problem z doładowaniem

Awatar użytkownika
molo
Posty: 20
Rejestracja: 2012-12-04 12:32
Samochód: PrObOsZcZ 2,2 turbo 92r
Lokalizacja: [LU PROBE]

problem z doładowaniem

Post autor: molo »

Witam pojawił mi się problem od jakiegoś czasu z doładowaniem mianowicie wskaźnik pokazywał 12PSI,a raz 6 zgasiłem silnik odpaliłem to znowu 12 od pewnego czasu wskazówka utrzymuje sie na 6 PSI już gaszenie nie pomaga i odpalanie w czasie jazdy miał ktoś taki problem gdzie czego szukać?? :(
Z góry dzięki
Awatar użytkownika
Patryk-
Klubowicz
Posty: 2142
Rejestracja: 2008-07-13 18:30
Samochód: 2.2 GT 92r... niebawem w remoncie ;]
Galeria: viewtopic.php?t=14552
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki (stojadła)

Re: problem z doładowaniem

Post autor: Patryk- »

wskazówka wskazówką, ale jak jest w odczuciu z mocą? może wskaźnik dał ciała... jak nie to w jakim stanie jest turbina?
nie ma zdjęć bo się nie da wstawić :(
Awatar użytkownika
molo
Posty: 20
Rejestracja: 2012-12-04 12:32
Samochód: PrObOsZcZ 2,2 turbo 92r
Lokalizacja: [LU PROBE]

Re: problem z doładowaniem

Post autor: molo »

turbina wydaje mi się ze w dobrym stanie przy podnoszeniu sie delikatnym wskazówki czuć że sie załącza przy 170km/h czuć że doładowuje nie dymi nie kopci niema jakiś objawów sucha a wymieniał ktoś czujnik co daje sygnał do tej wskazówki może od tego zaczne bo jak zorientowałem sie ze do połowy dochodzi wydarłem kite spod świateł to mieliłem opony raczej spadku chyba niema.

Sprawa troche mnie denerwuje bo nie wiem na co mam sie przygotowac
Ostatnio zmieniony 2013-07-24 22:28 przez molo, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Patryk-
Klubowicz
Posty: 2142
Rejestracja: 2008-07-13 18:30
Samochód: 2.2 GT 92r... niebawem w remoncie ;]
Galeria: viewtopic.php?t=14552
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki (stojadła)

Re: problem z doładowaniem

Post autor: Patryk- »

na wymianę opon :wink:
nie ma zdjęć bo się nie da wstawić :(
Awatar użytkownika
molo
Posty: 20
Rejestracja: 2012-12-04 12:32
Samochód: PrObOsZcZ 2,2 turbo 92r
Lokalizacja: [LU PROBE]

Re: problem z doładowaniem

Post autor: molo »

dzwoniłem do niedziałka nie mają takiego czujnika w katalogu jak i gum od stabilizatora heh
Inter Cars to samo
Ostatnio zmieniony 2013-07-24 22:30 przez molo, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
OLEY
Klubowicz
Posty: 12763
Rejestracja: 2004-10-07 22:17
Samochód: I Gen 3.0 V6 Vulcan '90
Lokalizacja: Szczecin

Re: problem z doładowaniem

Post autor: OLEY »

Podstawowe pytanie.
Zwiększałeś doładowanie? Zwężka? MBC?

Pytam, bo, jeśli tak, to znam przyczynę.
[o]Piękno nie zna ceny.[/o]
Awatar użytkownika
molo
Posty: 20
Rejestracja: 2012-12-04 12:32
Samochód: PrObOsZcZ 2,2 turbo 92r
Lokalizacja: [LU PROBE]

Re: problem z doładowaniem

Post autor: molo »

w oczekiwaniu na rozwikłanie zagadki zagadka sama się rozwiązała otóż przy wyprzedzaniu naszczęście oba pasy w jedna strone zrobiło buuuuuuu spadek doładowania ale juz kaszany nie chciałem robić wyprzedziłem dojechałem do świateł na wolnych obrotach ledwo chodził zajączkował przy ruszaniu wskazówka już sie nie podniosła dotarłem do domu otworzyłem maskę i patrze po przewodach a tu kolanko od wlotu sie rozsypało skleilem to jakoś taśmą założyłem na sztukę pompuje teraz na 4 PSI no i zaczynam poszukiwania mam nadzieje że nie bedzie takiej rozmowy przez telefon jak w sprawie czujnika

nie mamy w katalogu
to gdzie mam szukać za ocean dzwonic :?: :shock:
no a najlepiej do Obamy :1111_bye:


