś dokupic, coś dołożyc i na jedno wychodzi. Nie mam też pewności w jakiej kondycji będzie drugi silnik a tak przynajmniej wiem jak przez dwa lata był przeze mnie traktowany. Jak wyjdą tylko popychacze to spoko, jak sypnęło się coś jeszcze to mam na oku pewnien ''złoty dekiel'' :twisted: .
Faktycznie cena mocno zniechęca ale zrobię wszystko żeby uratowac maszynę bo nie wyobrażam sobie już życia bez tego auta. :newcolor:
„Nie polemizuj z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pobije doświadczeniem.”
Awatar użytkownika
askot
Posty: 67
Rejestracja: 2009-02-27 20:26
Samochód: ford probe 2,2 GT 1989r
Lokalizacja: WARSZAWA

Re: stukanie w silniku....

Post autor: askot »

Prezes, szkoda kasy na nowe popychacze. Wymontuj popychacze, przywieź mi do warsztatu. Wykorzystamy myjkę ultradźwiękową i po problemie. Popychacze po dłuższej pracy pokrywają się nagarem i sprężynka wewnątrz popychacza blokuje się.Robiłem to kilkakrotnie i zawsze pomagało. Pozdrawiam askot.
ODPOWIEDZ

Wróć do „2.2 R4 Turbo”