OLEY tak jest podkręcone turbo przez poprzednika jak nie było rozszczelnienia wchodziLo momentalnie na czerwoną kreskę ale co tam pozmieniał nie mam pojęcia myślałem że tak ma być i że jest gites jak tak jest a od jakiegoś czasu doczytuje że na uszkodzonym kolanku pompowało mi 6 tak jak fabryka dawła :mrgreen:
mam nadzieje że w miare szybko wróci do normy :roll:

Dzieki za zainteresowanie Pozdrawiam :wink:
Ostatnio zmieniony 2013-07-24 22:39 przez molo, łącznie zmieniany 1 raz.
Maxxum
Klubowicz
Posty: 3825
Rejestracja: 2004-06-03 22:15
Samochód: 3.0 V6 LX '90, 2.2 GT '92
Galeria: viewtopic.php?t=7746
Lokalizacja: Tarnów

Re: problem z doładowaniem

Post autor: Maxxum »

Przykro mi, że to ja Cię uświadomię - ale zapomnij o nowym kolanku dolotu - nieosiągalne.
Poczytaj na forum, to się dowiesz, że jet to jedna z tych części o której można byłoby napisać powieść.
Jednym słowem - nowa nie do dostania w PL. Szukaj używki.
"Potrzeba dwóch lat, aby nauczyć się mówić; pięćdziesięciu, aby nauczyć się milczeć." (Ernest Hemingway)
Awatar użytkownika
molo
Posty: 20
Rejestracja: 2012-12-04 12:32
Samochód: PrObOsZcZ 2,2 turbo 92r
Lokalizacja: [LU PROBE]

Re: problem z doładowaniem

Post autor: molo »

tak czułem że bedzie LYPA :?
wojtekgdy
Posty: 268
Rejestracja: 2013-04-26 12:25
Samochód: Probe I 2.2 GT
Lokalizacja: Gdynia

Re: problem z doładowaniem

Post autor: wojtekgdy »

Odświeże troche temat, czy ma ktoś może i wkazówkę dla mnie. Po podniesieniu doładowania, wymianie uszczelki pod kolektorem( wypierdziała się), wymianie chipu i zrobieniu dolotu zmiana średnicy węzyka sterującego westgatem zupełnie nie wpływa na ilość dmuchanego powietrza. Po wielu probach z mbc wyjąłem je by wyeliminować niedokładność chińskich rączek. Aktualnie przy "zwężce" 0,8mm czy 0,6mm nie ma żadnej róznicy w doładowaniu, a wskazówka ciśnienia nie wchodzi nawet na czerowne pole (co miało miejsce przed wymianą dolotu, usczelki i jeszcze robiłem wydech w międzyczasie). Oczywiście nieszczelność, w którymkolwiek miejscu mogłaby być powodem tego problemu aczkolwiek zdaje mi się, że wtedy musiałbym słyszeć jakiś świst. Czy jest możliwe, że np. westgate się przyblokował i dalej się nie otwiera? Przy włączonym silniku do wężyka sterującego trafia powietrze,a na wolnych obrotach jak ściągne ten węzyk gdzie powinno być mbc jest świst powietrza. Turbina nie ma luzu, i oleju też raczej nie było w wielkiej ilości. Z błedów tylko EGR, który z tego co wiem nie ma żadnego wpływu na pracę turbiny. Aktualnie komputer silnika ze ściętym boostcutem jest z probka rok młodszego i na nim jest bład egr, a na oryginalnym nie ma.Czy to może jakoś rzutować na problem ? Proszę o pomoc.
Awatar użytkownika
Eli
Posty: 1787
Rejestracja: 2005-09-14 23:38
Galeria: viewtopic.php?t=9702
Lokalizacja: Milanówek

Re: problem z doładowaniem

Post autor: Eli »

Z tym świstem różnie bywa, czasem go nie słychać.

Może być nieszczelność dolotu, może być też wastegate - jeśli się nie domyka powietrze ucieka poza łopatkami i nie napompujesz.

Błędy z tego co pamiętam można wykasować odłączając aku i wciskając hamulec na 30 sekund lub dłużej (nie pamiętam).

Myślę, że żeby mieć pełny obraz musisz wyeliminować niedokładność wskaźnika, bo tak to trochę wróżenie z fusów co się tam tak na prawdę dzieje.

U mnie siedzi zwężka 0,8mm, wastegate chodzi już jak trzeba, dolot jest niby szczelny(aczkolwiek to tutaj jest chyba problem, bo w końcu zaczął świszczeć, a wskaźnik cały czas pokazuje to samo), a pokazuje na wskaźniku raptem ćwiartkę skali i akurat u mnie faktycznie pompuje za mało. Toteż jak znajdziesz przyczynę daj znać :wink:
wojtekgdy
Posty: 268
Rejestracja: 2013-04-26 12:25
Samochód: Probe I 2.2 GT
Lokalizacja: Gdynia

Re: problem z doładowaniem

Post autor: wojtekgdy »

Dolot jest zrobiony. Błedy moge usunac tak jak mowisz ale po odpaleniu sa od razu ponownie. Wskaznik mam dodatkowy i max dmuchnie 0,7 ale z grubsza 0.5bara- czyli serie. Wszsytko zaczęło się gdy wkładałem chinskie mbc i nie umiałem go wyregulowac bo moze tez i sie nie dało. Wiem tylko zę jak podłączyłem odpowiednio ten trójnik od zegara doładowania auto gauge i jedną odnoge zatkałem to dmuchał ile turbina dała ( w trojniku na jednym wyjsciu jest malutka dysza) tj ponad bara. W ten sposob zrobiłem kilka akceleracji, turbine mialem na stole i nie miala luzów wiec wykluczam że wtedy sie zajechała, bo niektorzy jezdza dluzszy czas na takim booscie (około bara). Od tamtego czasu zmieniłem tylko dolot i uszczelke kolektora i wydech(wyrzucony tłumik srodkowy i kat), a na takiej samej konfiguracji z tym trojnikiem juz jest dupa. Dlatego tez moje podejrzenia idą w strone nie wymienionych rzeczy tylko czegoś "przy okazji". Jest jakaś możliwość sprawdzenia westgatea?
Awatar użytkownika
Eli
Posty: 1787
Rejestracja: 2005-09-14 23:38
Galeria: viewtopic.php?t=9702
Lokalizacja: Milanówek

Re: problem z doładowaniem

Post autor: Eli »

Jest, na stole. Wężyk, w którym jest zwężka wymieniałeś. Opaski też?
wojtekgdy
Posty: 268
Rejestracja: 2013-04-26 12:25
Samochód: Probe I 2.2 GT
Lokalizacja: Gdynia

Re: problem z doładowaniem

Post autor: wojtekgdy »

wezyk wymieniłem na taki obcisły który jest ciezko zdjąc wiec nie nakładałem opasek. A jezeli bym zamknął dopływ tego powietrza tzn. zatkam wyjscie od turbo i wejscie do westgate to powinienem miec zerowe doładowanie czy maxymalne ? Nie do konca wiem czy to cisnienie z wezyka otwiera przeplyw do turbiny czy je zamyka ?
Awatar użytkownika
Lukasz
Klubowicz
Posty: 1306
Rejestracja: 2006-05-27 22:43
Samochód: Ford Probe 2.2 GT 89r. Volvo V70 I 2.5 TDI 140KM 1997
Galeria: viewtopic.php?t=14709
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki ,Owczarnia
Kontakt:

Re: problem z doładowaniem

Post autor: Lukasz »

Jezeli zaślepisz wężyk to teoretycznie turbo będzie cały czas pompować,dlatego ze ciśnienie nie będzie pchać sztangi i otwierać tej klapy co jest w turbo
FORD PROBE 2.2 GT 89r.
Odgazowany :)
Awatar użytkownika
Eli
Posty: 1787
Rejestracja: 2005-09-14 23:38
Galeria: viewtopic.php?t=9702
Lokalizacja: Milanówek

Re: problem z doładowaniem

Post autor: Eli »

Tam jest 0,5 bara, a chcesz więcej, więc opaski raczej by się zdały...

Jak zatkasz wąż do wastegate ze zdjętym boostcutem to coś rozwalisz, trudno tylko powiedzieć co pierwsze klęknie.


Ciśnienie z wężyka wpada do gruszki wastegate'a i naciska na tłok w niej, a ten podnosi klapę i umożliwia spalinom przepływ w ciepłej stronie muszli z pominięciem wirnika.

Tutaj jest to zoobrazowane: http://www.wykop.pl/link/611375/jak-dok ... sprezarka/


Zwężka powoduje przeszkodę dla powietrza opóźniającą wytworzenie się ciśnienia potrzebnego do otwarcia wastegate'a.

Nie mogłem też ogarnąć jednej kwestii, ale chyba już rozumiem. Otóż w wężyku ze zwężką ciśnienie pojawia się dopiero po satauracji powietrzem kolektora ssącego, a nie od razu jak wcześniej błędnie sądziłem. Powietrze najpierw płynie szerokim wężem dolotu, bo ma łatwiejszą drogę. Dodatkowo zwężając światło wężyka bocznego zwiększasz poziom saturacji kolektora ssącego konieczny do osiągnięcia zanim powietrze zacznie pokonywać zwężkę jako łatwiejszą drogę.


Z tego z kolei wynika, że fałszywym byłoby twierdzenie, że zwężka czy mbc sprawiają, że turbo "szybciej wstaje". Prędkość spalin nie jest zmieniana poprzez te modyfikację, więc prędkość wirnika również rośnie w tym samym tempie. Podnosi się jedynie ciśnienie w kolektorze ssącym poprzez utrudnienie przepływu powietrza zwężką do gruszki. Zważywszy na to, że spaliny opływają wirnik cały czas poza czasem otwarcia wastegate'a może ciśnienie wyższe niż atmosferyczne pojawia się w niższych partiach obrotów?


Nadal nie do końca jestem pewien jak jest utrzymywane stałe maksymalne ciśnienie podczas pracy, czy wastegate się dynamicznie uchyla i przymyka utrzymując ciśnienie na zadanej wartości maksymalnej?


Jeśli piszę głupoty to mnie poprawcie :D


Jeśli chodzi o Twój problem:

jeśli średnica zwężki nie ma żadnego wpływu na maksymalną wartość doładowania to:

-wastegate się nie domyka puszczając cały czas część spalin bokiem
-wężyk ze zwężką jest nieszczelny co powoduje uciekanie sprężonego powietrza i w rezultacie podawana jest wartość maksymalna którą da się osiągnąć z nieszczelnością
-dolot ma nieszczelność za turbo - byłoby podobnie jak wyżej (ale to wykluczasz)
-filtr powietrza(zużyty) uniemożliwia podanie ilości powietrza potrzebnej do wytworzenia ciśnienia zadanego (raczej abstrakcja przy tak niskim ciśnieniu)

Chyba tyle, nie wiem co jeszcze z rzeczy realnie występujących mogłoby mieć wpływ.
wojtekgdy
Posty: 268
Rejestracja: 2013-04-26 12:25
Samochód: Probe I 2.2 GT
Lokalizacja: Gdynia

Re: problem z doładowaniem

Post autor: wojtekgdy »

Po wielu godzinach na forum i przygotowaniach co sprawdzić w sobote w garazu udało się znależć usterkę. Aż wstyd mi się przyznać bo sprawa ta była rozwiązaniem problemów wielu osób. Nie słyszałem żadnych świstów, plak psikany na dolot nic nie zmieniał jeżeli chodzi o obroty silnika. Okazało się że obejma na kolanku turbo worksa puszczała ale od spodu. Dlatego też nie czułem zadnych powiewów przy dodawaniu gazu, żadnych świstów, a plak nie docierał do dolotu psikany z góry. Jestem przeszczęsliwy bo już powoli się poddawałem przez brak czasu na grzebanie ;) Autko aktualnie jest na dyszy 0.8mm co daje coś koło 0.7/0.8 bara i jest to jak wiele osób mówi inny samochód :) a najlepsze, że może być jeszcze lepiej. Tak na przyszłość jeżeli komuś szarpie autem przy utrzymywaniu prędkości szczególnie na wyższych obrotach, to prawie jak pewne że jest to problem z lewym powietrzem. Sam też nie zaskoczyłem, że kolanko tego typu http://www.inter-rally.pl/product-pol-2 ... Works.html na wolnych obrotach jest trochę ściśniete przez podciśnienie. Moje przed poprawieniem obejmy było w stanie nominalnym - po uszczelnieniu jest "zaciągniete". Nadal mnie tylko dziwi, że przy takiej ilości powietrza wydmuchiwanej przez wąską szczelinę nie było tego słychać, co nie zmienia faktu że jestem mega zadowolony :D

Dzieki wszystki za pomoc !
ODPOWIEDZ

Wróć do „2.2 R4 Turbo”